Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAngela1108 wrote:Ooo widzisz dobrze ze mi powiedziałaś bo bym nie wiedziała.... ja to wogule z córką byłam w ciazy 16 lat temu i nie pamiętam jak to było a przy tych co poroniłam gin od samego początku chyba nie dawali szans bo nie miałam np zakładanych kart ciazy itp a od pierwszej ciazy dużo się zmieniło i dużo też pozapominałam ja się śmieje z mężem ze będzie to jak nasze pierwsze dziecko bo przy córce od początku pomagała nam moja mama ja byłam młodziutka i wtedy mieszkaliśmy z moimi rodzicami a teraz już sami nie ma już wśród nas moich rodziców a teściowie wiedzą że istniejemy jak coś potrzebują...
Czekaj Angela bo cię w błąd wprowadziłam, literówka się wdarła. Do 14 TC jest czas na zrobienie pierwszych badań prenatalnych. I niech ci pokaże lekarz które to dokładnie te kody resortowe. Jak będziesz miała na pieczątce razem z danymi bo np. w szpitalu prowadzisz ciążę to za Chiny pańskie nie rozszyfrujesz sama które to są te kody. Ja dzwoniłam do siebie na szpital bo byłam pewna, że mi lekarz nie podał ich na skierowaniu a się okazał, że były ukryte wśród tych wszystkich cyferek na pieczątce.
Przykro mi z powodu rodziców twoich i tych pszyszywanych ❤️. Niestety ja mam podobną sytuację, rodzice narzeczonego oboje nie żyją a u mnie nie żyje tata, natomiast z mamą nie utrzymuję kontaktów odkąd skończyłam 18 lat. Więc też jesteśmy sami.
Ale poradzicie sobie. Ja też nie wiedziałam nic o wychowywaniu dzieci a wszystką wiedzę mam z internetu. Naprawdę mnóstwo artykułów przeczytałam. Bardzo lubiłam czytać o rozwoju maleństwa i jego wychowywaniu 🙂. Co tydzień sprawdzałam na internecie rozwój maluszka jak jeszcze byłam w ciąży 😊. Teraz już wszystko wiem
o wychowywaniu dziecka więc czytam jedynie o rozwoju maluszka. Ale jak będzie coś się niepokojącego działo z dzieckiem to znów na pewno będę wertować internet 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2022, 20:06
Angela1108 lubi tę wiadomość
-
Natalia95 wrote:Ale widzisz ty piłaś owocowe i kwaśne. A ja z synem w ciąży tylko słone kwaśne typu ogórki kiszone albo kapusta kiszona sama, jogurty kwaśne. Owoców nie jadłam wogóle i nie piłam nic owocowego. Ciekawe czy mi się sprawdzi z dziewczynką 😋
-
Wiecie co ja np w ciąży czytałam dużo… ale jak się córeczka urodziła to jedyne co się sprawdziło to moja intuicja 😀
Ja już mam ostatnio takie zamieszanie z płcią, ze tak jak miałam obojętne i twierdziłam, ze nie muszę poznać płci nawet do porodu tak już się doczekać nie mogę 🙈 i generalnie miałam takie wywalone na wyprawkę, ze mam czas tak teraz się doczekać nie mogę hahaha. -
Moja młodsza też dwulatka, już w lipcu, za chwilę
Przy jednej i drugiej żarłam słodkie, ja się dosłownie żywiłam cukrem
A teraz bardziej mnie ciągnie do kwaśnego i ostrego, duuużo ostrych sosówMalamii26, Natalia95 lubią tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Mi kalendarz chinski polazal na dziewczynę a mam syna i teraz tez wskazuje na dziewczynę 😀zobaczymy.
Pierwszego strasznie chcialan syna. Bylam rak zasfiksowana ze jak gdzies na poczatku ciąży dr nie byl jeszcze pewien i napomknął ze chyba dziewczyna to sie rozplakalam e ja chce syna i naprawde czulam sie zawiedziona. A mlody dlugo obracal sie tak na usg ze ciezko bylo dostrzec az chyba w 32 tyg zaprezentowal poekne jajeczka na usg 😂 w samej centralnej czesci monitora. 😂
A teraz to jest mi calkiem obojetne. 😀nie spinam sie na plci tylko ze y wszystko bylo dobrze.5 ciaz ...
