Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
DrzewkoPomarańczowe wrote:Anhydra, a jak z Twoja aktywizacja? Coś wspominałaś, ze Cię doktorek przystopował. Pozwalają Ci normalnie śmigać czy dalej polegujesz?
Śmigam coraz większe dystanse. Jedyne czego nie robie póki co to nie podejmuję się maratonów po schodach...bo jeszcze nie czuję się pewnie...Jak łażę to brzuch mam jak kamień a jak chwile poleżę to zaraz mięknie 😂. Najmniej wygodnie to mi się siedzi obecnie.
Moje dzisiejsze ktg (wgralo się do góry nogami- na samej górze linia od skurczy)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 07:24
DrzewkoPomarańczowe, Applejoy, Bobby29 lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
czczi wrote:Dziewczyny, czy Wam tez chce się ciagle pić? Ja potrafię wypić ok 4-4,5 l wody dziennie. Zastanawiam się czy to normalne?
Też tylę piję... a zobaczysz co będzie w trakcie laktacji... -
To u mnie, jak u Drzewka. Aż tak mi hormony nie szaleją. Raczej trochę się ustabilizowały. Szybciej i przy bardziej błahych powodach zaczynam płakać. Łatwiej mnie też wyprowadzić z równowagi, ale ogólnie i tak jest lepiej, niż przy PMS-ach
Anhydra trzymam kciuki za rozwój akcji! Może to taka cisza przed burzą? Zacząć może się przecież nagle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 07:24
Anhydra, DrzewkoPomarańczowe lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Smerfelinka wrote:To u mnie, jak u Drzewka. Aż tak mi hormony nie szaleją. Raczej trochę się ustabilizowały. Szybciej i przy bardziej błahych powodach zaczynam płakać. Łatwiej mnie też wyprowadzić z równowagi, ale ogólnie i tak jest lepiej, niż przy PMS-ach
Anhydra trzymam kciuki za rozwój akcji! Może to taka cisza przed burzą? Zacząć może się przecież nagle.
Hehe czekam na to 'nagle' 💪😎. Dzisiaj mam USG jestem ciekawa ile mój Klops waży. No i kondycji łożyska jestem ciekawa 🤔OlaWi, Smerfelinka, Misi@, Agagusia, Bobby29 lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
DrzewkoPomarańczowe wrote:73 pod biustem plus jest jeszcze ta przedłużka.
Ten mój już zaklepany dla Bobby, ale ogólnie polecam 👍🏻
A masz jeszcze gdzies linkka do tego stanika? -
Mnie z rana znów nosi. Pełny pecherz mnie obudził aż mnie bolało jak wstawalam. Teraz nie mogę zasnąć od 5 bo za dużo myśli nachodzą.
-
Anhydra - trzymam kciuki, żeby wreszcie ruszyło 🙂
Co do humorów- ja ich nie mam, za to wszystko mnie boli, więc ciągle narzekam... Współczuję mojemu mężowi... Czekam jego powrotu z pracy jak zbawienia, bo od ok 15 ledwie już chodzę z powodu bólu kręgosłupa 😟Anhydra lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj nocka lepsza, wzięłam salbutamol i magnez wieczorem. Zastanawiam się czy jak się najem salbutamolu to będę potrafiła potem urodzić. Bo on zapobiega przedwczesnemu porodowo, działa rozkurczowo.. ale przynajmniej jest lepiej. Podbrzusze pobolewa, ale to mały pewnie ciąży.
Ja ogólnie nie płaczę, a teraz faktycznie łatwo mnie doprowadzić do wzruszenia i do łez.m coś w tym jest. -
Humorków u mnie bardzo mało,na początku ciąży było więcej.Sporadycznie się złoszczę aż do płaczu.Za to boli mnie kręgosłup,znalezienie pozycji do spania to wyczyn.Śpie zdecydowanie lepiej niż na początku ciąży.Wtedy zasypiałam o 5 rano i wstawałam o 11.Obecnie siedzieć się nie da dłużej niż 5 min bo brzuch twardnieje i młody kopie po żebrach.Chodzić też za długo nie bo zaraz brzuchol ciągnie w dół i też boli.Na szczęście starszak u dziadków więc mam luzik i leżę kiedy chce.Koniec użalania się nad sobą.Chciałam mieć dziecko to tylko się cieszyć,że wytrwaliśmy spakowani do takiego etapu.Wysoką cenę za to zapłaciliśmy ale to już inny temat.
Zaciskam mocno nogi bo dziś 36+1 i starszak tego dnia pojawił się na świecie.OlaWi, Misi@, Bobby29, Marcelina85 lubią tę wiadomość
-
Anhydra, niestety tak sie zdarza - tak skutecznie wyciszają ze na ‚mur beton’. A nie ma u Ciebie opcji wyjscia do domu? Tam ogarnelabys ostatnie sprawy, zrelaksowala to moze cos by ruszyło.
Anhydra lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
trzydziecha wrote:A masz jeszcze gdzies linkka do tego stanika?
