STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Pytanie !
Czy można isc w ciazy na karuzele? Ok widziałam taki wpis w Google i zjechali biedna dziewczynę strasznie.
Mam bilet do energylandi nie wiem czy kojarzycie, za darmochę a można go wykorzystać do końca czerwca i tylko w tygodniu...
Chciałam isc z mała w poniedziałek. Nie mowie tu o rollercoasterach czy jakiś innych wieżach ciśnień. Są tak karuzele dla dzieci 1-3 wiadomo koniki czy jakaś ciuchcia jeżdżą powoli i myśle,ze na takie spokojnie mogę z mała wejść, co myślicie?
[/url] -
PeggySue wrote:Pytanie !
Czy można isc w ciazy na karuzele? Ok widziałam taki wpis w Google i zjechali biedna dziewczynę strasznie.
Mam bilet do energylandi nie wiem czy kojarzycie, za darmochę a można go wykorzystać do końca czerwca i tylko w tygodniu...
Chciałam isc z mała w poniedziałek. Nie mowie tu o rollercoasterach czy jakiś innych wieżach ciśnień. Są tak karuzele dla dzieci 1-3 wiadomo koniki czy jakaś ciuchcia jeżdżą powoli i myśle,ze na takie spokojnie mogę z mała wejść, co myślicie?
Myślę, że śmiało możesz iść :)Taka karuzela dla dzieci nie powinna zaszkodzićPeggySue lubi tę wiadomość
-
Peggysue, sama zamierzam wybrać się w lipcu ubiegłego sierpniu do energylandii w Zatorze. Żebyś tylko nie przeforsowala się, szkoda rezygnować z takiej atrakcji. Może oszczędź sobie tych ekstreme, gdzie tętno Ci będzie skakać w górę
PeggySue lubi tę wiadomość
-
angelstw wrote:Never ja mam nadzieję ze jak przyjdą dłuższe moce i o 5 będzie jeszcze ciemno to wtedy pośpimy dłużej jak będzie widział ze jeszcze ciemno to może pośpi dłużej haha nadzieja ja naprawdę nie narzekam przynajmniej śpi całą noc a ja wtedy też i to jak zabita i tak sobie myślę ze po ciężkich nieprzesypianych przez rok nocach wstawanie o 5 nie jest problemem
Jaś zawsze wstawał tak wcześnie? Hanie zawsze wstawala o 7 jak w zegarku, odkąd jest szybciej widno na dworzu to i u nas 5 stała się normą,tylko ja za nic nie potrafię się przestawić -
Kasha wrote:Pytam, bo nie ma nikt inny uprawnień po za justyną.
No ale ok
Juz zmieniłam w ustawieniach Teraz każda możesz dodawać nowych członków, posty itp
U mnie nadal nie działa internet, musiało się coś uszkodzić... U mnie zerwało kawałek dachu wiec wiatr był nie mały -
derii84 wrote:Peggysue, sama zamierzam wybrać się w lipcu ubiegłego sierpniu do energylandii w Zatorze. Żebyś tylko nie przeforsowala się, szkoda rezygnować z takiej atrakcji. Może oszczędź sobie tych ekstreme, gdzie tętno Ci będzie skakać w górę
Ja mam do energylandi 15min autem i wszyscy znajomi już byli, bardzo zadowoleni
[/url] -
Hej dziewczyny. U nas pogoda zostawia wiele do życzenia ale póki deszcz nie pada to uciekam na cmentarz tacie kwiatki zanieść bo ma urodziny i u moich maluszków pomnik umyć bo po tych ulewach pewnie strasznie tam wygląda. Życzę miłego dnia i do później kochane :*Bartuś 26 Tc [*] aniołek
Mikołaj 29 Tc [*] aniołek
Damian 7 lat -
derii84 wrote:Widzę, że mamy ten sam problem, prócz rolety zawuesilismy koc w sypialni, pomogło, śpi do 7,ale w nocy ma kilka pobudek
Jak coś to żyje, ale pracowałam, skończyło się leniuchowanie. Ciężko ukryć w pracy moje mdłości, bo mam je akurat wtedy największe, w domu jest ok, jakoś znośnie, a tam nasilają się, drażnią mnie zapachy perfum, ta mieszanka mnie dobija.
Za 9 dni mam nadzieje ujrzeć moja fasolkę zdrowa i piękna, odliczam dni z przyspieszonym tetnnem.
