X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczeń 2022
Odpowiedz

Styczeń 2022

Oceń ten wątek:
  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 3 września 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie ma co się zastanawiać tylko iść na L4 przy najmniejszym zagrożeniu. Praca nie ta to inna, firma ma was gdzieś i nikt wam medalu nie da za to, że się męczycie. A to dziecko jest jedno jedyne.

    Moniqaaa, Nynka, Karolina95 lubią tę wiadomość

    FNh9p2.png
  • kamyczek90 Ekspertka
    Postów: 284 99

    Wysłany: 3 września 2021, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem na pierwszym L4 od środy i też mam wyrzuty sumienia. Na dodatek nie wiem w co ręce włożyć w domu i od czego zacząć. Tak zawsze dzień miał schemat.

    Letrox 125/100
    Pregna Start
  • Robin27 Autorytet
    Postów: 566 378

    Wysłany: 3 września 2021, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2022, 16:56

  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 3 września 2021, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chętnie na l4 poszła, ale przez to wyliczenie zasiłku i macierzyńskiego no nie pójdę :D Na szczęście zaczynam urlop, dziś ostatni dzień, potem wracam na tydzień i będę pracowała zdalnie. Mi się nic nie dzieje, ale pewnie zacznie brzuch przeszkadzać, a zdalnie to zdecydowanie inaczej, dłużej pośpię itd. Lubię swoją pracę i na szczęście nie cierpię bardzo z tego powodu :D Wy które macie normalne pensje na l4 KORZYSTAJCIE BEZ WYRZUTÓW ! :D To jest cudowny czas na lenistwo, zadbanie o siebie, który później nie wróci :) Ja bym mogła pójść, finansowo dalibyśmy radę, ale mój charakter na to nie pozwoli, wypracuje co moje i nie dam się okraść zus'owi :P Nie wiem co bym zrobiła w sytuacji gdybym miała ciężką pracę bez możliwości zdalnej, do tego taką, której nie lubię, chyba wtedy bym prędzej odpuściła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2021, 12:21

  • agik_1985 Koleżanka
    Postów: 33 11

    Wysłany: 3 września 2021, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaggaa02 wrote:
    Mag_len tez myślę że przeprowadzka mnie trochę przetyra.
    Ale będę na urlopie, więc mam nadzieje ze oprócz urządzania, sprzątania, uda mi się trochę odpocząć jak już synek będzie po adaptacji w przedszkolu.
    I po urlopie mocno się zastanowię nad l4.
    Wiem że zdrowie i dziecko jest najważniejsze ale nie wiem czy wy też tak macie, ale znając mnie, będę czuła ogromne wyrzuty sumienia ze jestem na l4.

    Robin, tak mi w pozycji siedzącej te zsie bardziej napina brzuch :(

    Ja miałam wątpliwości przed pójściem na L4. Wiedziałam, że chcę iść w okolicach 12 tygodnia. Poszłam na zwolnienie tydzień wcześniej, bo nie dawałam rady, bardzo męczyły mnie mdłości, plecy bolały od siedzenia przy komputerze. Poza tym trzeba było co jakiś czas wejść na drabinę, by wyjąć dokumenty z wysokich szaf, bałam się, że zakręci mi się w głowie. Lubię moją pracę, dlatego wahałam się do kiedy pracować. Ale jak już z sobą przewalczyłam to, że muszę i przede wszystkim mogę iść, bo należy mi się zwolnienie, to już było w porządku, przestałam się przejmować pracą. W poprzedniej ciąży dali sobie beze mnie radę, to i teraz też sobie dadzą. Poza tym do tej pory kierowniczka nawet do mnie nie napisała jak się czuję, co u mnie, więc to tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że nie ma się co dla pracy specjalnie naginać, bo i tak nie można się spodziewać jakichś wielkich podziękowań.

