X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwaP wrote:
    No jesteśmy :) obudziłam się dzisiaj ze skurczami i poleciałam na IP. Bardzo mnie miło przyjęli (szpital Żeromskiego Kraków), ja oczywiście zapłakana, Panie położne sympatyczne, współczujące i wyrozumiałe.
    Najpierw mieli mnie zatrzymać, bo myśleli że mam skręt cysty (rośnie bardzo na prawym jajniku, dziś już ma 6,5 cm), ale przyszedł Pan ordynator i kazał się nie martwić, zwiększyć duphaston i leżec w domku :)

    Fasolka ma pięknie bijące serduszko, 1,96 cm wielkość z OM 8 i 4 dni, z USg 8 i 4 dni :)
    przynajmniej się uspokoiłam, dobrze radziłyście, żeby lepiej sprawdzić. U mojego gon wizyta w niedziele.

    Czy wiecie co z never give up ? o 13 miała wizytę....

    Ratujesz moją opinię o szpitalach :D Cieszę się, że jest dobrze :)
    Never się jeszcze nie odzywała, ale na pewno zrobi to lada chwila : )

    EwaP, never give up lubią tę wiadomość

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never, piękny mały człowieczek :)

    EwaP, never give up lubią tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never give up wrote:
    Boże dziękuję Ci.
    Wizyta i USG to jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu.
    Zacznę od dobrych wiadomości:
    - CRL - 21mm to daje nam 8tyd + 4d
    - ciąża żywa, połóżenie płodu dowolne ( tyn. że pływa sobie gdzie chce ;))
    - głowa symetryczna, struktury wewnątrzczaszkowe symetryczne
    - akcja serca miarowa, prawidłowa ( 170 ) - znów mogłam je usłyszeć :)
    - brzuszek z widoczną bańką żołądka
    - ruchy widoczne, prawidłowe :)

    Złe wiadomości:
    - odklejenie kosmówki (12mm)
    - leżenie całą ciąże, kontynuacja zwolnienia, zakaz podnoszenia, stresu, silnych emocji, podwyższona dawka leków w tym progesteron bez którego nie utrzymałabym tej ciąży.

    Za 2 tyg. robimy test NIFTY i wtedy dopiero będziemy mogli odetchnąć z ulgą.

    Dziewczyny przedstawiam Wam nasze maleństwo :)
    http://images75.fotosik.pl/659/907e9959c2f29b67gen.jpg
    http://images76.fotosik.pl/660/5f9c3a8146cda869gen.jpg


    Aaaa! Wspaniale kochana :)
    Trzymałaś nas w napięciu ;) Fakt, że musisz leżeć, ale czego się robi dla fasolki? :) Teraz będzie tylko dobrze! Proszę wypoczywać i nie stresować się :)
    A młody człowiek jaki już kształtny :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 15:10

    EwaP, never give up lubią tę wiadomość

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never give up super że wszystko dobrze z fasolką :))!! piękne zdjęcia <3

    Całą ciąże leżeć?? myślałam że jak się kosmówka odkleja i się trochę poleży to, że tam się "przykleja" znowu i zagrożenie mija i można funkcjonować normalnie?

    never give up lubi tę wiadomość

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • Blueberry88 Ekspertka
    Postów: 184 120

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1220 wrote:
    PeggySue jak dowiesz się jaka płeć to raz dwa się i imiona znajdą :D

    Blueberry88
    z tymi skojarzeniami dotyczącymi imion jest ciężko, bo tak na prawdę każde imię się nam z kimś bądź z czymś kojarzy i nie koniecznie dobrze ;)
    Hani nie miało być bo ciotka gruba, brzydka i w ogóle be, Filip oo jak Filip z konopi, Kubuś mamy takiego małego nieuka w rodzinie itd... :P ;)

    My nadajemy jedno imię, dwa to trochę problem, trzeba podawać we wszelkich urzędach itp.

