STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Never ja mam nadzieję ze jak przyjdą dłuższe moce i o 5 będzie jeszcze ciemno to wtedy pośpimy dłużej jak będzie widział ze jeszcze ciemno to może pośpi dłużej haha nadzieja ja naprawdę nie narzekam przynajmniej śpi całą noc a ja wtedy też i to jak zabita i tak sobie myślę ze po ciężkich nieprzesypianych przez rok nocach wstawanie o 5 nie jest problemem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 06:18
derii84 lubi tę wiadomość
-
Marzy mi się takie dziecko Jeśli jesteśmy przy życzeniach to ja poproszę właśnie taki model: śpi całą noc i śpi tak mocno jak ojciec
A tak na poważnie to po porodzie rozważam kupno maty z czujnikiem ruchu i kosz Mojżesza żeby sobie strachu i wstawania etc. oszczędzić -
nick nieaktualny
-
wszyscy zachwalają ten kosz mojżesza tymczasem nie wiem w czym on jest lepszy od normalnego łóżeczka
O matach z czujnikiem ruchu nie słyszałam, my zamontujemy kamerkę z widokiem na łóżeczko, żeby dziecko samo uczyło się zasypiać i żebym miała podgląd jak śpi czy wszystko ok. Nasi sąsiedzi tak zrobili i powiem wam, że naprawdę świetny pomysł, mają 0 problemów z pójściem spać swoich maleństw. -
venne wrote:wszyscy zachwalają ten kosz mojżesza tymczasem nie wiem w czym on jest lepszy od normalnego łóżeczka
O matach z czujnikiem ruchu nie słyszałam, my zamontujemy kamerkę z widokiem na łóżeczko, żeby dziecko samo uczyło się zasypiać i żebym miała podgląd jak śpi czy wszystko ok. Nasi sąsiedzi tak zrobili i powiem wam, że naprawdę świetny pomysł, mają 0 problemów z pójściem spać swoich maleństw.
venne raczej nie chodzi o to czy jest lepszy a w naszym przypadku po prostu praktyczniejszy bo mam bardzo mało miejsca w sypialni i łóżeczko się tam nie zmieści. Zanim zmienimy pokój na dziecięcy musimy sobie jakoś radzić Plusem kosza jest to, że występuje on w wersji ze stelażem i na kółkach czyli będę mogła nim bujać i jeździć po całym domu, balkonie etc.
A co do kamerki to ciekawy pomysł Poczytam o nich w necieangelstw lubi tę wiadomość
-
venne wrote:wszyscy zachwalają ten kosz mojżesza tymczasem nie wiem w czym on jest lepszy od normalnego łóżeczka
ja miałam zwykłe drewniane łóżeczko przy Jasiu i jak dla mnie to był niewypał. Tzn był ok do czasu kiedy Jaś nie zaczął się przekręcać na brzuszek i kokosić. Więc właśnie tym razem zdecydowałam na kosz Mojżesza a jak zacznie być bardziej ruchliwy/a to od razu będzie turystyczne tak jak teraz ma Jasiu. Nie wyobrażam sobie dziecka śpiącego w drewnianym łóżeczku ze szczebelkami, które tak jak Jasiu zasypiając tarza się na wszystkie strony i mam wrażenie że czasem zasypia na głowie . Chyba musiałabym wstawać w nocy do niego po to by odblokowywać mu poplątane w szczebelkach nogi i ręce
wiadomo że każdy zrobi po swojemu, ja już nauczona swoim doświadczeniem wiem, że drewnianego łóżeczka nawet nie rozłożęWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 06:55
-
never give up wrote:Marzy mi się takie dziecko Jeśli jesteśmy przy życzeniach to ja poproszę właśnie taki model: śpi całą noc i śpi tak mocno jak ojciec
A tak na poważnie to po porodzie rozważam kupno maty z czujnikiem ruchu i kosz Mojżesza żeby sobie strachu i wstawania etc. oszczędzić
ojj ja już myślałam że u nas przespane noce nie nadejdą nigdy problemem Jasia nie było to że był głodny w nocy...on po prostu nie potrafił zasnąć jak przebudził się w nocy a nadgorliwa mama biegła od razu na jedno kwęknięcie ale doszłam do tego i w końcu udało się ;)od 20-5:20 mamy spokój
a ta mata z czujnikiem ruchu to działa na każdy ruch dziecka? i ona dzwoni? pika? jak to działa?