    Co do brzucha to ja też mam duży, większy niż w tym samym czasie w poprzedniej ciąży. Po spacerze boli mnie cała miednica i jakieś mięśnie w pośladku. Wieczorami ciężko mi chodzić, czuję jakby brzuch miał już nie wiem jaką wagę. Ogólnie przytyłam do tej pory około 5 kg startując z 58,8 kg. W poprzedniej ciąży przytyłam prawie 17 kg startując z 55,5 kg. Teraz brzuch większy a porównywalnie wolniej przybieram, może dlatego, że grubsza ciut byłam na początku i przez mdłości niezbyt dużo jadłam przez pierwsze kilka tydoni, bo mało co mi smakowało.

    Trzymam kciuki za wszystkie badania dzidziusiów :-)

  • Osama Autorytet
    Postów: 268 255

    Wysłany: 3 września 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia15031 wrote:
    Aga a który masz tydzień teraz ? Szyjak powinna być minimum 2,5 cm więc uważaj na siebie. Nie masz możliwość iść na L4 ?

    Osama nie wiem czy takie fajne te ciążowe brzuszki 😂 ciążą jak cholera. Dziś w bawilandi była znajoma w 20tyg ciąży -brzuch płaski , ja 23tyg -brzuch jak piłka,była mega zdziwiona jak jej powiedziałam że tylko 3tyg różnicy między nami..aż jej zazdroszcze bo taka szybka była a ja już taka typowa ciężarówa człapiąca z boku na bok 😂
    Mój brzuch też się mocno powiększył i ciąży, kręgosłup już mocno odczuwa dyskomfort.
    Chłodziło mi raczej o kształt brzuszka typowo ciążowy,a nie jak u mnie dwie fałdy jakbym znowu bardziej gruba była :-P
    No i fakt ja też już człapie jak kaczucha ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2021, 13:27

    Hashimoto, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, tężyczka, ANA2, MTHFR hetero, PAI-1 hetero, 1 jajnik od 2010 roku.
    rfxg3e3kjr7c8t9t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2021, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żadna praca a tym bardziej pracodawca nie jest wart poświęcenia ciężarnej...
    Mi jedynie szkoda pieniedzy i klientów, ktoeych musialam zostawic...

    Agik ten mięsień w posladku to miesien gruszkowaty, daje podobne bole jak rwa, a czesto u kobiet jest problem z tym nie z rwą. Ja też właśnie jak pochodze to mnie boli, fizjo mi wytlumaczyla że to wlasnie ten miesien. Sa na to cwiczenia.

  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 3 września 2021, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miesięń gruszowaty można piłeczką do tenisa rozmasować, albo rollerem. Super efekty daje! Albo tak jak Nynka pisze ćwiczenia. Dużo na otwieranie bioder i odcinek lędźwiowy. Sprawdźcie sobie na yt u Gosi Mostowskiej albo u Pani_fizjotrener na insta, ma dedykowane ćwiczenia tym miejscom :)


    Jak patrze na mój brzuch z dnia na dzień jest rośnie strasznie szybkim tempem :D Już nawet mój tyłek wydaje się maleńki haha :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2021, 14:30

  • agik_1985 Koleżanka
    Postów: 33 11

    Wysłany: 3 września 2021, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, Krolik dziękuję za informacje o tym mięśniu, nawet nie wiedziałam, że taki jest 🙈
    Byłam w sierpniu u fizjoterapeutki (nota bene pierwszy raz w życiu, dopiero z forum dowiedziałam się, że kobieta powinna chodzić do fizjoterapeuty uroginekologicznego), ale zupełnie zapomniałam o ten pośladek zapytać. Muszę znaleźć czas na ćwiczenia, bo coraz bardziej obolała jestem, a gdzie tam do końca...
    Jeszcze raz dzięki 😊

  • ŻonaMarynarza Autorytet
    Postów: 507 481

    Wysłany: 3 września 2021, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My juz po wizycie Mały waży 352g, wszystko w porzadku i jest dalej chłopcem 😁😁😁😁

    agik_1985, Babcia, Aaggaa02, krolik, Mag_len, Karolina95, Azjak, Osama, Audreyyy, kate2friend, Nynka lubią tę wiadomość

