Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Żelka1990 wrote:Z tym ananasem to jak z malinami😃😃 tyle przenoszonych ciąż i musza oxy dawać . Nie No myśle, ze można spokojnie zjeść.
Dziewczyny byłam na placu zabaw i spotkałam się z koleżanka. I tak gadałyśmy o ciąży i ona mi opowiedziała swoją historie. Bo ona drugiego synka urodziła z waga 4860g!! I Ten mały już taki hop do przodu jest cały czas z waga i wzrostem. On zaczął jakoś tak koksic przed 20 tyg. Ona miała krzywa robiona 5 razy!! Bo ginekolog się bał, ze oni coś przeoczą a ona żadnej cukrzycy nie miała wg krzywej! Oczywiście miała cesarkę w 39+0 miała mieć w 38+0 ale miała covida r
5 razy robiona krzywa w ciąży w tak krótkich odstępach? W życiu bym się na to nie zgodziła 🙆♀️
espoir, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Malinowa tak od 20 tyg do tego 39 miała zrobiona 5 razy. Mówiła mi, ze już miała tego dosc ze w ogóle duże obciążenie dla trzustki ale lekarz chciał mieć pewność. Z glukometru tez miała prawidłowe pomiary.
Bardzo ciężko jej było bo ona była po jednej cesarce już ( starszemu synkowi tętno zanikło przy porodzie naturalnym) bolały ja bardzo zrosty, ale nawet nie była w stanie chodzić na spacer ze starszym bo tak jej brzuch ciążył ta blizne ja ciągnęło. Lekarz już chciał jej katusze zakończyć właśnie w 38+0 No ale covid jej zapalenie płuc spowodował i odłożyli o tydzien.
Ale kurczę powiem wam, ze jak ona mi to opowiadała to mi szczena opadła. Moja babcia urodziła 4 dzieci naturalnie i trojka poza najstarszym waga w okolicy 5 kg +!! I tylko właśnie najstarszy wujek nie ma otyłości ani cukrzycy typu II w starszym wieku a mój tato, drugi wujek i ciocia maja… hmmm -
Patka mi też wróciły mdłości i ogólnie dziwnie mi od strony pokarmowej może jest to spowodowane tym że maluszki już są dość duże i się trochę rozpychają No nie mam pojęcia ja mam straszne zgagi wieczorami zwłaszcza przed spaniem01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Krzywej 5 razy nie dałabym chyba rady fizycznie znieść po dzisiejszym dniu wiem ze chyba najgorsze z badań jakie miałam w czasie ciąży współczuję tej twojej koleżance i musi być bardzo dzielna kobieta ale czego się nie zrobi dla dobra dziecka01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
bumbum wrote:Ło ale niezły klusek, musiała na końcówce miec ciężko.
Czy któraś z Was używa babkę płesznik na zaprcia?
Ja nie stosowałam. Choć też nad tym myślałam, ale nie wiem czy w ciąży można. A zaparcia to niestety też mój problem. Właśnie mi się śliwki suszone skończyły.
-
Żelka1990 wrote:Trzymam mocno kciuki za maluszka ✊✊Wierze, ze wszystko będzie dobrze.
Jesteś w Koperniku czy na Ujastku?
Polecam jeszcze femaltiker on jest bardzo pomocny w laktacji, zwłaszcza jak maluszek jest oddzielnie od mamy to takie wspomagacze na pewno usprawnia laktację.
Fizycznie się dobrze czujesz?
Jestem w Ujastku i muszę przyznać że jestem bardzo zadowolona pod każdym względem.
Fizycznie czuje się dobrze, nastawiłam się chyba na większy ból, więc znoszę to dobrze.
No i bardzo się też cieszę że laktacja mi się ładnie rozkręca. -
malinowa_chmurka wrote:Mnie cały dzień głowa bolała,byłam nie do życia,do tego było mi niedobrze,a wyniki super mi wyszły, więc może i u Ciebie to dobry znak ✊😃
Little ojej trzymam za Was kciuki mocno ✊ ile maluszek waży? Wszystko będzie dobrze ✊
Słonecznik już sprawdzam wiadomość 😊 będę co jakiś czas przypomninac o FB, jakby któraś jeszcze chciała dołączyć,a post przeoczyła
Kawał maluszka, super że wszystko ok ☺️
Waga maluszka 750 gram -
Angela1108 wrote:Patka mi też wróciły mdłości i ogólnie dziwnie mi od strony pokarmowej może jest to spowodowane tym że maluszki już są dość duże i się trochę rozpychają No nie mam pojęcia ja mam straszne zgagi wieczorami zwłaszcza przed spaniem
Oj tak mnie czasami też zgagi wieczorem męczą. No i możliwe, że już dzieci się rozpychaja tak jak piszesz, bo czasami mam aż nieprzyjemne wrażenie, jakby jedzenie zatrzymało się gdzieś wysoko. -
Prognoz na razie brak, jest to skrajny wczesniak. Musi wyjść na prostą żeby cokolwiek można było planować. Każdy dzień dla niego jest ważny, a pierwszy tydzień najważniejszy. Dzisiaj byłam u niego, cudowny jest... mogłam go dotykać 🥺 mega wzruszające uczucie.
