Styczeń 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Maglen w połogu nietrzymanie to zupełnie normalna rzecz, gorzej jak później zostanie, ale tak czy tak do fizjo pójść trzeba. Leż dużo na brzuchu pomaga obkurczac macicę, dobrze działa na miesnie brzucha i dna miednicy. Po sn na brzuchu od samego początku można.
-
krolik wrote:Maglen w połogu nietrzymanie to zupełnie normalna rzecz, gorzej jak później zostanie, ale tak czy tak do fizjo pójść trzeba. Leż dużo na brzuchu pomaga obkurczac macicę, dobrze działa na miesnie brzucha i dna miednicy. Po sn na brzuchu od samego początku można.
Zlapalam się przed chwilą na tym, że pomyślałam, że dawno się młody w brzuchu nie ruszal🙈 a On leży obok mnie🙈 -
Spróbuj, mi fizjo kazała od samego początku na brzuchu leżeć po porodzie. No chyba, że będzie cc to wtedy nie. Jak urodziłam córkę to od razu spałam na brzuchu, ale wielokrotnie się obudziłam w nocy przestraszona, że ja zgonitlam, a dopiero później sobie przypominałam, że śpi w łóżeczku 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2022, 17:14
-
Mnie poprzednio jakoś strasznie nie bolało podczas karmienia, macica mi się dość szybko obkurczała, ale też słyszałam, że po pierwszym porodzie to nic w porównaniu z późniejszymi 🙈 także chyba sobie zapakuje przeciwbólowe do torby 😅
Co do torebki to tak, ja biorę dużą walizkę i swoją małą torebkę. -
Mag_len wrote:No właśnie najbardziej lubię spać na brzuchu ale nie mam odwagi się tak polozyc😂 może dziś spróbuję.
Zlapalam się przed chwilą na tym, że pomyślałam, że dawno się młody w brzuchu nie ruszal🙈 a On leży obok mnie🙈
Haha też tak parę razy miałam, że zapomniałam że już jest po naszej stronie 🙈😅
Albo ona jest taka grzeczna jakby dziecka w domu nie bylo i aż czasami zapominam że już ją urodziłam 🤣🙈😬Anielka ❤️
-
Królik a jak duża torbe bierzesz?
Tak po pn można od razu spać na brzuchu a po cc trzeba chwilę odczekać tak żeby chociaż rana się z miare zagoiła, zasklepiła ale nie czekać długo.
Na pewno dzieci potrzebują bliskości, i to trzeba im zapewniac, ja kocham swojego łobuziaka najbardziej na świecie ale w naszym przypadku nie tylko o to chodzi. Może to też ten wiek, tak jak Nynka pisze ze u niej też tak było. On zawsze beznadziejnie albo wzglednie spal ale tearaz to jest dom wariatow, Krzyki, kopanie, bicie( a mam jeszcze drugie dziecko w brzuchu więc muszę uważać)
No i teraz uwaga, sama nie wierzę ale mój synek został po raz pierwszy be zobojga rodziców u babci. Pojechaliśmy na obiad a on że chce się tam kapac i że może nocować. Wychodzqc myślałam że się popłacze. Ciekawe jak to przeżyją a nawet bardziej babcia. Ale może to dobry początek, tym bardziej że jak zacznę rodzic to pewnie i tak by u niej spał.
Aaggaa02 -
nick nieaktualnyA ja czekam na jakis wolny dzien zeby w końcu spakowac torbę i kminie jak tu sie upchnac w jedną. Wymyslilam sobie ze moze bym dala rade w kabinowke i taka malutka nie cale 20l...najgorsze te jednorazowe, a to wiadomo, ze zaraz szybko schodzi..
Ja torebki nie mam zamiatu brac dodatkowy niepotrzebny pakunek...
W ogole to ja mam sie stawic w dniu cc o 7 rano😱 nie wiem jak my to zorganizujemy....
Mąż chyba sie na mnie zlosci, ale bardzo bym nie chciała zeby sciagal swoich rodzicow, po pierwsze oni mnie denerwują swoja natretnoscia a po drugie chce wrocic tylko do moich chłopaków i z nimi spedzic ten poczatek...czy ja jakas dziwna jestem? Na prawde? -
Dziewczyny wczoraj urodziłam Julkę 2990, 51 cm i 10 pkt 😍.