    🩵🤴
    22.01.2022🤴Ksawery 3330g 54cm 16:20
    31.08.2019👸Zuzanna 3305g 55cm 18:25
    10.09.2016💒
    17.03.2008💞

    preg.png
  • Aaggaa02 Autorytet
    Postów: 513 102

    Wysłany: 3 września 2021, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żona marynarza, u nas podobna waga i też chłopak i to już się na pewno nie zmieni, mam to na zdjęciu hehe :)

    Azjak, Nynka lubią tę wiadomość

    Aaggaa02
  • ŻonaMarynarza Autorytet
    Postów: 507 481

    Wysłany: 3 września 2021, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam zdjęcie klejnotów 😁😁

    🩵🤴
    22.01.2022🤴Ksawery 3330g 54cm 16:20
    31.08.2019👸Zuzanna 3305g 55cm 18:25
    10.09.2016💒
    17.03.2008💞

    preg.png
  • Azjak Autorytet
    Postów: 284 250

    Wysłany: 3 września 2021, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już po badaniu prenatalnym. Będzie Zosia ❤️ 355g szczęścia w 20t6d 🥳

    agik_1985, Osama, ŻonaMarynarza, Audreyyy, kate2friend, Anna Maria, Nynka lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego bobasa od I.2018
    II - III.2020 - Clo 😥
    X - XI.2020 - Aromek 😥
    XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
    7.I (30dc) beta 68
    11.I (34dc) beta 228
    16.I (39dc) beta 22
    III.2021 - Aromek III cykl 😥
    IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
    11.V (26dc) beta 42
    13.V (28dc) beta 114
    17.V (32dc) beta 756
    22.V (37dc) beta 7831
    CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️

    Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
    VI - VIII.2024 - Aromek 😥
    13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
    X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
    XII. 2024 - IVF ❄️❄️❄️
  • Karolina95 Autorytet
    Postów: 496 157

    Wysłany: 3 września 2021, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaggaa02 wrote:
    Dzisiaj miałam badanie u innego lekarza w zw z tymi napieciami brzucha.
    I trochę skróciła mi się szyjka do 2,6-2,8 cm. Dr powiedziała że mam więcej odpoczywać. Przy remoncie, 3 latku, pracy, przeprowadzce trochę ciężko to pogodzić.
    Teraz zaczynam urlop więc może trochę jak się ogarnę w Nowym domu to odpocznę
    Ale mam się obserwować i trzymać rękę na pulsie:/

    A znasz przyczynę dlaczego szyjka się skraca ?
    Bardzo często jest to przez skurcze ale też przez bakterie/infekcje . Robiłaś posiew? Czasami w takim przypadku można zapobiegać dalszemu skracaniu gdy wdrozy się dobre leczenie;)

    Ja jak lezalam w szpitalu przez szyjke to dostawalam dużo kroplówek które właśnie miały zmniejszać te skurcze, też miałam twardnienia brzucha, zrobili posiew i okazało się że są jakieś bakterie, brałam antybiotyk i wytrzymałam ok 2 mies prawie z 0 szyjka .
    Będzie dobrze, trzymam kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2021, 20:25

    Anielka ❤️

    ojxejw4z1gfzmvbs.png

    qdkkj48afj8ws9jp.png
  • Aaggaa02 Autorytet
    Postów: 513 102

    Wysłany: 3 września 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina 95, tak miałam robiony posiew na 3 rodzaje bakterii, mam czekać tydzień na wyniki.
    W 1 ciąży leżałam w szpitalu z powodu napięć brzucha ale to był 30tc i też miałam podawane kroplówki. Finalnie urodziłam 10 dni po terminie.

    Na prawdę cieszę się że poszłam do innego dr. Pani dr była super dokładna, nawet podczas usg zaczęłam się zastanawiam czy przypadkiem nie robi mi badania polowkowego, nie wiem czy mój dr zrobiłby mi posiew.