1 synek..
diagnostyka - poronienia idiopatyczne
6 ciąża
listoad- kontrolne USG - niespodzianka pęcherzyk ciążowy z zarodkiem 5±6 dni i ❤️
18.11 - maluszek 1,5 cm
21.12 - USG prenatalne - wszytko ok 🙂
22.02 - USG Połówkowe zdrowa 470g dziewczynka ❤️🎉
21.04- USG III trym 1400g cudu
07.07.23- 3330g i 55 cm szczęścia ❤️ -
Mi wychodzi dziewczyna z tego kalendarza 😁01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
A na który kalendarz patrzycie? Najlepiej znaleźć taki z kalkulatorem, od razu przelicza na ich wiek, bo ich miesiące są krótsze i ja np. jestem rok starsza według ich kalendarza😅 no ale wiadomo raczej jako ciekawostkę można to traktować17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Witam z rana jakieś wizyty ktoś dzisiaj coś ma? U mnie zapowiada się ladny słoneczny dzień córka ma dzisiaj rezonans kolana okaże się czy potrzebna będzie operacja czy nie zy moze wkoncu sciagnac orteze więc taki trochę stresujący dzień... ja nie wiem są dni że mdłości i ból piersi dokuczają tylko troszeczkę prawie wcale a są takie jak dzisiaj że od rana mdłości cycki nawet przy chodzeniu bolą01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Moje cycki nie tyle bola co mam wrażenie jakby ważyły tonę. Robiłam badania w środę progesteron prawie na poziomie 50 więc może w końcu będę mogła zejść trochę z duphastonu i cyklogestu. Czekam też jak na szpilkach na wyniki na tą ospę, a w poniedziałek najgorsze krzywa glukozowa i insulinowa boję się bo w tamtej ciąży prawie odpłynęłamIda 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Hej dziewczyny! Ja w środę miałam wizytę i jestem…. PRZERAŻONA. Na tyle, że piszę dopiero dziś bo musiałam ochłonąć. Ale od początku.
Mój lekarz prowadzący umówił mnie na usg 1wszego trymestru + PAPPE na początku 11 tygodnia. Fakt faktem pierwotnie zaproponował termin 3-4 dni później, ale ze względu na mój zaplanowany urlop i konieczność tego, żeby kolejna wizyta była za tydzień wraz z omówieniem wyników pappy powiedział, że to w niczym nam nie przeszkodzi te 3 dni różnicy i żebym przyszła wcześniej załatwić to przed urlopem.
Na usg dzidziuś miał 45,1 mm wiec samiuśki początek od którego można zrobić to badanie. Dziecior fikał jak szalony, więc zrobienie badania było dość trudne, ale widok rączek, nóżek, nerek, oczu, wątroby i pierdyliarda innych rzeczy, których ze stresu nie pamiętam - N I E S A M O W I T E.
Ale tutaj zaczynają się schody… Po tych wszystkich miłych rzeczach zapytałam o jedyną rzecz, którą jako laik kojarzę, a mianowicie o kość nosową. Na co lekarz powiedział, że jej… nie widzi, nie ma? Widząc moją przerażoną minę powiedział, że mam się nie stresować i że wszystko jest absolutnie w porządku, bo robimy to usg w pierwszym możliwym terminie i na pewno za tydzień już ją zobaczymy, a jak nie za tydzień to maksymalnie za dwa i w tym, że jej teraz nie ma nie ma nic dziwnego.
Na początku jego spokój bardzo mnie przekonał, natomiast im dłużej o tym myślę, tym bardziej jednak narasta we mnie niepokój, panika i przerażenie
Mój mąż który ze mną był oczywiście w ogóle nie rozumie moich emocji, bo skoro lekarz powiedział, że jest okej, to jest okej - faceci.
Sama nie wiem co myśleć… Ten mój lekarz jest świetny, ma bardzo dobre opinie i przyjmuje w jednej z lepszych klinik w Warszawie, a jednak mam do niego żal, że nie uprzedził mnie wcześniej, że robiąc badanie tak wcześnie możemy czegoś nie zobaczyć (i to kuźwa tak ważnej rzeczy jak kość nosowa) - byłabym chyba spokojniejsza.
W środę kolejna wizyta... ta pappa to pewnie wyjdzie mi kiepsko biorąc pod uwagę, że mam 32 lata, więc jak nie zobaczymy tego zasranego nosa to chyba oszaleje. Zresztą już wtedy to chyba wiadomo...
We wtorek 14.06 robiłam NIFTY, wiec czekam na te wyniki jak na szpilkach.
