STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny fajne promocje są w Smyku, np. pięciopak bodziaków za 59,99. Dzisiaj wreszcie pojechaliśmy po wyprawkę
I dopiero teraz zaczęłam się zastanawiać czy dobry rozmiar wzięliśmy, tj. 56. Mam nadzieje, że nie będzie za mały, i że starczy na jakiś czasWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2016, 23:12
-
My już po wizycie Wszystko jest dobrze. Pobrali mi wymaz na GBS i mam jeszcze zrobić morfologię i mocz. Nasza kruszynka waży 2400 i jak w dniu porodu będzie miała 2700-2800 to będzie wszystko. Ale lekarz powiedział, że będzie taka drobna bo ja całe życie mam niedowage i z nią pewnie będzie podobnie.nikaaa_87
-
nikaaa_87 wrote:My już po wizycie Wszystko jest dobrze. Pobrali mi wymaz na GBS i mam jeszcze zrobić morfologię i mocz. Nasza kruszynka waży 2400 i jak w dniu porodu będzie miała 2700-2800 to będzie wszystko. Ale lekarz powiedział, że będzie taka drobna bo ja całe życie mam niedowage i z nią pewnie będzie podobnie.
-
Córka ważyła 3550g i miała 52cm. Rozmiar 56 przydał nam się miesiąc. Potem już wszystko było kuse - dobrze, że kupiliśmy tylko 5 kompletów, bo tak naprawdę rozmiar 62 można założyć, body delikatnie podwinąć, a nogi wsadzić w skarpetki. W tej ciąży nie dokupowałam rozmiaru 56, zaczynałam od 62. Mam jeszcze te ubranka po córce - uniseks, więc na wszelki wypadek będą, choć szczerze wątpię, aby się przydały przy moim synku. Do szpitala spakowałam wyłącznie rozmiar 62. Zawsze mąż może dowieźć.
-
nikaaa_87 wrote:My już po wizycie Wszystko jest dobrze. Pobrali mi wymaz na GBS i mam jeszcze zrobić morfologię i mocz. Nasza kruszynka waży 2400 i jak w dniu porodu będzie miała 2700-2800 to będzie wszystko. Ale lekarz powiedział, że będzie taka drobna bo ja całe życie mam niedowage i z nią pewnie będzie podobnie.
Syn w 31 tc ważył 1600 gram a przy urodzeniu w 38 tc 3,5 kg -
Ja jestem juz po wizycie. Z szyjka w porzadku, w tym roku nie urodze Przytylam od poczatku 12kg to nie jest zle Ostatnia wizyte mam 3.01. Teraz dostalam badania i wymaz na gbs mi pobral.
Mi z synem kilka dni przed porodem dawali wage ponad 4kg a urodzil sie 3690g. Zawsze jest jakis margines bledu. -
U mnie ciąża donoszona dopiero 3 stycznia. Także ja muszę jeszcze trochę nogi zacisnąć ale taka prawda ze nie mamy za bardzo wpływu na to kiedy maluch zechce wyjść. Jedyne co to mogę sie oszczędzać i leżeć a i tak czasami nawet to może nie pomóc. Ostatnie dni czuję kłucie w szyjce i straszne napieranie małego. Mam takie wrażenie jakby miał zaraz wyskoczyć Alle jestem dobrej myśli i mam nadzieję wytrzymać do stycznia
Jutro pakuje torbę. Zabrać się za to nie mogę a czas już najwyższy. Wszystko już mam kupione ale nie spakowane. -
Gratuluje udanych wizyt jutro moja kolej
Tak "nas" czytam i kiedy my odpoczniemy. Ja to ciagle w biegu i zaczynam miec juz dosc, na szczęście prezenty kupione, część musi dostarczyć kurier. Na swieta idziemy do rodzinki w kazdy dzien do kogos innego. Z jedzonka robie pierniczki i ciasto. Zrobie krokiety, pierogi ruskie oraz z kapusta planuje zorbic wiecej aby zamrozić i tez miec gotowe obiady na szybko po porodzie. Zrobilam dzis tez 6 słoików z pulpetami
Jeszcze w srode urodzinki meza, upieke torcik mam nadzieje ze wyjdzie
Co do objawów mam koncowke 37tc, brzuch mam twardy i cieśnie mnie w dole bardzo zaczęłam brac nospe bo skurcze mam coraz czesciej, upławy tez intensywniejsze. Od dwoch dni jestem opuchnięta najgorzej dłonie i stopy Co do wod, najpierw musi odjeść tzw. czop?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 21:30