Styczeń 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli chodzi o niedrapki to dzieci powinny rączkami poznawać, dotykać a te mu to uniemożliwiają.
Mój synek też był podrapany w szpitalu, ale po o cieniu paznokci już jakoś ten problem minął
Tak jest możliwość znieczulenia. 1 porod to cc. No właśnie ja nie mam wskazań do cc teraz, więc odmówić psn nie mogę, dopiero jak porod nie będzie szedł to wtedy cc.
Ale tak masz rację boję się każdej opcji, tak już chyba mam przed porodem bo już nie wiele czasu mi zostało.
Musze wyluzować bo zaczynam się spinać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2022, 23:06
Aaggaa02 -
nick nieaktualnyKarolcia tak jak pisze Aagaa, chodzi o poznawanie siebie, dotykanie, kontakt, ale tez czytalam o rozwoj dloni.
Mi polozna mowila ze nawet lepsze podrapanie jest niz te niedrapki alno z pajacow odwijane rekawki.
A pazurki mozna obcinac od razu.
Aagaa ja Cie rozumiem, mi chyba ulzylo, ze jednak mam cc, mimo ze wiem ze sn jest lepsze. Jakbym miala teraz jeszcze miec w glowie, ze mozliwe jest naturalne to pewnie tez bym panikowala.
Dzisiaj chyba lekarza z 10x zapytalam, czy na pewno nie beda mi kazac probowac naturalnie i czy jak zacznie sie samo to zrobia mi cc🙈 -
Powiem Wam, że jak mnie tak wczoraj męczyło to sama się łapałam na tym, że najchętniej to bym dała się pokroić 🙈 zdałam sobie dziś sprawe, że to będzie hardcore 🙈 mam nadzieję, że uda mi się z mężem rodzić.
No i dalej nie śpię, jetsem wykończona. Zasnąć nie mogę, zgaga, młoda siedzi na przeponie i jak się kładę to ciężko mi się oddycha i słabo mi się robi 🙄 powtórka z poprzedniej ciąży. Myślałam, że teraz mnie to ominie 🙄 -
My też nie stosujemy niedrapek a mały ma dosyć długie pazurki.
Ja podczas porodu marzyłam o cc ale teraz jestem szczęśliwa, że się udało SN. Nic mnie nie boli, mogę normalnie funkcjonować. 2h po porodzie wstałam i poszłam na swoją salę także jest na prawdę dobrze. -
A mi znowu wyszła glukoza w moczu większa niż ostatnio. Czytam właśnie, że to może być spowodowane za dużą ilością węglowodanów dnia poprzedniego, a ja w sumie dużo wczoraj jadłam rzeczywiście plus w nocy chałkę wpierniczałam, a próbkę oddałam dość wcześnie 😅 zobaczę co ginekolog dzisiaj powie, najwyżej powtórzę w piątek rano badanie i postaram się już nie żreć po nocach 😅
-
nick nieaktualny
-
Mam już dość ten zgagi, zasnęłam o 1 i od 6 nie śpię. Uczucie przepalonego przełyku od rana, a teraz zgaga na nowo. Do tej pory naprawdę nie miałam na co narzekać w tej ciąży, ale ta końcówka staje się koszmarna, a niby powinnam nabierać sił ja się serio zastanawiam jak znajdę energię na poród 🙄
Nynka no dlatego się nie martwię jakoś, inne parametry ok więc pewnie nic groźnego. Teraz jem tak fatalnie, że wcale bym się nie zdziwiła gdyby też zamiast krwi mi cukier płynął 😅 -
nick nieaktualnyJa też mam koszmarną zgage, i tak dziwnie bo mam ją gdzie 1-2h po jedzeniu i jak juz glodna sie robie, ale ja to wymioty od razu. Wczoraj lekarz analizowal czemu tak...
Dzwonilam do szpitala dpqiedziec sie w jakich godzinach przyjechac umowic sie....juz sie nastrajam na walke, ja pytam o godzine a jej pierwsze pytanie czy jestem ich pacjentką.... -
Ja najgorszą zgagę mam w nocy albo nad ranem, wtedy chce mi wypalić gardło i muszę wstać i posiedzieć na łóżku
Do tego już trzeci dzień boli mnie głowa, ja jestem meteopata i każda zmianę pogody albo biomet niekorzystny odchorowuje bólem głowy a nie chce brać żadnego przeciwbólowego i tak się cholera męczę
A przedwczoraj byłam na IP bo słabiej czułam ruchy i przede mną do szpitala wchodziła sobie dziewczyna z mężem na cesarkę z objawami covida tylko nic im nie powiedziała. W moim szpitalu przed przyjęciem robią testy wiec od razu wyszło, ze ma covida i musieli cała izbę zamykać i dezynfekować. Tylko ze ja byłam przez chwile obok niej w poczekalni i teraz się martwię czy mnie nie zaraziła…Jeszcze tego mi potrzeba a w poniedziałek mam planowaną cesarkę…niby potem przyjmowała mnie inna pani doktor i ktg miałam gdzie indziej ale schiza już mam No ale nic nie zrobię jak się to cholerstwo przypląta -
Dzięki za info z tymi niedrapkami,nie pomyślałam o tym rozwoju.
