Sierpniówki 2022😍❤👶👶👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarna32 wrote:Dzięki za odp...mi właśnie cierpną uszy jak leżę na boku dlonie i biodra też mnie bolą. Zaczne może brac jakis magnez.
Milej niedzieli🌞🌡😍
Dzis mi sie pierwszy raz snil porod 😅👧 2017 ❤ 👶 2021
-
antonna wrote:Ja kupie sobie w koncu poduszke ciazowa do spania i zobacze, czy jak bede ja miec miedzy nogami to odciaze troche te biodra, zeby tak nie bolaly.
Dzis mi sie pierwszy raz snil porod 😅
I jak porod senny?🙂
Mi sie snilo ze mojemu sie urodzila jakas dziewczynka od jakiejś byłej i teściowa urodziła syna i ja mialam rodzić zaraz a w domu 2 noworodki które on ogarniał sam. A na koniec byl pozar kamienicy obok i ewakuacja😵😱Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 08:39
Dawid i Kamil💙💙
-
antonna wrote:Ja kupie sobie w koncu poduszke ciazowa do spania i zobacze, czy jak bede ja miec miedzy nogami to odciaze troche te biodra, zeby tak nie bolaly.
Dzis mi sie pierwszy raz snil porod 😅
Mi się śniło ostatnio, że urodziłam gdzieś w przychodni, bo nie dojechaliśmy do szpitala 😂 i cieszyłam się, że dziecko nie było za duże, bo 3770g, czego bym sobie życzyła 😁
A i nie bolało 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 08:53
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Mnie też ostatnio cierpną nogi i ręce podczas snu, jest mi coraz mniej wygodnie, do tego boli kręgosłup lędźwiowy i szyjny podczas spania. Ciągle zdarza mi się spać na brzuchu, mam później lęk czy to nie szkodzi dziecku mimo wszystko 🙈3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Zdarzyło się Wam, że Prenatal utknął w przełyku? Mi już drugi raz 😱 wczoraj o 19 połknęłam i czuję tą kapsułkę do Teraz. Nawet wymioty nie pomógł, podchodziła do gardła i się cofała. No masakra jakaś. Trochę się już rozpuściła, bo czuję, że mniejsza, ale muszę zmienić na coś innego, bo więcej tego nie przełknę. Ta powłoczka jest jakaś taka gumiasto klejąca.💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
DeLaCruz wrote:Zdarzyło się Wam, że Prenatal utknął w przełyku? Mi już drugi raz 😱 wczoraj o 19 połknęłam i czuję tą kapsułkę do Teraz. Nawet wymioty nie pomógł, podchodziła do gardła i się cofała. No masakra jakaś. Trochę się już rozpuściła, bo czuję, że mniejsza, ale muszę zmienić na coś innego, bo więcej tego nie przełknę. Ta powłoczka jest jakaś taka gumiasto klejąca.
Dlatego ja, mając nerwicę przełyku nie jestem w stanie nawet patrzeć na formy tabletek, które są w przypadku witamin dla kobiet w ciąży 😱😱😱 I biorę wszystko osobno - witaminę D w sprayu, Folik jakoś daje radę, a z Pregny DHA, pijąc cały czas wodę - wysysam to, co w środku żelki... 🤢 No niestety, nie jestem w stanie tego przeskoczyć 🙁 -
kasha86 wrote:Czy kaszel może być szkodliwy dla dziecka (chodzi o to, że przy kaszlu spinam brzuch). Dziś całą noc kaszlałam - czuje ból w okolicy brzucha - jak zakwasy. Ten kaszel mam już 3 tyg. Robiłam inhalacje i trochę przeszło, teraz znów się nasiliło. 😔
kasha86 lubi tę wiadomość
-
Widzę, że to zaczyna być powszechnym problem - mi cierpną głównie ręce w nocy no i biodra bolą, ciężko mi znaleźć wygodną pozycje, strasznie się wiercę, a siku to chodzę nieskończoną ilość razy 🙈 chyba czas na poduszkę
Czarna32 omg! Okropny sen, dobrze, że to tylko senPoczątek 03.2021 - starania o pierwsze 👶
2 cykle starań: 💔 31.05.21 - 8tc
4 cykle starań: 26.11.21 - ⏸
13.12.21 - jest ♥️!
