💚STYCZEŃ 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też będę miała na pewno drugie cc.W porę się otrząsnęłam, że prawdopodobnie nie urodzę naturalnie i w 3 dni załatwiłam wskazanie do cięcia. Mam nadzieję, że będzie lepiej niż po pierwszej. Chciałabym szybko do siebie dojść, bo w domu będzie czekać na mnie prawie 3 latka. Do pomocy przy dzieciach zostanie pewnie tylko mąż, więc jakoś muszę sobie poradzić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 21:54
-
nick nieaktualnyJa niestety też CC trzecia. Porod CC to dla mnie trauma.. tysiąc razy wolę mieć skurcze niż bti cholerne CC. a poród zaczynał się u mnie tak samo cc za pierwszym razem zrobione po 24 godzinach skurczy. A drugie po około 10. Strasznie się czuję po CC jest dla mnie taki ból że milion razy wolę się męczyć przy porodzie a potem mieć looz. Bo po CC kilka dni z glowy...
-
Kinaa wrote:Dokładnie do tej pory moim koszmarem jest właśnie ten kubeczek na mocz na stoliku.. Ale teraz musimy być dobrej myśli, wszystko zmierza ku lepszemu👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyA po za tym jednak to operacja bardzo poważna u nie zrozumiem nigdy CC na życzenie bo sie boję. Aż mnie krew zalewa jak tak słyszę....
Po za tym ja nastawiałam się na pewno że urodzę naturalnie. W życiu bym nie pomyślała że nie będę mogła. Nawet 2 cm nie miałam po 24 godzinach boli takich że myślałam że umrę tam. To jest szok dla kobiety jak tak cierpi a z tego nic nie wynika, poród nie postępuje. Coś jest nie tak ze mną że nie ma rozwarcia. Siostra przy 1 porodzie miala ten sam problem.
Dla wssytskich szczególnie pierworódek przygotujcie się na każdy scenariusz bo ja o CC nie przeczytałam ani jednego artykułu.Taka pewna byłam że urodzę.. czemu nie wiem. Ale warto wiedzieć co cię może czekać. I nie ma sensu mieć wyrzutów że się nie urodziło naturalnie. Najważniejsze że wszytstko skończyło bsie szczęsliwie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 22:29
-
nick nieaktualny
-
Ja też w pierwszej ciąży bardzo nastawiałam się, że urodzę naturalnie i będe karmić piersią... I nic z tego nie wyszło. CC miałam nagłe, tętno dziecka spadało. Pod KTG lekarz zobaczył i powiedzial ze zakończymy ciąże cięciem. Nie miałam ani jednego bolesnego skurczu, wiec w sumie nawet niewiem jak może wyglądać naturalny poród. Potem to juz jak w filmie, pamietam winde i migajace lampy na suficie. Z racji tego ze mialam wczesniej operacje brzuszna to bólu sie tak nie bałam bo wiedziałam jak będzie.
-
Ewelka85 wrote:A po za tym jednak to operacja bardzo poważna u nie zrozumiem nigdy CC na życzenie bo sie boję. Aż mnie krew zalewa jak tak słyszę....
Ja sama dla siebie bym chciala SN, ale tez nie uwazam, ze CC to cos zlego jesli ktoras tak chce no to niech rodzi jak chce.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyantonna wrote:Ja sama dla siebie bym chciala SN, ale tez nie uwazam, ze CC to cos zlego jesli ktoras tak chce no to niech rodzi jak chce.
Ja uważam znów że to nic złego ale to jednak operacja i powinno się ją robić tylko ze bwskazaniem. Uważam bze CC jest teraz nadużywane. Znam wiele kobiet które miały CC bo zapłaciły bo załatwiły sobie...Edyciak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOgólnie tak się boję CC teraz już że nie umiem się nacieszyć ta ciąża.. a jak coś mi się stanie... Nie umiem pozbyć się tego strachu choć powtarzam że będzie bok. Drugiej CC tak się nie bałam. Ale też próbowałam naturalnie. Teraz idę prosto na stół to dla mnie nowość.. po za tym miałam wieloletnie powikłania po drugiej CC. A co będzie no trzecim..
-
Ja się za to boję szpitali, przerażają mnie. Już się pogodziłam z tym że będzie zakaz odwiedzin i ma to nawet swoje plusy ale perspektywa bycia zdanym tylko na siebie w nowej sytuacji mnie trochę przeraża. Operacji się boję jak cholera, mam nadzieję że w razie czego jakoś to przeżyję, w sumie to nie mam wyjścia 🤣 jak mówi moja mama weszło to i musi wyjść 😂Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Mój pierwszy poród zakończył się CC po 26 godzinach regularnych skurczy. Wspominam to wszystko bardzo źle, głównie ze względu na personel medyczny. Niestety trafiłam na tę "złą zmianę". Nie wiem jak zakończy się mój drugi poród. Wiem jedno - odbędzie się w innym szpitalu.
Staram się nie nastawiać na żaden scenariusz, bo przy pierwszym porodzie nie brałam operacji w ogóle pod uwagę. Ewelka85, zupełnie jak Ty. Nawet cały blok tematyczny z CC na szkole rodzenia pominęłam - taka byłam pewna, ze mnie to nie dotyczy.
Z perspektywy czasu widzę co było nie tak podczas mojego pierwszego porodu- co ja zrobiłam źle, co źle zrobił personel. Postaram się wyeliminować te błędy przy drugim porodzie, ale staram się również spokojnie podejść do możliwości, że i tak może się nie udać urodzić naturalnie.