    To prawda, że imiona się bardzo kojarzą. Ja jak zaczynałam być z Mężem i rozmawialiśmy o dzieciach i imionach (jak to młodzi zakochani :-) ) To mówiłam, że mój syn będzie Wojtuś dla mnie wspaniałe imię, wszystkie Wojtkiem których znam to cudownie ludzie, a przede wszystkim jeden- mój tata. Ale jak byłam w ciąży to wszyscy mówili żeby nie dawać po tacie, żeby czegoś nie przyciągnąć. Ja w zabobony nie wierzę, ale na sobie wolałam nie sprawdzać.
    Wtedy wybór był oczywisty-Alek. Mojej mamie na początku średnio się podobało, a teraz uważa, że to najpiękniejsze imię na świecie, hehe :-)
    Chciałabym żeby moje dzieci lubiły swoje imiona bo ja za swoim nie przepadam.

    p19uvfxmkc8vebv0.png

    f2wl3e5ejuswdklg.png
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    naserio mój mąz chce nazwać dziewczynkę Zuzia :D Ja jestem za Lenką, ale obiecałam że on wybierze imie i co by nie wymyślił to pewnie się zgodzę ;)

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blueberry mam tak samo,moje imię absolutnie mi się nie podoba, ale podobno było wtedy mało Justynek, a jak się okazało to miałam dwie w klasie ;)
    Wojtuś też pieknię, ale kuzynka nie dawno urodziła i tak nazwała więc nie chciałabym dublować ;)

    Ogólnie to ja już się tak nastawiłam na chłopca, że nie wiem czy przyjęłabym bym informację o dziewczynce. Oglądam już chłopięce ciuszki i pokoiki. Sama czuję, że będzie chłopiec, każdy mi tez tak mówi i już sobie nie wyobrażam że może być inaczej, a tak nie powinno być ;/

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never jaka piękna ta Twoja fasolka :) bardzo dobre wieści, to nic, że musisz leżeć, wszystko będzie dobrze :)

    blueberry, prawda jest taka, że połowa ludzi nie lubi swojego imienia :) ja też swojego nie lubiłam, ale moja mama je uwielbia po aktorce Marlenie Dietrich :D dzisiaj już nie zwracam tak na nie uwagi, właściwie można powiedzieć, że do niego dorosłam ;) a z nazwiskiem męża mi się bardziej podoba :D poza tym, jest rzadko spotykane, w całym swoim życiu poznałam tylko 4-5 Marlen ;)

    ja już mam zachcianki, tak bardzo chce mi się pomidorowej z ryżem, że wysłałam męża po składniki i będę gotować na kolację :D

    never give up lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • PeggySue Autorytet
    Postów: 545 263

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nevergiveup świetne wiadomości ;)
    Przez to odklejanie leżenie do końca? Kurde mój lekarz mi nie kazał leżeć a już nic nie wspominał o leżeniu do końca, może mam jakies małe to odklejanie? Nie wyobrażam sobie leżenia plackiem jak ostatnio przy roczniaku...

    never give up lubi tę wiadomość

    f2w3yx8dyu5e286e.png
    km5sroeqx17f5ycl.png[/url]
  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1220 wrote:
    Blueberry mam tak samo,moje imię absolutnie mi się nie podoba, ale podobno było wtedy mało Justynek, a jak się okazało to miałam dwie w klasie ;)
    Wojtuś też pieknię, ale kuzynka nie dawno urodziła i tak nazwała więc nie chciałabym dublować ;)

    Ogólnie to ja już się tak nastawiłam na chłopca, że nie wiem czy przyjęłabym bym informację o dziewczynce. Oglądam już chłopięce ciuszki i pokoiki. Sama czuję, że będzie chłopiec, każdy mi tez tak mówi i już sobie nie wyobrażam że może być inaczej, a tak nie powinno być ;/
    nie przejmuj się, ja od samego początku, właściwie nawet przed ciążą, pragnęłam chłopca i też nie wyobrażam sobie, żeby była dziewczynka :) może dlatego, że z chłopcami mam lepszy kontakt :D
    ja jeszcze nic nie przeczuwam, co ma być, to będzie :)

    justyna1220 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • Blueberry88 Ekspertka
    Postów: 184 120

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa P. wspaniała wiadomość :-) Bardzo się cieszę, że masz już to za sobą. Ja niestety się stresuję jeszcze.

