Sierpniówki 2022😍❤👶👶👶
-
WIADOMOŚĆ
-
PaniHa wrote:Dziewczyny, czy TSH 1.8 przy eythyroxie to za dużo? Biorę małą dawkę, czy czas zwiększyć? Resztę wyników mam ok, kilka parametrów nieznacznie poza norma. A myślałam że coś mi wskaże dlaczego się tak marnie czuję... No chuba że to ta tarczyca?
To jest dobry wynik, z tarczycą przy tym poziomie raczej okLexia lubi tę wiadomość
-
Mam mały problem. W środę byłam na wizycie miałam wykonywane badanie palpacyjne, usg dopochwowe i usg przez powłoki brzuszne. Szyjka wysoko ok 5 cm. Lekarz nic niepokojącego nie zauważył. Dzisiaj podczas korzystania z toalety pojedynczy skrzep na papierze toaletowym. Nie powiem przeraziłam się i trochę się boję. Czy to może być jakiś uraz mechaniczny po badaniu? Czy któraś z Was tak miała? Oczywiście będę dzisiaj obserwować czy jeszcze coś się pojawi i będę się kontaktować z lekarzem.
-
Świeżynka wrote:Mam mały problem. W środę byłam na wizycie miałam wykonywane badanie palpacyjne, usg dopochwowe i usg przez powłoki brzuszne. Szyjka wysoko ok 5 cm. Lekarz nic niepokojącego nie zauważył. Dzisiaj podczas korzystania z toalety pojedynczy skrzep na papierze toaletowym. Nie powiem przeraziłam się i trochę się boję. Czy to może być jakiś uraz mechaniczny po badaniu? Czy któraś z Was tak miała? Oczywiście będę dzisiaj obserwować czy jeszcze coś się pojawi i będę się kontaktować z lekarzem.
-
Świeżynka wrote:Mam mały problem. W środę byłam na wizycie miałam wykonywane badanie palpacyjne, usg dopochwowe i usg przez powłoki brzuszne. Szyjka wysoko ok 5 cm. Lekarz nic niepokojącego nie zauważył. Dzisiaj podczas korzystania z toalety pojedynczy skrzep na papierze toaletowym. Nie powiem przeraziłam się i trochę się boję. Czy to może być jakiś uraz mechaniczny po badaniu? Czy któraś z Was tak miała? Oczywiście będę dzisiaj obserwować czy jeszcze coś się pojawi i będę się kontaktować z lekarzem.
-
Faktycznie mogło być coś urażone i zrobił się skrzep. To może nie być nic groźnego, ale ja chyba dla spokoju bym podjechała na IP albo swojego gina. Pytanie właśnie jak duży ten skrzep i czy to jednorazowo?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2022, 09:00
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Nic mnie nie boli, skrzep nie wielki bardziej brązowy. Na ten moment sytuacja jednorazowa, i tylko standardowy sluz podczas podcierania. Pisałam do lekarza odpisał że czasami szyjka po badaniu tak reaguje. Będę obserwować i w razie czego działać. Ale jestem spokojniejsza po informacji od lekarza.
Sylvka lubi tę wiadomość
-
puszek369 wrote:Temu z nfz powiedz, że zgubiłaś kartę ciąży, niech wyda nowa. Wtedy jakby masz dwie karty ciąży. Nic nie mów że chcesz l4, jak będzie pytał to nie potrzebujesz. Nie będzie niczego sprawdzał.
Puszek dziękuje bardzo, takie proste, a nie wpadłam na to , aczkolwiek boje się, ze mnie opierdzieli, ze kartę zgubiłam ale trudno 😂 Ty zawsze mądrze doradzisz, jak to dobrze, ze mamy Cię na tej grupie,puszek369 lubi tę wiadomość
-
Świeżynka wrote:Mam mały problem. W środę byłam na wizycie miałam wykonywane badanie palpacyjne, usg dopochwowe i usg przez powłoki brzuszne. Szyjka wysoko ok 5 cm. Lekarz nic niepokojącego nie zauważył. Dzisiaj podczas korzystania z toalety pojedynczy skrzep na papierze toaletowym. Nie powiem przeraziłam się i trochę się boję. Czy to może być jakiś uraz mechaniczny po badaniu? Czy któraś z Was tak miała? Oczywiście będę dzisiaj obserwować czy jeszcze coś się pojawi i będę się kontaktować z lekarzem.
