Styczeń 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKarolcia przykro mi.
Jak sie czujesz?
Dzwoń do swojego ginekologa i jego dopytaj co masz robić, na co zwracac uwage, moze mimo wszystko zleci Ci jakies ktg w szpitalu covidowym?
Ja sobie wkrecilam, ze mam covida...ale oczywiscie to pewnie wkretka, boli mnie gardlo, kaszel, oslabiona dzisiaj mega, do tego katar, wczoraj sobie nawet dusznosci wkrecalam....az cisnienie mialam mega wysokie -
To chhba teraz taki sezon chorobowy... Ja wczoraj pochodziłam trochę po mieście bo miałam kilka rzeczy do załatwienia i trochę zmarzłam, wieczorem miałam wypieki na twarzy i gardło mnie pobolewa ale liczę, że szybko mi przejdzie.
Karolcia dowiedz się od ginekologa jaki szpital ma położnictwo covidowe w razie czego. Choć gdyby to było coś nagłego to powinni Cię w Twoim szpitalu przyjąć i po prostu wydzielić izolatkę. U nas wuem że 50 km od nas jest covidowy oddział ale zdarza się, że i u nas robią cesarki dziewczynom z covidem, po prostu umieszczają je na izolatce a personel do zabiegu staje w kombinezonach itp. -
A ja zostaję już do cesarki w szpitalu, lekarz stwierdził że lepiej jak poleżę jeszcze parę dni i zrobią mi wcześniej cc niż tak wychodzić ze szpitala i za chwilę wracac. Tym bardziej że jestem czysta 👑 i uważa że teraz jest mniejsze ryzyko że zarazę się tutaj niż jak wyjdę bo mogę wrócić z wirusemAnielka ❤️
-
Tylko już mam taki mętlik w głowie z jednej strony się cieszę a z drugiej boję czy wszystko pójdzie dobrze .
Jeszcze dzieci i mąż w domu sami, mama jest z nimi kiedy on jest w pracy i jeszcze do tego za chwilę święta kto to wszystko ogarnie i przygotuje 🙈 najwyżej będą święta w brudzie 🤣 bo wątpię że wszystko sam ogarnie i jeszcze przy dzieciach które nie chodzą do przedszkolaAnielka ❤️
-
nick nieaktualny
-
Wydaje mi się że może być ok tygodnia.
Może aż tak źle nie będzie z tymi pierogami
Moja mama zawsze coś tam zrobi i siostra.
Tylko myślałam że już mam wszystko gotowe i że ja też jestem już na to gotowa ale jak się okazuje to nie jestem ..
Do tego już tęsknię za dziećmi nie miałam ani jednego dnia bez nich odkąd się urodzili i teraz tak dziwnie, nikt nie woła mamo
Anielka ❤️
-
A daj spokój ze sprzątaniem... Ja jue sprzątam nic ponad to co na bieżąco. Pierogów ma nam trochę teściowa zrobić a kupimy jeszcze do zamrażarki w barze mlecznym bo mamy bardzo smaczne. Śledzie też kupimy gotowe. Jakieś ciasto upieke, barszcz czerwony ugotuje i ogólnie rozmawialiśmy z mężem że zrobimy sobie takie jedzenie jakie lubimy bo nie musimy na nikogo za bardzo patrzeć, bo nie planujemy nikogo gościć poza teściowa.
