STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Rosana wrote:zaczal mi leciec sluz koloru toffi. Nie wiem co mam robic, nie chce wszystkich straszyc.
Do tej pory bylo zupelnie czysto. Nawet plamienie implantacyjne mnie ominelo.
Jak duży masz ten śluz? Boli Cię przy tym brzuch? Ja bym na razie tylko leżała na twoim miejscu, a w poniedziałek szybko do jakiegokolwiek gina, chyba żeby coś się nasiliło to albo śluz zmieniłby barwę na czerwony to natychmiast jedź do szpitala. -
amelik wrote:Rosana lezec i w pon do lekarza albo na IP
sluz tylko brazowy czy cos czerwonego tez?
jak nie minie to lepiej IP tez z powodu tego bolu
Od rana juz nic mnie nie boli. Sluz jeat jasnobrazowy i zadnej krwi jasniejsEj sie nie dopatrzylam.
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
Ja na plamienie dostałam luteinę z przykazaniem, ze jak sie pojawi krew mam lecieć do szpitala, tak sie stało pi dwóch dniach. Obserwuj, wypoczywaj jak do poniedziałku nie pojawi sie krew idź do Gina.Rosana wrote:Od rana juz nic mnie nie boli. Sluz jeat jasnobrazowy i zadnej krwi jasniejsEj sie nie dopatrzylam.


25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Widzę, że dziś jakiś kryzysowy dzień mamy.
Ja znowu przed chwilą o mało nie zemdlałam. Tak mi się słabo zrobiło, zawroty głowy, poty i cała się trzęsłam. Leżałam chyba ze 20 min zanim przeszło. Mąż w pracy, zaczynam się bać takich sytuacji kiedy zostaję sama w domu.
Teraz idę na spacer i na lody z koleżanką, może świeże powietrze dobrze mi zrobi.
-
Emilka27 wrote:A czy któraś z Was leciała samolotem w ciąży? Jakie są opinie na ten temat?
Ja leciałam w 30 tyg. na wszelki wypadek wziełam zaświadczenie od gina że mogę leciec i żadnych problemow nie bylo. Lot niczym sie nie roznil od tych z przed ciazy. Tylko musialam cos pic bo mi suszo w gardle bylo.
Oczywiscie jesli Ci gin pozwoli.
amelik lubi tę wiadomość
*** Córeczka Wiktoria 20.08. 2014-22. 08.2014 Mój kochany Aniołek 32tyg+6dn ***

-
To dobrze, ze do południa mi brzucha nie widać, ubiorę luźna bluzkę i spoko nikt mi sie tam nic nie dopatrzy. Wiem,ze sie zabezpieczają,przed ewentualnymi skargami ale nie wierZe,zeby karuzela dla rocznych dzieci mogła zaszkodzić kobiecie w ciazyEmilka27 wrote:Na każdej


