Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzisiaj mam słabą pogodę więc planuje jakaś bawialnie z córką a później może uda mi się córcię namówić na drzemkę. Dzisiaj miałam okropna noc. No bardzo się rzucałam wierciłam było mi gorąco mimo otwartego okna cała noc. Chyba będę musiała męża oddelegować do salonu tak jak w pierwszej ciąży do 2 trymestru spał w gościnnym pokoju bo ja potrzebowałam Turkach się po całym łóżku. Z mała różnicą ze odsypiałam później do 10 😀 a tu dzisiaj zasnęłam może koło 5 a już 8:30 pobudka🙈
-
Hej👋
Żelka 8:30 to luskusowo 😅 mój mi zaraz po 7 robi pobudkę,w dzień też nie ma bardzo czasu na odpoczynek 🙈 bo biega, wszędzie go pełno,nie usiedzi w miejscu, wczoraj na wieczór już byłam tak padnięta 🥱 czekam jak mąż wróci na weekend,to trochę odpocznę.
Marcysia jeśli nie czujesz się na siłach to nie ma co się męczyć,bo w imię czego? Jakoś szczególnie nikt Ci później za to nie podziękuje17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
A powiedzcie mi robiłyście już te pierwsze badania? Miałyście zaleconą też ospę? Albo lekarz powiedział,że jeśli w pierwszej karcie ciąży mam przecieciala na różyczkę to teraz nie muszę robić. A ospę wiem, że przechodziłam 🤔17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Ja z badań to miałam już chyba wszystko zrobione. Przeciwciała różyczki, toxoplazmozy, HIV, kiła, morfologia, mocz i glukoza. Na różyczkę pewnie większość z nas była szczepiona w dzieciństwie więc te przeciwciała się pokażą na wyniku. Ja uważam, że to dla lekarza nie robi różnicy, jak już ta krew pobiera to niech bada wszystko 😊 Ospę przechodziłam w dzieciństwie, a teraz nikt jej nie sprawdzał.
Dzięki Dziewczyny za wsparcie zwolnieniowe 😊 tak właśnie zrobiłam, zostałam dzisiaj w domku, pospalam sobie troszke. Głowa dalej lekko cmi, może przez ta pogodę.
A co do spania w nocy, to ja wczoraj też nie mogłam zasnąć. Było mi bardzo niedobrze. Chyba za dużo zjadłam na noc. W dzień zaliczyłam drzemkę ponad 4h i obudziłam się z takim głodem, ze nie mogłam się powstrzymać od jedzenia 🙈 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2022, 11:07
-
malinowa_chmurka wrote:A powiedzcie mi robiłyście już te pierwsze badania? Miałyście zaleconą też ospę? Albo lekarz powiedział,że jeśli w pierwszej karcie ciąży mam przecieciala na różyczkę to teraz nie muszę robić. A ospę wiem, że przechodziłam 🤔
-
malinowa_chmurka wrote:Hej👋
Żelka 8:30 to luskusowo 😅 mój mi zaraz po 7 robi pobudkę,w dzień też nie ma bardzo czasu na odpoczynek 🙈 bo biega, wszędzie go pełno,nie usiedzi w miejscu, wczoraj na wieczór już byłam tak padnięta 🥱 czekam jak mąż wróci na weekend,to trochę odpocznę.
Marcysia jeśli nie czujesz się na siłach to nie ma co się męczyć,bo w imię czego? Jakoś szczególnie nikt Ci później za to nie podziękuje
Edit: ty już masz dzieci tak?? Bo ja pierw wywnioskowałam ze twój mąż biega od 7 hahaha 😂🙈😂🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2022, 11:43
-
malinowa_chmurka wrote:A powiedzcie mi robiłyście już te pierwsze badania? Miałyście zaleconą też ospę? Albo lekarz powiedział,że jeśli w pierwszej karcie ciąży mam przecieciala na różyczkę to teraz nie muszę robić. A ospę wiem, że przechodziłam 🤔
-
Marcysia1990 wrote:Ja z badań to miałam już chyba wszystko zrobione. Przeciwciała różyczki, toxoplazmozy, HIV, kiła, morfologia, mocz i glukoza. Na różyczkę pewnie większość z nas była szczepiona w dzieciństwie więc te przeciwciała się pokażą na wyniku. Ja uważam, że to dla lekarza nie robi różnicy, jak już ta krew pobiera to niech bada wszystko 😊 Ospę przechodziłam w dzieciństwie, a teraz nikt jej nie sprawdzał.
Dzięki Dziewczyny za wsparcie zwolnieniowe 😊 tak właśnie zrobiłam, zostałam dzisiaj w domku, pospalam sobie troszke. Głowa dalej lekko cmi, może przez ta pogodę.
