Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
My mieszkamy z rodzicami w jednym mieście, więc są na telefon. Ale jeżeli już poproszę o pomoc to moją mamę, ona dalej pracuje, więc to też nie będzie wiszenie nam na głowie parę dni. Ale moim marzeniem jest to, żebym czuła się na tyle dobrze, żebyśmy dali radę sami z mężem nauczyć się obsługi niemowlaka.
-
Już przy najstarszej zapowiedziałam, że 4 tygodnie nie ma żadnych odwiedzin ;] Jedynie podjechaliśmy do mojej mamy po drodze ze szpitala, bo mieszka blisko nas, i mogła sobie obczaić w aucie dzieciory ;]
Miesiąc mogłam ogarnąć co i jak, bez gości i zbędnych porad9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
U mnie mama jeśli już to przyjechałaby miesiąc po porodzie. Jednak zaczynam myśleć, że chyba lepiej spróbować sama sobie poradzić z mężem niż wpuszczać na dłużej w początkowym okresie kogoś do domu.
Żelka, dzięki za podzielenie się historią. Myślę, że chyba powiem mamie, żeby przyjechała ze wszystkimi na chrzciny w wakacje po prostu na dłużej 😃 jak ogarniemy z mężem obsługę dziecka i będziemy wiedzieć co i jak. Chyba tak najbezpieczniej będzie dla wszystkich. W końcu jakoś ludzie sobie sami radzą z małym dzieckiem na początku. -
U nas przy dwójce niestety raczej bez pomocy bo rodzina 200km od nas, a dodatkowych lokatorów na początek chyba nie chcemy bo się pozabijamy 😂
-
U nas akurat przy pierwszym porodzie zaczęła się pandemia, także mieliśmy z głowy wszelkie odwiedziny,bez zbędnego tłumaczenia.
Żurawinka ogarniesz na pewno dietę, da się z tym żyć. W razie co zawsze możesz pisać tu z prośbą o rade. Ja przed pierwszą ciążą byłam na diecie cukrzycowej,na początku wydaje się, że to czarna magia, ale do ogarnięciaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2022, 22:08
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Ja teraz po porodzie to właśnie chce się wysprzedaje sezonem covidowym, grypowym, żeby mi się nikt do domu nie zwalał. Pierwsze dziecko to był lajcik, teraz będzie w domu już prawie 4 latka, która ostatnio bardzo manifestuje swoje zdanie 🙈🙈 te bunty 3-4 latka to bardzo testują moja cierpliwość 🙈
-
Moich rodziców już nie ma wśród nas więc nie będą po porodzie i bardzo mi przykro z tego powodu a teściowie wsumie mają nas gdzieś tzn chyba że coś potrzebują żeby załatwić w urzędzie szpitalu przychodni coś naprawić w domu itd wtedy mają do nas numery telefonów i wiedzą gdzie przyjechać a tak pomimo że mieszkamy jakieś 16 km od nich tak kontakt jest taki nijaki ważniejsi są ci co mieszkają zagranicą a my na miejscu to od czarnej roboty więc nie sądzę żeby teściowa mi się tu zładowała z chęcią pomocy. Moja siostra pewnie będzie na telefon ale bardziej w kwestii sprzatania czy prania bo nie ma dzieci wiec sie nie będzie mieszac a innej rodziny nie mam. Mąż ma wziąść sobie 2 tygodnie urlopu po porodzie więc myślę że to wystarczy żebym doszła do siebie01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Żelka nie strasz 🙈 mój ma 2,5 roku i od niedawna jakiś bunt mu się zaczął 🙈
Do nas teście też na pewno nie przyjadą,bo nie przyjeżdżają wcale 😃 pewnie będą chcieli, żebyśmy to my do nich przyjechali, a to na pewno prędko nie nastąpi z noworodkiem w sezonie chorobowym 😃 może na wiosnę 😜17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Malinowa ten bunt 2 latka dla mnie oczywiście to był lajcik. Dla mnie teraz jest gorzej bo ta moja 3,5 latka taka wyszczekana, ze ja pierdziele 😂 i na maxa testuje moja cierpliwość. 🙈 To jest ten etap gdzie ona dosc świadomie sprawdza na ile może sobie pozwolić i jaka będzie nasza reakcja. No i to uczucie, ze mówisz do ściany i powtarzasz się kilka razy raz jak w zaawansowanym alzchaimerze 🙄😂😂😂
Angela moja mama No to jeśli bym poprosiła to owszem pomoże z chęcią ale No ja tego nie chce. Poza tym ona głównie jest poza granicami Polski.