Ehh oszaleje
-
Olciax wyobrażam sobie twój stres, i bardzo ci współczuje. Ty robiłaś w 11+3 prawda? Ja właśnie mam u Lipy mam w 11+5 ale jeśli dzidziutek będzie mniejszy to tez będę miała ogromnego stresa. Później na ten NFZ mam w 12+2. Ale mam wizytę u prywatnie u mojego prowadzącego 22 czerwca a 30 czerwca mam jeszcze wizytę na NFZ i wtedy jeszcze jakby lekarza nie chciał mi zrobić USG toni tak poproszę o zmierzenie maluszka i ewentualnie odwołam wizytę u lipy.
-
Dzień dobry 👋
Olciax trzeba zaufać lekarzowi,nie ma innej rady,ale rozumiem ten stres a kiedy mogą się pojawić wyniki NIFTY?
Mnie to prenatalne też najbardziej będzie stresować, trzeba jakoś myśleć pozytywnie,że wszystko będzie ok17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Cześć dziewczyny! U mnie cisza bo ostatni tydzień to cały przeleżałam tzn. nie potrafię wygramolic sie z łóżka wcześniej niż o 14 i generalnie ciagle bym spała i nie mam na nic energii. Mój dzien zaczyna się popołudniu, a potem w nocy męczę sie żeby zasnąć.. W poniedziałek byłam na wizycie i mamy identyczne dzidziutki każdy po 1,65cm z bijacymi serduchami Lekarz wspomniał o jakimś skierowaniu do Poradni badań prebtalnych, ale generalnie nie dopytałam o szczegóły wiec nie wiem czy to jest w ramach NFZ czy nie (ide 27 czerwca na kolejne badanie i wtedy ma mi dać to skierowanie). Aktualnie chodzę do lekarza z luxmedu. Dostałam również namiar na lekarza, który podobno dobrze prowadzi ciaze mnogie i jest tez w szpitalu w którym przyjdzie mi chyba rodzic, ale cena wizy trochę mnie przeraża a co gorsza dla bliźniaków wszystkie usg są automatycznie droższe..
Termin porodu mamy na 24-26.01, ale jak sam doktor powiedział, 3 tygodnie szybciej raczej będzie trzeba zakończyć ciaze. Ja chyba się pochlastam jak to wypadnie w grudniu.. bo nie dość ze bliźniaki-wcześniaki, wiadomo sa trochę słabsze i rozwijają się trochę wolniej, to jeszcze będą z końcówki roku 😂 Mąż tego nie przeżyje.. -
malinowa_chmurka wrote:U Ciebie to na pewno było za wcześnie, w środę na pewno już będzie ✊
Dzięki za te słowa, może to głupie, ale takie teksty dużo dają.
NIFTY do 10 dni roboczych. W praktyce bywa, że są ciut szybciej, ale z moim szczęściem się nie nastawiam -
nick nieaktualnyŻelka1990 wrote:Wiecie co ja np w ciąży czytałam dużo… ale jak się córeczka urodziła to jedyne co się sprawdziło to moja intuicja 😀
Ja już mam ostatnio takie zamieszanie z płcią, ze tak jak miałam obojętne i twierdziłam, ze nie muszę poznać płci nawet do porodu tak już się doczekać nie mogę 🙈 i generalnie miałam takie wywalone na wyprawkę, ze mam czas tak teraz się doczekać nie mogę hahaha.
Żelka też tak z wyprawką mam 😀. Już bym chciała pierwsze ciuszki kupować. Ale od lipca planuję powoli coś kupować 🥰. Na razie tylko neutralne kolory a w kolejnym miesiącu czyli sierpniu już płeć będzie pewna to w kolorach typowo dziewczęcych lub chłopięcych 🥰. Tak co miesiąc coś kupię i będzie super 🙂. Co do tych smaków na chłopca lub dziewczynkę to trochę tak przez palce się na to patrzy no ale może jakaś wskazówka to będzie 🤪 -
Olciax, rozumiem twoje nerwy, ale skoro twój lekarz jest dobrym specjalistą, zaufaj mu. Nie nakręcaj się, bo zwariujesz. Pomyśl, że będzie dobrze, bo musi być! A 32 lata to nie powód do zmartwienia. Ja miałam prawie 35 w pierwszej ciąży i ryzyka w pappie wyszły mi niskie. Ważne też są parametry z USG. Bądź dobrej myśli 🙂
Olciax lubi tę wiadomość