STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Trishka wrote:Karpetta napisała:
Macie lub miałyście jakieś przeczucia co do płci?
Ja wyczuwam, że to będzie synek Może dlatego, że te objawy jakoś za bardzo mi nie dokuczają i tak sobie to wytłumaczyłam. W każdym bądź razie to moja pierwsza ciąża, więc muszę kompletować wszystko od początku i niesamowicie się cieszę, bo to dla mnie ogromna przyjemność i jak wpadnę w szał zakupów to nie ręczę za siebieTrishka, zicka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPeggySue wrote:Montessori w ogóle jest bardzo dobrym stylem wychowania wg mnie. Gdyby były w Polsce w mojej okolicy przedszkola i szkoły montessori jak np w USA wiem,ze są to na pewno bym dziecko tam posłała
Jak już sie przeprowadzimy po nowym roku do swojego to właśnie w takim stylu urządzę dziecięcy pokój, łatwy dostęp do wszystkiego, półeczki nisko, lustro nisko, materac w domku z ikei:)
Czytam właśnie książkę blisko dziecka i cieszę sie, ze wychowuje mała tak jak uważam a nie jak radzą inni bo wg niej nawet dobrze nam idzie dumna jestem z mojej małej istotki
Moja chodzi do takiego żłobka i bardzo polecamasiam lubi tę wiadomość
-
pati1987 wrote:cześć Kobietki
wczoraj miałam wizytę i gina ... już myślałam, że będzie coś wiadomo ... a tu klops ;-/ prawdopodobnie to ciąża - dwa testy pozytywne na to wskazują i moje objawy , no i powiększona (opuchnięta czy jakoś tak) macica. Natomiast na usg jeszcze nic nie widać tzn coś tam widać, jakąś "kropeczkę" - lekarz pocieszył, że jest prawidłowo w macicy więc pozamaciczną można wykluczyć.
Ale przy moich długich i nieregularnych ostatnio cyklach lekarz stwierdził, że wszystko wskazuje na to, że zaszłam później w ciążę (owulacja sie przesunęła) i jest to b wczesna ciaza dlatego jeszcze nic nie widać.
Mam zrobić morfologię, badanie moczu, bete i progesteron.
I za 3 tygodnie kolejna wizyta.
Do tego czasu mam dbać o siebie, brać kwas foliowy - jak dotychczas i nie dźwigać.
Musisz uzbroić się w cierpliwość i dbać o siebie -
Gratuluję Dorcia7979! Pierwsza ciąża to zawsze wyjątkowy stan zwłaszcza jak nie dokuczają żadne objawy trzeba to celebrować i odpoczywać ile wlezie:) Przy drugiej ciąży jest już tyle obowiązków i spraw do załatwienia,że ta radość schodzi na dalszy plan.
-
Cześć Wszystkim
Powiem Wam, że piszecie z prędkością światła
SweetCupCake trzymam kciuki za wizytę u diabetologa i miłe przyjęcie w pracy
PeggySue, Naserio dajcie od razu znać po wizytach, oczywiście kciuki ściśnięte za Wasze wizyty
Wariatka3 mam nadzieję, że Mała szybko dojdzie do siebie
U nas spokojna noc, Alek ładnie przesypia noce, czasami budzi się raz na butlę tak między 3.00-5.00, chociaż zdarza się to coraz rzadziej. Natomiast mój Smyk nie zaśnie wcześniej niż 21.00. Zazwyczaj chodzi spać ok. 22.00 , a czasem nawet później. Próbowałam już wszystkiego żeby to zmienić za każdym razem kończyło się to porażką. My od początku kładliśmy Małego do łóżeczka, usypiał z nami i go przenosiliśmy. Głównie dlatego, że chciałam żeby miał swoje miejsce. My pewnie na tą chwilę wstawimy drugie łóżeczko, gdyż Alek to mały rozrabiaka i alpinista więc boję się go przenieść do normalnego łóżka nawet z barierką.