25.01.22 - prenatalne 👌 👨🦱
22.03.22 - połówkowe 👌 👨🦱
26.05.22-badanie III trymestru 👌👨🦱
❤️1.08.2022 - mamy synka! ❤️ -
AM1606 wrote:Dlatego ja, mając nerwicę przełyku nie jestem w stanie nawet patrzeć na formy tabletek, które są w przypadku witamin dla kobiet w ciąży 😱😱😱 I biorę wszystko osobno - witaminę D w sprayu, Folik jakoś daje radę, a z Pregny DHA, pijąc cały czas wodę - wysysam to, co w środku żelki... 🤢 No niestety, nie jestem w stanie tego przeskoczyć 🙁
Współczuję Ci tej nerwicy... Straszna choroba. Ja nie mam konkretnie nerwicy przełyku, ale niestety inne demony z nią związane. Dobrze, że w jakikolwiek sposób próbujesz dostarczyć te witaminy. I wiem, że nie da rady tego przeskoczyć, nasza głowa i to co z nami robi jest silniejsze.
AM1606 lubi tę wiadomość
-
DeLaCruz wrote:Ja generalnie nie mam problemów z połykaniem nawet dużych tabletek, ale te wyjątkowo mi nie przechodzą, połykam łatwo, ale tak jakby sklejały się z przełykiem.
Ja ogolnie nie umiem polykac tabletek zadnych. Jedyna opcja, zeby cos polknac to podczas jedzenia. Jem np bulke i tuz przrd polknieciem wkladam tabletke i polykam z jedzeniem i to jedzenie potem to przepycha na dół 😅
Moj sen bardziej niz na porodzie skupil sie na tym, ze nie mialam jeszcze wybranej położnej 😅 Zdecydowanie musze się za to zabrac i kogos zaklepac i bede spokojniejszabridagues, DeLaCruz lubią tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
DeLaCruz wrote:
A poza ciążą też korzystasz z tej poduszki czy to taka typowo ciążowa? Bo mnie tak ogólnie boli kręgosłup na codzień, poza ciążą i zastanawiam się czy też by była pomocna już po porodzie
-
Darinka wrote:Współczuję Ci tej nerwicy... Straszna choroba. Ja nie mam konkretnie nerwicy przełyku, ale niestety inne demony z nią związane. Dobrze, że w jakikolwiek sposób próbujesz dostarczyć te witaminy. I wiem, że nie da rady tego przeskoczyć, nasza głowa i to co z nami robi jest silniejsze.
Dziękuję za miłe słowa. Zaczęło się od tego, gdy podczas niby zwykłej choroby dostałam obrzęku gardła - bez bólu i nagle podczas jedzenia przełyk z jedzeniem mi się zamknął. Od tamtej pory dusiłam się każdą kroplą wody, własną śliną, głód był niesamowity, a paniczny strach powodował, że każde jedzenie było traumą, płaczem i walką. Schudłam 10 kg w ciągu 1,5 tygodnia... Każda łyżeczka pogryzionej potem 50 razy papki była sukcesem - później został tylko strach przy jedzeniu przy kimś - w pracy jadłam gdzieś po kątach - nigdy nie z ludźmi - unikałam restauracji, imprez rodzinnych, zwykłych obiadów u rodziców... A gdy byłam gdzieś, gdzie szybko próbowałam zjeść, zanim ktoś wszedł, to każdy dźwięk i strach, że zaraz ktoś wejdzie, tez powodował zamykanie przełyku... Koniec końców schudłam 25 kg - teraz 10 wróciło, ale i tak często to wszystko wraca.
Na dodatek, mój tata miał guza w przełyku i gdy jeszcze nie wiedzieliśmy, że to rak, tylko jakiś problem z jedzeniem, często dosłownie "z oczyma na wierzchu" starał się szukać ratunku i oddechu, bo kęs, który zjadł, dusił go 🙁🙁🙁 Do dziś pamiętam ten odgłos duszenia się...
