Styczeń 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tylko chciałam napisać że dzisiaj miałam wizytę kontrolną u ginekolog i wszystko jest ok. Maluszka nie mierzyła, ale sprawdzała tętno no i na szyjce się skupiła. Mówiła, że wszystko ok. Wyniki krwi mam bardzo dobre, progesteron w końcu w normie i odstawiamy duphaston. Do tego tak piękny cukier na czczo, że aż jestem w szoku bo nie pamiętam takich wyników.
Więc póki co wszystko ok, następna wizyta za 4 tygodnie. jednak ja cały czas żyje w zawieszeniu czekając na amniopunkcję, a w szczególności na wyniki. Więc jakby mniej mnie tutaj ale czasem coś was podczytuje.
Nynka lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, tężyczka, ANA2, MTHFR hetero, PAI-1 hetero, 1 jajnik od 2010 roku.
-
Osama ja wierze ze was jak najbardziej będzie wszystko ok. Tu w Anglii oni uznają za podwyższone ryzyko 1:150 i wyższe, dopiero wtedy proponują dalszą diagnostykę a z tego co pamietam u Ciebie było powyżej dwustu. Wydaje mi się ze w Polsce troche przesadzają z tą amniopunkcją.. ale nuta niepewności została już zasiana wiec wiem ze chcesz się upewnić. Dodam jeszcze ze nie daje sobie ręki uciąć ale z córka miałam chyba ryzyko około 1:300 ale wynik był uznany za dobry wiec ja nawet się nie martwiłam. Nie mogę niestety znaleźć tych wyników…
Jeszcze dodam ze u Ciebie usg jest bardzo dobre a moje usg to jakaś pomyłka, kobieta chyba nie do końca wiedziała co robi (u was robi to lekarz a u nas po prostu przeszkolone kobiety). Mierzyła przeziernosc z 10 razy, najwiecej jej wyszło 2.7 mm a najmniej 2.2mm, nic nie mówiła o kości nosowej, cały czas kazała mi się obracać bo dziecko było w złej pozycji. Mówiła ze być może będę musiała pójść na spacer. Na koniec powiedziała ze ona musi zawołać koleżankę bo ona w sumie jest dopiero po treningu i nie jest pewna, koleżance pokazała tylko zdjęcia i ta powiedziała ze jest ok. Także ja nawet tak naprawdę nie mam pocieszenia w tym usg bo było zrobione na odpier***. W tamtym momencie mi przez myśl nie przeszło ze coś może być nie tak, byłam pewna za pappa będzie ok i wgl…. Po tym doświadczeniu domagałabym się żeby ktoś inny zrobił jeszcze raz usg.22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
nick nieaktualnyA tych badań czasem nie należy wykonać do 10 tygodnia ciąży? Pamiętam ze w 1 ciąży miałam rozpiskę w karcie ciąży kiedy jakie badanie. Jak macie konflikt serologiczny to też trzeba kontrolować te przeciwcialaAzjak wrote:U mnie wizyta kontrolna na NFZ jest expresowa. Trwa ok. 5 min. Lekarz sprawdza
ręcznie szyjkę macicy i czy bije serduszko. Pyta się czy dobrze się czuje i koniec.
Nie miałam badań grupy krwi, czynnika rh, na konflikt serologiczny, hiv, hcv, tsh i różyczkę. Eh... Na moje pytanie, czy będą miala te badania robione dostałam odpowiedź, że tak 🙃
Robilyscie już te badania? -
W internecie czytałam, że niby do 10 tygodnia powinny być zrobione te badania. Chyba się czuję trochę olewana przez lekarza 🥴 Czasami zastanawiam się, jak działa rozliczenie za badania. Czy lekarz ma jakąś pulę pieniędzy na pacjenta i jak jej nie wykorzysta to lekarz jest "do przodu"? Nie wiem, czemu nie miałam wcześniej skierowana na te badania... 🥺 Kto kogo jest wasalem...NFZ 🤪Starania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - IVF ❄️❄️❄️
24.II.2025 I FET 4aa ❄️ -> 😓👎
III.2025 -> scratching endometrium cd56 ❌️ cd138 ❌️
V.2025 -> cd56 ❌️ cd138❌️
14.VII.2025 II FET 3aa ❄️ ->❔️🍀😶🌫️
Gdzie jesteś kropeczko?🐧🍀💕 -
Ja też te badania robiłam od razu na pierwszej wizycie. Wszystko prywatnie więc zapłaciłam tyle, że nogi się pode mną ugięły. A potem już tylko mocz i morfologia co wizytę, chyba w 3 trymestrze niektóre się powtarza ale szczerze mówiąc nie pamiętam. Mi tylko cytomegalia i toksoplazmoza odpadły bo mam przechorowanie.
