Styczeń 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Robin27 cooo? Ja sama jestem wielką panikarą, nie czuję się pewnie ale co innego się tak czuć a co innego tak komuś powiedzieć! Mnie od początku każdy pyta jaka płeć, kiedy termin i na początku myślałam "po co oni się pytają, jeszcze tak wcześnie?". A teraz myślę, że właśnie takiej pewności i spokoju potrzebowałam.
-
Robin27 wrote:No ten tekst jakoś rozbił mnie wczoraj. Nikt nie rozumie, że panikuje ze wszystkim i przeżywam bo droga po te dziecko trwała 4 długie lata, wykańczające psychicznie i finansowo. Takie straszenie dodatkowo w niczym mi nie pomaga.. Jeszcze się wstrzymam z zakupami bo tymczasowo całkowicie przeszła mi ochota 😕
Kochana, ja bym miała to za przeproszeniem w du..I robiła swoje, chce zamawiam fotelik,wozek, ubranka co mi się zapragnie . To moja ciąża, moje szczęście 😌 szczególnie gdy jest długo wyczekiwane więc dlaczego ktoś ma mi to psuć, a pozatym też nie ma co czekać ze wszystkim na ostatnią chwilę jezelì chodzi o finanse, jasne jak kogoś stać i w tydz skompletować całą wyprawkę to czemu nie, ale przynajmniej dla mnie to też jest pewnego rodzaju nawiązywanie więzi z dzieckiem. Czujemy jego kopniaczki widzimy raz od czasu na usg A te wszystkie ubranka i inne rzeczy to są już namacalne (oprócz rosnącego brzucha 🙈😅) rzeczy,dowód na to że za chwilę ktoś nowy pojawi się w naszym życiu 💜🥰weal lubi tę wiadomość
Anielka ❤️
-
Moniqaaa wrote:Weź nie strasz, że jeszcze tylko kilka tygodni 😅😅 ja jeszcze nic nie mam przygotowane 😄😄
Ja cały czas powtarzalam że mamy czas na wszystko spokojnie pomału pozamawiac A tu czasu coraz mniej A do ogarnięcia nadal sporo 😅 tym bardziej że ja mam często problem z podjęciem decyzji w kwestii tego co wybrac. Już tak mam że musi mi się naprawdę bardzo spodobać 😅ale oczywiście raz od czasu mąż też musi mieć jakiś wybór np wybierał fotelik .. granatowy 😂 ja wolałam inny ale na lato kupi się ochraniacz na fotelik i bedzie ok 🙈Anielka ❤️
-
I Robin27 ja też bardzo się boję pierwsza ciążę straciłam, 2 dzieci urodziły się w 32 tyg, też nie wiem co przyniesie kolejna wizyta u lekarza. Ale trzeba patrzeć na to co jest teraz jeśli jest wszystko dobrze trzeba się cieszyć i pamiętać...Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy...
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy...
Kochana tyle lat Czekałas na tą ciaze, w końcu jest ! Więc ciesz się tym i żyj tym że za kilka mies weźmiesz w ramiona swoje dzieckoAnielka ❤️
-
Mag_len wrote:Dołączam do teamu Karolina95. Moja starsza też już z katarem i kaszlem dziś została w domu... A akurat miała dużo rzeczy zaplanowanych na najbliższe dni do zrobienia..
Najgorsze jest to, że mnie też już coś łapie:( zaczyna boleć gardło i lekki katar .
Stosujecie coś same w ciąży? Czy zawsze do lekarza ? A jeżeli same to co ?Anielka ❤️
-
Robin nie przejmuj się, może siostra chciała dobrze. Ja tam tez jeszcze nic nie kupuje bo uważam ze jest troche za wcześnie, tak samo w pierwszej ciąży w 20 tygodniu kupiłam tylko jeden taki zestawik symbolicznie bo nie mogłam się powstrzymać a wyprawkę zaczęłam jakoś po 30 tygodniu, teraz zamierzam podobnie. Ale to każdego indywidualna sprawa i jeśli myślisz ze już czas to działaj22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Karolina 95, to zależy od tego co mi dolega. Jak miałam gorączkę, ból gardła itd to konsultowałam to z dr. Zalecił. Mi wtedy doraznie paracetamol, terapię rutinoscorbinem i domowe sposony. Ale jeśli to jest przeziebienie to też biorę rurinoscorbin/witamina C i domowe sposoby, inhalacje, smarowanie amolem,
Ostatnio też mnie cos brało ale przystąpiła m szybko do ataku i mi przeszło.
