STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Super Nikaa, wiecej lez. Strasza nas te dzieciaczki
Na skurcze babka z szkoly rodzenia kazala cwiczyc tak ze palce stopy do siebie i prostowac nogi, napinac ze łydki. No i nogi przy odpoczynku w gore.
Tak z innej beczki na jakie butelki sie nastawiacie a nawet nie butelki a smoczki. Przy synu kupilam avent classic bo takie byly a teraz sa te smoczki przypominajace piersi i mysle czy kupic classica czy ten o ksztalcie piersi. Zamierzam jeszcze popytac polozne i z osrodka ktora pracuje w szpitalu i ta z szkoly rodzenia. To samo z laktatorami kupujecie czy nie, reczne czy elelktryczne?Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Amelik ja miałam oba te smoczki. Każde lubił tak samo. Choć przy tym z piersi jakoś mu to mleko bardziej uciekało. Teraz też mam i te i te. Bo nie wiadomo który będzie jej pasował. A laktator mam elektryczny Medela . On ma regulację. Przynajmniej nie nadciągnie piersi. Bo miałam w tamtej ciąży baby one i strasznie mi uszkodził aż do krwi. A ręczny to jak dla mnie o tyłek rozbić. Miałam avent i bym się zajechała.
-
Z córką miałam butelki TT oraz Avent Nature. Teraz kupiłam dwie małe Aventa, bo mam nierozpakowane smoczki Nature, więc chciałam je wykorzystać. Smoczek dla córki miałam firmy Mam, dla Małego jeszcze nie kupiłam i zastanawiam się,jaki wybrać tym razem.
Laktator mam ręczny, Baby Ono, ale dlatego że kupiłam na wszelkie wypadek, jakby co i nieczęsto go używałam...
-
Oki kupuje jedna Natural i zobaczymy a laktator bede miala elektr. pozyczony na 2 miesiace a potem musze oddac bo kumpela rodzi i zobacze jak czesto bede potrzebowala go uzywac.Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Ja kupiłam butelki Avent Natural. Laktator też mam z aventu ale ręczny, dostałam po siostrze. Chciałam kupić elektryczny ale poczekam i zobaczę jak to będzie z tą laktacja i wtedy zdecyduje sie na coś.
Aniołek [*] 10tc - 01.2016
Synek ❤ - 01.2017
Maj 2018 c. bezzarodkowa
Niedoczynność tarczycy i lekka IO -
Mi też już ciężko pomimo tego że mam niewielki brzuch. Najchętniej to bym w ogóle z domu nie wychodziła.Offca88 wrote:Hej ☺ ja dzisiaj byłam na spacerze z małym. Choć normalnie z rana to ciągle mi słabo. Ciężko mi się zebrać. Już nawet nie mówię o makijażu ale ogólnie umyć włosy itd. Ciężko już ciężko .
Najbardziej cieszę się z tego, że mam już praktycznie wszystko dla małej. Jeszcze tylko wanienka i materacyk do łóżeczka. No i zakupy dla mnie zostały tzn. Koszule do karmienia , szlafrok i majtki po porodzie
-
Ja też coraz rzadziej wychodzę z domu. Bo po prostu mi sie nie chce. Brzuch trochę już spory i jest ciężko. O makijażu nie wspomnę, ostatnio miałam chyba na 1 listopada.
Do synka wydaje mi sie ze już prawie wszystko mam. Muszę jeszcze kilka rzeczy do szpitala kupić dla mnie i spakować torbę.
Aniołek [*] 10tc - 01.2016
Synek ❤ - 01.2017
Maj 2018 c. bezzarodkowa
Niedoczynność tarczycy i lekka IO -
Ja tez już wszystko mam. Torbę do szpitala też. I chwała mi za to bo teraz to bym w sklepie ani nie wytrzymała. Często idę i wychodzę bo mi słabo. Ech.mus.zka wrote:Mi też już ciężko pomimo tego że mam niewielki brzuch. Najchętniej to bym w ogóle z domu nie wychodziła.
Najbardziej cieszę się z tego, że mam już praktycznie wszystko dla małej. Jeszcze tylko wanienka i materacyk do łóżeczka. No i zakupy dla mnie zostały tzn. Koszule do karmienia , szlafrok i majtki po porodzie
-
Pierwsza ciąża była o wiele lepsza. Ale i samo to że nie musiałam się zajmować dzieckiem. A tak torby obowiązki trzeba zrobić. Spać się chce no ale cóż dziecko chce się bawić. Wyjść też z nim trzeba. To jak potwór nie wyjdę no i tak to się kręci ☺ nie ma to jak pierwsza ciąża człowiek robił co chciał ☺
-
Współczuje skurczów łydek. U mnie troche lzej ale dalej trzymaja, nie tylko same łydki.
