X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • maszka22 Koleżanka
    Postów: 56 16

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wariatka3 wrote:
    Z tego co się orientuje to rehabilitacyjne możesz się ubiegać ale po chorobowym a ciąża to co innego. Jest 280dni na l4 ciazowe do wykorzystania a jeżeli je wykorzystasz to wtedy automatycznie powinnas mieć macierzyński bo dłużej l4 ciazowe go nie możesz mieć. Rozmawialam z panią z ZUS bo potrzebowała się dowiedzieć czy moje wcześniejsze l4 chorobowe nie będzie kolidować z ciazowym to powiedziała ze nie. Każde inaczej jest rozliczane a na ciazowe można wykorzystać w całości bez problemów w zus

    Zgadza się, mi Pani w ZUS weszla w moje konto i sprawdziła, jak jest na teraz i okazało się że naliczają już nowe, czyli spokojnie mi styknie tych dni na L4 :-)

    Po poprzedniej ciąży miałam różne jednostki chorobowe i przekroczond 182 dni i niby powinien zus zacząć liczýć od nowa te dni a nie policzył, jednak fartnęło mi się, bo złożyłam wniosek o świadczenie reh i mi przyznali na pół roku jeszcze.

    wariatka3 lubi tę wiadomość

    Calinka [*] 23 tc 13.06.2014
    [*] 6 tc 16.03.2015

    Tym razem chłopczyk będzie
    993r1cz.png
  • maszka22 Koleżanka
    Postów: 56 16

    Wysłany: 30 lipca 2016, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wariatka3 wrote:
    Ja mam pytanie czy ktoras z przyszłych mam ma problem ze stawami?? Coraz bardziej nasila się bol stawów a najgorzej w nocy a nie mam ochoty jeść galarety lub słodkiej galaretki /aby otrzymać trochę żelatyny wchlanialnej do organizmu/ i czy są jeszcze jakieś cudowne sposoby na zwiększenie kolagenu w stawach??
    Może zapytaj lekarza na wizycie czy możesz przyjmować preparaty z glukozaminą czy siarczanem chondroityny i kolagenem. Te działają skutecznie,ale nie mam pojęcia czy są szkodliwe w ciąży.

    Calinka [*] 23 tc 13.06.2014
    [*] 6 tc 16.03.2015

    Tym razem chłopczyk będzie
    993r1cz.png
  • krokusik Nowa
    Postów: 3 2

    Wysłany: 30 lipca 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzkaa wrote:
    Hej dziewczyny ja jestem w końcówce 17 tyg i nie wiem czy to są ruchy myślę że praca jelit bo czułam jakby mi bańka pękła w brzuchu ale to chyba jelita bo potem mi jeździli w brzuchu zresztą do tej pory jeździ a już myślałam że to ruchy :(
    a Wy czułyscie juz pierwsze ruchy w ktorym tyg? i skad wiedzialyscie ze to to...



    zuzkaa, ja zaczynam jutro 18 tydzień i też jeszcze nie czuję ruchów.. często mi coś jeździ, ale wcześniej też miałam "aktywne" jelita więc to nie jeszcze nie dzidzia ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 22:26

  • fanna Debiutantka
    Postów: 11 6

    Wysłany: 31 lipca 2016, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a powiedzcie mi jak to było u Was z objawami ciąży? Ja przez pierwszy trymestr przechodzilam ciąże bezobjawowo. Ok 12/13 tygodnia na zmianę miałam zaparcia z biegunka. Jedyne co to cały czas bolały mnie sutki a dziś wstałam i nic już mnie boli, nawet brzuszek, mogę się normalnie załatwić w końcu.. Martwić się czy cieszyć? Wizytę miałam w czwartek, 8 cm szczęścia i serduszko 156/min. A następna dopiero 31,08:(

    hchyvfxmobvf8ood.png
  • maszka22 Koleżanka
    Postów: 56 16

    Wysłany: 31 lipca 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w zasadzie tez żadnych objawów nie miałam i nie mam. Ból,tkliwość piersi jedynie, ustąpiło to w jakimś 12-13 tygodniu. Zaparcia i wzdęcia w zasadzie od początku,ale to od luteiny. I chyba tyle. Aa i brak apetytu, ale zaczęłam trochę inaczej jeść i w miarę jest ok. I zmęczenie...szybciej się męczę i czasem muszę się zregenerować chwilkę snem :-)

