X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • KacperekiOliwka Autorytet
    Postów: 319 116

    Wysłany: 17 lutego 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kroko dostaliśmy jeszcze Wit C w kroplach

    1 szczescie 7 lat
    2 szczescie 2 latka
    3 szczescie Wanessa 1 rok
    odmawiajmy modlitwe do sw. Rity
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 17 lutego 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Gosiak zgadzam się i na pewno zadzwonię jeszcze po dr żeby zobaczyła co z nimi, choćbym miała na wizyty wydać miliony monet.
    Ale nie odpowiedziałaś na pytanie co Wam zapisała dr na ten katar?
    U nas tylko inhalacje z soli, im częściej tym lepiej, nawet co pół godziny, pionizowanie, kładzenie na brzuszku, żeby katar wyciekał z noska. I oklepywanie plecków.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 17 lutego 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAli chyba Wam się udało wyjść z kataru bez szpitala?

  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 17 lutego 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos aut, my najpierw dorobiliśmy sie kombi, potem zamieniliśmy je na największe kombi na rynku, potem zakupiliśmy bagażnik na dach, a teraz wymieniliśmy oba auta na 7 osobowe...
    Ale my juz teraz rodzina 2+3 oraz chart:-D

    Gosiak, Krokodylica, Polaj, małżowinka lubią tę wiadomość

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 17 lutego 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska a ja zazdroszczę że młody tak ładnie Ci je. Moja ZuZia tak jadła i szczerze to wolałam tamten scenariusz niż walkę o to by mały cokolwiek zjadł bo przysypia. Wtedy dopiero hardcore. Nie dość że muszę go karmić co 2 h to karmienie trwa średnio godzinę bo po 2, 3 minutach ssania on zasypia. Jest słaby, zmęczony, ma mało siły. Trzeba go odbijać, wzbudzać, nosić, przebierać.Więc karmię non stop, do tego jeszcze odciagam po 15 min z kazdej piersi po karmieniu. Jestem już na skraju wytrzymałości a mały waży tylko 140 gr więcej niż przy masie urodzeniowej, więc dziekujcie za to, że dzieciaki chcą jeść

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 17 lutego 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko my mieliśmy inhalacje z soli, psikanie disnemarem i odciaganie, potem dostaliśmy nasivin soft 0,01 2 x dziennie

    Gosiak a jak u Ciebie z wagą i jedzeniem po rsv?

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Bubu93 Autorytet
    Postów: 429 309

    Wysłany: 17 lutego 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też się zaczyna, mój R. już chory. Mam nadzieję, że nie zarazi małego.

    f2wl6iyel6lwf2pt.png
  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 17 lutego 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Muska a ja zazdroszczę że młody tak ładnie Ci je. Moja ZuZia tak jadła i szczerze to wolałam tamten scenariusz niż walkę o to by mały cokolwiek zjadł bo przysypia. Wtedy dopiero hardcore. Nie dość że muszę go karmić co 2 h to karmienie trwa średnio godzinę bo po 2, 3 minutach ssania on zasypia. Jest słaby, zmęczony, ma mało siły. Trzeba go odbijać, wzbudzać, nosić, przebierać.Więc karmię non stop, do tego jeszcze odciagam po 15 min z kazdej piersi po karmieniu. Jestem już na skraju wytrzymałości a mały waży tylko 140 gr więcej niż przy masie urodzeniowej, więc dziekujcie za to, że dzieciaki chcą jeść

    Mój Filip też jest takim jedzeniowym plażowiczem - pojje, pośpi, poleży, chowu pojje... masakra :/ ładnie się przystawia i ssie, ale do czasu drzemki. Ma już 2 tygodnie i 3 dni, wczoraj to wazylismy, a on nawet wagi urodzinowej nie złapał :(

    Może to moja wina? Mleka za mało? Jakieś porady jak rozkręcić laktację?

    mjvyi09k1yghelay.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 17 lutego 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calza ze spotkań z doradcą laktacyjna polecam częste karmienie i odciaganie po przynajmniej co drugim karmieniu. Mozesz też co drugie vkarmienie ściągnąć przed karmieniem kolo 10 ml by dostał kilka razy od razu ten tłustszy pokarm

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 17 lutego 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska, nie wiem czy to pod wpływem wczorajszych rozmów, ale dość ładnie mi dziś spała w nocy, miała 2 razy dłuższy sen niż 2 godziny. Byłam padnięta wiec nie sprawdziłam zegarka, ale rano ja wstałam - o dziwo, nawet wyspana - a nasz bobas jeszcze z godzinę pospal.

    Ciekawe jak dzisiaj będzie. A u Was jak było? Bo widziałam, ze jeszcze o 3 pisałyście ale ja już ledwo na oczy patrzyłam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 19:56

    Muska lubi tę wiadomość

    Dakota
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 17 lutego 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Gosiak a jak u Ciebie z wagą i jedzeniem po rsv?
    I nas b. dobrze z jedzeniem i przybieraniem. Podczas choroby ani przez chwilę nie stracił apetytu. Przy przyjęciu do szpitala ważył 4300 a tydzień później 4650. Teraz przy tym katarku tez je bardzo chętnie. My teraz stosujemy inhalacje z soli, 3xdziennie z Atroventu, maść majerankowa pod nosek, euphorbium do nosa, płukanie solą fizjo + odciąganie, głowa wyżej w łóżku, jak najwiecej noszę w chuście. No i nawilżacz z oczyszczacze działa + parówka z majeranku na noc. I jeszcze wspomagamy się homeopatią. Nie chcę zapeszyć, ale jest lepiej.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam chyba jakiegos baby bluesa. Pol dnia dzisiaj ryczalam. Nic mi sie wychoffi. Na starszefo sie wydzieram ciagle bo mnie denerwuje. Niestety iest w fazie ostrego bubtu a to nie pomaga. Jestem rozbita totalnie. Dzisiaj podczas kapieli zalałam Kubusiowi ucho bo sie spieszylam. No masakra normalnie. Jak mały bedzie mial przez to zapalenie ucha to sie zachlastam :-(

