X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 💚STYCZEŃ 2021💚
Odpowiedz

💚STYCZEŃ 2021💚

Oceń ten wątek:
  • _lucky_ Autorytet
    Postów: 300 475

    Wysłany: 16 maja 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 08:34

    Brunetka lubi tę wiadomość

    thgf3e3kp0n5rgaf.png
    05.2017 - 🎀 córeczka
    Czekamy na drugą córeczkę - rośnij zdrowo 🙏
    30.12.2020 ❤ 3500g
    💔 11.2019 👼
  • Brunetka Autorytet
    Postów: 368 142

    Wysłany: 16 maja 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wynik 5442 , 34 dc- podacie jakie były mniej więcej Wasz wyniki? Mąż się napalił na bliźniaki :)

    Współczuję tego pobierania. Ja należę do tych nielicznych, które wręcz lubią pobieranie krwi...Wiem, że to trochę dziwne, ale mam niespełnione marzenie o byciu lekarzem, chłonę wszystkie programy o operacjach, a na swojej własnej cesarce poprosiłam czy mogę patrzeć, ale się nie zgodzili ;( :) Wiem, że to dziwna pasja

    w4sqdqk37ek35kuj.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4487 9440

    Wysłany: 16 maja 2020, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam bez problemu, zresztą tak jak mówię u mnie problem jest z wymiotami i mdłościami więc nie jest tak że nic mi się nie dzieje i siedzę w domu dla przyjemności...gdyby sytuacja była inna to chętnie bym popracowała do końca pierwszego trymestru. Strasznie mi brakuje ludzi, ale co zrobię. Za długo się o tą ciążę starałam żeby czymkolwiek ryzykować.

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Mamba91 Autorytet
    Postów: 609 361

    Wysłany: 16 maja 2020, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adna wrote:
    A l4 dostałyście normalnie bez żadnych problemów?

    Bez problemu, chciała mi dać na pierwszej wizycie (jakieś 4 tydz) ale powiedziałam, że pracuje zdalnie i chciałabym po ludzku poinformować pracodawcę i umówiłam się, że przyjdę tydzień później i wezmę l4 No i tak zrobiłam... Od 1,5tyg jestem na zwolnieniu

    2nn33e3k7q5t268q.png

    31+0 - 1813g 😍
    21+2 - 450g szczęścia 🥰
    22.07 będzie córeczka - Amelka 🥰
    06.05 zarodek z serduszkiem 💗
    27.04 16dpo - 540,90; 18 dpo - 1238 😍
  • Mamatrojki Znajoma
    Postów: 17 22

    Wysłany: 16 maja 2020, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W obu ciążach bez problemu i teraz również. W każdej miałam krwiaki i luteinę więc to był i jest powód. Teraz jestem od 7tc a wcześniej od 5tc i 6tc

  • SolAngelica Autorytet
    Postów: 934 1079

    Wysłany: 17 maja 2020, 01:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyn a czy progesteron na poziomie 21 jest okej? Bo przy pierwszym badaniu miałam 27 i trochę się martwię że spadł.

    7.05.2020 ⏸
    8.05 12 dpo beta 105
    11.05 15 dpo beta 410
    Progesteron 27.6
    14.05 beta 1694
    Progesteron 21
    22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym

    26.05 USG z widocznym serduszkiem ;)

    Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.

    24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo

    25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo


    27.11.2024 13 dpo beta 84.68
    Próg 12.66

    29.11.2024 15 dpo
    Beta 191.7
    Próg 17.8

    preg.png
  • Ania93 Koleżanka
    Postów: 51 33

    Wysłany: 17 maja 2020, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zwolnienia, ja mam bardzo fajną kierowniczkę, jak tylko się dowiedziała wysłała mnie na urlop i właściwie zabroniła pracować 😀

    Starania od 10.2019
    06.12.2019 7tc Aniołek (*)
    06.2020 poronienie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2020, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adna wrote:
    A l4 dostałyście normalnie bez żadnych problemów?
    Tak, u mnie było tak, że na wizycie lekarz sam zapytał, czy potrzebuję zwolnienia lekarskiego.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2020, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunetka wrote:
    Mam wynik 5442 , 34 dc- podacie jakie były mniej więcej Wasz wyniki? Mąż się napalił na bliźniaki :)