A dziś ubieramy już choinkę żeby się nią dłużej cieszyć z dziećmi. Bo nigdy nic nie wiadomo, niby czek na styczeń ale może młody się pospieszyć i byłoby mi szkoda ominąć pierwsza choinkę w nowym domu🙂 -
Kurde Karolcia ale lipa z tą koroną… mam nadzieje ze łagodnie przejdziesz i szybko wyzdrowiejesz. Nie wiem jak to działa w Polsce, czy mogą ciężarnej odmówić opieki przez koronę? Bo u nas raczej tak to nie działa i mimo korony normalnie się zajmą ciężarna… ja wlasnie dochodze do siebie po chorobie ale nie wiem co to było, miałam gorączkę i ból głowy, ogólnie bardzo zle samopoczucie ale żadnych innych objawów przeziębienia. Myslalam ze to covid ale mam w domu te szybkie testy, robiłam dwa razy i negatywne. Ale strasznie mnie ta choroba wykończyła, jestem mega osłabiona ciagle bym tylko spała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2021, 12:58
22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Mam to szczescie że w miarę łagodnie przechodzę, tylko ta biegunka mnie wkurza bo co chwike latam ale to stres. Wmawiam sobie że jestem praktycznie zdrowa i nic wiecej mi dolegać nie będzie. Faszeruje się witaminami i syropem z cebuli miodu i cytryny.
Czekam na telefon z sanepidu i będę dzwonić do doktora co robimy i co sanepid piwiedział, najwyżej jeszcze zadzwonoe do szpitala mojego i powiem jak wyglada sytuacja,żeby mieć obraz jak to wszystko bedzie wyglądać . Już się oswajam z myślą że dziecka po porodzie nie zobaczę lepiej się nastawić na gorsze, w razie czego to też będzie miało swoje plusy bo odpocznę i dojdę do siebie..muszę się jakoś pocieszać. Oby mnie tylko przyjeli do mojego szpitala i mój lekarz zrobić mi cc.Zapytam też lekarza jak on to widzi że będę bez badań, bez usg i wszelkiej kontroli.
Karolina95 rozumie to że pewnie meczy Cię siedzenie w szpitalu i byś chciała w domu sobie porobić wszystko przed porodem ale bałagan jest mało istotny, postaraj się cieszyć odpoczynkiem i uwierz że jakbyś maiła się zarazić i przeżywać to co ja to juz lepiej w spokoju i pod opieką lekarzy odpoczywać, masz teraz pare dni prawdziwego "urlopu macierzyñskiego" -
Jeszcze mąż mnie wkurza bo mówię mu że dziś chce żeby mu pomógł ze sprzataniem takiem wiekszym żebym już miała dopiete wszytsko na ostatni guzik a ten mówi że mam odpoczywać a on sobie posprzątać wszystko na święta jak będę w szpitalu..ale ja tego nie widzę
-
Karolcia15031 wrote:Mam to szczescie że w miarę łagodnie przechodzę, tylko ta biegunka mnie wkurza bo co chwike latam ale to stres. Wmawiam sobie że jestem praktycznie zdrowa i nic wiecej mi dolegać nie będzie. Faszeruje się witaminami i syropem z cebuli miodu i cytryny.
To dobrze, że nie ma tragedii.
Jeśli jest w stanie cokolwiek Cię pocieszyć, to jest bardzo prawdopodobne, że przekażesz maluchowi przeciwciała przeciwko wirusowi. Można sprawdzić ich poziom w krwi pępowinowej, ale nie wiem, czy przeprowadza się takie badanie w Polsce.
No i wszyscy chorzy wokół Ciebie przez dłuższy czas będą chronieni, a więc i tym samym bezpieczni dla dzieci.
A w kwestii sprzątania, to mąż niegłupio gada.
-
Karolina współczuję tego leżenia w szpitalu, ale może faktycznie przyda się taki odpoczynek przed porodem. Ja się cały czas śmieje, że idę na tydzień do szpitala albo dłużej od nich odpocząć 🙈 ale pewnie bym uschła z tęsknoty 😅 masz chociaż co robić tam czy kompletne nudy?
Karolcia i dobrze Ci mąż mówi! Ja planuje mycie okien i mój też mi stuka do głowy, ale moje nie były myte już od bardzo dawna i nie mogę na nie patrzeć, no i ja się ogólnie dobrze czuję. Chociaż pewnie skończy się na tym, że przestaniemy cokolwiek przez nie widzieć i na wiosnę się umyje 😅