    Calinka [*] 23 tc 13.06.2014
    [*] 6 tc 16.03.2015

    Tym razem chłopczyk będzie
    993r1cz.png
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 31 lipca 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fanna wrote:
    Dziewczyny a powiedzcie mi jak to było u Was z objawami ciąży? Ja przez pierwszy trymestr przechodzilam ciąże bezobjawowo. Ok 12/13 tygodnia na zmianę miałam zaparcia z biegunka. Jedyne co to cały czas bolały mnie sutki a dziś wstałam i nic już mnie boli, nawet brzuszek, mogę się normalnie załatwić w końcu.. Martwić się czy cieszyć? Wizytę miałam w czwartek, 8 cm szczęścia i serduszko 156/min. A następna dopiero 31,08:(

    Fanna, jestem kilka dni za Toba, i mam baaaaaardzo podobnie. Wizyta jutro, wiec sie okaze czy to normalne i czy wszystko jest ok.
    Ale drugi trymestr taki ponoc jest, ze objawy odpuszczaja.

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 31 lipca 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teź początki ciąży miałam raczej bezobjawowe. Zorientowałam się ze jestem w ciaży właśnie po bolących sutkach. Przed miesiaczkami zawsze bolały mnie całe piersi A w ciąży tylko same sutki, które bolą mnie do dzisiaj. Zdarzały mi się rzadko mdłości ale obeszło się bez wymiotów i miałam je tylko z samego rana jak budziłam się głodna.

    W drugim trymestrze pozostał mi tylko ten nieznośny ból sutków. Czasami coś tam mnie jeszcze zakluje ale to już sporadycznie.

    Jesteśmy już w tym okresie gdzie objawy powinny pomału przechodzić. Wydaje mi się ze nie masz się czym martwić. Skoro wszystko na wizycie było ok. Ja też mam nadzieję że te moje sutki niedługo odpuszczą bo nawet pod prysznicem czy podczas smarowania sama ich nie mogę dotknąć ;-).

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • fanna Debiutantka
    Postów: 11 6

    Wysłany: 31 lipca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszka22 - doskonale rozumiem te zmęczenie... Codziennie o 20 już śpię...

    Morgiana- czekam aż jutro dasz znać po wizycie co lekarz powiedział!

    madzi2506 -mnie też już coraz mniej kłuje ;) ale moja siostra jest teraz w 31 tc i miala usg tylko 3 razy i uspokaja mnie, żebym nie panikowała :p ah i sutki jednak dalej bolą...

    hchyvfxmobvf8ood.png
  • migot_ka Autorytet
    Postów: 925 751

    Wysłany: 31 lipca 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez 2 m-ce czułam się fatalnie...od 6 do 14 tyg. wymiotowałam non stop - po kilka razy dziennie...każdy zapach przyprawiał mnie o mdłości...kąpałam się z miską, zasypiałam z miską i jeździłam samochodem z reklamówką...po 14 tyg. przeszły wymioty...zostały bolące piersi, szczególnie sutki - ale po zmianie na stanik sportowy jest do przeżycia :)
    Zostały też mdłości - szczególnie rano, gdy szybko czegoś nie zjem, ale jest o niebo lepiej niż w 1 trymestrze :)

    cd6eba17355731e3e3034216a793cfae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 31 lipca 2016, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    migot_ka u mnie było tak samo! z tym ze teraz jest lepiej ale wymioty mam jeszcze na szczęście raz, dwa dziennie i nie zawsze codziennie :) Meczy mnie tez zgaga która sie czasem pojawia nawet po wodzie :D Ale najważniejsze aby maleństwo rozwijało się prawidłowo :)