    Współczuję tego pobierania. Ja należę do tych nielicznych, które wręcz lubią pobieranie krwi...Wiem, że to trochę dziwne, ale mam niespełnione marzenie o byciu lekarzem, chłonę wszystkie programy o operacjach, a na swojej własnej cesarce poprosiłam czy mogę patrzeć, ale się nie zgodzili ;( :) Wiem, że to dziwna pasja
    Pytanie, ile jesteś dni po owulacji?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2020, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SolAngelica wrote:
    Dziewczyn a czy progesteron na poziomie 21 jest okej? Bo przy pierwszym badaniu miałam 27 i trochę się martwię że spadł.
    Powinnaś dostać go do suplementacji

  • mimoftwo Ekspertka
    Postów: 142 165

    Wysłany: 17 maja 2020, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunetka wrote:
    Mam wynik 5442 , 34 dc- podacie jakie były mniej więcej Wasz wyniki? Mąż się napalił na bliźniaki :)

    Współczuję tego pobierania. Ja należę do tych nielicznych, które wręcz lubią pobieranie krwi...Wiem, że to trochę dziwne, ale mam niespełnione marzenie o byciu lekarzem, chłonę wszystkie programy o operacjach, a na swojej własnej cesarce poprosiłam czy mogę patrzeć, ale się nie zgodzili ;( :) Wiem, że to dziwna pasja

    U mnie 35dc 18dpo beta była 7560.
    Co do pobierania krwi to u mnie jest w czym wybierać, żyły mocno widoczne, a na ostatniej becie pani nie udało się wkłuć 🙈🤦🏾‍♀️ pierwszy raz miałam sytuację, ale to ewidentnie błąd pielęgniarki 🤷🏼‍♀️
    Co do Żmudzińskiej to prowadziłam u niej pierwsza ciążę. I ogólnie kobieta jest turbo oschła. Bardzo mało informacji podaje. Jest taka zero-jedynkowa.
    _lucky_ pisałaś, że na zaspie mocno zmienił się skład. A orientujesz się czy z położnymi tak samo? Rodziłam tam obie córki. Przy pierwszej miałam paskudna położną, która miała mnie w nosie. A przy drugiej miałam młodą babeczkę, miała na imię Karolina. Mój poród w 55 minut zawdzięczam tylko jej. Cudowna kobieta, niestety nie pamiętam nazwiska 😭
    Co do mówienia w pracy, mój szef jeszcze nie wie. Do końca maja jestem na zwolnieniu od innego specjalisty a od czerwca planuje iść na L4 ciążowe i wtedy mu powiem. Moja koleżanka z pracy poszła od stycznia też na L4 ciążowe i kieras się dziwił dlaczego ona aż 5 tygodni pracowała. Jego żona też jest obecnie w ciąży, więc jest bardziej wrażliwy 😂 Ja stoję przez 12h więc sobie nie wyobrażam żeby wrocic do pracy.

    Zawroty głowy mam coraz częściej 🙄 zgaga, sikam jak głupia i jeszcze mdli mnie, na szczęście bez wymiotów. bóle głowy też doszły, ale to w każdej ciąży na początku miałam. A no i śpię w dzień, bo nie funkcjonuje inaczej🤷🏼‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2020, 08:37

    7u22gywly42tf4qv.png
    21.05.2020 zarodek 3mm ❤️ bije ❤️
    14.05.2020 (35dc/18dpo) beta 7560 mlU/ml przyrost 132,7%
    5.05.2020 (26 dc/9dpo) beta 171 mlU/ml progesteron 20,10 ng/ml
    3.05.2020 - II 🤰
    6.11.2019 (*) - 6tc
    25.11.2015 👧
    6.02.2014 👧
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 17 maja 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy czuje sie inaczej :) jedna będzie pracować prawie do dnia porodu inna od 4tc już będzie miała zalecenia leżeć itp. :)
    Ja pracowałam do 5msc pomimo mdłości i wymiotow. Czasami nawet 4-5x dziennie w samej pracy wymiotowalam ale pracowałam. Poszłam na zwolnienie jak po ok 6h zaczynałam czuć ból podbrzusza a szkoda mi było zwalniać się wcześniej do domu i mieć mniej zapłacone. Bo 6h bym dała radę ale te 2 kolejne już były dla mnie przeciążeniem. Pracę mam biurowa typowo 8h biurko+komputer.
    2 tygodnie przed zaczeciem zwolnienia prowadziłam jeszcze zajęcia sportowe z dziećmi 2x w tyg w grupie 4-8lat. Tam na szczęście nigdy nie zwymiotowalam :D

    Mój lekarz teraz zapytał o zwolnienie ale że względu na rodzaj pracy, jak powiedziałam że biurowa to temat zniknął. Myślę że do końca 2 trymestru jest spoko pracować, w 3 już brzuch robi się duży i wraca zmęczenie, początków.. A można też się skupić na wyprawce.