    Never give up z Twojej wiadomości również bardzo się cieszę :-) Leż Kochana i odpoczywaj, a Twoje Maleństwo niech rośnie i nabiera siły. Lekarz już powiedział, że cała ciąża leżąca? Moja przyjaciółka też miała odklejącą kosmowke i leżała do 4 mca później się poprawiło i śmigała jak mały samochodzik do końca, a urodziła tydzień po terminie. Może też tak będzie, tego Ci życzę :-)

    never give up, EwaP lubią tę wiadomość

    p19uvfxmkc8vebv0.png

    f2wl3e5ejuswdklg.png
  • EwaP Ekspertka
    Postów: 158 146

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    swietna wiadomość i piękne zdjęcia. Myślałam właśnie co u Ciebie :)

    leżenie jest ciężkie, ale przynajmniej jest szansa na pozytywne zakończenie :)
    never give up wrote:
    Boże dziękuję Ci.
    Wizyta i USG to jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu.
    Zacznę od dobrych wiadomości:
    - CRL - 21mm to daje nam 8tyd + 4d
    - ciąża żywa, połóżenie płodu dowolne ( tyn. że pływa sobie gdzie chce ;))
    - głowa symetryczna, struktury wewnątrzczaszkowe symetryczne
    - akcja serca miarowa, prawidłowa ( 170 ) - znów mogłam je usłyszeć :)
    - brzuszek z widoczną bańką żołądka
    - ruchy widoczne, prawidłowe :)

    Złe wiadomości:
    - odklejenie kosmówki (12mm)
    - leżenie całą ciąże, kontynuacja zwolnienia, zakaz podnoszenia, stresu, silnych emocji, podwyższona dawka leków w tym progesteron bez którego nie utrzymałabym tej ciąży.

    Za 2 tyg. robimy test NIFTY i wtedy dopiero będziemy mogli odetchnąć z ulgą.

    Dziewczyny przedstawiam Wam nasze maleństwo :)
    http://images75.fotosik.pl/659/907e9959c2f29b67gen.jpg
    http://images76.fotosik.pl/660/5f9c3a8146cda869gen.jpg

    never give up lubi tę wiadomość

    Córka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
    h44eqqmzigl7roky.png

    Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka :)
  • Emilka27 Autorytet
    Postów: 273 107

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Never give up super informacje :-) dobrze, że fasolce jest dobrze :-D a jaką masz mieć dawkę teraz progesteronu? O ile Ci zwiększają?

    never give up lubi tę wiadomość

    Co ma być to będzie...

    ckaicsqvlrg5pfx6.png
  • never give up Autorytet
    Postów: 455 232

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem zakochana po uszy w tym malutkim człowieku :)

    Ale żeby go donosić muszę leżeć przynajmniej do 25 tyg. Kosmówki nie da się przykleić, nie ma to kleju. Wraz ze wzrostem płodu będzie ono przyciskało kosmówkę do mięśnia macicy i poniekąd "przyciśnie" bezpiecznie kosmówkę redukując w ten sposób zagrożenie.

    Kolejna rzecz to progesteron. Moje jajniki go nie produkują więc do 14 tyg. muszę przyjmować końskie dawki progesteronu tak aby dokarmić maleństwo dopóki łożysko nie przejmie tej funkcji ( gdyby nie ta dawka nie byłoby już tej ciąży :()

    Podejrzewam, że te zakazy wynikają z czystej troski lekarza o mnie i dziecko. Moja ciąża to wynik wielu lat walki no i wiek który predysponuje mnie to ciąż wysokiego ryzyka.



    EwaP lubi tę wiadomość

    relghdgenv7rm5nv.png
  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Never give up, możesz napisać w skrocie jakie procedury u Ciebie były zastosowane tym razem przy ivf ze się udało? Mam kogos bliskiego, już po kilku nieudanych próbach, może coś jej zasugeruje. ;-)


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
  • Blueberry88 Ekspertka
    Postów: 184 120

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1220 wrote:
    Blueberry mam tak samo,moje imię absolutnie mi się nie podoba, ale podobno było wtedy mało Justynek, a jak się okazało to miałam dwie w klasie ;)
    Wojtuś też pieknię, ale kuzynka nie dawno urodziła i tak nazwała więc nie chciałabym dublować ;)