A teściowa jeśli chodzi o pomoc przy noworodku to absolutnie. Ale po 3 latach super relacji z teściowa ostatnio jest u mnie pod kreska 😉 nie zadowolona bo będę miała syna a nie druga córke -
Żelka naprawdę jest dla niej problem to że będzie syn a nie córka? Kurde przecież to czy syn czy córka nie ma znaczenia kocha się tak samo a po za tym przecież też jest mama syna.. współpracuje bo to by mnie chyba całkiem od teściowej odsunęło01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Angela No właśnie mnie odsunęło. Miałyśmy na prawdę super kontakt, jest swietna babcia dla mojej córki. Bardzo się ucieszyła na wieść o ciąży drugiej, ale od samego początku ona zagadywala ze córka będzie miała siostrzyczkę i po prenatalnych dzwoniła o płeć jak jej powiedzieliśmy to jej mina mówiła wszystko i po tym zapomniała o mojej ciąży. Dopiero jakoś 3 tyg temu zapytała jak mały będzie miał na imię. Chyba przetrawiła. Ale we mnie już niestety pozostał do niej duży niesmak 😏 generalnie ma dwóch wnuków od córek. I jakoś nie widzę by ich odtrącała. Ale jej córki już nie będą miały więcej dzieci, i chyba (nie wiem, tak sobie to sama tłumacze), ona liczyła na jeszcze jedna wnusie po prostu.
Generalnie mam to już w D*ie 😉. Ja już dwa lata temu wiedziałam, ze będę miała synka i jesteśmy z mężem przeszczęśliwi♥️ -
Dziewczyny wrócę się do temu pielęgnacji. Bo otworzyłam właśnie Polkę z kosmetykami i mnie olśniło, że pewnie niektóre z was mają już w swojej miejscowości drogerie DM. Jeśli tak polecam bardzo serie dla dzieci babylove. Sprawdziłam l, ze sroka o tez recenzowała. Ja jak jestem w De zawsze robie zakupy w DM i mam już tez sprawdzone te kosmetyki dla córki.
-
Dzisiaj mam wizytę. Weszłam na wagę a tam okazuje się, ze właśnie osiągnęłam wage, która sobie założyłam na osiągniecie w dniu porodu. Jestem totalnie załamana. Najgorsze jest to, ze ja nie wiem co mam zrobić bo cukry mam dobre. Jestem ciagle głodna a w dodatku jedynie co mi urosło to brzuch i cycki ale one nie waza przecież 10 kg!!
-
Żelka pewnie Ci się rozłożyło po ciele, jak się widzi siebie codziennie to ciężko dostrzec tą zmianę. Ale czemu sobie założyłaś taką wagę max? Myślę, że powinnaś być dla siebie bardziej wyrozumiała. Tym bardziej, że przecież jesteś na diecie cukrzycowej. Po porodzie będzie można myśleć o zrzucaniu.