Dziewczyny, chciałabym zwrócić Wam uwagę na jedną rzecz. Nie zamykajcie sobie i innym kobietom ust mówieniem "Najważniejsze,że dziecko zdrowe.". Tak, to jest najważniejsze, ale nie oznacza, że inne rzeczy nie są ważne. Mamy prawo jako kobiety do dobrego, godnego porodu. Do tego, aby traktowano nas z szacunkiem. Aby nas bez potrzeby nie okaleczano. Jeżeli kobieta jest po porodzie pokiereszowana psychicznie i fizycznie to to nie był dobry poród. Zwiększa to ryzyko odrzucenia dziecka po porodzie, depresji, problemów z laktacją. Kobieta podczas porodu też jest ważna! Mówcie o Waszych uczuciach, piszcie skargi jeśli trzeba.
Życzę Wam wszystkim szczęśliwych rozwiązań. Szczęśliwych pod każdym względem.antonna, Aboa, Ewelka85 lubią tę wiadomość
Listopad 2018 - syn
Styczeń 2021 - córka. -
Ewelka85 wrote:Ja uważam znów że to nic złego ale to jednak operacja i powinno się ją robić tylko ze bwskazaniem. Uważam bze CC jest teraz nadużywane. Znam wiele kobiet które miały CC bo zapłaciły bo załatwiły sobie...
-
Mama bąbelka wrote:Mam wrażenie, że chyba się bardzo obruszylas że ktoś z marszu ma cc, zamiast najpierw próbować urodzić naturalnie. Mnie tam nie interesuje kto jak rodzi. Na szczęście każda z nas ma wybór. Ja sama też napisałam, że w porę załatwiłam sobie cc. Nie będę Ci tłumaczyć dlaczego. Na szczęście lekarz był na tyle przytomny, że pogratulował mi zdroworozsadkowosci. Ginekolog nie widział przeciwskazań do porodu naturalnego. Na szczescie w czasie ciąży byłam również pod opieką ortopedy i ten poparł moje obawy. Strasznie nie lubię oceniania i wchodzenia komuś w życie. Żyj i daj żyć innym.
Dokładnie !! Każdy niech sobie rodzi jak chce co to kogo obchodzi .. jak sobie kobieta chce zapłacić za cc to proszę bardzo w czym problem !! ( swoją droga powinien być wybór i nie powinno być sytuacji ze trzeba płacić ) jakoś z tego co da się zaobserwować większość żon ginekologów rodzi cc to każdego indywidualna sprawa jak chce rodzicDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Ja tam staram sie nie myslec o porodzie. Wszystkie kobiety ktore znam wybieraly cc swiadomie, i byly zadowolone. Mnie rozeraza operacja, ta samotnosc podczas cc. Ale zobaczymy jak bedzie dalej
PaniKaziukowa lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Ewelka85 wrote:Ja uważam znów że to nic złego ale to jednak operacja i powinno się ją robić tylko ze bwskazaniem. Uważam bze CC jest teraz nadużywane. Znam wiele kobiet które miały CC bo zapłaciły bo załatwiły sobie...👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Marcelina715 wrote:Mój pierwszy poród zakończył się CC po 26 godzinach regularnych skurczy. Wspominam to wszystko bardzo źle, głównie ze względu na personel medyczny. Niestety trafiłam na tę "złą zmianę". Nie wiem jak zakończy się mój drugi poród. Wiem jedno - odbędzie się w innym szpitalu.
Staram się nie nastawiać na żaden scenariusz, bo przy pierwszym porodzie nie brałam operacji w ogóle pod uwagę. Ewelka85, zupełnie jak Ty. Nawet cały blok tematyczny z CC na szkole rodzenia pominęłam - taka byłam pewna, ze mnie to nie dotyczy.
Z perspektywy czasu widzę co było nie tak podczas mojego pierwszego porodu- co ja zrobiłam źle, co źle zrobił personel. Postaram się wyeliminować te błędy przy drugim porodzie, ale staram się również spokojnie podejść do możliwości, że i tak może się nie udać urodzić naturalnie.
Dziewczyny, chciałabym zwrócić Wam uwagę na jedną rzecz. Nie zamykajcie sobie i innym kobietom ust mówieniem "Najważniejsze,że dziecko zdrowe.". Tak, to jest najważniejsze, ale nie oznacza, że inne rzeczy nie są ważne. Mamy prawo jako kobiety do dobrego, godnego porodu. Do tego, aby traktowano nas z szacunkiem. Aby nas bez potrzeby nie okaleczano. Jeżeli kobieta jest po porodzie pokiereszowana psychicznie i fizycznie to to nie był dobry poród. Zwiększa to ryzyko odrzucenia dziecka po porodzie, depresji, problemów z laktacją. Kobieta podczas porodu też jest ważna! Mówcie o Waszych uczuciach, piszcie skargi jeśli trzeba.
Życzę Wam wszystkim szczęśliwych rozwiązań. Szczęśliwych pod każdym względem.
Marcelina, dziekuje Ci za te slowa! Czasem mam wrazenie, ze nie wolno mi narzekac na porod, bo jestem niewdzieczna, a przeciez dziecko urodzilo sie zdrowe. Nawet moj maz odbiera mi prawo do przezywania tych zlych emocji. Uważa, ze przesadzam, ale on nie rozumie ile to dla mnie znaczylo, zeby urodzic SN. Nie jest kobieta i to nie jego brzuch cieli.👧 2017 ❤ 👶 2021