Ale się rozpisałam - po prostu bardzo mało osób to rozumie, często uważa to za wymyślanie, albo śmieje się z tego, ale kto tego nie przeżył, ten nie zrozumie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 10:24
-
Sny w ciąży, to można nie jeden romans nagrać, lub horror.
Witam się z wami, dziś zaczynamy II trymestr 🥰
kasha86 lubi tę wiadomość
-
AM1606 wiem, zaczyna się niewinnie, a to co potrafi z człowiekiem zrobić to jest nawet nie do wyobrażenia. U Ciebie jeszcze zostało to pogłębione przez chorobę taty, to już wogóle pożywka dla nerwicy. Wiem, bo sama przez to przechodzę od 9 lat z przerwami i powrotami, a ostatnio nasiliło się po chorobie i smutnym zakończeniu kogoś bliskiego w rodzinie. W ciąży staram się wogóle odciągać myśli od tego żeby nie skończyć na psychiatryku 😉 Trzymaj się!
-
Darinka wrote:A poza ciążą też korzystasz z tej poduszki czy to taka typowo ciążowa? Bo mnie tak ogólnie boli kręgosłup na codzień, poza ciążą i zastanawiam się czy też by była pomocna już po porodzie
Na codzień nie, ale w ciągu dnia mąż i dzieci korzystają, więc chyba bez ciąży też wygodna 😉Darinka lubi tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
AM1606 wrote:Dziękuję za miłe słowa. Zaczęło się od tego, gdy podczas niby zwykłej choroby dostałam obrzęku gardła - bez bólu i nagle podczas jedzenia przełyk z jedzeniem mi się zamknął. Od tamtej pory dusiłam się każdą kroplą wody, własną śliną, głód był niesamowity, a paniczny strach powodował, że każde jedzenie było traumą, płaczem i walką. Schudłam 10 kg w ciągu 1,5 tygodnia... Każda łyżeczka pogryzionej potem 50 razy papki była sukcesem - później został tylko strach przy jedzeniu przy kimś - w pracy jadłam gdzieś po kątach - nigdy nie z ludźmi - unikałam restauracji, imprez rodzinnych, zwykłych obiadów u rodziców... A gdy byłam gdzieś, gdzie szybko próbowałam zjeść, zanim ktoś wszedł, to każdy dźwięk i strach, że zaraz ktoś wejdzie, tez powodował zamykanie przełyku... Koniec końców schudłam 25 kg - teraz 10 wróciło, ale i tak często to wszystko wraca.
Na dodatek, mój tata miał guza w przełyku i gdy jeszcze nie wiedzieliśmy, że to rak, tylko jakiś problem z jedzeniem, często dosłownie "z oczyma na wierzchu" starał się szukać ratunku i oddechu, bo kęs, który zjadł, dusił go 🙁🙁🙁 Do dziś pamiętam ten odgłos duszenia się...
Ale się rozpisałam - po prostu bardzo mało osób to rozumie, często uważa to za wymyślanie, albo śmieje się z tego, ale kto tego nie przeżył, ten nie zrozumie...
Jejku to straszne, wierzę, że to musiało być strasznie trudne 😔
Mój tata miał raka jelita i jak tylko mam jakieś zaparcie czy biegunkę to widzę się na onkologii.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 10:48
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Darinka wrote:AM1606 wiem, zaczyna się niewinnie, a to co potrafi z człowiekiem zrobić to jest nawet nie do wyobrażenia. U Ciebie jeszcze zostało to pogłębione przez chorobę taty, to już wogóle pożywka dla nerwicy. Wiem, bo sama przez to przechodzę od 9 lat z przerwami i powrotami, a ostatnio nasiliło się po chorobie i smutnym zakończeniu kogoś bliskiego w rodzinie. W ciąży staram się wogóle odciągać myśli od tego żeby nie skończyć na psychiatryku 😉 Trzymaj się!
Dobrze spotkać kogoś, kto to rozumie.. to,co psychika potrafi zrobić z człowiekiem jest niewyobrażalne - to, jakie dolegliwości psychosomatyczne, blokady i lęki mogą się pojawić jest przez wiele osób nie do pojęcia. Cieszę się, że Tobie również udaje się to chociaż trochę opanować - trzymaj się również 💪 Damy radę 💪Darinka lubi tę wiadomość