X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczeń 2023
Odpowiedz

Styczeń 2023

Oceń ten wątek:
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 5 września 2022, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zurawinka wytrwasz! Po prostu kochana leż z pupa do góry i mysl tylko pozytywnie. Przyciągają do siebie ta wizje jak rodzisz najwcześniej w 38 😊

    U mojego męża w rodzinnej miejscowości dziewczyna urodziła synka w 26 tygodniu. Ma problem ze wzrokiem w sensie od małego nosi okulary, ale ma tez duży problem z nozkami. Długo nie chodził, później o balkoniku teraz już chodzi No ale widać ze nóżki są chore.

    Żurawinka lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 5 września 2022, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela1108 wrote:
    Ja po wizycie wszystko ok mały wazy 336g połówkowe mam na 26.09. Pytałam czy rośnie tak jak powinien to powiedział że nawet zabardzo i nie wiem jak to rozumieć

    Pewnie tak palnął na zasadzie "no, duży jest" i tyle :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 5 września 2022, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żelka1990 wrote:
    Moja młoda ma prawie 3.5 roku ale jeszcze nigdy nie miała w ogóle temperatury. Nawet jak miała covida. Trzy dniówki tez nie złapała mimo, ze bawiła się z dzieckiem u którego na następny dzień właśnie wyskoczyła wysoka temperatura trzy dni około 39 chyba a potem wysypało na brzuszku i pleckach jak dobrze pamietam .

    A chodziła do żłobka?
    Moja do 3 rż miała chyba raz gorączkę przez 1 dzień i katar z 2 razy jak zęby szły. Dopiero w przedszkolu zaczęła łapać jakieś przeziębienia, ale moim zdaniem (i naszej lekarki też) to ma świetną odporność, rzadko nie bywa w przedszkolu a choroby przechodzi migiem. Jak porównuję ze znajomymi dziećmi to faktycznie jest dość mocna ;)
    Ale młodsza już inaczej, bo zbiera te przedszkolne zarazy - liczę, że dzięki temu jak już sama pójdzie, to nie będzie szoku :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 5 września 2022, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żelka1990 wrote:
    Nie kupuje welurowych. Tylko bawełniane.

    Ja tak samo, acz jeden mój mnie zdziwił i zostawiłam sobie - 100% bawełny, a byłam pewna, że to sztuczne :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 5 września 2022, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    A chodziła do żłobka?
    Moja do 3 rż miała chyba raz gorączkę przez 1 dzień i katar z 2 razy jak zęby szły. Dopiero w przedszkolu zaczęła łapać jakieś przeziębienia, ale moim zdaniem (i naszej lekarki też) to ma świetną odporność, rzadko nie bywa w przedszkolu a choroby przechodzi migiem. Jak porównuję ze znajomymi dziećmi to faktycznie jest dość mocna ;)
    Ale młodsza już inaczej, bo zbiera te przedszkolne zarazy - liczę, że dzięki temu jak już sama pójdzie, to nie będzie szoku :D
    Nie dawałam jej ani do żłobka, ani jeszcze do przedszkola. Ale to tez dlatego, ze nie musiałam tego robić a mój immunolog powiedział mi po porodzie na wizycie „ jeśli nie musisz nie dawaj jej w te siedliska bakterii jak najdłużej, i jie pozwól jej podać antybiotyku na widzi mi się lekarza.” I ja się tego bardzo mocno trzymam 😁 wspieramy odporność naturalnie, i ona ma normalnie kontakt z dziećmi zlobkowymi i przedszkolnymi. Ale miała ze trzy razy katar i raz covida. Dwa razy już miała kontakt z dzieckiem z ospa na chwile przed wykwitem tfu tfu odpukać nie złapała. Trzy dniówki tez nie miała a dwa razy Rota nas ominęła 🤞. Ale to tez może buc genetyka po prostu bo ja jako dziecko nie chorowałam w ogóle. Dopiero na studiach stres spowodował, ze zaczęłam łapać anginę często. Ale do przedszkola poszłam dopiero do zerówki.

    age.png
    age.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 5 września 2022, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geny też robią swoje, my byliśmy również niechorującymi dziećmi, a i teraz jako dorośli rzadko coś łapiemy i raczej lekko.
    Czy cv19 miały to nawet nie wiem, młodsza miała w tym czasie 1 dzień gorączki, to może :) Ja zresztą sprawdzałam dopiero przeciwciała po fakcie.
    Antybiotyków zero, my się nawet nie leczymy niczym aptecznym.
    Ale dzieci chorować muszą, gorączki też są dobre, bo to kształtuje odporność na przyszłość bardzo dobrze.
    A na ospę jak miała kontakt to przeciwciała może mieć, tylko Ci objawowo nie przeszła :) Zresztą z innymi chorobami tak samo jest, czasem się złapie, ale organizm sobie radzi :)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 5 września 2022, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wichrowe ona jest szczepiona na ospę jak miała 1,5 roku wiec nawet się nie dowiem.

