Studentki/Doktorantki w ciąży - jak to pogodzić?
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa21, dzięki za odpowiedzi dziewczyny
Bardzo chciałabym jak najwięcej przełożyć na drugi trymestr, ale naprawdę nie mam takiej możliwości. Dodatkowo po południu mamy tylko wykłady. Wszystkie kliniki są od rana, a odrabiać nie mam kiedy. Udało się tylko wstawić radiologię i tą rodzinną właśnie, o ile adiunkt się zgodzi. Niestety będę się bała jednak tak przychodzić bez zgody, bo podobno ten zakład składa się z dość dziwnych osób, i jak nie będę mieć zgody adiunkta, to mnie po prostu mogą wyprosić z zajęć.
Chciałabym przed rozwiązaniem poodpoczywać, bo zdaję sobie sprawę, że lekko nie jest, ale albo chodzę dopóki mogę, albo biorę dziekankę, a bardzo bym chciała tego uniknąć. Są ogromne różnice programowe między naszym rokiem i rokiem niżej, bo oni mają 5-letnie studia a my jeszcze 6-letnie. -
Hej! Ja też jestem doktorantką i daję radę. Wzięłam Indywidualną Organizację. Z zajęciami bez problemu możesz sobie poradzić. Porozmawiam z kierownikiem swojej katedry czy instytutu o zajęcia wspólne tzn. Ty prowadzisz przez pół semestru, ktoś inny przez drugie pół, tak, żeby wszystkie godziny wyrobić przed porodem. Po porodzie też możesz tak zrobić. Ponadto można poprosić planistów o to, żebyście nie mieli z mężem zajęć w tym samym czasie i będziecie mogli się wymieniać przy opiece nad dzieckiem.
Wszystko da się załatwić.mamaasia -
Hmmm u mnie nie było problemu, mimo, że wymiotowałam całą ciąże. Normalnym trybem zaliczyłam 4 rok (lub I MSU), miałam o tyle łatwiej, że zaszłam w ciążę we wrześniu urodziłam w czerwcu,a do 30 maja chodziłam na wykłady i zaliczyłam wszystko. Piąty rok z dzieckiem i pisaniem mgr oraz rehabilitacją, szpitalami, lekarzami - też dałam radę. Obecnie jestem doktorantką i jakoś sobie radzimy. Pozdrawiamy!
-
Wszystko zależy od ciąży, ja do jeszcze cały wrzesień śmigałam na uczelnię, a urodziłam 23 października. Właściwie do dnia porodu byłam w stanie jeszcze pracować, ale niestety zrobiło się chłodno a nie mieściły się na mnie ciepłe buty i kurtki
Pytanie - od 1 stycznia można się starać o to nowe becikowe (czy kosiniakowe jak je zwą). Nie wiecie przypadkiem jakie dokumenty trzeba załatwić? Czy jakieś zaświadczenie z uczelni? Oświadczenie o dochodach? Najwyższa pora zabrać się za załatwianie... -
A powiedzcie mi jak to jest ze zwolnieniem lekarskim i studiami doktoranckimi? Pracuję i dodatkowo jestem na I roku studiów. Na razie nie biorę żadnego stypendium. Jestem dopiero na początku ciąży, ale w związku z moja pracą chciałabym iść na zwolnienie około maja-czerwca. Jestem biologiem środowiskowym więc moje badania wymagają pracy w terenie (własnie od maja do sierpnia). Od września albo wzięłabym ITS albo na dziekankę, ale mogę chodzić na zajęcia jak będę na zwolnieniu?Już razem
-
Cordy, czytałam sporo na ten temat. Również chcę wziąć zwolnienie z pracy a na zajęcia nadal mam zamiar chodzić. I to nie jest taki jednoznaczny temat- teoretycznie jak się ma chodzące to można na zajęcia chodzić, ale zus to może różnie zinterpretować. Najlepiej jakby się nie dowiedzieli, żeby nie robili problemów.. Bo w sumie o ile nikt Cię nie podkabluje to jak mają się dowiedzieć?
Cordy lubi tę wiadomość
-