STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lekarz powiedział mi, żebym brała cokolwiek, co zawiera przynajmniej:Ana. wrote:Tak słucham Was o tych wszystkich suplementach.. Co tak naprawdę trzeba suplementować od 2 trymestru?
Na razie biorę tylko kwas foliowy i magnez, od 2 trymestru włączam wit D, bo mam duży niedobór, pozostałe wyniki mam bardzo dobre. Czy jest coś jeszcze co się powinno brać koniecznie? Czego się nie da zdrową dietą zrobić?
DHA 250 mg
Kwas foliowy 0,4mg
Witaminę D 2000 j.m
Jod 200 ug
Żelazo 30 mg.
A kobieta w aptece mnie zamotała, dałam jej rozpiskę z tymi rzeczami i mówiłam co chcę, stwierdziła że daje mi dokładnie z takimi składnikami w takich dawkach, a w domu zobaczyłam że wit D jest połowę mniej. Stwierdziłam, że wyłykam te witaminy do końca, a później kupię już dokładnie takie jakie chcę, i sprawdzę ich w aptece 4 razy. Te teraźniejsze skończą się prawie równo z pierwszym trymestrem, to od drugiego zacznę łykać już takie jakie powinny być według gina
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Jak biorę pregna plus ma też vit d i żelazoColla wrote:Hej kochane, mam zagwostke.. Byłam wczoraj w aptece gdzie mają suple z Solgara. Pytalam Pania w okienku - młoda mama zresztą, czy warto przyjmować witamine D. Powiedziała, że są ogromne niedobory tej witaminy i że ona by zalecala. Mowila, że lekarze są niekompetentni i nie przywiązują uwagi, a jest ogromnie ważna.
Zaleciła kropelki - najmocniejszą wersja. Nie kupiłam jej jeszcze ale dała mi do myślenia.
Jeszcze jedno pytanie, przymujecie wapno w jakiejś postaci? Mówiła, że warto zwrócić uwagę bo dzidziuś potrzebuje, wiadomo i że to się odbija pozniej na zdrowiu przyszłej mamy, problemy z zębami.
No i już sama nie wiem, prócz jodu i foliku nic więcej nie przyjmowałam, jednak zdaje sobie sprawę, że warto się wspomagać i w tą Wit d zainwestować również. Przyszłe mamy co bierzecie oprócz foliku?
-
Dzień dobry ja dziś o 6 się obudziłam i zasnąć już nie mogłam, będzie dzień ziewany
Co dziś pysznego gotujecie? szukam inspiracji a zawsze u kogoś coś dobrego podpatrzę 
Natalina ja też bym w nosie miała co sobie inni pomyślą. To Twoje dziecko i Twoja decyzja. Mąż zrozumie bo też pewnie chce dla Was jak najlepiej. A teściowie i obcy ludzie? pfff niech myślą co chcą
29+1, 44 cm, 1430 g -
Oprocz kwasu foliowego, wiatminy D i magnezu(który wycisza skurcze), w 1 trymestrze dobrze jeszcze suplementować jod ponieważ wzrasta zapotrzebowanie ze względu na produkcję hormonów tarczycy. Jeśli jest niedobór pojawia się niedoczynność tarczycy taka ciążową i wtedy trzeba włączyć leki takie jak Letrox czy euthyrox.Ana. wrote:Tak słucham Was o tych wszystkich suplementach.. Co tak naprawdę trzeba suplementować od 2 trymestru?
Na razie biorę tylko kwas foliowy i magnez, od 2 trymestru włączam wit D, bo mam duży niedobór, pozostałe wyniki mam bardzo dobre. Czy jest coś jeszcze co się powinno brać koniecznie? Czego się nie da zdrową dietą zrobić?
Ja biorę teraz Pregnę plus bo ma właśnie kwas foliowy, witaminę D, jod, troszeczkę żelaza i DHA i EPA ale to tak niewielkie ilość ze nawet bym nie wspominała zeta jakieś kwasy są
Jest ich 50mg a zalecana dawka w ciąży to 600mg zwłaszcza jak masz dietę uboga w ryby. Spokojnie kwasy omega można włączyć od 2 trymestru bo największe ich zapotrzebowanie jest dopiero w 3 kiedy rozwija się mózg i w trakcie karmienia piersią.
A reszta suplementacji w zależności od diety. Jeśli uboga w wapń to można suplementować, jak w morfologii wyjdzie anemia to trzeba będzie dołączyć żelazo, jeśli będą cię męczyć skurcze to zwiększyć dawke magnezu czasem bierze się nawet 400 mg! Magnez odstawie się tak w 38 tygodniu żeby nie wyciszac naturalnych skurczy porodowych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 10:06
-
natalina86 wrote:A ja z innej beczki, z dylematem. Jestem na l4, ale nie będę ukrywać, że sama o nie poprosiłam (nie czułam się, żeby chodzić do pracy, zresztą codziennie wracałam z bólem brzucha). Pracuję przy biurku więc w zasadzie mogłabym wrócić od lipca (początkowo tak planowałam, że jak minie ryzyko pierwszego trymestru wrócę). A teraz się mocno waham. Z jednej strony zawsze pierwsza krzyczałam, że ciąża to nie choroba i będę chodzić do końca. Z drugiej natomiast siedząc w domu czuję się o niebo lepiej i fizycznie i psychicznie. Byłam parę razy w pracy, bo obiecałam im, że na zwolnieniu z grubsza im ogarnę robotę, ale za każdym razem stres, każdy coś chciał, a po południu ból brzucha. Jakoś w domu, jak wszystko leci swoim rytmem mniej martwię się czy dzidzia zdrowa, czy coś się nie stało- po prostu czuję się bezpieczniej. Najchętniej dlatego zostałabym w domu. Wiem, że jeszcze się nasiedzę z dzieckiem, ale wiem też że z kolejną ciążą nie będę miała możliwości, żeby się ze sobą pieścić (chociażby dlatego, że jeden bąk będzie już biegał po mieszkaniu). Nie chciałabym wyjść jednak na obiboka, który tylko zobaczył 2 kreski na teście zwiał na l4. Pewnie trochę się boję, że tak pomyślą teściowie, znajomi, może nawet mąż (chociaż tego nie przyzna).