Ja dzisiaj mam mega mdłości, ale mimo wszystko poranek miałam super. Mój tata miał dzisiaj na 11.00 do pracy i jak Alek się obudził o 8.40 to go wziął do siebie, przebrał, zrobił śniadanie a ja mogłam pospać do 9.20. Wstałam nakarmiłam Małego i dostałam swoje śniadanko jajecznicę z pomidorami, a później kawę z ciasteczkami. Normalnie chyba zostanę u rodziców tak nas tu rozpieszczają.
Życzę wszystkim miłego dnia
PeggySue, justyna1220 lubią tę wiadomość
-
czy Was też męczą głupie sny? mi się codziennie śnią jakieś horrory.. wczoraj że mnie pszczoła w brzuch ugryzła, a mam potworną alergię. Dziś śniło mi się że poszłam na usg genetyczne i lekarz powiedział, że serduszko już nie bije.. a tak było poprzednim razem. Masakra.. męczę się w nocy codziennie ostatnio
Pewnie to dlatego że za dużo myślę o tym bo kolejna wizyta i usg genetyczne to dla mnie okropny stres.. Wcześniej byłam spokojniejsza a teraz okropnie się boję wybaczcie takie smuty z rana ale jakiś dziś taki dzień mam beee
29+1, 44 cm, 1430 g -
justyna1220 wrote:Ojj niestety tu masz rację. W zeszłym roku byłam w grupie na FB mamuś, zadałam jedno pytanie, o rozszerzanie diety i zostałam zlinczowana bo chciałam ja rozszerzać po 4mż. nie jak mówią zlecenia WHO po 6mż. Zostałam nazwaną złą, krzywdzącą swoje dziecko matką Opuściłam ta grupę, bo co chwila jakieś hejty szły na inne matki a to za chodzik, a to za szybkie nocnikownie... szkoda nerwów Tutaj jest jednak swobodniej i chyba wszystkie w jakimś stopniu się rozumiemy
Justyna powiem Ci, że nie wiem jak można pouczać inną mamę jak ma postępować ze swoim dzieckiem. Przecież każde dziecko jest inne, a każda mama ma prawo wychowywać swoje dzieci po swojemu, wiadomo że chce dla nich jak najlepiej. Co do diety też się nasłuchałam (ale to od koleżanek), odnośnie szczepień, tego jak ubieram swoje dziecko, że wydaję pieniądze na ciuchy z którego za chwilę wyrośnie, że pojechałam z nim nad morze jak miał 3 mce, że jestem głupia bo siedzę z tym laktatorem po nocach, a on taki malutki, że powinnam mu dać mm to szybciej przytyje. Słyszałam to nawet od osób, które dzieci nie mają.
Dla mnie najważniejsze jest to że dziecko jest szczęśliwe, nie choruje, jest do mnie bardzo przywiązane i dobrze się rozwija.PeggySue lubi tę wiadomość
-
Sis ja tez mam dużo obaw. 1 lipca mam badania prenatalne i czekam jak na szpilkach. Chciałabym być już po. Niby wszystko jest w porządku ale stres zawsze temu towarzyszy. Mi pomaga medytacja. Zawsze przed snem ładuję się pozytywnie. Bardzo mnie to wycisza i uspokaja.
Kasha lubi tę wiadomość
-
Trishka wrote:Karpetta u mnie podobnie- tez mam 7-letniego syna i też jakoś dziwnie czuję, że może byc dziewczynka :)Może dlatego, że w pierwszej ciąży czułam się rewelacyjnie i poza przespaniem I trymestru i bolących piersi nie miałam kompletnie żadnych objawów, a teraz wszystko mi dolega Nudności, osłabienie, spowolniony metabolizm, senność, jakieś duszności, problemy z cerą i włosami- masakra jakaś..Chociaż podobno każda ciąża jest inna, a teraz i latka robią swoje Jeśli urodzę drugiego synka nie będę musiała robić wielkich zakupów... z drugiej strony chętnie bym poszalała w sklepach z ciuchami A Wy dziewczyny jak? Macie lub miałyście jakieś przeczucia co do płci?