Proszę 😊
10,75 zł 43% zniżki | Bawełna biustonosze do karmienia zestaw kobiet w ciąży karmienie piersią kobiety w ciąży bielizna biustonosz do karmienia piersią soutien wąwóz allaitement
https://s.click.aliexpress.com/e/mpOsLOutrzydziecha lubi tę wiadomość
[/url] -
Dzięki za rady odnośnie dłoni. Będę smarować szyję amolem, może coś pomoże.
Byłam wczoraj w Smyku, udało mi się upolować 3pak pajacyków za 45 zł, spodenki za 12 zł i wzięłam 2pak kaftanikow (wcześniej nawet nie brałam ich pod uwagę, miałam jeden po bratanku, ale na stronie mojego szpitala napisane jest że trzeba mieć 4 szt kaftanikow, więc stwierdziłam że wezmę. Może się przydadzą też na upały, u nas w pokoju gorąco to najwyżej będzie kaftanik plus pielucha). Poza tym dzień zlecial mi mega aktywnie. Byłam z siostrą na jej egzaminie na prawko, a później siedziałam i wekowalam ogórki. Wieczorem mnie tak kręgosłup bolał, że ani siedzieć ani stać nie mogłam.
Piękne macie te kąciki i pokoiki dla maluszków u nas na razie stoi łóżeczko złożone przy ścianie i to wszystko. Ciągle bije się z myślami czy zamawiać jakieś naklejki czy nie. Nawet jeszcze z mężem o tym nie rozmawiałam, ale dla niego to pewnie będzie zbędne... Zaczyna mnie wkurzać! Bo po co to, po co tamto. A niech się w tyłek ugryzie! Tyle czekałam na mojego maluszka, że chyba mi się należy trochę szaleństwa. Choć nie mamy jakiś zbędnych gadżetów. No chyba że te rzeczy od jego siostry. Zamawia jakieś pierdoły, których ja nie mam gdzie trzymać. Nawet już łyżeczkę małemu kupiła!!!
Zamawia z Ali, bo przeciez 'za takie grosze a takie dobre jakościowo'. Mam trochę ubranek od niej z Ali ale jeszcze ich nie prałam bo to na większy rozmiar, zobaczymy jak będą wyglądały po praniu.
Co do hormonów, to też łatwo mnie wyprowadzić z równowagi. Mam czasem takie chwile, że łzy same cisną się na oczy. Jak mój brat z rodzinka wracał z urlopu do siebie (mieszkają za granicą), to już dzień przed ich wyjazdem wyłam jak bóbr. Mąż nie mógł mnie w ogóle uspokoić. Masakra. Ja się śmiałam do męża, że nie chce płakać, ale to silniejsze ode mnie i samo mi się płacze, to on był już załamany, bo nie wiedział co się dzieje. Śmiałam sie i płakałam jednocześnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 08:49
-
Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie!!!
Dziewczyny ktorym odszedł czop - ja w poprzednich ciążach nie zaobserwowałam.
Czy to jest bardziej stałej konsystencji, czy po prostu taka gęsta galareta, ale bardziej jak mooocno płodny śluz?
Cos mi wyłazlo, nie wiem czy to to. Ale po wczorajszych skurczach i nocnych bolach okresowych jaram sie ze to to😁
Choc wiem ze to w sumie nic nie znaczy, bo niektóre łażą bez tego czopa z miesiac...
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Agagusia wrote:Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie!!!
Dziewczyny ktorym odszedł czop - ja w poprzednich ciążach nie zaobserwowałam.
Czy to jest bardziej stałej konsystencji, czy po prostu taka gęsta galareta, ale bardziej jak mooocno płodny śluz?
Cos mi wyłazlo, nie wiem czy to to. Ale po wczorajszych skurczach i nocnych bolach okresowych jaram sie ze to to😁
Choc wiem ze to w sumie nic nie znaczy, bo niektóre łażą bez tego czopa z miesiac...
Mi odszedł po przebiciu pęcherza na raz... był konsystencji i koloru gęstego budynia waniliowego i było tego duuuużo
-
Anhydra, przybijam piąteczkę, u mnie zrobiło się równie płasko 😂 pocieszam się, że może najpierw odejdą wody a potem pojawią się skurcze 😂
Aga- no u mnie to była bardzo gęsta galareta w sporych kawałkach biała a potem przezroczysta(wielkości 5zl),a potem sporo gęstego śluzu takiego jak plodny. Od tego czasu mam zdecydowanie mniej wydzieliny niż przed odejściem, bo wcześniej miałam wrażenie że chodzę posikana 😂Anhydra lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, zrobiło mi się wczoraj wstyd kazikowego kącika i właśnie zamówiłam na Allegro literki i jeszcze taka zawieszkę księżyc i gwiazdki 😁.
Jak literki zawieszę to od razu dziury w ścianie zamaskuje - mąż będzie zachwycony, ze mu w remoncie pomogłam 😅. A jak fotografka przyjdzie na sesje to tez mniejszy wstyd będzie 😁Misi@, Bobby29, Marcelina85 lubią tę wiadomość
[/url]