STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Andziutka no to super wieśc. Ciesz się.
))))))
Marcza super
Angelstw => dokładnie, gołym pasem powinny dostać.
P.s.Ja mam 31 lat i nie mam jeszcze dzieci tu na ziemiangelstw lubi tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
No to ja też po wizycie
Zarodek pięknie widoczny, wszystko na swoim miejscu , żadnych krwiakow nic. Dzidziuś ma 11 mm i pięknie bije mi serduszko!!! Ach cudowny dźwięk ❤ dostałam euthyrox 25, bo mam ciążowa niedoczynność tarczycy. A tak wszystko dobrze
następna wizyta za 4 tygodnie
Aha, ciąża starsza o 3 dni niż jest teraztzn mam 6 tc i 6 dzień a ciaza ma jakby 7 t 2 d
i termin na 7 stycznia, ale polozna mi wpisała 9 nie wiem czemu ;p ale ja się trzymam tego 7 jakby co
Astonia, merida17, ojejku, Basia90, Coconue, Karmelowa, wariatka3, Kamila ;) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
boróweczka wrote:No to ja też po wizycie
Zarodek pięknie widoczny, wszystko na swoim miejscu , żadnych krwiakow nic. Dzidziuś ma 11 mm i pięknie bije mi serduszko!!! Ach cudowny dźwięk ❤ dostałam euthyrox 25, bo mam ciążowa niedoczynność tarczycy. A tak wszystko dobrze
następna wizyta za 4 tygodnie
Aha, ciąża starsza o 3 dni niż jest teraztzn mam 6 tc i 6 dzień a ciaza ma jakby 7 t 2 d
i termin na 7 stycznia, ale polozna mi wpisała 9 nie wiem czemu ;p ale ja się trzymam tego 7 jakby co
Kolejna świetna wiadomość dzisiaj!
Gratulacje!boróweczka lubi tę wiadomość
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
Andziutka i boroweczka gratuluję!! Andziutka a Tobie zazdroszczę- mój mąż ma brata bliźniaka i marzył mu się dwupaczek
Pierwsze co się mnie pytał jak wróciłam z usg to czy są dwa :p
A mój mąż co piątek chodzi na piwko z kolegami i już w zeszłym tygodniu pytał czy może się pochwalić, a dziś to mówił, że nie wie czy sie powstrzyma. Ja tez już mam ochotę wszystkim powiedzieć!boróweczka lubi tę wiadomość
-
Boroweczka super moje gratulacje i zdrowia przede wszystkim.
U mnie teraz panuje chorobsko mam nadzieje ze mnie nie dotknie. Maz goraczka, kaszel nawet chcial sie przeniesc do warsztatu zeby mnie nie zarazic. A ze jest mechanikiem i ma swoj warsztat to stwierdzil ze w biurze moze spac. Ale jak to kiedys mi babcia powiedziala: dziecko chroni mame zeby ta nie zachorowala. Miejmy nadzieje ze sie to sprawdzi. Dlatego wszystkim mamusiom duzo zdrowia zycze.boróweczka lubi tę wiadomość
*** Córeczka Wiktoria 20.08. 2014-22. 08.2014 Mój kochany Aniołek 32tyg+6dn ***
-
Astonia wrote:Andziutka, możesz zdradzić swego, albo polecić jakiegoś gina? Bo właśnie jestem w poszukiwaniach
Astonia, ja chodzę do Medicovera we Wrocławiu. Zawsze chodziłam do: Domańskiej - Burczy Lucyny i była ok, ale teraz jak zaszłam w ciąże to poszłam do Kos - Położyńskiej Anety, bo przyjmue bliżej mojego domu i mój mąż też ma bliżej z pracy, więc może się w przerwie lunchowej urwać na USG
Docelowo jednak chcę rodzić w Legnicy, bo tam mam rodziców i liczę na pomoc mamy w pierwszym miesiącu, bo u mnie jest duża możliwość cesarki. Lekarzem będzie Małgorzata Czeszejko-Sochacka. Ona prowadziła też dwie ciąże mojej siostry i była bardzo zadowolona.
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia. Bardzo dużo to dla mnie znaczy. Myślę, że po prostu muszę się oswoić z tą myślą i wyjść z szoku. Potem będzie już tylko radośćAstonia, Karmelowa lubią tę wiadomość
-
Zica ja tak samo. Mam 25 listopada.
Ale z Nas styczniowek stare ciężarowy haahaha
Andziutka wow. Moje gratulacje. Z jednej strony zazdroszczę Ci. W rodzinach mojej i A jest sporo bliźniaków, ale natura nie dała Nam tej szansy
Zobaczysz dasz radę. Z dniem porodu będziesz wiedziała co robić. Serdecznie gratuluję raz jeszcze.
