STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
angelstw wrote:haha zostawiła samopas już to widzę jak Jasiek staje koło mnie przy łóżku stęka kupe i później siada mi pod nos pobudka murowana
to ciekawe że organizm tak potrafi reagować na ciążę...ja znowu z Jasiem miałam zawsze bardzo podwyższone płytki krwi...na razie póki co nie jest najgorzej ale jest ich sporo. Zobaczymy co lekarz na to.
W 7 miesiącu jak trafiłam ze skurczami do szpitala wprost mi powiedzieli, ze mój organizm nie daje rady i chce sie pozbyć intruza, szczególnie, ze wszystko idzie w dziecko a ja nie zatrzymuje dla sie je żadnych witamin, nic. Jak w zmierzchu, jeśli ktoś oglądał. Teraz od początku problemy. Do rze, ze zaczęłam wcześnie bo pewnie po 30 miałabym jeszcze większe problemy z utrzymaniem
Zyzia trzymamy kciuki
[/url] -
PeggySue wrote:U nas kupa jest grana po śniadaniu wiec jak by głodowała to by był spokój ale kiedyś tez codziennie mi taka pobudkę fundowała i trzeba było szybko wstawać, zeby nie umrzeć
W 7 miesiącu jak trafiłam ze skurczami do szpitala wprost mi powiedzieli, ze mój organizm nie daje rady i chce sie pozbyć intruza, szczególnie, ze wszystko idzie w dziecko a ja nie zatrzymuje dla sie je żadnych witamin, nic. Jak w zmierzchu, jeśli ktoś oglądał. Teraz od początku problemy. Do rze, ze zaczęłam wcześnie bo pewnie po 30 miałabym jeszcze większe problemy z utrzymaniem
Zyzia trzymamy kciuki
kurcze no to oby ta ciąża była choć troszkę spokojniejsza...ale mimo wszystko udało się zatrzymać skurcze i urodziłaś w terminie? -
angelstw wrote:kurcze no to oby ta ciąża była choć troszkę spokojniejsza...ale mimo wszystko udało się zatrzymać skurcze i urodziłaś w terminie?
[/url] -
Witam się, rozpoczynając 11 tydzień.
Kolejny dzień, kiedy objawy są już sporo słabsze. Oby to był zwiastun końca pierwszego trymestru a nie niczego złego..
Do jednej pracy na razie nie wracam - dojazdy i duże obciążenie to teraz nie dla mnie, ale od wczoraj wróciłam do drugiej - zdalnej, sprzed komputera. W końcu mam się czym zająć i nie wymyślam No i pieniądze się robią, to najważniejsze
Pozdrawiam Was ciepło i trzymam kciuki za dzisiaj wizytująceangelstw, justyna1220, wariatka3, merida17 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim Dziewczyny, doradzcie mi proszę. Dzisiaj nie dojechałam do pracy, musiałam zawrócić, bo źle się czułam, było mi niedobrze. Chciałabym dostać zwolnienie lekarskie na dzisiaj. Czy internista może wystawić mi zwolnienie z tego powodu? Czy mam się umawiać do ginekologa? Jeszcze nic w pracy nie mówiłam o ciąży, nie wiem czy już brać zwolnienie z kodem B...
-
Trawka wrote:Dzień dobry wszystkim Dziewczyny, doradzcie mi proszę. Dzisiaj nie dojechałam do pracy, musiałam zawrócić, bo źle się czułam, było mi niedobrze. Chciałabym dostać zwolnienie lekarskie na dzisiaj. Czy internista może wystawić mi zwolnienie z tego powodu? Czy mam się umawiać do ginekologa? Jeszcze nic w pracy nie mówiłam o ciąży, nie wiem czy już brać zwolnienie z kodem B...