    Ogólnie to ja już się tak nastawiłam na chłopca, że nie wiem czy przyjęłabym bym informację o dziewczynce. Oglądam już chłopięce ciuszki i pokoiki. Sama czuję, że będzie chłopiec, każdy mi tez tak mówi i już sobie nie wyobrażam że może być inaczej, a tak nie powinno być ;/

    Wiem co czujesz. Mi wszyscy mówili, że będzie chłopiec a Ja tak bardzo chciałam pierwszego syna, że zaczęłam sobie wmawiać, że będzie dziewczynka. Nie wiem czemu miałam przeczucie, że będzie dziewczynka i strasznie się bałam, że jak lekarz na usg powie, że płeć żeńska to będę rozczarowana dlatego chciałam się przygotować.

    Teraz mówią mi, że będzie dziewczynka, a ja znowu czuję odwrotnie, że będzie chłopak.

    Ja mam na imię Marta, śmieję się, że rodzice poszli na łatwiznę bo urodziłam się 29.07 czyli w Marty. To imię wydaje mi się mało ciepłe. A mój mąż wypowiada je tak, że równie dobrze mógłby mówić "Helga raus schnell" :-)

    p19uvfxmkc8vebv0.png

    f2wl3e5ejuswdklg.png
  • never give up Autorytet
    Postów: 455 232

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka27 wrote:
    Never give up super informacje :-) dobrze, że fasolce jest dobrze :-D a jaką masz mieć dawkę teraz progesteronu? O ile Ci zwiększają?

    Emilko plan jest taki:
    Luteina 2x 3 tabletki rano i wieczorem *100mg
    Luteina 1x 2 tabletki w południe
    Agolutin ( progesteron domięśnowy) 1 x 60 mg
    Lactovaginal na ochronę

    Do tego dochodzi:
    nospa forte 2x1
    scopolan 2x1
    magnez 3x2 tabl.
    wapno + wit.D 1 x dziennie
    żelazo 1x1
    zamiast kwasu foliowego mam brać witaminy dla kobiet w ciąży z mikroelementami ( ważne są te mikroelementy i tu mam problem bo nie wiem jakie kupić). Doradzicie coś ?


    Ponieważ nie jem mięsa bo mnie odrzuciło mam wcinać buraki, szpinaki i takie tam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 15:37

    relghdgenv7rm5nv.png
  • kredkaczarna Autorytet
    Postów: 353 200

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja tak na szybko chcialam tylko napisac ze bylismu na wizycie malenstwo ma 2.8cm wszystko super machalo nozkami i raczkami :) tylko krwiak dalej i lozysko narazie nisko. Ale musi byc dobrze

    justyna1220, Sis, merida17, zicka, Kamila ;), EwaP, Madzia1888, Lali, Ghanar, wariatka3 lubią tę wiadomość

    26.09.2014 Aluś :*
    Aniołek [*] Listopad 2015r.
    ckai3e3kdf77majo.png
  • kredkaczarna Autorytet
    Postów: 353 200

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah i trzymam za was wsyzstkie kciuki :* dbajcie o siebie:) czytam was tylko nie zawsze pisze :(

    26.09.2014 Aluś :*
    Aniołek [*] Listopad 2015r.
    ckai3e3kdf77majo.png
  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never give up wrote:
    Emilko plan jest taki:
    Luteina 2x 3 tabletki rano i wieczorem *100mg
    Luteina 1x 2 tabletki w południe
    Agolutin ( progesteron domięśnowy) 1 x 60 mg
    Lactovaginal na ochronę

    Do tego dochodzi:
    nospa forte 2x1
    scopolan 2x1
    magnez 3x2 tabl.
    wapno + wit.D 1 x dziennie
    żelazo 1x1
    zamiast kwasu foliowego mam brać witaminy dla kobiet w ciąży z mikroelementami ( ważne są te mikroelementy i tu mam problem bo nie wiem jakie kupić). Doradzicie coś ?


    Ponieważ nie jem mięsa bo mnie odrzuciło mam wcinać buraki, szpinaki i takie tam :)
    Jeśli gdzieś znajdziesz to Solgar witaminy prenatalne.


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
‹‹ 255 256 257 258 259 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