    age.png
    age.png
  • South Autorytet
    Postów: 439 166

    Wysłany: 5 września 2022, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to patrząc na Was to z wyprawką w lesie. Mamy wybrany wozek, chyba foteliki i dostawki. Kupione troszkę ciuszków i tyle. We wrześniu chcemy jeszcze pomalować dwa pokoje i wtedy mieć miejsce na te wszystkie pierdolki. Dzisiaj pierwszy raz poczułam jak jednen malec napiera główką na szyjkę, a drugi odwrotnie czyli typowe 69. Zmierzono mi tez szyjkę bo w badaniu przez pochwę stwierdził, ze się skróciła, ale jest 3,8cm, czy to serio jakoś bardzo źle? Bo trochę zaczęłam się stresować 😞 Aktualnie 20+1.

    age.png
    bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
    04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
    Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 5 września 2022, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny napisze żal posta… pamiętacie moją sytuacje jak pisałam, że zemdlałam w Auchan przy kasie?! To była kasa pierwszeństwa dla kobiet w ciąży, przede mną wtedy oczywiście nie stała żadna kobieta w ciąży. A normalni klienci jak w każdej innej kasie. Całe koszyki wywalone na taśmę więc się nawet nie pchałam bo sama miałam dużo zakupów. I już przy płaceniu organizm odmówił i zemdlałam. Wtedy powiedziałam sobie, że pierdziele. Po to są te uprzywilejowania, żeby z tego korzystać.
    Jakieś dwa tygodnie temu byłam z córka mężem i mamą tez na zakupach w Auchan. Podchodzę do kasy pierwszeństwa a tam oczywiście kolejka ludzi ale zero uprzywilejowanych. Wiec proszę panią na kasie by mnie obsłużyła bo jestem w ciąży. Ona, że oczywiście tylko skasuje pana. Ok…-ale ja nie mam jak podejść nawet do taśmy bo dwie panie blokują mi dojście chamsko mnie odgradzając. Wtedy zdenerwował się mąż i pokazuje im co to za kasa, a one łamanym polskim, że ona mają mniej zakupów ( dwie, łącznie więcej niż ja ) i, że mogę poczekac bo one już przy kasie są. A na taśmie alkohol, sery chipsy, i sok do drinków …. Obie !! Ja nie ustąpiłam babeczka na kasie tez powiedziała, ze mogą iść do kasy obok a ta kasa jest właśnie dla kobiet w ciąży by zostały obsłużone bez kolejki. I sobie focha strzeliły i poszły. Zostawiły rzeczy na kasie…
    Wczoraj wsiadłam z córka i mężem do autobusu miejskiego był pełny. Ja brzuch mam na prawdę spory, nawet się nie prosiłam o miejsce. Stałam obok dwóch dziewczyn na oko 20+ Tez z Ukrainy żadna nie zaproponowała miejsca. 3 rzędy dalej starsza pani i pan ( zdziwiłam się bardzo) odstąpili mi i córce miejsce.
    Ale sytuacja z dzisiaj dopiero doprowadziła mnie do takiego zdenerwowania. PosZlismy po kolacji z mężem o córka na spacer z psem i do biedronki po lody. Kolejki ogromne, podchodzę do kasy nr 1 gdzie napisane, ze kobiety w ciąży obsługiwane poza kolejka, i pytam panią na kasie czy mogę skorzystać ona do mnie, ze oczywiście ( miałam 3 lody) jeszcze sama do mnie , ze taki brzuszek nie wymaga pytania. A dziewczyna w moim wieku za mna z Ukrainy z taka japa na mnie i ta kobietę. Ze zrobiło mnie się pierw przykro, głupio a potem się wkurzylam na maksa. Ale z tekstem do mnie ze jak miałam sile zrobić dziecko to mam sile stać w kolejce !!! Taki facet stał dwie osoby za nią i zareagował „ hola jak nie pasuje to na A4 i w stronę Przemyśla” Pani na kasie tylko pokiwala głowa a ja zatkana. Serio. Ja wiem co powiedzieć, ale wtedy mnie zatkało.
    To moja druga ciąża… z córka nigdy takie sytuacje mnie nie spotkały. W tej ciąży niestety i żadna sytuacja nie od kobiety Polki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2022, 21:19