    Za kilka dni mam badanie Polowkowe, wtedy chyba też dr powinien zbadacc szyjkę?

    weal lubi tę wiadomość

    Aaggaa02
  • weal Ekspertka
    Postów: 213 198

    Wysłany: 3 września 2021, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaggaa02 wrote:
    Karolina 95, tak miałam robiony posiew na 3 rodzaje bakterii, mam czekać tydzień na wyniki.
    W 1 ciąży leżałam w szpitalu z powodu napięć brzucha ale to był 30tc i też miałam podawane kroplówki. Finalnie urodziłam 10 dni po terminie.

    Na prawdę cieszę się że poszłam do innego dr. Pani dr była super dokładna, nawet podczas usg zaczęłam się zastanawiam czy przypadkiem nie robi mi badania polowkowego, nie wiem czy mój dr zrobiłby mi posiew.

    Za kilka dni mam badanie Polowkowe, wtedy chyba też dr powinien zbadacc szyjkę?


    Nie martw się ja mam szyjkę 2.5 ;D tylko początkowo już miałam krótka - taka moja uroda. Ale podobno od samej długości ważniejsze jest czy twarda, zamknięta. A Twoja to w ogóle jeszcze w normie. Jeśli w połowie ciąży szyjka jest powyżej 2.5 to ryzyko porodu przedwczesnego to 1% :)

    Aaggaa02 lubi tę wiadomość

  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 3 września 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez dzisiaj po usg. Coreczka wazy 330g i odpowiada idealnie z usg 20t4d. Takze mam sobie poprawnie wpisac termin porodu na 17 styczen w karte, zeby cc miec okolo10tego stycznia. Dzisiaj dzidzia szalala przez cala wizyte, uderzala sie reka, bawila pepowina, zaslaniala buzie i nie mam takiego ladnego zdjecia 3d ale dwa dostalam mniej wyrazne bo tak bardzo chcialam :) najgorzej jak wstawalam z fotela to mnie chwycil tak silny bol ze az mnie sparaliżowało na dluzsza chwile. Dr mowi ze to zrosty po poprz ciazy i po 24tc zaczne wiecej odczuwać ten bol..oj oj

    ŻonaMarynarza, Osama, Azjak, Nynka lubią tę wiadomość

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 3 września 2021, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje zdrowych dzieciaków! Ale wam zazdroszczę, tak już bym chciała być po połówkowych :/

    FNh9p2.png
  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 4 września 2021, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super że dzieciaczki zdrowe 😊
    Mi ostatnio strasznie szybko leci czas mimo tego że nie pracuję.
    Ostatnio się trochę wkurzylam. Mieszkamy z tesciami do puki się nie wybudujemy , oni mają sypialnie na dole ale na górę przychodzą do wspólnej kuchni i łazienki. W niedzielę przyjechali do tesciowej której nie było w domu szwagier( ktory nadal ma u nas na górze pokój mimo że mieszka w nowym domu z narzyczoną) szwagierka i jej syn. Ona chora z gorączką nafaszerowana lekami a jej syn katar i kaszel..teraz moja córka ma katar. Ja bym do ciężarnej w życiu chora nie przyjechała. Moja tesciowa to pielęgniarka pracująca z covidami i stale mi mówi że mam się chronić ,nosić maskę i unikać ludzi po czy dobrze wiedziała że ma tu przyjechać chora szwagierka i nawet nie zwróciła jej uwagi..stwierdziała że mam z nią pogadać ale to nie jest mój dom i ja sobie rządzić nie mogę.. Mówiłam ostatnio szwagierce że położna mówiła żeby po porodzie miesiąc nie zapraszać nikogo ale podejrzewam że przyjedzie zaraz jak urodze bo przecież ona do tesciowej przyjechała..

  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 4 września 2021, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sory za żale ale mam wrażenie że co jej się powie to ona i tak ma w dupie głęboko..

‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