STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Melula wrote:Mi zniknęły już przy wyjściu ze szpitala (wychodząc ważyłam 9kg mniej). Docelowo schudłam 17kg plus 6kg z ciąży. Ale mam nadwagę, więc dla mnie im mniej tym lepiej...
Najgorsze jest to, że gdzieś od tygodnia jestem strasznie głodna. Mogłabym jeść cały dzień i w nocy jak się budzę też czuję głódWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 09:59
-
Wiedźma82 wrote:Też mi żebra dokuczają z prawej strony. I to raczej nie od kopniaków, bo to taki stały ucisk, a młody jeszcze siedzi pupą do dołu. Coś nam te nasze szczęścia muszą uciskać. Nie nasila Ci się bardziej jak leżysz na prawym boczku?
Dziewczyny kojec z motherhooda doszedł! Jaka ja byłam głupia, że tak zwlekałam z jego zakupem! Jest tak wygodny, że mam ochotę taszczyć go ze sobą nawet do wanny.
Ból spojenia lekko zelżał, po dwóch dniach leżenia do góry bębnem. W przyszłą środę wizyta u ginki i sprawdzimy wtedy na usg co się tam wyprawia. Na razie wiem tyle, że póki mogę stanąć na jednej nodze to nie jest najgorzej. Jak to spojenie, to najwyżej będzie kolejne wskazanie do CC.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 11:21
nikaaa_87 -
Dziewczyny też już odczuwacie twardnienie brzucha? Ja mam. Nie codziennie, ale jak już się pojawi to kilka kilkanaście razy w ciągu dnia. Do tego mała chyba uciska mi główką na jakiś nerw, bo czasem mam taki klujacy ból w dole brzucha bardzo blisko pachwiny.
-
Malutko tyjecie. Ja już około 10 na plusie. A z synkiem końcowo 11-12. Też mam nadwagę a mimo to będzie więcej . Trudno. Mi po pierwszej ciąży już zostało około 5 kg. Także nie każdemu tak fajnie spada ☺
Nika ja bym chyba pojechała na szpital. Niechby to zbadali. Czytałam że takie bóle krzyżowe to też porodowe są. Takie ktg chociaż niechby zrobili.
-
Offca88 wrote:Malutko tyjecie. Ja już około 10 na plusie. A z synkiem końcowo 11-12. Też mam nadwagę a mimo to będzie więcej . Trudno. Mi po pierwszej ciąży już zostało około 5 kg. Także nie każdemu tak fajnie spada ☺
Nika ja bym chyba pojechała na szpital. Niechby to zbadali. Czytałam że takie bóle krzyżowe to też porodowe są. Takie ktg chociaż niechby zrobili.nikaaa_87 -
mus.zka wrote:Dziewczyny też już odczuwacie twardnienie brzucha? Ja mam. Nie codziennie, ale jak już się pojawi to kilka kilkanaście razy w ciągu dnia. Do tego mała chyba uciska mi główką na jakiś nerw, bo czasem mam taki klujacy ból w dole brzucha bardzo blisko pachwiny.nikaaa_87
-
No taki dziwny-jakbym tydzień się nie zalatwiala i miała takie wzdęcia...Nie wiem jak to opisać. Jak idę to muszę się zatrzymać. Wzięłam nospe i magnez. Może mój gin jutro mnie przyjmie jak znajdzie termin...Tyle kasy płace i o wizytę muszę się prosić. Dziś stwierdził,ze mogłam zadzwonić o 13...Tyle że o tej godzinie zaczął mi się brzuch napinac.Byłam po spacerze z psem,myślałam, że jak poleze to przejdzie...Nie wiem co robić...Czuję ruchy delikatne co jakiś czas,ale mała dopiero wieczorami zaczyna konkretnie szaleć więc to norma.nikaaa_87
-
Hej dzuewczyny, ja dzis jestem po wizycie I USG. Poczatek 32 tygodnia, maluszek = 2000kg. Ale szyjka matki mi sie skrocila na 1sm, powiedziala lekarka ze to moze oznaczac przedwczesny porod. Moze byc, ale nie musi, I zebym sie nie martwila, tylko duzo odpoczywan, wiekszosc lezac...ale jak tu sie nie martwic((((( brzuch mi dretwieje, czasami lekki bol czuje I leki biore..2013 - Aniolek 8tg.
2015 - Aniolek 8tg.
2016 - Aniolek 5tg.
Czekamy na drugiego synka - 20.10.2018
Synek kochany 10.01.2017 -
davanda wrote:Hej dzuewczyny, ja dzis jestem po wizycie I USG. Poczatek 32 tygodnia, maluszek = 2000kg. Ale szyjka matki mi sie skrocila na 1sm, powiedziala lekarka ze to moze oznaczac przedwczesny porod. Moze byc, ale nie musi, I zebym sie nie martwila, tylko duzo odpoczywan, wiekszosc lezac...ale jak tu sie nie martwic((((( brzuch mi dretwieje, czasami lekki bol czuje I leki biore..nikaaa_87
-
nikaaa_87 wrote:No taki dziwny-jakbym tydzień się nie zalatwiala i miała takie wzdęcia...Nie wiem jak to opisać. Jak idę to muszę się zatrzymać. Wzięłam nospe i magnez. Może mój gin jutro mnie przyjmie jak znajdzie termin...Tyle kasy płace i o wizytę muszę się prosić. Dziś stwierdził,ze mogłam zadzwonić o 13...Tyle że o tej godzinie zaczął mi się brzuch napinac.Byłam po spacerze z psem,myślałam, że jak poleze to przejdzie...Nie wiem co robić...Czuję ruchy delikatne co jakiś czas,ale mała dopiero wieczorami zaczyna konkretnie szaleć więc to norma.
-
davanda wrote:Hej dzuewczyny, ja dzis jestem po wizycie I USG. Poczatek 32 tygodnia, maluszek = 2000kg. Ale szyjka matki mi sie skrocila na 1sm, powiedziala lekarka ze to moze oznaczac przedwczesny porod. Moze byc, ale nie musi, I zebym sie nie martwila, tylko duzo odpoczywan, wiekszosc lezac...ale jak tu sie nie martwic((((( brzuch mi dretwieje, czasami lekki bol czuje I leki biore..