Dziewczyny czy macie widoczne naczynia krwionośne na piersiach, bo u mnie nie, ciut się powiekszyly, ale nie wiem czy przez ciążę czy przez plus 2kg
Życzę udanej soboty, ja zostałam sama z Olafem, mąż i starszy pojechali na mecze football, starszak gra, wrócą jutro wieczorem, wiec nie będzie drzemki popołudniowej
Ja mam tak samo, pełno naczynek na piersiach, moje cycki to melony w chwili obecnej a dzisiaj jak się ubierałam przeraziłam się bo 2 guzki mi przy sutku wyskoczyły, ale czytałam że w ciązy to normalne że mogą wyskoczyć, pomasowałam i wszystko ok, muszę bardziej męża w to zaangażować -
derii84 wrote:Widzę, że mamy ten sam problem, prócz rolety zawuesilismy koc w sypialni, pomogło, śpi do 7,ale w nocy ma kilka pobudek
Za 9 dni mam nadzieje ujrzeć moja fasolkę zdrowa i piękna, odliczam dni z przyspieszonym tetnnem.
Dziewczyny czy macie widoczne naczynia krwionośne na piersiach, bo u mnie nie, ciut się powiekszyly, ale nie wiem czy przez ciążę czy przez plus 2kg
derii mamy też rolety w oknach ale jednak trochę tego światła dziennego bokiem wpada do pokoju no nic trudno, dzięki temu że Jaś wstaje tak wcześnie dzień wydłuża mi się o jakieś 2 godziny
Jak twoje bóle krzyża? Ustąpiły?
Ja mam tylko jedno mocno widoczne naczynko na lewej piersi, nic więcej za to widzę że z boku na brzuchu zaczynają się żyłki pojawiać.
Kciuki za Fasolkę żebyś zobaczyła mocno pikające serduszko!!
PeggySue wrote:Pytanie !
Czy można isc w ciazy na karuzele? Ok widziałam taki wpis w Google i zjechali biedna dziewczynę strasznie.
Mam bilet do energylandi nie wiem czy kojarzycie, za darmochę a można go wykorzystać do końca czerwca i tylko w tygodniu...
Chciałam isc z mała w poniedziałek. Nie mowie tu o rollercoasterach czy jakiś innych wieżach ciśnień. Są tak karuzele dla dzieci 1-3 wiadomo koniki czy jakaś ciuchcia jeżdżą powoli i myśle,ze na takie spokojnie mogę z mała wejść, co myślicie?
justyna1220 wrote:Jaś zawsze wstawał tak wcześnie? Hanie zawsze wstawala o 7 jak w zegarku, odkąd jest szybciej widno na dworzu to i u nas 5 stała się normą,tylko ja za nic nie potrafię się przestawić
Jak był maleńki i karmiłam go jeszcze piersią to mieliśmy kamienia 20, 23, 1,3,5 i o 7 już był wyspany z czasem jadł w nocy 2 razy butle o 23 i koło 3 i wstawał też koło 7 a teraz jak już nie je i przesypia całe noce to wstaje zawsze między 5 a 6 ale wiem że gdyby było ciemno za oknem to spałby dłużej ja nawet z tym nie walczę bo u nas to wygląda tak, że jak wstanie o tej 5 to mu zawsze gotuję świeżą zupkę mleczną, zjada całą miskę, robi kupę, przebieramy się i robimy toaletę poranną i ok 6:30 idzie jeszcze spać na 1,5 godzinyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 10:31
-
Dziewczyny, czy Wasze smyki miały alergię pokarmową? Jeśli tak to teraz w szpitalu będziecie uprzedzać, karmić butelką ze specjalnym mm czy normalnie piersią?
Pytam, bo mi odebrali dziecko po cc i karmili butelką zwykłym mlekiem. I teraz nie wiem za bardzo czy jak nie daj Boże powtórzy się sytuacja, to czy będą karmić zwykłym czy specjalnym mlekiem. Czy zrobią badania itp itd? Wie któraś coś ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 10:41
-
Kasha wrote:Dziewczyny, czy Wasze smyki miały alergię pokarmową? Jeśli tak to teraz w szpitalu będziecie uprzedzać, karmić butelką ze specjalnym mm czy normalnie piersią?
nie pomogę. Jaś nie miał na nic alergii. -
Kasha wrote:Dziewczyny, czy Wasze smyki miały alergię pokarmową? Jeśli tak to teraz w szpitalu będziecie uprzedzać, karmić butelką ze specjalnym mm czy normalnie piersią?
