STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
kredkaczarna wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/70a6038959e8.jpg
Skonczylam wiec jak obiecalam tak wrzucam zdjecie ta bedzie do oddania komus bo z nie taki3j włóczki jak trzeba ale stwierdzilam ze zobacze czy umiem. Jak mi poszło?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be7fb0920629.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 12:16
Astonia lubi tę wiadomość
-
Hej jak na razie slysze obserwujemy, mam nadzieje na wyjscie w piatek.
U nas fajnie jesli bedzie corka para ale gdyby był syn to też super! Byle zdrowe! Mnie czeka lezenie wiec z zazdroscia czytam o wizytach w hmJakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
no niestety spodenki dla mnie kupiłam, bo już mi brzucho rośnie, ale kosztują dużo jak na ciążowe 99 zł......ale za to dla Piotrusia i Zuzi mase rzeczy znalazłam. Spodnie za 30 zł, w ogóle wszystko od 10-40 zł, także można tanio dzieciaczki ubrać i spodenki dresowe tanie, nie wiem jak u was, ale mój młody lubi je najbardziej, a tyra że strach są teraz za 20 zł w HM.
Oczywiście ledwo do domu wróciłam, bo wymioty mnie złapały, ale zakupy udane
Rudaaa wrote:Ooo pochwal sie co upolowałaś na wyprzedażachCórka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka -
amelik wrote:Hej jak na razie slysze obserwujemy, mam nadzieje na wyjscie w piatek.
U nas fajnie jesli bedzie corka para ale gdyby był syn to też super! Byle zdrowe! Mnie czeka lezenie wiec z zazdroscia czytam o wizytach w hmEwaP lubi tę wiadomość
-
co do przeczuć ja mam takie dziwne wrazenie, ze będzie chłopczyk, chociaż objawy mam takie ciężkie jak na dziewczynke
Ciekawe, czy zabobony czy intuicja się sprawdzą
Trishka lubi tę wiadomość
Córka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka -
venne wrote:w poniedziałek u internisty powiem mu ze jestem w ciazy pokaze kopie zaswiadczenia dla pracodawcy i powiem mam ciagle mdlosci i nie mam sily na nic a do gina nie moge sie dostac, bo ma urlop, wiec bede chciala 2 tyg zwolnienia, a pozniej pojde prywatnie do mojej gin i bede upierala sie przy zwolnieniu bo pracuje w szkodliwym srodowisku pracy (zaklad produkcyjny): hałas, amoniak, stres, praca na czas.
Myślę, że nie będzie problemu bo cały czas mówiła czy chce już zwolnienie zeby sobie odpocząć...
U mnie też jest praca stresująca..ale fajny zespół. I zajmuję sie sama swoim projektem, i boję się jak to będzie odebrane w pracy o mojej ciazy.Ale wysiedziec 8 god. za komputerem dla mnie trudno, muszę z nogami na krzeslo siadac, zeby jakoś latwiej bylo. Zaczyna mnie kość ogonowa boleć, plecy. Glowa i oczy od tego komputera. Jeszcze czasem klima, ze musze narzutke jakąś wozić, żeby nie zmarznac. I w 90% dodomu wracam z migrena. -
U mnie będzie syn na 99.9 Haha. Tak czuje, mam całkiem inne dolegliwości niż przy Majce a i cera mi sie poprAwila, przy Mai była masakra. Niestety leczę trądzik dorosły ale musiałam odstawić antybiotyki zobaczymy ale moje przeczucia nigdy mnie nie zawiodły:)
Trishka lubi tę wiadomość
[/url] -
w ciąży nie wolno dłużej niż 4 godziny za komputerem, tak jest w przepisach.
Astonia wrote:U mnie też jest praca stresująca..ale fajny zespół. I zajmuję sie sama swoim projektem, i boję się jak to będzie odebrane w pracy o mojej ciazy.Ale wysiedziec 8 god. za komputerem dla mnie trudno, muszę z nogami na krzeslo siadac, zeby jakoś latwiej bylo. Zaczyna mnie kość ogonowa boleć, plecy. Glowa i oczy od tego komputera. Jeszcze czasem klima, ze musze narzutke jakąś wozić, żeby nie zmarznac. I w 90% dodomu wracam z migrena.Astonia lubi tę wiadomość
Córka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka -
EwaP wrote:w ciąży nie wolno dłużej niż 4 godziny za komputerem, tak jest w przepisach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 12:40
EwaP lubi tę wiadomość
-
Sis wrote:czy Was też męczą głupie sny? mi się codziennie śnią jakieś horrory.. wczoraj że mnie pszczoła w brzuch ugryzła, a mam potworną alergię. Dziś śniło mi się że poszłam na usg genetyczne i lekarz powiedział, że serduszko już nie bije.. a tak było poprzednim razem. Masakra.. męczę się w nocy codziennie ostatnio
Pewnie to dlatego że za dużo myślę o tym bo kolejna wizyta i usg genetyczne to dla mnie okropny stres.. Wcześniej byłam spokojniejsza a teraz okropnie się boję wybaczcie takie smuty z rana ale jakiś dziś taki dzień mam beee1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany
-
Ja cały czas mam przeczucie, że będzie drugi chłopczyk. Co prawda czuję się zupełnie inaczej niż w ciąży z Alkiem, ale jakoś tak mi się wydaje. Znowu poprzednim razem myślałam, że będzie dziewczynka. Zobaczę za jakieś 5-6 tyg. Wczoraj jak byłam na zakupach spotkałam znajomą, jest 9 lat starsza ode mnie, właśnie urodziła 4 dziecko. Mówiła mi, że w każdej ciąży czuła się inaczej a ma cztery dziewczynki. Poprzednim razem moja intuicja mnie zawiodła, lekarz powiedział mi żebym męża słuchała bo chłop zawsze wie co robi Mąż twierdzi, że będzie córeczka.