    age.png
    age.png
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 5 września 2022, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    South wrote:
    Ja to patrząc na Was to z wyprawką w lesie. Mamy wybrany wozek, chyba foteliki i dostawki. Kupione troszkę ciuszków i tyle. We wrześniu chcemy jeszcze pomalować dwa pokoje i wtedy mieć miejsce na te wszystkie pierdolki. Dzisiaj pierwszy raz poczułam jak jednen malec napiera główką na szyjkę, a drugi odwrotnie czyli typowe 69. Zmierzono mi tez szyjkę bo w badaniu przez pochwę stwierdził, ze się skróciła, ale jest 3,8cm, czy to serio jakoś bardzo źle? Bo trochę zaczęłam się stresować 😞 Aktualnie 20+1.
    A ile miałaś wcześniej? Wiesz?

    age.png
    age.png
  • South Autorytet
    Postów: 439 166

    Wysłany: 5 września 2022, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak dokładnie to w 13tyg to było 5cm, a tak to sprawdzali ze tak powiem ręcznie 😅

    age.png
    bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
    04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
    Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 5 września 2022, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    South wrote:
    Tak dokładnie to w 13tyg to było 5cm, a tak to sprawdzali ze tak powiem ręcznie 😅
    Ten sam lekarz mierzył ci? Jeśli ten sam to faktycznie sporo co zeszła. Może zrób wymazy bakterie/grzyby i MUCHA najlepiej od razy na Św.Jana. Bo teraz pewnie na następnej wizycie lekarz znowu zrobi badanie potem zleci i tak wymazy a zbędnie wydłużać tylko będziesz. 3,6 to dalej długa ale nie wiem jak to uznawane jest w ciąży bliźniaczej. Ogólnie na tym etapie ciąży jeszcze szyjka nie powinna się skracac.

    age.png
    age.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 5 września 2022, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3,8 to wynik akurat na ten etap ;) Jak się martwisz, to poproś o zmierzenie przy następnej wizycie, chociaż zwykłe badanie też powinno wystarczyć :)

    Żelka, olać. ZAWSZE komuś nie będzie to pasowało, ludzie nie mają pojęcia o fizjologii w ciąży, albo uważają że jak się samemu dobrze czuło, to w czym problem.
    Ja też miałam problem z "proszeniem się", w sumie nadal tego nie znoszę, ale pandemiczne kolejki do sklepów w 2020 mnie zmieniły nieco :P
    Ludzie są chamami, nie ma co się tym przejmować, to oni mają problem, nie Ty :D

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • South Autorytet
    Postów: 439 166

    Wysłany: 5 września 2022, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie inny i widzę, ze był inny sposób mierzenia. Bo dzisiaj leciał tak jakby po prostej, a wtedy to było tak jakby po jej przebiegu. Dzięki za polecenie laboratorium :) w środę mam jeszcze jedna wizytę „nie luxmedowska” wiec zobaczymy co wtedy zmierza.

    age.png
    bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
    04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
    Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 5 września 2022, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    South wrote:
    No właśnie inny i widzę, ze był inny sposób mierzenia. Bo dzisiaj leciał tak jakby po prostej, a wtedy to było tak jakby po jej przebiegu. Dzięki za polecenie laboratorium :) w środę mam jeszcze jedna wizytę „nie luxmedowska” wiec zobaczymy co wtedy zmierza.
    Aaaa No to klasyka!! W ciąży z córka tez mnie tak nastraszyli!! Lekarka która mi zawsze mierzyła szyjke mierzyła po całym kanale, a raz na IP koleś zmierzył po prostej złapał ja za jeden koniec i drugi! I miałam to samo z 5cm zrobiło się 3.6…poszłam do mojej ginekolog a ta zbadałam palcami i się sama nakręciła, ze się skróciła 🙈 nakręciła mnie. Leżałam stresowałam się. Zrobiłam wtedy wszystkie wymazy poszłam na wizytę do mojej lekarki od usg a szyjka dalej 5 cm

    age.png
    age.png
  • South Autorytet
    Postów: 439 166

    Wysłany: 5 września 2022, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żelka, dzięki, uspokoiłam się trochę :) ❤️

    Żelka1990 lubi tę wiadomość

    age.png
    bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
    04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
    Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
  • Angela1108 Autorytet
    Postów: 1601 468