Polecam Magnez, wapno i potas. Z tym ze potas warto sprawdzić bo ja nie jem praktycznie nic z potasem, a mam nadmiar lekarz każe ograniczyć potas ciekawe jak
Uspokoiłyście mnie odnoście pepka, bo trochę sie martwiłam. Ale tak to jest jak piszecie, pierwsza ciaza i wiele nas niepokoi.
nikaaa_87 super
Avent szadzi Ja kupiłam jedna butelkę 125ml avent z tym smoczkiem jak sutek, jak sie sprawdzi dokupię. Jesli chodzi o smoczek mam jeden z avent, canapol i lovi. Odnosnie laktatora jeszcze nie kupuje, bo nie wiem czy bedzie mi potrzeby. Jesli bede miec pokarm to kupie elektryczny
Zazdroszczę ze juz macie praktycznie wszystko badz juz wszystko dla dzieciaczków U mnie nie dlugo koniec remontu Wiec ograne wyprawke do konca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 21:17
-
Oj mi tez sie juz nic nie chce i ciezko cokolwiek robic. Wychodze z chlopcami codziennie ale mam podworko wiec nie musze sie jakos specjalnie ogarniac. Ostatnio znow maly robi jazdy przy zasypianiu i wczesnie rano sie budzi wiec jestem padnieta.
Oj tak pierwsza ciaza to byla bajka, ile ja spalam i odpoczywalam...
Ja lada chwila bede zamawiala wszystkie brakujace mi rzeczy do wyprawki i szpitala, czekam na przelew. Ubranka wszystkie juz wyprane tylko ostatnia tura sie suszy i musze poukladac. No i zostaje mi pranie kombinezonow, poscieli itd. -
A ja chcialam w tym tygodniu zamowic lozeczko, posciel, I wszystkie brakujace mi drobiazgi, ale tak sie zdolowalam informacja o mozliwym przedwczesnym porodzie ze juz drugi dzien prawie nie wstaje z lozka, I boje sie cos zamowic...Teraz juz czekam na wizyte 30.11 I juz wtedy bede dzialac. Zwarjuje za te 2tygodnie(2013 - Aniolek 8tg.
2015 - Aniolek 8tg.
2016 - Aniolek 5tg.
Czekamy na drugiego synka - 20.10.2018
Synek kochany 10.01.2017 -
Oj no coś Ty . Przecież nie rodzisz. Kochana głowa do góry jeszcze przenosisz ☺davanda wrote:A ja chcialam w tym tygodniu zamowic lozeczko, posciel, I wszystkie brakujace mi drobiazgi, ale tak sie zdolowalam informacja o mozliwym przedwczesnym porodzie ze juz drugi dzien prawie nie wstaje z lozka, I boje sie cos zamowic...Teraz juz czekam na wizyte 30.11 I juz wtedy bede dzialac. Zwarjuje za te 2tygodnie(
davanda lubi tę wiadomość
-
Davanda a mnie znowu w druga strone to jak sie wystraszylam zlymi przeplywami spowodowalo ze postanowilam pokupic co trzeba.
W poniedzialek jade do tesco po troche rzeczy bo widzialam ze w tesco online maja w dobrej cenie i mam nadzieje ze na miejscu tez. W nast. tyg zamawiam koszule do szpitala i podklady itp. jakies rozki otulacze dla malucha.
Jedynie za pranie wezme sie w okolicach Swiat albo jak poznam date porodu. Nawet jak zbierze mnie wczesniej proszek jest a ubranka najmniejsze w dwoch pojemnikach wiec mama i ciocia beda mialy robote
no ale z poczatkiem grudnia wezme sie za pieluchy tetrowe chociaz, ubrania posciel koniec grudnia ewent. przed Swietami. Jeszcze musze zorganizowac znaczy mąz kacik malucha by te wyprane rzeczy juz na miejsce odkładac. A na razie starszemu nie ograniczam jego pokoju zabaw. Prowizoryczna torbe do szpitala w razie w mam w garderobie. Teraz jeszcze mam na glowie bh maz docieplil strych, zrobil miejsce w garazu na wozek, chcemy zrobic polki na scianie w garderobie, spizarni itp. W domu do ktorego wprowadzilismy sie dwa lata temu trzeba troche pokonczyc by miec z glowy.
Chociazby dokupilam ostatnio talerzy i garnkow, ale jeszcze kilka garnkow kupie.
Syn robi liste dla Mikołaja i dzieciatka, wiec jestem pochlonieta szukaniem w internecie prezentow by potem jak babcia na tydzien przed Swiatami rzuci kup mi cos za tyle i tyle dla niego miec juz. Jedna babcia juz poprosila by pokupic od niej i rodzenstwa meza prezenty w sumie 150zl na Mikolaja i tyle samo pod choinke, a jezzcze zostali moi rodzice, prababcie, chrzestna. Moj syn ma zawsze super dostawe zabawek w sumie na caly rok. Ale powiem wam ze umie sie bawic. Dzis juz siedzial w Lego Classic a teraz od pol godziny gadaja do siebie autka w pokoju zabaw wiec tam nawet nie wchodze skoro sie fajnie bawi. On ma na parterze pokoj z zabawkami a na pietrze do spania i tam sa ksiazki i trasy z firmy wader.
davanda lubi tę wiadomość
Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
A ja mam straszne bóle brzucha. W sumie już nie tak straszne bo trochę mi przeszło ale trwało to dobra godzinę i już sie wystraszyłam. Wzięłam nospe i już tak nie boli. Mały rusza się w najlepsze i zaczyna sięgać stopkami w żebra.