Trishka, wariatka3, merida17, EwaP lubią tę wiadomość
-
Haha! Blueberry88 może lekarz wie co mówi:) Mój mąż tez twierdzi, że tym razem będzie dziewczynka. Ciągle powtarzał, że on potrafi robić tylko chłopców, aż któregoś dnia go olśniło i stwierdził, że córa na bank :)Ciekawe, czy męska intuicja jest coś warta
Blueberry88, wariatka3, merida17, EwaP, zicka, wszamanka lubią tę wiadomość
-
Trishka wrote:Haha! Blueberry88 może lekarz wie co mówi:) Mój mąż tez twierdzi, że tym razem będzie dziewczynka. Ciągle powtarzał, że on potrafi robić tylko chłopców, aż któregoś dnia go olśniło i stwierdził, że córa na bank :)Ciekawe, czy męska intuicja jest coś warta
Marzył o pierworodnym, a teraz o małej księżniczce. Wiadomo "córunia tatunia"
-
Astonia wrote:Wiem że w przepisach tak, ale do prenatalnych badań nie chcę mówić o ciąży. I nie wiem, czy w pracy wiedzą o tym przepisie, i czy nie będę musiała się upominać o to sama, i też wtedy to zle może być odebrane.
pierdziel to jak będzie odebrane, pamiętaj że dla szefa jako szefa zawsze ciąża pracownicy jest niewygodna i kłopotliwa. Myśl o sobie i dziecku. Ja też się przejmowałam jak to wszystko rozegrać, ale jak zaczęłam przysypiać na nocach i za kółkiem po nockach i ledwo odbębniałam 12h w pracy w ciągły biegu powiedziałam stop, ! to nie jest zdrowe! i w dupie z moim pracodawcą, w piątek daje zaświadczenie informuje że wychodzę po 8h i że od pon idę na zwykłe zwolnienie bo źle się czuję, a później nie wiem jak będzie, zależy od mojego stanu zdrowia i nic nie obiecuje (oczywiście już nie wrócę do roboty).Astonia, EwaP lubią tę wiadomość
-
Większość facetów chce syna a jak rodzi się córka to wariują totalnie
Najważniejsze żeby dzieci były zdrowe i silne, reszta nie ma znaczenia
Zobaczymy za parę tygodni jak rzeczywistość zweryfikuje te nasze przeczucia i męską intuicjęEwaP lubi tę wiadomość
-
Trishka wrote:Większość facetów chce syna a jak rodzi się córka to wariują totalnie
Najważniejsze żeby dzieci były zdrowe i silne, reszta nie ma znaczenia
Zobaczymy za parę tygodni jak rzeczywistość zweryfikuje te nasze przeczucia i męską intuicjęnever give up, zicka lubią tę wiadomość
Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Blueberry88 wrote:Ja cały czas mam przeczucie, że będzie drugi chłopczyk. Co prawda czuję się zupełnie inaczej niż w ciąży z Alkiem, ale jakoś tak mi się wydaje. Znowu poprzednim razem myślałam, że będzie dziewczynka. Zobaczę za jakieś 5-6 tyg. Wczoraj jak byłam na zakupach spotkałam znajomą, jest 9 lat starsza ode mnie, właśnie urodziła 4 dziecko. Mówiła mi, że w każdej ciąży czuła się inaczej a ma cztery dziewczynki. Poprzednim razem moja intuicja mnie zawiodła, lekarz powiedział mi żebym męża słuchała bo chłop zawsze wie co robi Mąż twierdzi, że będzie córeczka.
venne wrote:pierdziel to jak będzie odebrane, pamiętaj że dla szefa jako szefa zawsze ciąża pracownicy jest niewygodna i kłopotliwa. Myśl o sobie i dziecku. Ja też się przejmowałam jak to wszystko rozegrać, ale jak zaczęłam przysypiać na nocach i za kółkiem po nockach i ledwo odbębniałam 12h w pracy w ciągły biegu powiedziałam stop, ! to nie jest zdrowe! i w dupie z moim pracodawcą, w piątek daje zaświadczenie informuje że wychodzę po 8h i że od pon idę na zwykłe zwolnienie bo źle się czuję, a później nie wiem jak będzie, zależy od mojego stanu zdrowia i nic nie obiecuje (oczywiście już nie wrócę do roboty).Astonia, venne lubią tę wiadomość