A co do spania w nocy, to ja wczoraj też nie mogłam zasnąć. Było mi bardzo niedobrze. Chyba za dużo zjadłam na noc. W dzień zaliczyłam drzemkę ponad 4h i obudziłam się z takim głodem, ze nie mogłam się powstrzymać od jedzenia 🙈 😄
Niektóre dziewczyny maja bóle głowy ogólnie jako jedna z dolegliwości ciążowych. Może to tez być u ciebie np właśnie taki objaw -
Vaiana wrote:Ja pakiet badań wirusologicznych mam zrobione bo potrzebne były do ivf, a na pierwszą wizytę serduszkową miałam zrobic mocz, glukozę, morfologię i tsh
-
Te ubranka z pepco jak dla mnie są jednorazowe, po pierwszym praniu już są zmechacone, a po kilku praniach wyglądają jak po 5 latach noszenia. Fazymazy https://fazymazy.com/ maja ladniejsze ubranka i nie chińskie tylko polskie i też w cenach około 20-30zl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2022, 12:09
-
Ja po kolejnej wizycie tym razem na NFZ. Mam dwie karty ciąży 🙊 i teraz nie wiem co z tym fantem zrobić. Możecie mi powiedzieć czy oznaczenie badania VDRL to to samo co HbS-antygen
Badania od jednego i drugiego lekarza się pokeywają. Tylko na skierowaniu mam właśnie te HbS a na zalecenu (od lekarza prywatnego) VDRL.
Zrobię te badania ze skoerowania i najwyżej prywatnie tylko te jedno, ale nie wiem czy to czasami nie te samo badanie tylko inaczej oznaczone ( w przypadku różyczki też są inne oznaczenia na jednym i na drugim )
-
Żelka1990 wrote:Vaiana z tego widzę w stopce to wy dosc szybko w staraniach przystąpiliście do IVF, tak tylko z ciekawości zapytam czy to była wasza decyzja, ze nie chcecie zwlekać cY jakis czynnik jednoznacznie wskazywał na to, ze tylko IVF są wam szanse na dziecko? Czasem jak widzę ze pary do IVF na prawdę po długich latach zmagań
-
Żelka1990 wrote:Ja będę robić w sobotę właśnie te wszystkie badania. W grudniu zrobiłam przeciwciała ospy wcześnie nie robiłam bo jakoś nie miałam styczności z dziećmi się nie bałam w pierwszej ciąży. A teraz mam dziecko małe w domu to zrobiłam i mam wysokie dosc. Ale ja byłam chyba szczepiona go Ja ospy nie miałam w dzieciństwieIda 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Malamii26 wrote:Ja właśnie ospy nie miałam szczepiona też nie byłam i kurde nie wiem co teraz gdybym zachorowała. Trochę zaczęłam się stresować bo wcześniej nie miałam.stycznosci z dziećmi a teraz córka poszła do żłoba
A córka jest zaszczepiona?
Mój Młody w tamtym roku miał ospę,nie chodził do żłobka,po prostu po kontakcie z kuzynem, który chodził do przedszkola,tak to dziadostwo się rozniosło w mig, wystarczył krótki kontakt,na szczęście lekko przeszedł, ja oczywiście nie miałam,bo już kiedyś przeszłam,ale tym bardziej w ciąży,jak się nie ma przeciwciał trzeba uważać
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Żelka1990 wrote:Niby tak, koleżanki tez mi mówią, ze z dzieckiem spac do 8:30 do luksus. Ale właśnie ból taki ze młoda się wyśpi calusienka noc wiec ona pełna sił a ja, ze bezsenność trwa w najlepsze to rano cierpię bo właśnie wtedy bym spała 😀😀
Edit: ty już masz dzieci tak?? Bo ja pierw wywnioskowałam ze twój mąż biega od 7 hahaha 😂🙈😂🙈
Haha😆 mój mąż biega co najwyżej w weekendy,ale też nie każdy jest w domu,bo pracuje za granicą 🙂 a na pokładzie mam 2latka, który pochłania całą moją energię i w tym stanie to niewiele mi trzeba, żeby wyczerpać mi baterie 🥴
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
I.Ana.I wrote:Ja po kolejnej wizycie tym razem na NFZ. Mam dwie karty ciąży 🙊 i teraz nie wiem co z tym fantem zrobić. Możecie mi powiedzieć czy oznaczenie badania VDRL to to samo co HbS-antygen
Badania od jednego i drugiego lekarza się pokeywają. Tylko na skierowaniu mam właśnie te HbS a na zalecenu (od lekarza prywatnego) VDRL.