Dużo zdrówkaKarolina95 lubi tę wiadomość
Aaggaa02 -
Mnie też od nocy boli gardło. Bardziej się stresuje, żeby nie zarazić synka niż, że to zaszkodzi ciąży. Do lekarza wybrałabym się w razie bardzo wysokiej gorączki albo białego nalotu na gardle. Gdyby nie cukrzyca to pilabym litrami herbatę z sokiem malinowym i miodem. Niestety u mnie to odpada, kupię sobie Tantum Verde i tyle
Karolina95 lubi tę wiadomość
-
Ja też już po badaniu połówkowym i jest 420 g zdrowego bobasa
Cieszę się że wszystko dobrze, to jest najważniejsze ale czasami lekarze mogliby być bardziej empatyczni przystępni, strach się pytać😉Karolina95, ŻonaMarynarza, Lilka94, Osama, Audreyyy, Nynka, Azjak, kate2friend, agik_1985, krolik lubią tę wiadomość
Aaggaa02 -
Aaggaa02 wrote:Ja też już po badaniu połówkowym i jest 420 g zdrowego bobasa
Cieszę się że wszystko dobrze, to jest najważniejsze ale czasami lekarze mogliby być bardziej empatyczni przystępni, strach się pytać😉Hashimoto, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, tężyczka, ANA2, MTHFR hetero, PAI-1 hetero, 1 jajnik od 2010 roku.
-
Robin to się tsk komuś wydaje, że mamy dużo czasu a zobaczcie, dopiero co pisałyśmy o pozytywnych testach a już połowa, w grudniu na pewno zaczną się pierwsze porody... Nie przejmuj się gadaniem innych. To Twoja ciąża, Twoje dziecko, Twój czas 🙂
Karolina95 ja na codzien biorę Wit c i d i kwas Omega. Odpukać baaardzo dawno nie chorowałam, a jak czuje, że mnie coś bierze to herbata z miodem, cytryną i imbirem 🙂ogolnie mało chodzę do lekarza i musiałoby mnie na prawdę solidnie rozłożyć żeby się udać 😉 -
Ja byłam wczoraj na wizycie , nie wiem ile mały waży bo mi go nie mierzy, ale po badaniu szyjki stwierdziła że jest miękka i zrobiła usg 4,7cm wiec spoko ale kazała na nowo brać luteine. Wczoraj trochę przesadziłam i dziś brzuch mnie pobolewa a do tego chyba z 20 razy postawiła mi się macica. Jutro muszę to wyleżeć.
Robin ja też mam stale obawy bo od początku stawia mi się macica. Do tego mam przodujące łożysko, które jak się nie zmieni to jest zagrożeniem życia dla mnie i dziecka i na dobrą sprawę to do samego porodu musiałabym nic nie kupić bo przecież nie wiadomo co się wydarzy. Nic nie jesteśmy w stanie przewidzieć..aż za dobrze to wiem na własnym przykładzie. Trzeba wierzyć że będzie dobrze i cieszyć się . -
Robin27 wrote:A ja rozmawiałam wczoraj z siostrą i mówię jej, że przeglądam rzeczy dla małego w internecie to ona mi na to żebym się nie rozpędzała bo to jeszcze za wcześnie.. Wszystkiego mi się już odechciało 😟
Ja też już przeglądam, ba... Nawet kupuję. Wolę kupić teraz jak się dobrze czuję, bo nie wiem co będzie później. Może będę musiała leżeć plackiem? Albo będę miała migreny? Tak jak dziewczyny wcześniej napisały, rób na co masz ochotę 🤪 Nikt nie wie jak się zakończy ciąża każdej z nas, oby szczęśliwie 🍀❤️ Musi 💪Starania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - IVF ❄️❄️❄️ -
A ja dzisiaj zamowilam kokon uzywany i kilka ciuszkow od tej samej Pani. Pierwsza nysl ze jest za wcześnie, ale tak mi sie spodobal, ze stwierdzilam biore. Mąż wyjechal na mc na kurs i jak wroci w pazdzierniku to bedziemy szukac wozka, w listopadzie znosze lozeczko ze strychu i zaczynam prac ciuszki bo w grudniu swieta, szybko miesiac zleci i chcialabym miec juz wszystko gotowe. A jeszcze o wyprawce trzeba pomyslec w listopadzie, jakichs butelkach i mleczku mm w razie co. Jest tego sporo, wiec uważam ze co miesiac po trochu trzeba sie zaopatrzac
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Hej dziewczyny. Chwile mnie nie było, urlopowalismy się, wróciłam pozytywnie zmęczona. Dużo chodziliśmy, po górach też i tego mi było trzeba choć schodząc w dół brzuch się odzywał, a raczej więzadła 😅 jade właśnie na połówkowe 🙈 mam jeszcze urlop, dziś dzien dla siebie, a jutro na weekend wyjeżdżamy co by korzystać póki mogę 😁
-
My po połówkowych, wszystko ok. Mam nawet śliczne zdjęcie buzki, wygląda jak starsza siostra czyli kolejna córeczka tatusia 🤪 waga 418g. U mojej gin wychodzi do przodu i cięższa tutaj 3 dni do tyłu 🙈 ale najważniejsze, że wszystko ok 😁😁
Lilka94, ŻonaMarynarza, Osama, Aaggaa02, Karolina95, Audreyyy, agik_1985, Moniqaaa, Nynka lubią tę wiadomość
-
U mnie jak łożysko będzie dalej przodujące to od polowy października raczej będę musiała leżeć więc zaraz będę musiała ogarnąć rzeczy które chcialabym zobaczyć sama np.wózek,kołyske . Pranie i prasowanie pewnie ogarnie mąż.
Krolik zazdroszczę Ci że możesz chodzić po górach , ja nawet pod swoją górkę do domu ledwo wchodzę 😂 gratuluje córeczki