Idę wiec na własna odpowiedzialność
wszamanka lubi tę wiadomość

[/url] -
Ale tu cisza
Poleguje a domem opiekuje sie siostra mego brata, jestem jej bardzo wdzieczna
Mialam dzis sytuacje rodzinna gdzie sie bardzo zestresowalam i potem lezalam i z niepokojem chodzilam do wc czy znowu cos nie leci.
Zaraz do lozka dostane synando usypiania 4,5 letniego ale po powrocie z szpitala steskniony mamy
Ale bym poszla sobie na zakupy hihi a tu nic w domu, dobrze ze mam w domu sporo roznych koszulek a poza tym w domu iedzac za duzo ubran nie bede potrzebowala. Syna na lato juz wczesnej zaopatrzylam w Lidlu. A poniewaz trzymam sie to licze na to ze na jesieni bede sobie biegala za spioszkami hehe
Byla mowa o tych przeczuciach co do plci. Caly czas czulam chlopak. Po powrocie z szpitala mam wrazenie ze panna.
Ktos pisal o pryszczach - mam dziwnie wysypuja mnie w dniach przed okresem a potem juz ok tak jak bylo przed ciaza mimo ze okresu nie mam
Teraz biore 3 razy dziennie dupek, 2 razy luteine 100Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Hej po u mnie niedawno włączyli dopiero prąd 30godzin bez prądu ciężkie wyzwanie ale powiem ze strasznie nie było dziewczyny się zabawily a ja nawet kasiazki dotknęła i wymigalam się jutro od obiadu i jedziemy do teściów wiec mam problem z głowy. Jeszcze nie przeczytała postów waszych wiec biorę się aby was nadrobić . a jeżeli chodzi o wstawienie zdjęcia na FB ja nie mam takiej opcji mogę tylko w komentarzu.Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Myszka nie strasuj się każda ciąża jest inna mój gin mówił ze do 10/11 tyg nie powinno się robić USG bo martwi my się bez powodu bo każdy płód jest inny zapłodnienie a OM to tez czasem dużą rozbierznosc aby ustalić wszystko. Mi kazał się nie martwić do 12 tyg dopiero na prenatalnych będziemy szczęśliwi bo i więcej widać i lekarz może cos powiedzieć. Nie martw się kochana a w którym tygodniu jesteś??Myszk@ wrote:Natrzaskałyście dziewczęta 50 stron od mojej ostatniej wizyty tutaj. Ja niestety nie mam dobrych wieści
dzisiaj miałam USG i mój maluszek nadal nie ma serduszka i ma 44 mm, tak jak na poprzednim USG, lekarz kazał jeszcze przyjść za tydzień i zlecił bete, ale raczej to nie jest żywa ciążaJagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
nick nieaktualnyJa lecialam w 5-6 tyg, wtedy nie wiedziałam, ze jestem w ciazy i świadomie bym nie wsiadła, bo znam dwa przypadki, gdzie Bobasom na tak wczesnym etapie zrobiły sie dziurki w sercach

Potwierdzone przez dr, ze to było przyczyna- no mogło, wiec, jak wiem to wiem i nie lecialabym.
Drugi lot był ok 13 tyg i wszystko było ok.
Teraz bede lecieć w sierpniu, ale to jakos bedzie 16 tydz, wiec mysle, ze juz bezpiecz.
Najgorzej na poczatku i na końcu podobno z tym lataniem. -
nick nieaktualny
-
Wariatka, 8t 1d. Ale przez tydzień by nic nie urósł? W zeszłą sobotę miał 4 mm i dziś też, to chyba nie jest normalne.
w poniedziałek idę jeszcze do innego gina, zobaczymy co mi powie, w zeszłym tygodniu robiłam betę i mialam przyrost 33%, więc szału nie ma -
Dziewczyny głupia mi o tym pisać ale jak u was z wyproznianiem??? Bo niby jem może lżej niż przed ciąża więcej posiłków się staram ale mniejszych tylko ze nie mam zaparcia ani biegunki bo jakieś 2tyg temu na nie narzekalam ale jestem w szoku bo chodze nawet codziennie ale jest tego mniej niż robi moje dziecko iiii niewiem co mam myśleć bo to mnie denerwuje wiem ze trochę /gowniany/temat ale pomozcie bo nigdy nie miałam z tym takiego problemuJagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Spokojnie tak jak dziewczyny pisały nadzieja umiera ostatnia. Ale jest u nas koleżanką która tez miała mieć zarodek który nie miał serduszka i lekarz kazał czekać na poronienie /mam nadzieje ze nie przekrecam tak po prostu pamiętam/ poszła do giną aby jakoś to przyspieszyć bo czekała 2tyg a okazało się na USG ładny płód i serducho wiec to daje nadzieje ze nie zawsze musi być źle my trzymamy kciuki aby było dobrze wiem ze tobie ciężko ale musisz wiezyc naprawdę to wiele dajeMyszk@ wrote:Wariatka, 8t 1d. Ale przez tydzień by nic nie urósł? W zeszłą sobotę miał 4 mm i dziś też, to chyba nie jest normalne.
w poniedziałek idę jeszcze do innego gina, zobaczymy co mi powie, w zeszłym tygodniu robiłam betę i mialam przyrost 33%, więc szału nie maJagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016