U mnie 3/4 kg na plusie w zależności od pory dnia. Odwrotnie - martwiłam się, że przybieram za mało, bo przez dłuższy czas nie mogłam wejść powyżej 1 kg. Ale teraz już widzę, że waga rośnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 10:48
-
Żelka to ja mam wrażenie,że teraz to mój przechodzi, milion razy zmienia zdanie, to chce,ale po sekundzie stwierdza,że jednak nie, jak coś nie po jego myśli to zaraz wyrywanie się i krzyki 🙈 duuuzo cierpliwości trzeba 🙈
A co do wagi to nie ma reguły,tak samo każda ciąża inna, najważniejsze,że dzidziuś rośnie zdrowo,a kilogramy cóż uporamy się z tym po porodzie
A z tą płcią mega przykro słuchać w ogóle jakiegoś niezadowolenia otoczenia WTF w ogóle 🤦🏻♀️😳 u mnie o dziwo wszyscy się cieszą, myślałam,że jak powiemy,że drugi chłopak to będzie coś w stylu ooo szkoda, jedynie prababcia synka dopytywała a może jednak to dziewczynka?🤦🏻♀️ I koleżanka się mnie zapytała czy nie czuję zawodu,czy to nie dziewczynka 🙆♀️17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Żelka1990 wrote:Dzisiaj mam wizytę. Weszłam na wagę a tam okazuje się, ze właśnie osiągnęłam wage, która sobie założyłam na osiągniecie w dniu porodu. Jestem totalnie załamana. Najgorsze jest to, ze ja nie wiem co mam zrobić bo cukry mam dobre. Jestem ciagle głodna a w dodatku jedynie co mi urosło to brzuch i cycki ale one nie waza przecież 10 kg!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 11:06
-
Nyashka spokojnie. Zjedz jutro normalnie śniadanie max godzinę po przebudzeniu i sprawdź cukier. Jak się będzie powtarzać skontaktuj się z diabetologiem. Zrob sobie śniadanie bialkowo-tłuszczowe. Niestety ale cukrzycy węgle mogą spożywać bliżej wieczora
Dziewczyny ja startowałam z waga 74 kg. Przed ciąża schudłam 20 kg. Ja mam bardzo duża IO ja tyje od powietrza serio. Mam żal do siebie bo w końcu po ponad 2,5 roku od porodu zaczęłam chudnąc bo nic na mnie nie działało. Ale w końcu dieta 3 posiłków dziennie wywalenie węgli i okno żywieniowe 10-18 zadziałało. Przy tej zasranej diecie cukrzycowej tyje bo mój organizm nie radzi sobie ze spalaniem tego bo nie ma tego kiedy spalać skoro ja jem co 3 godziny. Zdrowy organizm to spali owszem. Z chęcią bym zrezygnowała z węgli a wtedy będę miała ketony które jeszcze gorsze dla dziecka 😭.
Przez 1,5 trymestru nie przytyłam nic a tu taki skok wagi. Jak byłam ostatnio u diabetologa to mi zwrócił uwagę bym obciąła kalorie ale przysięgam ja w tej ciąży jestem ciagle głodna! Jem 5 posiłków jakbym je jeszcze zmniejszyła zagryzlabym dziecko i męża 😂😂😂😂😂😂bo ja głodna jestem okropnaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2022, 11:30
-
Ja mam na razie 6kg na plusie, ale też mam wrażenie że wszystko idzie w brzuch no i delikatnie w uda, czuję zwłaszcza po legginsach z przed ciąży że są opięte 😀 poza tym ręce, ramiona też takie same , bo bluzki normalnie zakładam , a jak kiedyś pisałam ja lubię obcisłe ubrania 😊
Mierze sobie obwód biustu i na razie obwód stoi w miejscu, a tego bałam się najbardziej że mi cyce wywali jak balony 🤣 na razie biustonosze wszystkie są ok.
Co do cukrów to ponoć fajnie obniża cukier woda z cytryna. Mam kuzynkę z cukrzyca typu 1, trochę na innej zasadzie ona walczy z cukrzyca niż wy bo je wszystko (wiadomo pilnuje węgli i stara się jeść tak żeby jak najmniej dawać sobie wymienników insuliny). No i przed każdym posiłkiem waży ile zje wegli i na to daje sobie strzała z pompy, ewentualnie jak za mało wyliczy to później robi korektę.