Co do mm to podają zawsze zwykle mleko, bo przecież nie wiadomo jeszcze czy dziecku ono szkodzi. Jeśli nie chcesz by takim karmili wystarczy wcześniej powiedzieć i dać swoje mleko i butelkę wiem,ze u mnie tak można. Możesz zapytać w szpitalu jakim mlekiem karmią dziecko, jaka firma. U mnie na stronie kliniki są akurat wszelkie informacje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 10:46
[/url] -
Hej. Dawno mnie nie było. Wrocilam z wczasow lezalam i bylo ok. Wczoraj musialam jechac do pracy podpisac zalegle papiery i dostalam mega silnego krwotoku i zawiezli mnie do szpitala. Wiec leżę. Serduszko bije. .. ale mam inne pytanie do dziewczyn z dzieciakami rok po roku bo właśnie w pracy gdy poinformowalam ze jestem w ciazy to powiedzieli mi ze musze wrocic na 4 msc do pracy zeby naliczyli mi nowy macierzynski. Ja chciałam zrobic tak ze do konca października byc na macierzynskim potem 2 msc l4 i kolejny macierzynski a tutaj moja Dyr mowi zeby teraz przerwac macierzynski przyjsc na 2 tyg do pracy potem isc na urlop wypoczynkowy zeby nazbieralo sie te 4 msc i dopiero l4 do porodu zeby mieli podstawe naliczyc mi kolejny macierzynski. Czy ktoras moze wie o co tu chodzi i czy to prawda. Bede wdzięczna za pomoc
-
MarCza wrote:Hej. Dawno mnie nie było. Wrocilam z wczasow lezalam i bylo ok. Wczoraj musialam jechac do pracy podpisac zalegle papiery i dostalam mega silnego krwotoku i zawiezli mnie do szpitala. Wiec leżę. Serduszko bije. .. ale mam inne pytanie do dziewczyn z dzieciakami rok po roku bo właśnie w pracy gdy poinformowalam ze jestem w ciazy to powiedzieli mi ze musze wrocic na 4 msc do pracy zeby naliczyli mi nowy macierzynski. Ja chciałam zrobic tak ze do konca października byc na macierzynskim potem 2 msc l4 i kolejny macierzynski a tutaj moja Dyr mowi zeby teraz przerwac macierzynski przyjsc na 2 tyg do pracy potem isc na urlop wypoczynkowy zeby nazbieralo sie te 4 msc i dopiero l4 do porodu zeby mieli podstawe naliczyc mi kolejny macierzynski. Czy ktoras moze wie o co tu chodzi i czy to prawda. Bede wdzięczna za pomoc
Z tego co patrzyłam w internecie na przepisy to nie trzeba wracać do pracy jak ci sie skończy macierzyński to daj L4. Może były jakies podwyżki w zakładzie pracy? Bo jeśli np dostałabys wyższa pensje to zeby sie na nia załapać musiałabyś właśnie 3 miesiące przepracowac(liczy sie tez na to urlop wypoczynkowy). Wtedy na kolejnym macierzyńskim miałabyś liczone to do wysokości zasiłku a tak skoro nie wracasz będzie taka sama stawka jak poprzednio.
Może sie mylę i ktoś inny sie wypowie ale jestem na 90proc pewna,ze dobrze piszeWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 11:01
[/url] -
PeggySue dokładnie tak jak piszesz.
Marcza ja podejrzewam że nie uśmiecha się dyrektorce wypłacać Ci ekwiwalentu za zaległy urlop. A to jest sporo kasy. Dlatego stara się, byś wykorzystała wszystkie wolne jakie masz. Nie daj się. Dodatkowa gotówka się przyda. Ja za zaległy urlop dostałam koło 4 tysięcy złotych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 11:04
-
Kasha wrote:PeggySue dokładnie tak jak piszesz.
Marcza ja podejrzewam że nie uśmiecha się dyrektorce wypłacać Ci ekwiwalentu za zaległy urlop. A to jest sporo kasy. Dlatego stara się, byś wykorzystała wszystkie wolne jakie masz. Nie daj się. Dodatkowa gotówka się przyda. Ja za zaległy urlop dostałam koło 4 tysięcy złotych.
Tez myśle,ze cos kombinuje, może chce obniżyć ci pensje albo nawet zwolnić, skoro chce żebyś najpierw wróciła do pracy a potem szła na urlop. Przecież większość kobiet prosto z macierzyńskiego idzie na urlop. Dziwna sytuacja. Nie daj sie wmanewrować,twój plan jest dobry
[/url] -
nick nieaktualnynever give up wrote:Cześć merida Ty zaliczyłaś kibelek a mnie ból głowy od wczoraj nie opuszcza - boję się brać leki i kurdę muszę się z nim męczyć A sio ode mnie bólu...
Piszesz o I scanie tzn. USG prenatalne ?
Widzę, ze Ty tez nie masz lekko!!
To bedzie skan potwierdzający ciąże taki ogólny! Tak to tu działa. Bedzie pogadanka, długi wywiad, ostatnio pytali, czy Maz mnie bije nawet krew chyba pobiora i dostanę mini torbę prezentów- tak było za pierwszym razem ostatnio. 100 ciężarówek w kolejce i cały dzien do dupy
Na prenat ide prywatnie do ginka.