[/url] -
Trawka wrote:Dzień dobry wszystkim Dziewczyny, doradzcie mi proszę. Dzisiaj nie dojechałam do pracy, musiałam zawrócić, bo źle się czułam, było mi niedobrze. Chciałabym dostać zwolnienie lekarskie na dzisiaj. Czy internista może wystawić mi zwolnienie z tego powodu? Czy mam się umawiać do ginekologa? Jeszcze nic w pracy nie mówiłam o ciąży, nie wiem czy już brać zwolnienie z kodem B...
Zadzwoń do przychodni i zapytaj czy w wyjątkowej syt kiedy Twojego gin nie ma (np urlop, oczywiście naściemniaj) lekarz rodzinny może wystawić ci zwolnienie ciążowe myślę że nie powinno być problemu. Aczkolwiek to zależy od przychodni. No chyba że nie chcesz jeszcze by w pracy było wiadomo że w ciąży jesteś to idź do rodzinnego i powiedz że się bardzo źle czujesz to dostaniesz zwykłe L4 z powodu np zatrucia, tyle że wtedy jest płatne 80% a nie 100% tak jak ciążowe -
PeggySue wrote:Tak, dostałam sterydy na płucka i zajęli sie wyciszeniem skurczy. Po 3 dniach dopiero znikły ale miałam końska dawkę magnezu, no spy i luteiny. Dochodziłam do 40t3d z pessarem i 4cm rozwarciem:)
no to i tak pięknie dotrwałaś
ja też dostałam sterydy na płucka w 33/34tc, miałam podejrzenie małowodzia, które okazało się paniką mojej gin no ale wiadomo profilaktycznie już dostałam zastrzyki w doopkę -
angelstw wrote:no to i tak pięknie dotrwałaś
ja też dostałam sterydy na płucka w 33/34tc, miałam podejrzenie małowodzia, które okazało się paniką mojej gin no ale wiadomo profilaktycznie już dostałam zastrzyki w doopkę
[/url] -
angelstw wrote:Zadzwoń do przychodni i zapytaj czy w wyjątkowej syt kiedy Twojego gin nie ma (np urlop, oczywiście naściemniaj) lekarz rodzinny może wystawić ci zwolnienie ciążowe myślę że nie powinno być problemu. Aczkolwiek to zależy od przychodni. No chyba że nie chcesz jeszcze by w pracy było wiadomo że w ciąży jesteś to idź do rodzinnego i powiedz że się bardzo źle czujesz to dostaniesz zwykłe L4 z powodu np zatrucia, tyle że wtedy jest płatne 80% a nie 100% tak jak ciążowe
EwaP lubi tę wiadomość
-
Trawka wrote:Dzięki:) zapisałam sie do internisty. Nie będę ściemniać, bo chodzę do luxmedu, a tam pewnie wszystko widać w systemie ale faktycznie do mojego gina nie ma wolnych terminów na dziś, więc muszę iść do internisty. Może nie wpisze mi mimo wszystko kodu b.
-
To zależne od ciebie jeżeli nie chcesz ciazowe go l4 to ci nie wypisze. Tylko ze po tym l4 nie bierz od razu l4 ciazowego bo wtedy moja znajoma miała problemy z ZUS dlaczego najpierw takie a później ciazowe jeżeli to jest problem ciążowy powinno być wystawione z b ale to w większości zależy od ciebie i tu lekarze ida na rekeJagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Dziś polozylam się o 1 w nocy obudzilam się 7.45 przez to ze moje dziecko spazmy dostało nie wiem czemu jak ojciec ja wybiera do przedszkola wyje ile wlezie i taka zaplakana i czerwona idzie do przedszkola. Ze mną ona jest spokojniejsza i nie wymusza niczego. Ale powiem wam ze się wyspalam ale moje jelita maja dziś ciężki dzień burczy cały czas jak nie z jednej to z drugiej strony brzucha masakra jakas.
U nas koniec 11tyg a zaczął się 12tydzien!!!!! Jestem mega zadowolona tak szybko zlecialo hahaha IDE jeść śniadanie mezus cos kupił to cudne jak mam śniadanie jak on jest w domuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 08:33
Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Merida we mmie tez pakowali jedzenie picie, ale ja nie mogłam patrzeć na jedzenie z bólu, i Też na początku miałam żel, ale Gucio pomógł ☺
Na razie nie mam.mdlosci mocnych, oby było dobrze wszystko.