Dziękuję Wam za słowa wsparcia, za trzymane kciuki ❤️ nie poddajemy się, walczymy dalej, mam nadzieję że maluszek sobie poradzi dzielnie. -
Właśnie położna mi polecila zeby jesc na noc i sobie zakupiłam, ale nie wiem jak sie do tego zabrac, dodawac do jogurtu czy coŻurawinka wrote:Ja nie stosowałam. Choć też nad tym myślałam, ale nie wiem czy w ciąży można. A zaparcia to niestety też mój problem. Właśnie mi się śliwki suszone skończyły.
-
Dziewczyny,ponawiam pytanie odnośnie walizki. W jaką pojemność planujecie się spakować?☺️2.05-⏸️
4.05-Beta hcg 60,prog.21
06.05-Beta hcg 187,2 (przyrost o 211,7 %),prog.25,92
24.05-Zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
7.06-wizyta
PTP-14.01.2023 ☺️ -
Ja jeszcze nie wiem, do 1 porodu mialam torbe do reki, ale rzeczywiscie walizka wygodniejsza chyba 🤔
Mam pytanie do dziewczyn, którym już zdarzał się twardy brzuch. Jak to wyglądało u Was, takie skurcze mijające czy po prostu twardy dłuższą chwile? Jak sobie radzicie wtedy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2022, 20:13
-
Little, wszystkiego dobrego dla was! Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej!
W temacie zgagi, od wczoraj mam i nawet migdały nie pomagają 😕 ciekawe czy to już ta ciążową zgaga od nacisku na żołądek.
Żelka, wspominałaś dzisiaj o mierzeniu ketonów. Moja lekarka nie dała mi recepty na paski do mierzenia ketonów 😕 czy można to kupić samemu? Jak nazywa się ten produkt? Masakra z tym wszystkim. Wizytę u trzeciego diabetologa, z akademii medycznej mam w przyszłą środę. Zobaczymy czy znają się na temacie i będzie lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2022, 20:24
-
U mnie wieczorem znacznie ciężej na żołądku, ale z porannym wypróżnianiem nie mam problemów. Wczoraj na obiad miałam zupę z soczewicy i nigdy więcej, tak mnie wzdęło, brzuch bolał, czułam jak mi te gazy „pękają”.. nawet kolacji nie zjadłam, a espumisam srednio chybs pomógł. Wiec rezygnuje już ze wzdymajacych potraw.
-
Little dzielna mamusiu ❤️ mam nadzieję że wszystko będzie dobrze 🤞 na Facebooku jest taka grupa rodzę w styczniu i widziałam, że było tam kilka przypadków takich wcześniaków i informacje są całkiem pozytywne 😊
Byłam właśnie odebrać chusteczki w paczkomacie i powiem wam że dobrze że podjechałam autem bo są mega ciężkie 🙈 także jak będziecie miały do odbioru to najlepiej męża wysłać 😄
Little_s lubi tę wiadomość
-
Od początku października zaczęła mi twardnieć macica wieczorami, nie mogłam spać. Lekarz dał mi progesteron doustny, 2x100mg. Miałam nadzieję, że samo przejdzie, ale nie przeszło, ja nie spałam, ogólnie sajgon. Codziennie równo o 21 zaczynało się i cała noc trwalo. Wzięłam tabletki i przeszło jak ręką odjął. Do tej pory nie wróciły te twardnienia w ogóle, ale jestem cały czas na progesteronie.bumbum wrote:Ja jeszcze nie wiem, do 1 porodu mialam torbe do reki, ale rzeczywiscie walizka wygodniejsza chyba 🤔
Mam pytanie do dziewczyn, którym już zdarzał się twardy brzuch. Jak to wyglądało u Was, takie skurcze mijające czy po prostu twardy dłuższą chwile? Jak sobie radzicie wtedy?
W sierpniu jak miałam twardnienia i byłam na IP to starczył magnez i no-spa doraźnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2022, 20:37
-
bumbum wrote:Ja jeszcze nie wiem, do 1 porodu mialam torbe do reki, ale rzeczywiscie walizka wygodniejsza chyba 🤔
Mam pytanie do dziewczyn, którym już zdarzał się twardy brzuch. Jak to wyglądało u Was, takie skurcze mijające czy po prostu twardy dłuższą chwile? Jak sobie radzicie wtedy?
Mi się zdarzał. Często mi brzuch twardnieje dosłownie na chwilę i zaraz puszcza, tymi twardnieniami się nie przejmuje, nie są bolesne ani nie czuje dyskomfortu. Za to miałam takie 2 epizody, że brzuch był praktycznie co chwilę twardy tak 2/3 dni. Za pierwszym razem pojechałam na IP i mi dali zastrzyk rozkurczający, za drugim razem to było w czasie choroby i brałam nospę i magnez. Te twardnienia wtedy sprawiały mi mocny dyskomfort. Zaraz po tym miałam wizytę, lekarz mnie obejrzał wzdłuż i wszerz, wszystko jest ok, szyjka zamknięta, więc przestałam się tym przejmować.
A jak to u Ciebie wygląda?



dobrze, że chociaż cesarkę miała.