Zrobię te badania ze skoerowania i najwyżej prywatnie tylko te jedno, ale nie wiem czy to czasami nie te samo badanie tylko inaczej oznaczone ( w przypadku różyczki też są inne oznaczenia na jednym i na drugim )
Vdrl to kiła, a HBS to zapalenie wątroby - tego badania nie miałam.Miphuhiz lubi tę wiadomość
-
Vaiana wrote:U nas niepłodność z nie wiadomego powodu. Co prawda parametry nasienia męża na początku starań były lekko obniżone, potem suplementami je poprawiliśmy, wszystko było w normie, każde badanie jakie robiliśmy wychodziło dobrze. Nie chcieliśmy tracić czasu, zgłosiliśmy się do kliniki, lekarz przedstawił nam plan działania, zaufaliśmy mu w 100%. Na pierwszy ogień poszły inseminacje, które nie przyniosły efektu, więc poszliśmy za ciosem i od razu przystąpiliśmy do ivf, tym bardziej, że mieliśmy m.in te badania wirusologiczne jeszcze ważne. W tym miesiącu minęłyby 3 lata starań, dla nas to była długa droga, psychicznie jesteśmy przeorani totalnie, ale teraz mamy światełko w tunelu w postaci kropka 😊 nie zdziwię się jak kiedyś uda nam się naturalnie- może to kwestia głowy, może się coś odblokuje, chociaż podczas tych prawie 3 lat starań też mieliśmy różne nastawienie, jeździliśmy specjalnie na urlop, żeby wyluzować itp nic nie pomagało, z jednej strony byliśmy spokojni, że wyniki badań wychodzą dobrze, bo wiedzieliśmy, że na nic nie chorujemy, nic nam nie dolega, ale z drugiej strony skoro jest wszystko pięknie ładnie, to dlaczego się nie udaje? Strasznie to ryło psychę, teraz też boję się cieszyć ciążą w 100% i bardzo na siebie uważam, bo chcę wiedzieć, że zrobiłam wszystko co mogłam, żeby było dobrze, żeby nie zaszkodzić. Taki zwichrowany już umysł staraczki 😊
Jak już pierwsza ciąża się udala to podobno z każdą kolejna jest latwiej. Ale to też nie ma reguły, zazwyczaj latwiej sie udaje zajść w drugą ciąże niż w pierwszą. Niektorzy mowią też o niepłodności idiopatycznej czyli, ze lekarze po prostu nie wiedzą czemu nie ma ciązy, mimo że obie osoby sa zdrowe i mają dobre wyniki. Choroba cywilizacyjna.Vaiana lubi tę wiadomość
-
I.Ana.I wrote:Ja po kolejnej wizycie tym razem na NFZ. Mam dwie karty ciąży 🙊 i teraz nie wiem co z tym fantem zrobić. Możecie mi powiedzieć czy oznaczenie badania VDRL to to samo co HbS-antygen
Badania od jednego i drugiego lekarza się pokeywają. Tylko na skierowaniu mam właśnie te HbS a na zalecenu (od lekarza prywatnego) VDRL.
Zrobię te badania ze skoerowania i najwyżej prywatnie tylko te jedno, ale nie wiem czy to czasami nie te samo badanie tylko inaczej oznaczone ( w przypadku różyczki też są inne oznaczenia na jednym i na drugim ) -
Vaiana wrote:U nas niepłodność z nie wiadomego powodu. Co prawda parametry nasienia męża na początku starań były lekko obniżone, potem suplementami je poprawiliśmy, wszystko było w normie, każde badanie jakie robiliśmy wychodziło dobrze. Nie chcieliśmy tracić czasu, zgłosiliśmy się do kliniki, lekarz przedstawił nam plan działania, zaufaliśmy mu w 100%. Na pierwszy ogień poszły inseminacje, które nie przyniosły efektu, więc poszliśmy za ciosem i od razu przystąpiliśmy do ivf, tym bardziej, że mieliśmy m.in te badania wirusologiczne jeszcze ważne. W tym miesiącu minęłyby 3 lata starań, dla nas to była długa droga, psychicznie jesteśmy przeorani totalnie, ale teraz mamy światełko w tunelu w postaci kropka 😊 nie zdziwię się jak kiedyś uda nam się naturalnie- może to kwestia głowy, może się coś odblokuje, chociaż podczas tych prawie 3 lat starań też mieliśmy różne nastawienie, jeździliśmy specjalnie na urlop, żeby wyluzować itp nic nie pomagało, z jednej strony byliśmy spokojni, że wyniki badań wychodzą dobrze, bo wiedzieliśmy, że na nic nie chorujemy, nic nam nie dolega, ale z drugiej strony skoro jest wszystko pięknie ładnie, to dlaczego się nie udaje? Strasznie to ryło psychę, teraz też boję się cieszyć ciążą w 100% i bardzo na siebie uważam, bo chcę wiedzieć, że zrobiłam wszystko co mogłam, żeby było dobrze, żeby nie zaszkodzić. Taki zwichrowany już umysł staraczki 😊
3 lata to czas, który na prawdę musi dać w kość. Ale jest w końcu nosisz pod serduszkiem drugie serduszko ♥️Vaiana lubi tę wiadomość
-
Malamii26 wrote:Ja właśnie ospy nie miałam szczepiona też nie byłam i kurde nie wiem co teraz gdybym zachorowała. Trochę zaczęłam się stresować bo wcześniej nie miałam.stycznosci z dziećmi a teraz córka poszła do żłoba