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 17 lutego 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z takich najbardziej znanych leków można podać dzieciom oscilococinum - takim maluszkom po 1/4 fioleczki raz w tygodniu (rozpuszczamy kuleczki w wodzie) a starszym dzieciom całą fiolkę - to na podniesienie odporności.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bralam to jak bylam dzieckiem:-)

    Gosiak lubi tę wiadomość

  • Dorka87 Autorytet
    Postów: 493 865

    Wysłany: 17 lutego 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez zalanie ucha woda nie można nabawic się zapalenia ucha! Co za głupota w ogole...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mowily polozne na szkole rodzenia moja msma tak mi mowila przy pierrwszym synku i pamieyam ze zawsze uważałam bardzo

  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 17 lutego 2018, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Pisze do Was z lutówek (bo Wy już pewnie to przerabiacie) z prośbą o pomoc. Wczoraj mój dwutygodniowy synek zaczął marudzić i popłakiwać, kurczyć nóżki i stękać. Do tego gazy i przelewanie w brzuszku. Karmię piersią. Pomyślałam, że to kolka. Noc była nieciekawa, bo całą stękał i popłakiwał kurcząc nóżki i naprężając się. Rano to samo. Mąż za radą położnej kupił dziś w aptece Delicol i daliśmy mu dwie porcje. Koło południa na trochę mu przeszło. Nawet pospał i potem jadł jak zwykle. Pod wieczór znowu to samo. Płacz, podkurczanie nóżek, marudzenie i wiatry. Co Wam pomogło na kolki? My już próbowaliśmy masażu, leżenia na brzuszku, ogrzewania pieluszką, teraz mąż też próbuje delikatnie ogrzewać go suszarką. Jest postęp, ale tylko na chwilę. Zastanawiam się nad kupnem Biogai i Boboticu, albo słynnych niemieckich kropelek. Będę bardzo wdzięczna za porady.
    A i jeszcze położna twierdzi, że dużo to kwestia diety, że powinnam nie jeść nabiału, jeść praktycznie samo gotowane. A ja w sumie nie jem nic wzdymającego i ciężkostrawnego. Czy dieta naprawdę pomaga? Czytałam rożne sprzeczne opinie i już po prostu zgłupiałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 23:51

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Maruder Autorytet
    Postów: 268 234

    Wysłany: 17 lutego 2018, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubu93 wrote:
    U nas też się zaczyna, mój R. już chory. Mam nadzieję, że nie zarazi małego.

    U nas chyba się udało (odpukać). Małż już ozdrowiał, my z małą na szczęście w normie. U nas pomogło odizolowanie się od męża plus ciągle myłam ręce. Mała i ja spędziłyśmy tydzień w jej pokoju...

    Calza a próbujesz aktywizować małego jak karmisz, np. drapać po stópce, dotykać paluszkiem po kręgosłupie, pod brodą, po policzku czy za uchem. Moja mała w szpitalu słabo jadła (od razu zasypiała) i non stop by spała to położne radziły mi ją rozbudzać. Jak już totalnie zasnęła i nie jadła to zmieniałam jej pieluchę i od razu się ożywiała. Teraz już tak łatwo nie zasypia...

    relgi09kotjuarzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2018, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olej dietę. Spróbuj rurki windi. Swietnie odgazowuja

    Megiiii lubi tę wiadomość

  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 18 lutego 2018, 01:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, i tak źle i tak.Wiem o tym.Tylko że każde przesadzenie w któraś stronę prowadzi do rozstroju nerwowego u mamy...
    Poza tym że Jurek ciągle je to nie je ładnie jednak.Rzuca mi się na piersi czasem jak wieloryb na plaży.Czasem gryzie,szarpie,no jakbym go przeglodzila ;)

    Calza ja piję femaltiker.U mnie działa :) mam jakiś smak karmelowy i bardzo mi smakuje wręcz ;) Położna mi poleciła :) dobrego pije codziennie kawe Inkę z mlekiem.Polubilam to bo zwykłej kawy nie pije już.Na sama myśl że dorzucę małemu kofeiny j będzie jeszcze mniej spał to odrzuca mnie od kawy ;) Wrócę do słabej jak będzie miał skończone 3 M-ce i będzie jadł co najmniej co 3 godziny.Przy kp córki tak robiłam ze piłam kawę zaraz po karmieniu a zanim było następne to stężenie kofeiny malało i nic jej nigdy nie było.
    Nobjbjiezawodny sposób - częste przystawianie malucha do piersi,a jak je Radziej to co godzinę laktator.To nie ma stałe tylko do czasu aż będzie więcej mleka się lac.
    Juz pisałam że Jurek to prawdziwy hardcorowy laktator.Powiem wam ze nawet nawału nie miałam bo on ciągle je :/ Mam wrażenie że zjada jeszcze więcej.Ile fabryka dała,a fabryka daje coraz wiecej... Aż mi leci z piersi jak siadam na WC :/ wystarczy że się pochyle albo on zapłacze i kapie.Nic fajnego.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
‹‹ 1136 1137 1138 1139 1140 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