Byłam na indukcji porodu ( zaczęło się robić lekkie malowodzie), miałam prędzej balonik. Na następny dzień rano 3 cm rozwarcia i o 8 byłam na porodowce o 12 urodziłam 😊. Dostałam oxy i skurcze szczerze były masakryczne ... Przy pierwszym porodzie to na partych pojękiwałam, a tutaj chwilę przed partymi wręcz krzyczałam;/. Parte trwały jakieś 5 minut. Nie byłam nacinana , ale lekko pękłam bo mała jak wychodziła to miała rączkę przy główce. Położne i lekarze super pomocni 😊. Okazało się, że było bardzo mało wód ( przy końcówce miałam przebijany pęcherz i akcja poszła raz dwa ), były zielone i łożysko też już nieciekawe . Więc cieszę się, że lekarz dał mi skierowanie w 40tc na indukcje, a nie musiałam czekać jeszcze 10 dniu po terminie, bo tak przyjmują w moim szpitalu. 3 godziny po porodzie wykąpałam się i ogólnie bardzo dobrze się czułam już po porodzie . Cudowne uczucie, że nie będzie już skurczy 🙈. Macica mi się mocno obkurcza jak karmię i boli trochę jak skurcze ;/ .Cieszę się, że już to mam za sobą i jutro raczej wychodzimy . Trzymam kciuki za wszystkie mamy ❤Aaggaa02, ŻonaMarynarza, krolik, Mag_len, eszanka, MojAniolek:(( lubią tę wiadomość
-
Nynka to normalne że chcesz być tylko z najbliższymi. Ja bym powiedziała że w szpitalu kazali izolować dziecko i tyle..ja mam nawet na wypisie od małego w zaleceniach napisane żeby dziecko izolować.
Ja brałam tylko jedną walizkę na kółkach i dobrze zrobiłam bo w jednej ręce ciągła walize a w drugiej trzymałam kurtkę ,jakbym jeszcze coś miała to nie wiem jakbym sobie poradziła.
Dziewczyny po porodach ,jak wasze brzuchy ? Ja jestem 16dni po cc, a brzuch mam jak w 3 miesiacu i w dodatku skóra wisi nad raną😳 wczesniej tak nie miałam po cc..boje się że mi ta skóra taka zostanie -
Kaian gratulacje ☺
Aga ja miałam balonik przy pierwszym porodzie i strasznie to wspominam ale ja jestem mega nieodporna na ból a poród mi wywoływali na siłę. Nie wiem czy miałam taki standardowy balonik bo z pochwy wystawal mi jakiś długi wężyk i na końcu była przyczepiona kroplówka jako obciążenieKaaiaN lubi tę wiadomość
-
KaaiaN gratulację! Super, że tak sprawnie poszło, za pierwszym razem byłaś nacinana i też miałaś oxy?
Agaa nie wiem jakiej ona jest wielkości, ale jeszcze sporo w niej miejsca jak nas spakowałam, tylko że ja dużo rzeczy nie biorę, bo i dla mnie podpachy i dla dziecka wszystko jest w szpitalu.
Nynka jesteś najnormalniejsza 😅 moja matka pisała do mojego męża czy może przyjechać na przełomie stycznia/lutego, ja z nią nie gadam od jakiegoś czasu, bo mnie wkurzyła. Oczywiście ona chce przyjechać na termin szczepienia dla siebie i się u nas zatrzymać. Mąż jej powiedział, że nie może, bo to nie jest czas na odwiedziny. Mamy takie samo podejście co do odwiedzin. Jedyną osobę, która ewentualnie wpuścimy szybko to teścia żeby się ze starszą pobawił, bo on rzeczywiście zajmie czymś dziecko. A moja matka to dodatkowo robota przy niej i bałaganiarz. Zero pomocy tylko moje nerwy 🙃
-
Agaa zakładanie nie bolało, ale jak zeszłym z fotela to mega głupie uczucie cały czas napierania na szyjke. Po ok 15 minutach się przyzwyczaiłam i było ok. A wyjmowanie też nie bolało. Strasznie mnie kość ogonowa boli po porodzie i jak siedzę i karmię to później prawie ruszyć się nie mogę. Też tak mialyscie ?
Karolcia brzuch mój to jak taki kilkumiesieczny balonik z którego schodzi powietrze 🙈. Z ciekawości zwazylam się w szpitalu i 6kg mniej, jeszcze tylko 11 💪. -
nick nieaktualnyKaaiaN gratuluje!! Chyba Twoj maluszek na razie najmniejszy z naszych urodzonych❤
Aagaa 21ego mam sie zglosic na izbe na badania i na rozmowe z anestezjologiem, a 24 o 7 na cc. Tyle, ze ja sie nie nastawiam, bo jak bedzie duzo porodow na cito to mnie przesuną, chhba, ze przy planowanych z zewnatrz tego nie robią.
Ciesze sie, ze mam poparcie chociaz tu🙈🤣 moi tesciowie byli by tak upierdliwi, ze pewnie by mi przychodzili do pokoju jakby sie budzil maly...jak sie starszy urodzil i spalismy u nich to chyba z 2 lata minely zanim pojeli, ze nie zastapia rodzicow (tak oni chyba tak sie czują, ze jak wnuk u babci to babcia zastapi rodzicow...)
Krolik moja mama nie balagani, ale od jakiegos czasu jak przyjezdza to ja mam dodatkowe "dziecko" a nie pomoc...dlatego wole brac l4 3x w miesiacu niz ją wołać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2022, 20:25
KaaiaN lubi tę wiadomość