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 31 lipca 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi mdlosci minely
    Pierwsza ciaza to mdlosci mialam wiecznie i wymioty brak apetytu
    Teraz bylo lzej z mdlosciami ale za to jak wtedy normalnie funkcjonowalam tak teraz jestem bez sił i mam bóle głowy

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • wariatka3 Autorytet
    Postów: 359 120

    Wysłany: 31 lipca 2016, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie najgorsze 2 miesiące trwających mdłości przeszedł. Teraz mam sile ale przy burzący boli mnie głową tez masakra. Nie mam siły jestem senna i bez jakiejkolwiek energii a najlepsze to ze uwielbiam obiadki na śniadanie obiad kolacje

    Jagódka- 08.2010
    Milenka- 03.2013
    Igorek - 12.2016
  • mitonia Autorytet
    Postów: 300 384

    Wysłany: 31 lipca 2016, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach dziewczyny a do mnie dzwonił w piątek gin z wynikami biochemii krwi do badań genetycznych. Po uwzględnieniu pomiarów usg i pappa trisomia 21 z 1:5897 skorygowała się na 1:320, czyli do danych wyjściowych. Teraz mi to siedzi w głowie. Gin uspokaja, że to pewnie ze względu na wiek 34 lat. Przy polowkowym usg dogłębnie zbada serce, aby wadę wykluczyć.
    I po co mi to pappa było????? Teraz myślę i myślę tylko o wadach genetycznych ehhhhh...

    2mqep1.png
    Kubuś, lipiec 2007 <3
    Nasza Aniołkowa Małgosia , styczeń 2017, 40tc <3 [*]
    Jasiu, marzec 2018 <3
  • maszka22 Koleżanka
    Postów: 56 16

    Wysłany: 31 lipca 2016, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitonia wrote:
    Ach dziewczyny a do mnie dzwonił w piątek gin z wynikami biochemii krwi do badań genetycznych. Po uwzględnieniu pomiarów usg i pappa trisomia 21 z 1:5897 skorygowała się na 1:320, czyli do danych wyjściowych. Teraz mi to siedzi w głowie. Gin uspokaja, że to pewnie ze względu na wiek 34 lat. Przy polowkowym usg dogłębnie zbada serce, aby wadę wykluczyć.
    I po co mi to pappa było????? Teraz myślę i myślę tylko o wadach genetycznych ehhhhh...

    Mitonia bez sensu, ja takie wartości miałam,ale na odwrót, ze względu na wiek (35lat) to ryzyko podstawowe miałam 1:283, a po uwzględnieniu dodatkowo usg i pappa zostało skorygowane do 1:5664 ( doktor stwierdził, że wartość ryzyka jak u 18latki) więc może doktor coś przekręcił u Ciebie

    Calinka [*] 23 tc 13.06.2014
    [*] 6 tc 16.03.2015

    Tym razem chłopczyk będzie
    993r1cz.png
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam do Was dwa pytania?
    Czy Wam juz tez zaczynaja puchnac stopy?
    Kiedy zaczynacie szykowac i kompletowac wyprawke?

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maszka22 wrote:
    Zgadza się, mi Pani w ZUS weszla w moje konto i sprawdziła, jak jest na teraz i okazało się że naliczają już nowe, czyli spokojnie mi styknie tych dni na L4 :-)

    Po poprzedniej ciąży miałam różne jednostki chorobowe i przekroczond 182 dni i niby powinien zus zacząć liczýć od nowa te dni a nie policzył, jednak fartnęło mi się, bo złożyłam wniosek o świadczenie reh i mi przyznali na pół roku jeszcze.

    Dziewczyny, widzę, że macie jakieś doświadczenia z ZUS. Pisałam w innym wątku, ale tam cisza jak makiem zasiał. Może któraś z Was tutaj mi coś podpowie?