a teraz kłuje mnie po lewej stronie pod żebrem, dziwne uczucieTrishka lubi tę wiadomość
-
Sis wrote:czy Was też męczą głupie sny? mi się codziennie śnią jakieś horrory.. wczoraj że mnie pszczoła w brzuch ugryzła, a mam potworną alergię. Dziś śniło mi się że poszłam na usg genetyczne i lekarz powiedział, że serduszko już nie bije.. a tak było poprzednim razem. Masakra.. męczę się w nocy codziennie ostatnio
Pewnie to dlatego że za dużo myślę o tym bo kolejna wizyta i usg genetyczne to dla mnie okropny stres.. Wcześniej byłam spokojniejsza a teraz okropnie się boję wybaczcie takie smuty z rana ale jakiś dziś taki dzień mam beeeTrishka, EwaP, zicka lubią tę wiadomość
-
Astonia wrote:A co jej powiesz ze chcesz l4? Bo mi moje 2 ginow. Nawet nic nie pytali, a sama nie wiem co mówić zeby dostac l4.
w poniedziałek u internisty powiem mu ze jestem w ciazy pokaze kopie zaswiadczenia dla pracodawcy i powiem mam ciagle mdlosci i nie mam sily na nic a do gina nie moge sie dostac, bo ma urlop, wiec bede chciala 2 tyg zwolnienia, a pozniej pojde prywatnie do mojej gin i bede upierala sie przy zwolnieniu bo pracuje w szkodliwym srodowisku pracy (zaklad produkcyjny): hałas, amoniak, stres, praca na czas.
Myślę, że nie będzie problemu bo cały czas mówiła czy chce już zwolnienie zeby sobie odpocząć...Astonia lubi tę wiadomość
-
Astonia wrote:Sis napisała:
czy Was też męczą głupie sny? mi się codziennie śnią jakieś horrory.. wczoraj że mnie pszczoła w brzuch ugryzła, a mam potworną alergię. Dziś śniło mi się że poszłam na usg genetyczne i lekarz powiedział, że serduszko już nie bije.. a tak było poprzednim razem. Masakra.. męczę się w nocy codziennie ostatnio
Pewnie to dlatego że za dużo myślę o tym bo kolejna wizyta i usg genetyczne to dla mnie okropny stres.. Wcześniej byłam spokojniejsza a teraz okropnie się boję wybaczcie takie smuty z rana ale jakiś dziś taki dzień mam beee
Mnie bardziej męczą erotyczne sny, bo czulam się zle, i nie bylo przytulania u nas dość długo
Astonia lubi tę wiadomość
-
naserio wrote:Ja to mam wrażenie, że będzie dziewczynka. Sama nie wiem, skąd mi się to wzięło, ale po prostu tak czuję. Chociaż wolałabym chłopca
a teraz kłuje mnie po lewej stronie pod żebrem, dziwne uczucie
ja mam wrażenie u siebie że będzie chłopak, ale płeć mi obojętna, z dziewczynki też bym się cieszyła, ważne aby było zdrowe -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/70a6038959e8.jpg
Skonczylam wiec jak obiecalam tak wrzucam zdjecie ta bedzie do oddania komus bo z nie taki3j włóczki jak trzeba ale stwierdzilam ze zobacze czy umiem. Jak mi poszło?Kamila ;), Sweet_CupCake, EwaP, Astonia, Kasha, PeggySue, merida17, wariatka3, Lali, anettte, zicka, angelstw, wszamanka, atagata lubią tę wiadomość
26.09.2014 Aluś :*
Aniołek [*] Listopad 2015r.
-
venne wrote:ja mam wrażenie u siebie że będzie chłopak, ale płeć mi obojętna, z dziewczynki też bym się cieszyła, ważne aby było zdrowe