    Wysłany: 5 września 2022, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żelka No niestety ale ludzie tacy są mi ani razu nikt nie ustąpił miejsca w kolejce a też mam duży brzuch.. wydaje mi się że czasami popatrzą na brzuch i odwracają głowę a już kobiety z poza polski to wogule mają trochę inny styl bycia pracowałam parę lat w sklepie coś o tym wiem i o ich bardzo aroganckim zachowniu (oczywiście nie wszystkie bo przychodziły też bardzo miłe grzeczne panie )

    01.23 syn 🧑‍🌾 cud po 14 latach starań 🥰
    12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
    02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
    05.2005 córka 🙎🏼‍♀️
    05.2023 zabieg cholecystostomi
    Dieta lekkostrawna do dziś
    2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
    12.2023 powrót do starań
    Nebilet 💊
    Acard 💊
  • Mimbla_ Przyjaciółka
    Postów: 64 23

    Wysłany: 5 września 2022, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie to podobno dobrze jak dziecko ma gorączkę w pierwszym roku życia, bo się wtedy ukłąd odpornościowy "aktywuje".
    Moje były w żłobku i chorowały mocno, ale wychorowały swoje i już w przedszkolu nie chorowały wcale. Ja byłam przetrzymana w domu do zerówki i etap mega chorowania zaliczyłam w szkole podstawowej. Więc raczej uważam, za moją pediatrą, że etap chorowania każdy przejść musi, bo tak się dzieje przy pierwszych masywnych kontaktach z zarazkami...

    Mnie się jeszcze z pierwszeństwa nie udało nigdzie skorzystać i generalnie raczej wszyscy udają, że nie widzą...

    a sterydy na płuca to w PL po skończonym 24tym tygodniu z tego co wiem (miałam trzy razy)

    Nyashka lubi tę wiadomość

    hsYCp2.png
  • Yulcia Znajoma
    Postów: 22 11

    Wysłany: 5 września 2022, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja staram się chodzić do sklepu rano w sobotę , wtedy mniej ludzi..
    A jeżeli na szybko to do kasy samoobsługowej, nie wiedziała ze jest kasy dla kobiet w ciąży..
    A tak to moja pierwsza ciąża, i chodzę w takich czuhach bardziej oversize żeby nie widać było..
    Bo już miała moment kiedy kupowałam witaminy ciążowe i dziewczyna przy kasie starała się pokazać ze ona mnie nie rozumie , dlatego ze mam ukraiński akcent.
    Ale to ze powiedziała „dzień dobry, i poproszę i nazwę suplementów”… i nic więcej, mi się wydaje ze to można zrozumieć…

    Żelka, wszyscy ludzi są różne..

    Czekamy na córeczkę 🧡
    Termin porodu 12.01
  • Nyashka Autorytet
    Postów: 811 159

    Wysłany: 5 września 2022, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    South wrote:
    Ja to patrząc na Was to z wyprawką w lesie. Mamy wybrany wozek, chyba foteliki i dostawki. Kupione troszkę ciuszków i tyle. We wrześniu chcemy jeszcze pomalować dwa pokoje i wtedy mieć miejsce na te wszystkie pierdolki. Dzisiaj pierwszy raz poczułam jak jednen malec napiera główką na szyjkę, a drugi odwrotnie czyli typowe 69. Zmierzono mi tez szyjkę bo w badaniu przez pochwę stwierdził, ze się skróciła, ale jest 3,8cm, czy to serio jakoś bardzo źle? Bo trochę zaczęłam się stresować 😞 Aktualnie 20+1.
    Ja to bym chciała mieć szyjkę 3.8cm. U mnie jest 3.14cm i cały czas taka jakąś małą mam. Następna wizyta za 2 tyg i poproszę o zmierzenie. Wolę to kontrolować.

    Co do nieprzyjemnych sytuacji Żelka, jak ktoś nie był w ciąży to nie wie co to znaczy być i dlaczego się ustępuje. Mąż mówi mi, że kobiety są paradoksalnie najgorsze... Ja też mam problem ze staniem. Jak chodzę to jest całkiem ok, jak stoję to gorzej się czuję. Wszystko chodzi o krążeniowe zmiany w ciąży. Szkoda, że tyle osób nie jest świadomy i powtarzają "ciąża to nie choroba". Ja akurat na szczęście miałam miła sytuację z paniami z Ukrainy. Autobus cały pełen, trzęsie jak sardynkami. Mama-Ukrainka powiedziała swojej córce, żeby ustąpiła mi miejsce. To było miłe. Nie wiem czemu, ale mnie strasznie głupio prosić o przepuszcznie w kolejce/miejsce bo boje się że powiedzą,że gruba jestem a nie ciąża 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2022, 22:45

    age.png
‹‹ 252 253 254 255 256 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