    Mam obecnie taką sytuację, że pracodawca (zatrudniający duuużo więcej niż 20 osób) wstrzymał mi wypłatę zasiłku.
    Na zwolnieniu z powodu ciąży, w kodzie B, jestem od 27.06.2016.
    Ponoć czekają na potwierdzenie z ZUS o wyliczeniu okresu zasiłkowego, bo przekroczyłam 182 dni.
    Fakt, wcześniej długo byłam na zwolnieniu, bo po utracie pierwszej ciąży nie byłam się w stanie pozbierać do kupy... No i teraz znowu nerwy, bo pieniędzy nie ma, nie wiadomo kiedy i czy będą, a leki i badania kosztują i to nie mało, wiadomo...
    Dzwoniłam do ZUS i ponoć czekają na dokumentację od lekarza?

    Spotkałyście się z czymś takim?
    Zupełnie nie wiem co mam myśleć i czego się spodziewać, a dodatkowe nerwy mi obecnie nie są specjalnie potrzebne... :(

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • mitonia Autorytet
    Postów: 300 384

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszka wyjściowe miałam 1:298, po usg 1:5897, a jak dodał pappa to 1:320. W rodzinach nie było zespołu Downa, wad serca i innych genetycznych. Dodam że NT bylo 2.6 i wyraźna kość nosowa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 08:11

    2mqep1.png
    Kubuś, lipiec 2007 <3
    Nasza Aniołkowa Małgosia , styczeń 2017, 40tc <3 [*]
    Jasiu, marzec 2018 <3
  • anettte Przyjaciółka
    Postów: 95 70

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stopy narazie nie puchną mi wcale, a co do wyprawki chce sie za nią wziąć we wrześniu. Mam juz od znajomych wózek i łóżeczko które odbiorę w przyszłym tyg, ale z ciuszkami umówiłam sie z moim ze poczekamy na płeć na 100%.

    Hashimotka,
    Oluś27.12.2016❤️
    Aniołek 09.2015, Aniołek 01.2016
  • Morgiana Autorytet
    Postów: 476 339

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitonia wrote:
    Ach dziewczyny a do mnie dzwonił w piątek gin z wynikami biochemii krwi do badań genetycznych. Po uwzględnieniu pomiarów usg i pappa trisomia 21 z 1:5897 skorygowała się na 1:320, czyli do danych wyjściowych. Teraz mi to siedzi w głowie. Gin uspokaja, że to pewnie ze względu na wiek 34 lat. Przy polowkowym usg dogłębnie zbada serce, aby wadę wykluczyć.
    I po co mi to pappa było????? Teraz myślę i myślę tylko o wadach genetycznych ehhhhh...

    Może faktycznie coś pomylili? Nie omówili z Tobą wyników jak odbierałaś?
    W IMiD wyniki wydawał mi lekarz i omawiał ze mną wyniki...
    Ja robiłam ze względu na wiek (skończone 35 lat) i było tak:
    wyjściowe-skorygowane
    trisomia 21 1:246 - 1:4919
    trisomia 18 1:595 - 1:11906
    trisomia 13 1:1869 - <1:20000

    relgh3713qsr9sah.png

    Kostek ur 18.01.2017, 2550g, 52cm
    Fasolka [*] 23.12.2015, 8tc
  • fanna Debiutantka
    Postów: 11 6

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anettte wrote:
    Stopy narazie nie puchną mi wcale, a co do wyprawki chce sie za nią wziąć we wrześniu. Mam juz od znajomych wózek i łóżeczko które odbiorę w przyszłym tyg, ale z ciuszkami umówiłam sie z moim ze poczekamy na płeć na 100%.
    O ja tak samo od września zaczynam kompletowac wszystko :) następna wizytę mam dopiero 31.08 więc liczę na to że już poznam płeć :)

    hchyvfxmobvf8ood.png
‹‹ 453 454 455 456 457 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