U mnie wszystko już wyprane. Ubranka, pieluchy, pościel itp już czekają, kosmetyki i inne rzeczy do pielęgnacji też. Tak jak radziłyście łóżeczko się wierzy ale na razie jeszcze nie będziemy składać. W poniedziałek biorę się za torbę do szpitala, kilka rzeczy już mam ale luzem pochowane w szafie. Muszę spakować i zobaczyć czego brakuje.
Amelik super masz synka. Fajnie ze potrafi sam się sobą zająć i się ładnie bawi
Aniołek [*] 10tc - 01.2016
Synek ❤ - 01.2017
Maj 2018 c. bezzarodkowa
Niedoczynność tarczycy i lekka IO -
Ja też mam już prawie wszystko dla małego. Część rzeczy po córce, takie jak wózek, łóżeczko i niektóre ubranka. Mi większą część wyprawki zrobił tata, tzn. rodzice przyjechali do nas na weekend, pojechaliśmy na zakupy dla maluszka i tata płacił. U nas jest taka "umowa niepisana", że jak któremuś z rodzeństwa rodzi się dziecko, to w zależności od płci, wyprawkę podstawową robi mama (babcia dla wnuczki) lub tata (dziadek dla wnuka). Pierwszą robiła mama, choć była to prawdziwa pierwsza wyprawka, teraz tata kupił to czego nam brakowało.
Pranie i prasowanie planuję na przyszłe dwa tygodnie.
Dla siebie sporo rzeczy miała, typu koszule, szlafrok, majtki. Dokupiłam art. higieniczne na gemini. No i zakupiłam chustę do noszenia.
W sumie został do zakupienia jakiś mały kocyk (mam po córce trzy, ale używam dla niej na bieżąco), więc chcę, aby jeden miał swój także synek.
Ponadto "coś" musiałam zostawić także dla współpracowników (robią prezent zbiorowy) i koleżanek z pierwszego forum Styczniówek2015.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2016, 13:44
-
Moze I racja, lepiej juz kupic wszystko I miec gotowe, bo kto wie co bedzie dalej. Sily coraz mniej, checi do zrobienia czegos tez. Maz robi kacik dla maluszka w sypialni, jeszcze kawalek sciany do zrobienia. Jak kupimy lozeczko chcialabym nad nim taki domik wymalowac na scianie) juz nie zyje OD tygodnia do tygodnia, a ciesze sie ze kolejny dzien za mna. Dzis w nocy tak mi sie synek tluk, ze szyjka bolala masakra. Wystraszyla m sie na maksa. A rano obudzilam sie OD mocnych kopniakow w prawe rzebro - lzy mi polecialy I zelodek czuje. Ale to nic, bede cierpiec ten bol, oby synek siedzial w brzuszku jeszcze...
Ja juz torbe mam spakowana jakis czas, ciuszki wyprane, a prasowanie bede przed uzyciem. W Tesko kupilam kosmetyki Bambino, tam najtaniej znalazlam. Pieluszki mam 3tetrowe, 1duzy otulacz uszylam sobie z tkaniny bambusowej, - polecam zrobic samemu, bo kupic jest drogo. A reszta pieluszek planuje kupic muslinowe OD Baby ono, podobno duzo lepsze I wydajniejsze jak tetrowe. Na stronie www.blizejciebie mam zamiar kupic plyn do prania Lovela 5l. w dobrej cenie jest, tam tez biustonosze sa OK.
Fajnie ze jestescie dziewczyny poczytam jak sie przygotowujecie, ze tez niema lekko, I wracam do zycia
2013 - Aniolek 8tg.
2015 - Aniolek 8tg.
2016 - Aniolek 5tg.
Czekamy na drugiego synka - 20.10.2018
Synek kochany 10.01.2017 -
Ja z radości, że wszystko ok pojechałam z mężem na wieś na weekend i dobrze mi ten wypad zrobił.Codziennie na grzyby chodziliśmy,dotlenilam się, a teraz właśnie wracamy do domu i nie mogę wysiedziec,bo mnie tak uciska. Ja też mam prawie wszystko już dla siebie i małej. Zostały pieluchy,wózek i kosmetyki . Butelkę kupiłam Lovi -samosterylizujaca, a smoczki chyba avent,bo niby wszystkie są 0-3,ale te podobno są wyjątkowo malutkie. Łóżeczko kupiliśmy w komisie za 180,0 nowe i mąż je od razu złożył i stoi w sypialni. Ciuszki mam poprane i poprasowane. Tylko czekać na styczeń
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2016, 19:53
nikaaa_87
[/url