-
angelstw wrote:ojj ja już myślałam że u nas przespane noce nie nadejdą nigdy problemem Jasia nie było to że był głodny w nocy...on po prostu nie potrafił zasnąć jak przebudził się w nocy a nadgorliwa mama biegła od razu na jedno kwęknięcie ale doszłam do tego i w końcu udało się ;)od 20-5:20 mamy spokój
a ta mata z czujnikiem ruchu to działa na każdy ruch dziecka? i ona dzwoni? pika? jak to działa?
angelstw ja sobie tu o nich poczytałam
http://www.tommeetippee.pl/department/monitors/ -
Hej kobietki ranne ptaszki
ja wstałam o 7, całe moje 2osobowe stadko jeszcze śpi. Oczywiście w weekend to śpi do 9 a w tygodniu mni eo 7 zwleka z łóżka i gdzie tu sprawiedliwość? Już się przestawiłam na tą 7.
Posprzątałam trochę, czekam aż wstaną żeby odkurzyć. Zagonie M do mycia podłogi i łazienki bo to jego robota. Śniadanie i spadamy do teściów.
O coś zaczyna tam jęczeć, może wstaną zaraz
U nas zwykłe łóżeczko też się nie spisuje, nawet jak mała w nim śpi bo ją przełożę to bija głową o szczebelki, mimo ochraniacza, nóżki między szczeble wkłada i nie może ich otem wyciągnąć... Liczę,że jak zdejmę cały bok to będzie lepiej a jak nie to może faktycznie przeniosę się na turystyczne.
[/url] -
Obudzil mnie w nocy okropny bol brzucha. Wczesniej mnie pobolewal czasami, ale to raczej tak ze cos pociagnelo lub tak jak na okres, a teraz ten bol byl kompletnie inny. Az sie wystraszylam.
Teraz leze i nadal czuje pobolewanie ale juz delikatne. Nie wiem co mam o tym myslec...
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
angelstw wrote:Never ja mam nadzieję ze jak przyjdą dłuższe moce i o 5 będzie jeszcze ciemno to wtedy pośpimy dłużej jak będzie widział ze jeszcze ciemno to może pośpi dłużej haha nadzieja ja naprawdę nie narzekam przynajmniej śpi całą noc a ja wtedy też i to jak zabita i tak sobie myślę ze po ciężkich nieprzesypianych przez rok nocach wstawanie o 5 nie jest problemem
Widzę, że mamy ten sam problem, prócz rolety zawuesilismy koc w sypialni, pomogło, śpi do 7,ale w nocy ma kilka pobudek
Jak coś to żyje, ale pracowałam, skończyło się leniuchowanie. Ciężko ukryć w pracy moje mdłości, bo mam je akurat wtedy największe, w domu jest ok, jakoś znośnie, a tam nasilają się, drażnią mnie zapachy perfum, ta mieszanka mnie dobija.
Za 9 dni mam nadzieje ujrzeć moja fasolkę zdrowa i piękna, odliczam dni z przyspieszonym tetnnem.
Dziewczyny czy macie widoczne naczynia krwionośne na piersiach, bo u mnie nie, ciut się powiekszyly, ale nie wiem czy przez ciążę czy przez plus 2kg
Życzę udanej soboty, ja zostałam sama z Olafem, mąż i starszy pojechali na mecze football, starszak gra, wrócą jutro wieczorem, wiec nie będzie drzemki popołudniowej