    Teraz przez tego wirusa boję się że jak powiem to będą naciskać żebym wzięła zwolnienie. A ja w sumie nie chce :) niektóre z was są już w 3 ciąży, o ile wcześniej było wam widać brzuch za drugim razem? :D

    Aż spojrzałam w aplikacji 13t2d wypisalam że czas na spodnie ciążowe a 17t5d że już nie da się ukryć brzucha :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2020, 09:06

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Mamatrojki Znajoma
    Postów: 17 22

    Wysłany: 17 maja 2020, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Każdy czuje sie inaczej :) jedna będzie pracować prawie do dnia porodu inna od 4tc już będzie miała zalecenia leżeć itp. :)
    Ja pracowałam do 5msc pomimo mdłości i wymiotow. Czasami nawet 4-5x dziennie w samej pracy wymiotowalam ale pracowałam. Poszłam na zwolnienie jak po ok 6h zaczynałam czuć ból podbrzusza a szkoda mi było zwalniać się wcześniej do domu i mieć mniej zapłacone. Bo 6h bym dała radę ale te 2 kolejne już były dla mnie przeciążeniem. Pracę mam biurowa typowo 8h biurko+komputer.
    2 tygodnie przed zaczeciem zwolnienia prowadziłam jeszcze zajęcia sportowe z dziećmi 2x w tyg w grupie 4-8lat. Tam na szczęście nigdy nie zwymiotowalam :D

    Mój lekarz teraz zapytał o zwolnienie ale że względu na rodzaj pracy, jak powiedziałam że biurowa to temat zniknął. Myślę że do końca 2 trymestru jest spoko pracować, w 3 już brzuch robi się duży i wraca zmęczenie, początków.. A można też się skupić na wyprawce.

    Teraz przez tego wirusa boję się że jak powiem to będą naciskać żebym wzięła zwolnienie. A ja w sumie nie chce :) niektóre z was są już w 3 ciąży, o ile wcześniej było wam widać brzuch za drugim razem? :D

    Aż spojrzałam w aplikacji 13t2d wypisalam że czas na spodnie ciążowe a 17t5d że już nie da się ukryć brzucha :)


    Mi w każdej ciąży chyba późno bo ok 20tc w pierwszej później. W sumie na końcu i tak nie miałam dużego brzucha ani za pierwszym ani drugim razem. Ciekawe jak będzie teraz 🤭 narazie nic nie widać. Mam nadzieję że szybko wrócę do formy sprzed ciąży 🤭

  • mimoftwo Ekspertka
    Postów: 142 165

    Wysłany: 17 maja 2020, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Każdy czuje sie inaczej :) jedna będzie pracować prawie do dnia porodu inna od 4tc już będzie miała zalecenia leżeć itp. :)
    Ja pracowałam do 5msc pomimo mdłości i wymiotow. Czasami nawet 4-5x dziennie w samej pracy wymiotowalam ale pracowałam. Poszłam na zwolnienie jak po ok 6h zaczynałam czuć ból podbrzusza a szkoda mi było zwalniać się wcześniej do domu i mieć mniej zapłacone. Bo 6h bym dała radę ale te 2 kolejne już były dla mnie przeciążeniem. Pracę mam biurowa typowo 8h biurko+komputer.
    2 tygodnie przed zaczeciem zwolnienia prowadziłam jeszcze zajęcia sportowe z dziećmi 2x w tyg w grupie 4-8lat. Tam na szczęście nigdy nie zwymiotowalam :D

    Mój lekarz teraz zapytał o zwolnienie ale że względu na rodzaj pracy, jak powiedziałam że biurowa to temat zniknął. Myślę że do końca 2 trymestru jest spoko pracować, w 3 już brzuch robi się duży i wraca zmęczenie, początków.. A można też się skupić na wyprawce.