Dokładnie kochana wogole się nie przejmuj ani praca, ani tym co ktoś powie. Teraz liczy się Twój komfort psychiczny i fizyczny. Ja np trochę się zawiodłam. W lutym wszystkim w pracy powiedziałam o ciąży, poronilam. Bałam się, że mnie zwolnia skoro wiedzą, że staramy się o dziecko a okazało się, że dostałam umowę na stale i usłyszałam, ze teraż jak wyjdzie nam to o co sie starasy, to zwasze mam powrot. Pomyślałam wow, jestem pod wrażeniem. Po czym teraz usłyszałam, że jestem niepoważna, że tak szybko zdecydowaliśmy się ponownie spróbować i się udało. Nikt nie zapytał jak to było i wogole. To było samoistne poronienie, żadnego czyszczenia i moglismy juz działać. Ale oceniać jest łatwo... teraz żałuję, że mam na stale umowę, bo wcale nie mam ochoty wracać po macierzyńskim. Ale jeszcze daleko do tego i przyjdzie czas na rozmyślania na ten temat. Od 1 lipca biorę l4 i mam zamiar się tym cieszyć
Sweet_CupCake, wariatka3, natalina86 lubią tę wiadomość
Synuś Gabryś 19.11.2009r.
-
Zdania są podzielone. Jedni uważają że ma działanie niszczące dla płodu inni każą suplementować np przy krwiakach bo podobno nadmiar się wysika. Moja gin kazała mi brać wzięłam 1 tabletkę i później przeczytałam o tym ze się nie powinno i juz nie brałam. To musi być Twoja decyzja.Blackclouds wrote:Apropo witamin. W femibion natal 1 jest Wit.C, a słyszałam opinię, że w okresie ciąży nie powinno się jej suplementowac... Jak to z tą witamina jest?
-
Dziewczyny gratuluje prenatalnych!
Sis- ja dzis wrzucam do piekarnika lososia + ryz i jakies warzywka do tego
Natalina- mialam takie samo nastawienie jak Ty.. A teraz po tych 2 tyg L4 i rodzice i maz namawiaja mnie, zebym kontynuowala zamiast sie w pracy zajezdzac.. Poza tym jezdze 75km pociagiem do pracy codziennie w jedna strone..
No ale zobaczymy co lekarz na to. Trzymajcie prosze o 16:15 kciuki bo mam wizyte u nowego doktorka,ktorego chce prosic o prowadzenie ciazy
Ps: Wroclaw i okolice tez zlane deszczem.
Pozdrowienia!
merida17, natalina86 lubią tę wiadomość
zicka
-
no pani powiedziala ze nosek tam to tez czesc rączkijustyna1220 wrote:
cati już widać nosek i zarys usteczek! Piękne teraz już te zdjęcia będą Szkoda, że nie poznałaś płci, ale najważniejsze że wszystko dobrze z maluszkiem ale ladnie juz wszystko wyglada ))
z plcia musze poczekac do konca lipca
ale jakos dam rade jak tam twoj bombelek ?
https://www.maluchy.pl/li-71768.png
******* Gang 18+*******
-
hej wracam do domku
wypisuja mnie
plamien brak wiec czekam z niecierpliwoscia na usg 22.06 u mojego gina
mam prowadzic zywot szpitalny
lezenie czytanie ksiazek oszczedzanie itp.
wariatka3, PeggySue, Emilka27, Lali, EwaP, wszamanka, zicka, Sweet_CupCake, Astonia, Madzia1888, Beata1987, merida17, angelstw lubią tę wiadomość
Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Ja mam na 15.20 USG ale lekarz zawsze się spóźnia na ta chwile jestem wpisana przed lista obowiązującą i na tyle dobrze bo jestem pierwsza i nie będę się tak denerwowac pod gabinetem.agi354 wrote:Wariatka, Karpetta ja też 23 prenatalne. Wszystkie 3 będziemy się stresować, a później ogromnie cieszyć ja mam na 10.15, im szybciej tym lepiej Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
amelik wrote:hej wracam do domku
wypisuja mnie
plamien brak wiec czekam z niecierpliwoscia na usg 22.06 u mojego gina
mam prowadzic zywot szpitalny
lezenie czytanie ksiazek oszczedzanie itp.
a na wyjście ze szpitala już Ci usg nie zrobili? do 22 szybko zleci
29+1, 44 cm, 1430 g
[/url]