Cukrzyca ciążowa to chyba bardziej podchodzi pod cukrzycę typu 2? 🤔 Warto odrzucic pieczywo, makarony, w ogóle dania mączne, kotlety w panierkach, tylko najgorzej że to jest najsmaczniejsze 😬
-
A co do odwiedzin po porodzie to ja plan mam taki, że będę razem z mężem przez pierwsze 3 tygodnie. On weźmie sobie urlop ojcowski + dobierze kilka dni urlopu. Na pewno nie chce żadnych odwiedzin mamy czy teściowej, chociaż obie są przekochane. My po prostu musimy odnaleźć się w nowej sytuacji, nauczyć tego dziecka, ułożyć sobie plan co i jak. Bardzo bym się wkurzała jakby ktoś mi stał nad głową i mówił "daj go, idź się ogarnij, musisz odpocząć, idź się poloz, nakarm go bo widać że głodny" itp itd. Szybko się denerwuje + buzujące hormony... Nie ma opcji na takie akcje 😅 jeśli będzie opcja odwiedzin w styczniu w szpitalu to pozwolę rodzicom przyjechać zobaczyć małego na godzinkę , ale u nas w domu pierwsze odwiedziny to będą dopiero po miesiącu, ewentualnie może my pojedziemy. Zobaczymy jak to wyjdzie z tym karmieniem i jaki dzidziuś nam się trafi.
Co do relacji w związku po porodzie to ciężko przewidzieć co będzie, ale my z mężem jesteśmy bardzo blisko ze sobą, dużo rozmawiamy, możemy na siebie liczyć w każdym aspekcie życia. Przed ciąża dużo o tym rozmawialiśmy, analizowaliśmy i podeszliśmy do tego bardzo świadomie. Na tym etapie czuję, że dzidziuś będzie takim dopełnieniem naszej miłości, że staniemy się już taka "prawdziwą" rodzinką 🥰
Ktoś pytał o śpiworki do wózka - ja jak patrzyłam na vinted to wpisywałam po prostu cottonmoose bo akurat ten chciałam i trafiłam w końcu w stanie idealnym 😊
A właśnie miałam jeszcze pytać - czy któraś z was podróżowała samolotem z maluszkiem? Chodzi mi o taki wiek od 4 miesiąca.
-
Żelka1990 wrote:Nyashka spokojnie. Zjedz jutro normalnie śniadanie max godzinę po przebudzeniu i sprawdź cukier. Jak się będzie powtarzać skontaktuj się z diabetologiem. Zrob sobie śniadanie bialkowo-tłuszczowe. Niestety ale cukrzycy węgle mogą spożywać bliżej wieczora
Dziewczyny ja startowałam z waga 74 kg. Przed ciąża schudłam 20 kg. Ja mam bardzo duża IO ja tyje od powietrza serio. Mam żal do siebie bo w końcu po ponad 2,5 roku od porodu zaczęłam chudnąc bo nic na mnie nie działało. Ale w końcu dieta 3 posiłków dziennie wywalenie węgli i okno żywieniowe 10-18 zadziałało. Przy tej zasranej diecie cukrzycowej tyje bo mój organizm nie radzi sobie ze spalaniem tego bo nie ma tego kiedy spalać skoro ja jem co 3 godziny. Zdrowy organizm to spali owszem. Z chęcią bym zrezygnowała z węgli a wtedy będę miała ketony które jeszcze gorsze dla dziecka 😭.
Przez 1,5 trymestru nie przytyłam nic a tu taki skok wagi. Jak byłam ostatnio u diabetologa to mi zwrócił uwagę bym obciąła kalorie ale przysięgam ja w tej ciąży jestem ciagle głodna! Jem 5 posiłków jakbym je jeszcze zmniejszyła zagryzlabym dziecko i męża 😂😂😂😂😂😂bo ja głodna jestem okropna
Ja Cię Żelka rozumiem z tą ilością kalorii etc no nawet diabetolog mi mówiła, że trzeba jeść co 2 max 3 godziny, żeby te ketony nie wpadły w obieg. No to jem, ale też głodna jestem to mi to pasuje, a teraz taka waga.. też przed ciążą walczyłam, żeby schudnąć i bardzo słabo to szło, ale szło. Teraz nie mogę ćwiczyć jak ćwiczyłam, bo przeciążyłam sobie mięśnie uda. W sobotę byłam na dłuższym spacerze i do tej pory bolą mnie pachwiny i udo 🙁
Żelka, jak mierzysz cukier po godzinie, to zdążają Ci się w ogóle jakieś pomiary powyżej 140? Ja mam wrażenie, że odkąd weszłam w czas kiedy robi się krzywą cukrowa to jakoś wszystko mi się pomieszało + nie jestem już na merforminie tylko nocnej insulinie.