    Teraz przez tego wirusa boję się że jak powiem to będą naciskać żebym wzięła zwolnienie. A ja w sumie nie chce :) niektóre z was są już w 3 ciąży, o ile wcześniej było wam widać brzuch za drugim razem? :D

    Aż spojrzałam w aplikacji 13t2d wypisalam że czas na spodnie ciążowe a 17t5d że już nie da się ukryć brzucha :)
    Ja nie pamiętam kiedy było widać, jak pisałam wcześniej miałam wtedy duuuuzo nadprogramowych kilogramów, więc pewnie później niż normalnie 😂🙊🙈

    7u22gywly42tf4qv.png
    21.05.2020 zarodek 3mm ❤️ bije ❤️
    14.05.2020 (35dc/18dpo) beta 7560 mlU/ml przyrost 132,7%
    5.05.2020 (26 dc/9dpo) beta 171 mlU/ml progesteron 20,10 ng/ml
    3.05.2020 - II 🤰
    6.11.2019 (*) - 6tc
    25.11.2015 👧
    6.02.2014 👧
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 17 maja 2020, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja miałam gigantyczny brzuch ale mam 160cm wzrostu a wychodowalam tam ponad 4,5kg dziecka ^^

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • mimoftwo Ekspertka
    Postów: 142 165

    Wysłany: 17 maja 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Oj ja miałam gigantyczny brzuch ale mam 160cm wzrostu a wychodowalam tam ponad 4,5kg dziecka ^^
    Ja mam wzrostu 150, ostatecznie brzuch też był ogromny, a córki 3350 i 3280 🤷🏼‍♀️😁

    7u22gywly42tf4qv.png
    21.05.2020 zarodek 3mm ❤️ bije ❤️
    14.05.2020 (35dc/18dpo) beta 7560 mlU/ml przyrost 132,7%
    5.05.2020 (26 dc/9dpo) beta 171 mlU/ml progesteron 20,10 ng/ml
    3.05.2020 - II 🤰
    6.11.2019 (*) - 6tc
    25.11.2015 👧
    6.02.2014 👧
  • _lucky_ Autorytet
    Postów: 300 475

    Wysłany: 17 maja 2020, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 08:34

    mimoftwo lubi tę wiadomość

    thgf3e3kp0n5rgaf.png
    05.2017 - 🎀 córeczka
    Czekamy na drugą córeczkę - rośnij zdrowo 🙏
    30.12.2020 ❤ 3500g
    💔 11.2019 👼
  • mimoftwo Ekspertka
    Postów: 142 165

    Wysłany: 17 maja 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _lucky_ wrote:
    mimoftwo polozne tak pol na pol. Polowa zostala polowa odeszla. Moja polozna ktora przyjmowala porod z córka przeszla do uck. Szczerze nie wiem gdzie pojde rodzic...
    Ja skłaniam się ku zaspie najbardziej- jak rodziłam w 2015 to trafiłam na salę porodowa z fotelem z masażem 😁 z drugiej strony teraz się przeprowadziłam do domu na wiochę i bliżej mam do Kartuz 🤷🏼‍♀️ wojewódzkiego i klinicznej nawet nie biorę pod uwagę. O porodówce w uck słyszałam raczej mało pochlebne opinie 🙄 tyle o ile chirurgię wspominam super tak z porodówka nie wiem co myśleć...

    7u22gywly42tf4qv.png
    21.05.2020 zarodek 3mm ❤️ bije ❤️
    14.05.2020 (35dc/18dpo) beta 7560 mlU/ml przyrost 132,7%
    5.05.2020 (26 dc/9dpo) beta 171 mlU/ml progesteron 20,10 ng/ml
    3.05.2020 - II 🤰
    6.11.2019 (*) - 6tc
    25.11.2015 👧
    6.02.2014 👧
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4487 9440

    Wysłany: 17 maja 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sol, naturalny progesteron powyżej 20 jest wystarczający i się go nie uzupełnia. Mój wynik wynosił 22,60, widziało go dwóch ginekologów i każdy powiedział że progesteron super i nie ma potrzeby włączać sztucznego. A co do tego że miałaś niższy wynik, progesteron jest wydzielany pulsacyjnie więc mogłaś trafić po prostu na dołek.

    SolAngelica lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • _lucky_ Autorytet
    Postów: 300 475

    Wysłany: 17 maja 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 08:34

    mimoftwo lubi tę wiadomość

    thgf3e3kp0n5rgaf.png
    05.2017 - 🎀 córeczka
    Czekamy na drugą córeczkę - rośnij zdrowo 🙏
    30.12.2020 ❤ 3500g
    💔 11.2019 👼
‹‹ 37 38 39 40 41 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