STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem w połowie 9 tygodnianever give up wrote:Zazdroszczę braku mdłosci ale współczuję z powodu wzdęć. Mnie one trzymały od samego początku i dopiero niedawno odpuściły.
A w którym tyg jesteś aktualnie ?
Na początku miałam mdłości ale tak jak napisałam ustały , mam nadzieję że i mnie opuszcza hehe bo są bardzo męczące 
Mam pytanie jak sobie zrobić te wykresy pod postami ?Marzenia się spełniają ... -
Trzymam kciuki za wizytujące;) dajcie odrazu znać.
Agunia ja tez miałam mdłości na początku, ostatnio ustały. Dziś po śniadanku znów wróciły. Miejmy nadzieje ze nią na stałe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 09:45
Hashimotka,
Oluś27.12.2016❤️
Aniołek 09.2015, Aniołek 01.2016 -
Witam Was Kochane:-)
Ja ostatnio mniej aktywna, ale czytałam Was na bieżąco. Wszystko przez tą chorobę, cały czas mnie trzyma, poza tym byłam u rodziców i chciałam z nimi spędzić jak najwięcej czasu.Jak już pisałam moi bliscy wiedzą o ciąży od momentu zrobienia testu i bardzo się cieszą. Mama trochę się martwi, że mała różnica wieku i że będzie mi ciężko, no i że Aluś pójdzie w odstawkę (a i mama i tata oszaleli na punkcie wnuka, świata poza nim nie widzą, jak u nich jestem to czuję się jakbym dziecka nie miała ). Mama serwowała mi same zdrowe smakołyki, a tata kazał dbać o siebie i leczyć się. A mój mąż tylko korzystał ze spokoju, pyszności i słońca, opału się tak, że wygląda jakby tydzień był na kanarach :p
Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty, czekamy na same wspaniałe wiesci
-
Cześć, dziewczęta
Jestem tu nowa, belly pokazuje mi termin na 27 stycznia. Do lekarza idę dopiero w środę na 16.15. To moja pierwsza ciąża, więc sama nie wiem, czego mam się spodziewać. Widzę, że dużo z was ma poranne mdłości, dziwię się, czy ze mną wszystko w porządku, bo ja nic nie czuję poza lekkim zmęczeniem i zawrotami głowy, czasem mnie coś pociągnie w dole brzucha...
Karolina1234, Kasha, zicka, merida17 lubią tę wiadomość
-
naserio wrote:Cześć, dziewczęta
Jestem tu nowa, belly pokazuje mi termin na 27 stycznia. Do lekarza idę dopiero w środę na 16.15. To moja pierwsza ciąża, więc sama nie wiem, czego mam się spodziewać. Widzę, że dużo z was ma poranne mdłości, dziwię się, czy ze mną wszystko w porządku, bo ja nic nie czuję poza lekkim zmęczeniem i zawrotami głowy, czasem mnie coś pociągnie w dole brzucha...
Witaj :*
Podziwiam, że w pierwszej ciąży dasz rade tyle czekać na wizytę
Ale zapewne zobaczysz już ie tylko zarodek, ale usłyszysz tez bojące serduszko
Co do objawów to u mnie podobnie, puki co nadmierne zmęczenie, baaardzo delikatne i sporadyczne mdłości
Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*] -
Dziewczyny dzisiaj wieczorem wyślę Wam ten zbiór o cukrzycy ciążowej, który udało mi się zebrać.
Ja o płci dziecka dowiedziałam się w 18 tyg, ale teraz bliska koleżanka jest 36 tyg i od 20 tyg mówili, że dziewczynka, a tydzień temu dowiedziała się, że jednak chłopczyk.
Mi według kalendarza chińskiego wychodzi dziewczynka (chociaż czuję,że będzie drugi chłopak) poprzednim razem się sprawdziło, zobaczymy:-) Kolejną wizytę mam 8.06 ale bez usg, usg dopiero 25.06 więc w 12 tyg- nie wiem jak to wytrzymam.