Ja miałam cytologię robioną i lekarka mnie uprzedziła, ze mimo, ze stara się to zrobić delikatnie to przez dwa dni może się pojawić delikatne plamienie i rzeczywiście tez kolor tak ciemny, brązowawy, ale jakby mnie nie uprzedziła to bym się stresowała, a tak wiedziałam od czego to. -
Kira wrote:Słuchajcie dziewczyny jak się wkurzyłam dzisiaj. Byłam na wizycie u gina i mówi do mnie, że musimy jeszcze przejść do gabinetu zrobić usg, bo może już będzie widać płeć. Odpowiedziałam mu, że nie chce wiedzieć, bo chcę niespodziankę. On że ok ale i tak zobacztnt serduszko. Poszłam na usg. Grzebie grzebie. Marudzi, że dzidziuś ma złączone nogi i nic nie widać. A ja, że dobrze bo chce mieć niespodziankę. Za chwilę dodałam, że siostra przyjdzie ze mną na połówkowe to jej pan doktor powie i zrobi mi imprezę z poznaniem płci. A on mi na to "o siusiak". No kurwa myślałam, że z spadnę z tej kozetki. Mówię do niego, że przecież nie chciałam wiedzieć. A on "ojej zepsułem niespodziankę". I drugi raz pokazuje siusiaka... Wyszłam stamtąd to się tak rozryczałam w samochodzie, że nie byłam w stanie jechać. Ja wiem, że to nie koniec świata, bo najważniejsze, że mały zdrowy, no ale zepsuł mi niespodziankę o której marzyłam🥺 I jeszcze po tonie jego głosu odniosłam wrażenie, że zrobił to celowo.
Kira lubi tę wiadomość
-
Btw co do płci to nasze pierwsze było niespodzianką
Niestety niespodzianka była mocno przereklamowana. Jako, że poród skomplikowany itd. to ostatnią rzeczą o której ktokolwiek myślał była płeć. Gdybym dowiedziała się w ciąży to miałabym czas się tym ucieszyć
-
Jestem po wizycie, dzieciak siedzi na pupie, nic nie było widać. Ale bardziej martwi mnie to, jak bardzo wyprzedza pomiary
głowa wyszła dziś wielka na 17t5d 😥 plus minus 6, ale i tak... Pytałam doktora, to mi powiedział, że po 20tc dopiero te badania są miarodajne, że jest wcześnie, że albo błąd pomiaru albo będzie ponad 4 kilo. Ale i tak się stresuję, czemu ten dzieć tak rośnie
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
dziewczyny mam dzisiaj gorszy dzień
niby 19 tydzień a od 3 dni mi niedobrze. W pierwszym trymestrze nie miałam takich nudności jak teraz na dodatek jakaś baba w kolejce, w sklepie zaczęła mnie zagadywać nie wiedzieć czemu o wojne...zaczęła uprawiać jakieś czarnowidztwo, którego nie będę tu przytaczać. Jestem asertywna więc powiedziałam, że nie mam ochoty o tym rozmawiać ale już mnie rozwaliła wypowiedzianymi słowami. Kurcze zwykle jestem spokojna tylko w ciąży jakaś bardziej wrażliwa ale chyba dojdę do siebie dopiero wieczorem. Słucham ulubionej muzyki, szydełkuję, piję melisę, byłam na spacerze. Może macie jakieś rady?