Wizytujacym życzę pięknych dzieci na usg i samych dobrych wieści.
Trawka jesteśmy na tym.samym etapie ciąży ☺
A co do.chorobowego, może lekarz pójdzie Ci na rękę, powodzeniamerida17 lubi tę wiadomość
-
derii84 wrote:Merida we mmie tez pakowali jedzenie picie, ale ja nie mogłam patrzeć na jedzenie z bólu, i Też na początku miałam żel, ale Gucio pomógł ☺
Na razie nie mam.mdlosci mocnych, oby było dobrze wszystko.
Wizytujacym życzę pięknych dzieci na usg i samych dobrych wieści.
Trawka jesteśmy na tym.samym etapie ciąży ☺
A co do.chorobowego, może lekarz pójdzie Ci na rękę, powodzeniaderii84 lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczynki
Ja dziś od 5.20 na nogach wiec już posprzątane.
Kolejny dzień spędzam w domciu z racji tej że syn chory. Poszliśmy wczoraj do lekarza bo gardło go bolało od piątku a domowe lekarstwa nie pomagały co się okazało ma zawalone oskrzela. Chociaż po moim dziecku nigdy tego nie widac.
Moje objawy nieco mijają. już nie czuje mdłości. Boli mnie tylko żołądek jak jestem głodna a często sie to zdarza ale z jedzeniem mam problem jak mialam. Na nic nie ma apetytu. Poza tym brzusio wzdęty jak bym była 4,5 miesiącu ciąży no i piersi bardzo bolące.
Co do porodów to miałam trzy naturalne i najlżejszy był trzeci. Długo mnie męczył lekarz zanim wydał zgode na przebicie pęcherza. Kazał chodzić, chodzić i jeszcze raz chodzić. A te które miały silne bóle krzyżowe wiedzą że podczas takiego bólu nie da sie chodzić, siedzieć ani leżeć... No ale cóż idiota nie lekarz. W końcu po badaniu na porodówce o 18;45 zadecydował że przebijamy pęcherz. Lekkie oburzenie położnej że teraz jak za 15 minut bedzie zmiana personelu i wielkie zamieszanie bo poród bedzie a lekarz stwierdził że do tego czasu i tak nie urodzę. Więc koniec końców o 18.50 przebili mi pęcherz a o 19.00 lekarz zakładał mi 1 szew. Podobno nie musiał ale zrobił to dla "ESTETYKI". Między czasie szybka zmiana położnych bo akurat wchodziła miła pani po schodach i słyszała że jest akcja porodowa (darłam pape na cały oddział ). Uczucie kiedy położyli mi bąbla na brzuch bezcenne zapomniałam o całym bólu.
Mam nadzieje że ten poród będzie też taki szybki. Nie licząc bóli krzyżowych które i tak na pewno będe miała bo już mi dokucza kręgosłup
Syn 2012
Syn 2010
Córka 2008
-
Trawka wrote:Dzień dobry wszystkim Dziewczyny, doradzcie mi proszę. Dzisiaj nie dojechałam do pracy, musiałam zawrócić, bo źle się czułam, było mi niedobrze. Chciałabym dostać zwolnienie lekarskie na dzisiaj. Czy internista może wystawić mi zwolnienie z tego powodu? Czy mam się umawiać do ginekologa? Jeszcze nic w pracy nie mówiłam o ciąży, nie wiem czy już brać zwolnienie z kodem B...
Rodzinny. Nie musi wystawiać na ciążę, możesz mu powiedzieć, że na razie nie chcesz -
derii84 wrote:Wariatka, ale Ci dobrze z tym śniadaniem!!
Olaf jest w trakcie jedzenia, s ja nie wiem co zjadlabym
Com dziś gotujecie??? Nie mam pojęcia co dziś zjeśćJagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016