Aga ja tez myślałam że jeśli nie ma wskazań mogą mi kazać rodzić ale mój lekarz powiedział, że nawet jak będą mnie przekonywać mam odmówić vbaka i tyle. Starszy lekarz który robił cc z młodym coś tam marudził że tu idealne warunki do sn bo stara blizna mocna była. Doskonale wiedzieli że nie miałam wskazań ani do pierwszej cc ani do tej. Jedynie psychicznie dla mnie.
Współczuję Wam zgagi , ja miałam całą ciążę a ostatnie 3 miesiące to byłam codziennie na gaviskonie bo bym nie dała rady. Mi to aż się ulewało przez zgage. -
nick nieaktualny
-
Nynka i na kiedy masz termin?
Ja o 19 wizytuje, ciekawe co tam dole, bo wszystkie akcje się wyciszyły, ale za to zasypiam na siedząco. Nie ma opcji, że ją dziś czy jutro wypuszczę, ma mi dać najpierw odespać 😅 myślałam, że pospie z młodą na drzemce i były na to szanse, bo odplywalysmy w tym samym momencie, ale mój brat przyjechał, a że się i tak z nim od dłuższego czasu umawiałam to nie odwołałam, chociaż się z młodą pobawił trochę, a co ja zrobiłam? Posprzątałam 🤦♀️ mam jakąś obsesję teraz i ciągle chce sprzątac, bo mnie irytuje bałagan, jeszcze przed wizytą chcę podłogi zmyć, ale mąż mi chyba nie pozwoli 😬 kazał mi iść spać, ale nie zasnę teraz więc leżę w wannie i sie relaksuję 😅 -
W końcu wiem kiedy będę mieć cesarkę 🙌🙌 11 stycznia, ale jeszcze nie znam szczegółów. Jutro mam spotkanie z położną i się dowiem jak to będzie wyglądać. A mały na dzień dzisiejszy jest w 97 centylu i waży 3837g 😅 za 6 dni będę miała go w ramionach ❤️❤️
Babcia, krolik, eszanka lubią tę wiadomość
-
Agaa pewnie, że lepiej, ale to jest silniejsze ode mnie 🤦♀️ mogło czekać na męża, ale ja nie umiem na tyłku usiedzieć 😬 puszczam, dziś zostawiłam, bo mi się nie chciało z nią rano iść i wiedziałam, że brat ma przyjechać to się z nią pobawi, bo to do niej głównie. Młoda ostatnio dużo chce puzzli układać, także wygodnie sobie siadam na podłodze i układam z nią 😅
-
nick nieaktualnyAagaa bylo bardzo dużo....do tego polityka rejestracji i przyjmowania jest nadal dziwna.
Rejestracja na izbie, poczekalnia, gabinet poloznej, poczekalnia, gabinet ginekologiczny, poczekalnia, gabinet poloznej, poczekalnia, papier....
A ja sie tylko zapisywalam, mialam tylko czekqc na wezwanie do lekarki i poloznej wybrac date i do widzenia.... -
Po wizycie. Rozwarcie na 2 ciasne palce coś ok 2-3cm. Jak do 15 stycznia nie urodzę to mam się w szpitalu pokazać, ale moja ginekolog wolałaby uniknąć wywoływania i liczy, że się samo ładnie zacznie. Najlepiej w tę sobotę, bo ma dyżur już mi kazała się nastawiać na poród wtedy 😅 położona napisała, że to jeszcze malutko. Dla mnie najważniejsze m, że to efekt tej nocy poniedziałkowej i na marne cierpienia nie poszły. Liczę w takim razie na podobny rozwój jak ze starszą 🙈 teraz znowu mnie zaczyna pobolewać, młoda ryje mocno 🙈 waga z dziś 3,6kg, ale gin obstawia coś koło 3,2kg też nie nastawiam się na tą z usg.
-
Królik, o to nieźle, może to już niedługo?
Któraś z Was pisała (chyba Sovi?) że ma jeszcze starsze dziecko wymagające i niespiace w nocy i z nim śpi. Jak pogodzisz to z drugim maluszkiem?
Pytam się bo mój starszy śpi kiepsko, histerie, leki nocne, wędrówki ale mąż go ogarniał. Teraz synek chce do mnie, szuka mnei. 2 noce już spaliśmy razem ze się uspokoił. Przez to ja ledwo żyję. Bo brzuch mnie w nocy najczęściej boli, ale boję się też tego co będzie później jak się będą nazwajem budzićAaggaa02 -
Agaa no dziś się wyspałam, nic mnie nie męczyło może to znak 😅 ale nie nastawiam się, po tym weekendzie chyba zacznę coś kombinować typu masaz sutków, chciałabym uniknąć wizyty w szpitalu przed rozpoczęciem akcji, bo raczej tam mi nie pozwolą żeby się samo zaczęło 🙄
Agaa moja w nocy do nas przychodzi spać i jest różnie, raz faza tata raz mama, teraz jest przylepa tatusia. Na szczęście od dłuższego czasu jego wola żeby ją przyniósł, ale czasem mnie obłapia w nocy i wtedy śpię w takich pozycjach, że prawie z łóżka spadam. Sprawdzałaś kiedyś młodemu czy nie ma robaków? Mnie koleżanka nastraszyla, ze moze to nocne budzenie przez robaki🤷♀️ ale znowu ona nie szaleje jakoś bardzo po nocach tylko do nas się przenosi. Mąż teraz się zastanawia czy jej nie zbadać w tym kierunku, bo jak się mała urodzi i nie będzie chciała spać w swoim łóżeczku to mamy problem 🙈