Po prawie 5 latach starań jesteś 🥰
Czekamy na Ciebie Synku💙
termin wg OM 4.08.2022
termin wg USG 30.07.2022 -
Lexia wrote:Jestem po wizycie, dzieciak siedzi na pupie, nic nie było widać. Ale bardziej martwi mnie to, jak bardzo wyprzedza pomiary
głowa wyszła dziś wielka na 17t5d 😥 plus minus 6, ale i tak... Pytałam doktora, to mi powiedział, że po 20tc dopiero te badania są miarodajne, że jest wcześnie, że albo błąd pomiaru albo będzie ponad 4 kilo. Ale i tak się stresuję, czemu ten dzieć tak rośnie
Ty się boisz ze duże dziecko ,że wyprzedza pomiary a ja się bałam w 1 ciąży dlaczego tak małe moje dziecko.W 38 tyg z pomiarów mój wychodził na 2300.Takze na spokojnie to przyjmuj.Poczekaj do prenatalnych .Będzie dobrze 😀 -
ADRIANNA wrote:dziewczyny mam dzisiaj gorszy dzień
niby 19 tydzień a od 3 dni mi niedobrze. W pierwszym trymestrze nie miałam takich nudności jak teraz na dodatek jakaś baba w kolejce, w sklepie zaczęła mnie zagadywać nie wiedzieć czemu o wojne...zaczęła uprawiać jakieś czarnowidztwo, którego nie będę tu przytaczać. Jestem asertywna więc powiedziałam, że nie mam ochoty o tym rozmawiać ale już mnie rozwaliła wypowiedzianymi słowami. Kurcze zwykle jestem spokojna tylko w ciąży jakaś bardziej wrażliwa ale chyba dojdę do siebie dopiero wieczorem. Słucham ulubionej muzyki, szydełkuję, piję melisę, byłam na spacerze. Może macie jakieś rady?
Przykro mi! Mam nadzieję, że będzie lepiej. Dobrze, że ukróciłaś temat. Polecam jogę i jakąś lekką książkę.
Ja ogólnie jestem wrażliwa, a w ciąży to już w ogóle i też staram się szukać relaksujących zajęća i jeszcze polecam kolorowanki dla dorosłych.
Początek 03.2021 - starania o pierwsze 👶
2 cykle starań: 💔 31.05.21 - 8tc
4 cykle starań: 26.11.21 - ⏸
13.12.21 - jest ♥️!
25.01.22 - prenatalne 👌 👨🦱
22.03.22 - połówkowe 👌 👨🦱
26.05.22-badanie III trymestru 👌👨🦱
❤️1.08.2022 - mamy synka! ❤️ -
Agata.90 wrote:Ty się boisz ze duże dziecko ,że wyprzedza pomiary a ja się bałam w 1 ciąży dlaczego tak małe moje dziecko.W 38 tyg z pomiarów mój wychodził na 2300.Takze na spokojnie to przyjmuj.Poczekaj do prenatalnych .Będzie dobrze 😀
Ide w poniedziałek prywatnie jeszcze, bo nie da mi to żyć. Ja mam 1.70, mąż 1.93 i geny bardzo konkretne... Ale sam się urodził 3.700 więc nie nastawialam się na wielkie dziecko... A tu takie info. I te wyprzedzanie to już od 7tc trwa, najpierw o 2-3 dni, na prenatalnych o 5 dni, a teraz aż o tyle 😐👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
DeLaCruz wrote:Lexia, to jeszcze 10 razy zdąży się zmienić. Nie przejmuj się
Nawet takie ponad 2tygodniowe różnice? Ja już kombinuje, czy dziecko nie ma jakiejś wady albo coś. Masakra, miałam się uspokoić, a do poniedziałku będę się stresować.👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Lexia mi wczoraj się tak uparł, że zobaczyć płeć, że myślałam że się za przeproszeniem posram z bólu. Bo jedną ręką mi przekręcał małego przez brzuch, a drugą grzebał sondą. Jakby do niego dotarło, że nie chcę znać płci to może by nie musiał mnie tak męczyć. Serio zęby z bólu zagryzałam 🙄 Ale myślałam, że musi coś zbadać, dlatego myślałam że muszę wytrzymać...
Nie stresuj się na zapas. Ja wychodzę z założenia, że rzeczami na które nie mamy wpływu nie ma co się stresować. Nic nie zrobisz❤️ Postaraj się odpocząć i przestać za dużo myśleć 😘