-
Kamyczek90 ja pierwszą i drugą rodziłam w Tarnowskich Górach , było ok ale jakoś nie mam zaufania do tego szpitala.
Ligota ma 3 stopień referencji i w razie czego dziecka nie muszą przewozić. Pracują tam jedni z najlepszych gin na Śląsku , dla ciężarnych i położnic 5 posiłkó, mają super specjalistę od samego usg płodu. Moja znajoma która jest niepełnosprawna rodziła tam teraz córeczkę z hipotrofią 1300g i była zadowolona z opieki a leżała tam 6tyg. Jydyny minius to taki że podobo po cc po pionizacji mało pomagają.
kamyczek90 lubi tę wiadomość
-
Lilka94 jakbym czytała o moim USG 🤦♀️ babka mierzyła przezierność sto razy, kazała mi się obracać na wszystkie strony świata, musiałam iść się wysikać. A i tak na koniec powiedział, że nie da rady zobaczyć dokładnie, bo jej moją blizną po CC przeszkadza 🤷🏻♀️
Także do końca nie wiem jak u mojego maleństwa z przeziernością.
Ja nie wiem kto ich szkolił na te stanowisko... -
RozumiemKarolcia15031 wrote:Kamyczek90 ja pierwszą i drugą rodziłam w Tarnowskich Górach , było ok ale jakoś nie mam zaufania do tego szpitala.
Ligota ma 3 stopień referencji i w razie czego dziecka nie muszą przewozić. Pracują tam jedni z najlepszych gin na Śląsku , dla ciężarnych i położnic 5 posiłkó, mają super specjalistę od samego usg płodu. Moja znajoma która jest niepełnosprawna rodziła tam teraz córeczkę z hipotrofią 1300g i była zadowolona z opieki a leżała tam 6tyg. Jydyny minius to taki że podobo po cc po pionizacji mało pomagają.
Byłam 1dzien na badaniach w UCK. Od siebie dodam że sale odremontowane, czyste łazienki, spokój. Jedzenie ok.
Ja do UCK mam 5minut drogi i zapisałam się tam na szkole rodzenia więc wtedy zdecydujeLetrox 125/100
Pregna Start -
nick nieaktualny
-
Nie wiem czy faktycznie chciałaś pytanie do mnie skierować?Nynka wrote:Azjak tak jak dziewczyny piszą te badania sa do 10 tygodnia...
Osama a to nie jest tak, ze na calym swiecie badania prenatalne moga wykonywać tylko Ci lekarze którzy maja ten certyfikat FMF?
A jest tu ktoś z Warszawy lub okolic?
Ja jestem z WarszawyHashimoto, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, tężyczka, ANA2, MTHFR hetero, PAI-1 hetero, 1 jajnik od 2010 roku.
-
Dziewczyny, czy to normalne że przez jakieś 3 dni czułam dokładnie ruchy np do południa był taki czas że poczułam kilka ruchów, później po południu A teraz już 2 dzień tylko raz dziennie jakieś pyknięcie?
Lekarz na ostatniej wizycie wspomniał tylko że łożysko jest z przodu, może być przez to że dziecko się inaczej ułożyło i przez to nie czuje tak mocno jak wcześniej? (17tydz+2)Anielka ❤️
-
nick nieaktualny
-
Nynka wrote:Nie🙈 do Lilka94🙈
Jestem zdziwiona, że usg prenatalnego nie robi lekarz do tego z certyfikatem...
Tak, pełne badanie prenatalne czyli usg + test pappa robi tylko i wyłącznie lekarz z certyfikatem, chodzi o użycie programu do wyliczenia ryzyka. Bez certyfikatu i dostępu do programu nie obliczy wyniku pappy - tam jest specjalny przelicznik. Natomiast lekarz ginekolog bez certyfikatu wykonuje tzw. badanie I trymestru, które jeśli chodzi o usg nie różni się od tego z badań prenatalnych, tam też mierzy się przezierność przepływy itd. i jeśli widzi nieprawidłowości to kieruje na specjalistyczne badania prenatalne do lekarza z certyfikatem. Dużo osób myli badania prenatalne z badaniami I trymestru
Za granicą usg mogą chyba robić pielęgniarki po szkoleniu i chyba tam jest to normą, że lekarze tego nie robią, ale prawdziwych badań prenatalnych nie zrobią. Mogą to mylnie nazywać prenatalnymi, ale o to co Tobie i mi chodzi to masz racje tylko lekarz z certyfikatem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2021, 11:37
Nynka lubi tę wiadomość