Objawów nadal brak, tylko brak @, ból piersi i zanim zjem śniadanie to lekkie mdłości.
-
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
Ja mam jutro przed poludniem i az cala mnie nosi. Licze sie z kolejna strata, wiecej we mnie obaw niz nadziei, mimo, iz objawy daja sie we znaki.
No ale jak wiadomo juz nic wiecej zrobic nie moge, wiec pozostaje czekac. -
Agunia24 wrote:Witam wszystkie styczniowe Mamusie ! Ja jestem tu nowa Planowany termin na 7 stycznia 2017
Wizyta 21 Czerwca u ginekologa a u endokrynologa 24
Czy są tu mamusie z tarczycą?
Pozdrawiam ...
Agunia 24, witam serdecznie. Ja również mam problemy z tarczycą, mam hashimoto a po urodzeniu synka zrobiło mi się poporodowe zapalenie tarczycy.
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny jak pisalam kiedys ze nie moglam dostać się na wizytę do ginekologa tak teraz mam az dwie wizyty umowione u roznych ginow jutro pierwsza a mialam miec dopiero na piatek.Ciesze sue bardzo ze jednak pare dni wczesniej. Ktoraś z was ma tez jutro pierwszy termin?
-
Justyna, pewnie poszłabym wcześniej do lekarza, ale zbyt późno zorientowałam się, że jestem w ciąży, bo pierwsze dwa testy wyszły negatywne
Mój mąż jest zły, że mam wizytę dopiero w środę, bo uważa, że powinni mnie przyjąć już, teraz, natychmiast i najlepiej, żebym dostała już od dzisiaj l4 No, ale do pracy trzeba dzisiaj iść na drugą zmianę
Kasha, amelik, justyna1220 lubią tę wiadomość
-
solania wrote:Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
Ja mam jutro przed poludniem i az cala mnie nosi. Licze sie z kolejna strata, wiecej we mnie obaw niz nadziei, mimo, iz objawy daja sie we znaki.
No ale jak wiadomo juz nic wiecej zrobic nie moge, wiec pozostaje czekac.
Kochana zobaczysz, że wszystko będzie dobrze trzymam mocno kciuki.
-
Witam , ja mam nadczynnośćBlueberry88 wrote:Agunia 24, witam serdecznie. Ja również mam problemy z tarczycą, mam hashimoto a po urodzeniu synka zrobiło mi się poporodowe zapalenie tarczycy.
Pewnie jesteś pod ścisłą opieką lekarza ?
Marzenia się spełniają ... -
Hej, ja mam termin teoretycznie na 30.01, ale póki co czekam na USG potwierdzające bicie serduszka, które będę miała dopiero 16.06... a że jedną ciążę już straciłam, to na razie bardzo ostrożnie z entuzjazmem...
Karolina1234, Kasha lubią tę wiadomość
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc -
Ja mimo, że nie straciłam żadnej, też podchodzę do tego wszystkiego ostrożnie. W pracy jak rozmawiałam z koleżankami, to bardzo dużo z nich poroniło przynajmniej raz... Ale nie można się nakręcać, co ma być, to będzieMorgiana wrote:Hej, ja mam termin teoretycznie na 30.01, ale póki co czekam na USG potwierdzające bicie serduszka, które będę miała dopiero 16.06... a że jedną ciążę już straciłam, to na razie bardzo ostrożnie z entuzjazmem...
A będzie dobrze!
Morgiana lubi tę wiadomość
-
naserio wrote:Ale nie można się nakręcać, co ma być, to będzie
A będzie dobrze!
Się okaże
Ale tym razem dowiedziałam się o ciąży dużo wcześniej (OM 25.04, a 18.05 już wiedziałam, bo przy okazji innych badań zrobili mi betę i wyszła 100,2), od razu na lekach, już po 2 wizytach u gin, więc robimy co możemy, żeby pomóc
Dolegliwości póki co za bardzo nie mam, tylko piersi nieco pełniejszei czasem mi sie w głowie zakręci trochę... Ale to wcześnie jeszcze, więc próbuję usilnie nie panikować
Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