Super wieści mamulki. Nowe mamulki zapraszam do pierwszego postu wpisywać się i witam w Naszych szeregach.zicka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny gratuluje wizyt
MarCza bedzie dobrze, to pewne
Boróweczka super, że słyszałaś serducho! Andziutka gratuluje bliźniąt
U mnie objawów brak, jestem zdziwiona, bo w dwóch poprzednich ciążach to juz wymiotowałam na tym etapie, ale bardzo się cieszę z tego, bo jak tu ogarnąć dwójke dzieciaków z głową w kiblu. Muszę ustawić suwaczki
Aaa i witam nowe Mamusie :*boróweczka lubi tę wiadomość
-
Witam wszystkie mamy, chciałam dołączyć do grupy. Wg moich obliczeń to termin na 18 stycznia. Fajnie bo jeszcze nikt w rodzinie nie jest z tego miesiąca;) dopiero poczateczek a już mi niedobrze ;p i sikam często.brzuszek tez zdaje się wystawać nieco.u Was widoczne objawy? Aha mam prawie 14 miesięcznego synka- cały mój świat. A TERAZ BEDA DWA ŚWIATY MOJE
angelstw, Lali, Karmelowa lubią tę wiadomość
tajuta1987 -
edysia5 wrote:Hej
Chcialabym sie przylaczyc. Termin mam ok 20 stycznia ale w pon mam wizyte to potwierdze ostatecznie.
Troche o mnie - w pazddzierniku 33 lata boze jaka stara jestem.jedna ciaze poronilam przez tsh hashimoto. Ale jestem mama 8 miesoecznego Tomusia ktory jest cudowny
Chcielismy szybko rpdzenstwo dla malego ale ja jeste, po cc. Na szczescie lekarz po obejrzeniu warsztatu dal zielone swiatlo i pomimo ze kp udalo sie w pierwszym cyklujestem zaskoczona i jedoczesnie szczesliwa bo o Tomka walczYlismy 3 lata.
Take jesli moge sie przylacYc to bedzie miloI niestety tez hashimoto, trochę mnie tak choroba przeraża w ciąży ale udało mi sie obniżyć TSH.
Czy ktoś wie czy dziecko moze odziedziczyć te chorobę? Moja mama nie ma a ojca chyba dopiero po śmierci przepadająWizytę u endo mam we wtorek i jeśli nie zapomnę to go zapytam.
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
nick nieaktualnyraczej dziedziczy... przy wywiadzie zawsze pytają, czy w rodzinie występuje,..
u mnie też hashimoto, i też 33 lata w tym roku
Zrobiłam wczoraj tsh i ft4 i niestety, tskh z kwietnia 1,19 skoczyło na 1,77, nie wiem czy zwiększać dawkę leku - napisałam wiadomośc do lekarki, ale troche poczekam na odpowiedź.
Moi rodzice tez nie mają zdiagnozowanej tej choroby (co nie znaczy ze nie maja, mozna mies tsh w normie a miec ogromne przeciwciala, jak ma się tsh w górnej normie, to lekarze z naszego miasteczka i tak nie zlecą innych badań), ale ma młodsza siostra, a u mnie hashi zdiagnozowano dopiero po 2 biochemicznej, celiakię tylko ja mam w rodzinie, a to ponoć idzie zawsze w parze z hashi -autoimmunologia lubi swoje towarzystwo.
ed Zyzia, byłas u lekarza na usg już? A jak nie to kiedy idziesz?
Ja idę w środę, będzie 5+0 i myślę ciągle, czy cokolwiek juz zobaczęWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2016, 06:33
-
ojejku ja mam wizytę 31 maja i u mnie to bedzie 6+1.
Mi hashi zdiagnozowali ponad 2 lata temu jak ważyłam 100kg i tyłam mimo diet. Okazało sie ze to hashi z nietolerancja glutenu i laktozy. Odstawilam i cud! Schudłam ponad 30.
Ja na początku kwietnia miałam TSH 4,06; endo zwiększył dawkę z 88 na 100. Wcześniej brałam lek na 30 min przed jedzeniem, teraz kazał czekać godzinę. Wynik z tego tygodnia 1,16 wiec jest lepiej. Pozostałe wyniki mam książkowe, lekarz na podstawie usg tarczycy orzekł ze to hashi.
Ja podejrzewam, ze ojciec moze mieć hashi ale przecież do lekarza nie pójdzie a tym bardziej na krew, trzy światy z nim mamy bo on okaz zdrowia jest i koniec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2016, 06:47
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Andziutka i boróweczka gratuluję udanych wizyt!!
Andziutka Tobie podwójnie!
Tajuta1987 witajrozgość się
ojejku ja mam wizytę w poniedziałek będzie to 5+1 i liczę już na więcej niż w zeszłą środę, na której zobaczyłam pęcherzyk w macicy
nie sposób było abym doczekała wczoraj wieczór wieści z reszty wizytno wieczorami to po prostu padam a twarz. Jeszcze wczoraj przy tej pięknej pogodzie zrobiłam 8km z Jasiem w wózku
tylko przyłożyłam głowę do poduszki i już spałam. A dziś mam zakwasy w łydkach
ojejku, boróweczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny