STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi też non stop gorąco i duszno. Muszę mieć uchylone okno nawet w nocy. Mój w bluzie po domu musi chodzić,bo on znowu straszny zmarzluch. Porządki świąteczne dopiero przede mną. Też muszę na raty to zrobić, bo wszystkiego na raz nie ogarne. Na szczęście nie mam firanek,więc chociaż tyle mniej roboty. Miałam chodzić do szkoły rodzenia,ale raz położna odwołała zajęcia, potem ja wyjechalam na wieś i i tak się skończyło. Ulewa Wam się też mleko w nocy z piersi ?Ja już któryś raz budzę się z upaprana koszulką.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 07:34
nikaaa_87 -
U nas już 33 tydzień, dzięki Bogu.
Synek kreci się na okrągło, nawet nie wiem kiedy on śpi, bo ja prawie nie. Zauważyłam tez ostatni tydzień ze loży się często w poprzek. Ja przełamałam swój lęk i zamówiłam wczoraj łóżeczko, a dziś pościel, rożek, prześcieradła, przewijak fajne uczucie teraz czekać na to wszystko)))) W tym tygodniu skoczymy kącik w sypialni dla maluszka, chcemy nad łóżeczkiem namalować domek
W domu jeszcze tyle do ogarnięcia...Chciałabym wysprzątać mieszkanie, udekorować na święta, ale niestety muszę się oszczędzać. Firany w salonie chyba sobie odpuszczę...wyprać pralka może, a wyprasować 17 metrów to dla mnie jednak wysiłek. Po domu teraz ruszam się jak czołg, jedyne zrobię jedzenie, postawie pranie i takie tam pierdoły...zauważyłam jak lezę to tak nie kuje mnie w szyjkę i nie twardnieje brzuch.
Strasznie mnie swędzi brzuch i piersi, smaruje po 3 razy dziennie.
Za tydzień wizyta, mam nadzieje ze szyjka mi się chociaż troszeczkę wydłuży i lekarz będzie mieć dla mnie lepsze wiadomości.
Trzymajcie się dziewczyny, jeszcze troszeczkę nam zostało2013 - Aniolek 8tg.
2015 - Aniolek 8tg.
2016 - Aniolek 5tg.
Czekamy na drugiego synka - 20.10.2018
Synek kochany 10.01.2017 -
Davanda dokladnie porzadki poczekaja.
Moja mam myla mi okna juz z dwa miesiace temu. Wypadaloby wyprac i wyprasowac firanke w salonie ale chyba w grudniu to zrobie i pewnie poprosze kogos o wyprasowanie. Wiesza firanki mąż. Generalnie od kiedy był krwiak na początku to sie nie przeciążam. Teskno minza synem gdy jest w przedszkolu a jednoczesnie marudze ze non stop zalatwiam lub sprzatam i nie mam czasu na odpoczynek.
Dzis sie dowiedzialammze przy cesarce moze byc mąż i trzymać mnie za rękę. Mam nadzieje ze bedzie uczestniczyl bo sie fajnie bede czula wiedzac ze on czuwa nad naszym malym i go tuli po porodzie gdy ja nie moge. No i ma za zadanie pilnowacnby do 4 h malego mi do piersi przystawic ktos dal albo pomogl by jak najszybciej ruszyla laktacja. Najlepiej jak najszybciej bo bardzo chce znowu karmic. Z pierwszym trzy miesiace skokor rozwojowych i moje piersi ktore musialy robic coraz wiecej ... masakra. A teraz pisze do was o moim maluszku i czuje mrowienie w piersiach. Oby mleczka mial duzo
Na szkole rodzenia opowidali o wlasciwym przystawieniu by przede wszystkim dziecko chwycilo cala brodawke z otoczką, o wywiniętej wardze, o tym by jakby na gorne podniebienie kierowac sutek przystawiajac. Trudne to dla dziecka nauczycnsie wlasciwie lapac i ssac. Moj czasem dlugo plakal zanim zlapal. No i wlasnie mowili ze jak dziecko juz jest glodne i placze to trudno mu zlapac i za pozno jest przystawiane. Ze trzeba obserwowac jak dziecko zaczyna marudzic otwierac buzie wkladac paluszki i mama juz podejrzewa ze chodzi o mleczko to przystawiac.Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Ja ze sprzątania to tylko te okna mam zrobione i na razie więcej nie ruszam. Mąż razem z moim tatą zaczynają robić sypialnie na górze więc bałagan jeszcze będzie. Do tego mam nadzieje ze do swiat wyrobia nam sie z tymi schodami na górę.
Wigilia u teściowej, kolejne święto u moich rodziców i tak zleci, więc tym bardziej nie będę się wysilać z porzadkami
Co do piersi to też czasami budzę się z plamami na koszulce więc coś tam w nich działa. Bardzo chciałabym karmić i ciekawe jak to będzie -
A ja właśnie wróciłam z zakupów i już nie mam siły,a tu Trzeba z psem na spacer iść Niby nie mam tak dużego brzucha,a jednak ciąży i przeszkadza nawet w prostych czynnościach. Widzę,ze już konkretnie myślicie o świętach. Chyba niewiele będę z nich miała... W Wigilię idziemy do moich rodziców ale ja nie wiem ile wysiedze. Jestem już zmęczona tym bólem żeber,a przede wszystkim uciskiem na wątrobę czy nie wiadomo co. Nawet w nocy nie przestaje Muszę skompletować resztę wyprawki bo w czuję się co raz gorzej.nikaaa_87
-
Ja wczoraj zamowilam wiekszosc rzeczy i jedna paczka juz dotarla, zaraz bede ja otwierala. Musze dzis zamowic jeszcze torbe bo nie mam i dokupic kilka rzeczy w rossmanie itd. Potem pakuje wszystko i jeszcze troche prania mi zostalo.
Co do porzadkow to zbyt wiele nie bede sprzatala, tylko to co na bierzaco, kurze, itd. Co do okien to zobaczymy bo we wrzesniu mialam myte. Ja firanek nie prasuje tylko moj P wiesza mokre. Z reszta ja w ogole nie prasuje tylko jak jest jakas uroczystosc i musze koszule czy cos.
Ja tez sie zbyt dobrze nie czuje, bardzo dokucza mi bol plecow ktory wchodzi w nogi, biodra i pachwina z prawej strony. Ale zbyt duzo odpoczywac nie moge bo dzieci, obowiazki domowe itd. Jakos to bedzie juz tak niewiele czasu zostalo az nie wiadomo kiedy to zlecialo.
Mi z piersi nic nie leci ale w poprzednich ciazach tez tak mialam a pokarm byl.
Zazdroszcze tej bliskosci z maluchem po cc. Jak wyjeli synka to tylko mi pokazali a potem dostalam go dopiero na sali tak na prawde na niedlugo i nie bylo kontaktu cialo do ciala. Moj P ponosil go troche i na noc go zabrali. Po porodzie sn bylo calkowicie inaczej. -
Wiedźma82 wrote:Po wizycie. Młody trochę duży bo 2200g. Ograniczamy białko w diecie i za dwa tygodnie kontrola. Podobno to około 300g za dużo
-
madzi2506 wrote:Wiedźma faktycznie spory ten twój maluch. Po suwaczku widzę że jesteśmy na podobnym etapie. Ja mam wizytę w piątek. Ciekawe jak tam mój synek
Offca widzę że sporo sobie wzięłaś na jeden dzień. No ale całe szczęście masz koniec więc teraz odpoczywaj. Ja w życiu bym nie dała rady. W zeszłym tygodniu moja mama mi umyla okna, trochę głupio mi było ze ja tak siedziałam a ona robiła ale sama zaproponowała. Ja to bym pewnie niezły ochrzan dostała jakbym chciała choć jedno umyć. Jednak firanki zostawiłam dla siebie ale ich prasowanie rozłożyłam na 2 dni bo nie dałam rady
-
Wiedźma82 wrote:Offca podziwiam za prasowanie firan. Ja przejęłam sposób mojej mamy - wieszam mokre świeżo po wyjęciu pralki. I takie powieszone mokre prostują się pod własnym ciężarem.
Madzi nie dość, że spory to jeszcze łaskawie zmienił pozycję z tej pupą do dołu. Teraz siedzi w poprzek.
-
U mnie okna juz umyte, prasuje wszystko co jest do prasowania mimo ze tego nie lubie. Firanki mój wieszał Porządków tzw. przed świątecznych nie robię bo remont sie ledwo co skończył, a przy remoncie kazda szafa byla odsuwana i cała zawartość wyjmowana.
Od dwoch dni mam wrażenie jakbym w ogóle nie spala, a jak wstaje rano czuje sie jakby ktos mnie pobił
Przy zmianie pieluszki juz na czysta będziecie używać kremu, pudru czy obu na raz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 22:20
-
nikaaa_87 wrote:Mi też non stop gorąco i duszno. Muszę mieć uchylone okno nawet w nocy. Mój w bluzie po domu musi chodzić,bo on znowu straszny zmarzluch. Porządki świąteczne dopiero przede mną. Też muszę na raty to zrobić, bo wszystkiego na raz nie ogarne. Na szczęście nie mam firanek,więc chociaż tyle mniej roboty. Miałam chodzić do szkoły rodzenia,ale raz położna odwołała zajęcia, potem ja wyjechalam na wieś i i tak się skończyło. Ulewa Wam się też mleko w nocy z piersi ?Ja już któryś raz budzę się z upaprana koszulką.
-
Kamila,
nam polozna doradzala nie uzywac pudru. Do pupci brac Sudokrem przy mocnych odparzeniach, a przy lekkich, dla nawilzenia Bepanten lub Linomag. Mowila tez nie uzywac chusteczek nawilzajacych wdomu, a przygotowana woda myc pupe.
Dziecko myc mydelkiem Bambino, mozna do wody DAC kilka kropel oliwki tej samej firmy I tez kremy polecala Bambino na rozna pogode.2013 - Aniolek 8tg.
2015 - Aniolek 8tg.
2016 - Aniolek 5tg.
Czekamy na drugiego synka - 20.10.2018
Synek kochany 10.01.2017 -
Wiedźma82 wrote:Dziewczynki to jednak porządniejsze i grzeczniejsze są od chłopców...
-
To u nas na podrażnienia sudocrem. A tak to linomag bobo idealny. Do wycierania to tylko chusteczki. Pamiętam jak kiedyś zrobił mega kupę to musiałam g kąpać i nawet cała wanna brudna. Mydło nie pomogło. Także ja tylko chusteczki . Mały nigdy nie miał żadnych odparzeń ☺