Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
*Sylwia wrote:Teraz w srode pojade chyba do rodzicow na 4 dni odpoczac. Ale bede jechała chyba sama. Troche sie boje. Niby nie daleko bo 200k. Ale z dwojka to jakos mi nieswojo. Ze starszym jrździłam ale jak miał 5 miesiecy
-
Cześć kobiety.U nas kolejna nocka zarwana.Ja to odpadlam już o 20 przed tv
Mąż mnie obudził i kazał iść spać do sypialni i przyniósł mi małego jak się obudził na cyca.bylo bosko.Zlapalam 2 godziny snu ciągiem
U nas te pierwsze 3 godziny (albo 2 z hakiem) po kąpaniu i karmieniu to Jurek śpi ładnie a potem jak mu wyjdzie.Albo jeszcze 2 godziny pospi albo od razu budzi się co godzinę i je pół godzinyMasakra... Czuje się jak zombie.
Teraz śpi ale jak go nakarmie i w końcu zaśnie to zanim sama coś zjem i się położę to on wstaje!ma wbudowaną czujkę mojego snu jak nic.Spi spokojnie a jak ja się kładę i zamykam oczy to od razu się budzi.
Z dobrych rzeczy to wczoraj była położna i go zwazyla.maly dzisiaj w nocy skończy 4 tygodnie i waży (uwaga werble) 5400g!
Mąż się śmieje że mam focze mleko
Dobra,idą po jakieś muesli bo głodna jestem a obiadu nie zrobiłam.Chyba wyśle męża po gotowe pierogi dzisiaj.Zakupyvtez bo lodówka prawie pusta.Ja funkcjonuje na tym co mi maz podsunie,bo sama ledwie zdążam do WC. -
Gosiak wrote:Z takim bobasem lata się elegancko - cały lot przesypia, na starcie dajesz pierś i śpi jak złoto
Przynajmniej tak miała córka a była dużo bardziej wymagająca niż brat.
Później zaczynają się schody, bo dziecko chce chodzić po samolocie, nudzi się, itp
a kiedy się oddaje wózek? nadaje się z dużym bagażem czy dopiero przed wejściem do samolotu?
-
ŚwinkaMinka wrote:Meggii ja też właśnie tej kawy z mlekiem nie potrafię sobie odmówić no i ciasteczka i herbatniki podjadam namiętnie, ale od jutra do min piątku muszę odstawić i zobaczymy
Młody śpi na brzuchu 2-3 razy dziennie i wtedy rzeczywiście słychać jak odchodzą bąki, ale on ma ich tak dużo że jak się budzi dalej jest mega zagazowany, często z powodu gazów i bólu brzuszka nie da się nawet na chwilę położyć na brzuchu
Jest tak napięty że nawet masażu brzuszka nie mogę mu zrobić, nad ranem to tylko rurka pomaga
Mój to nie cierpi kładzenia na brzuszku. O spaniu tak nie ma mowy. Od razu drze się w niebogłosy i strasznie szarpię głowę do góry. Mimo, że oddaje dużo gazów i robi kupkę regularnie, to jeszcze nadal ciągle się napina i zachowuje jak przy typowej kolce. Rurek nie próbowałam.
On też nie należy do śpiochów, ale jest trochę młodszy niż Wasze dzieciaczki. W dzień potrafi spać 2-3 godziny ciągiem. Ostatnio noce ma kolkowe i śpi w miarę tylko z nami w łóżku. A to i tak jakieś 2 godzinki ciągiem z pojękiwaniem i marudzeniem przez sen. Ciężko przy tych odgłosach nawet zasnąć. Przez ostatnich kilka nocy do 2, albo 3 w nocy to w ogóle nie chce spać. Widać, że boli go brzuch i chce do cyca. Po chwili przestaje jeść i zasypia, a jak się odkłada o krzyk i na nowo. -
Co do spania, nasz młody w nocy przesypia nawet koło 5 godzin. Zależy od tego o której go kąpię, jeśli koło 19 to potem budzi o 23 i potem równo co 3 godziny. Jeśli je o 20-21 to potrafi spać nawet do 3-4, więc chyba jest dobrze. On w zasadzie od samego początku w nocy spał i budził się co 2-3 godziny. W dzień nadrabia chociaż też nie zawsze, dziś ma chyba dzień odpoczynku, bo co zje to zaraz drzemie
W czwartek mamy szczepienie i trochę się denerwuję jak Kuba zareaguje. Co prawda mój R. uspokaja mnie, że przecież w szpitalu szczepili i wszystko było z nim w porządku, więc teraz na pewno też będzie, ale ja i tak panikuję. -
To moja jakiś mega śpioch chyba...w dzień zje chwilę polezy i śpi po te 2 godz minimum a zazwyczaj to 3-4nawet. Wieczorem po kąpieli o 19 jak zje to śpi te 6-7 godz a kolejny sen już krocej (tzn dla mnie
) bo śpi 3 czasem 4. Wolałabym w sumie na odwrót żeby pierwszy sen miała 3 a kolejny te 6-7 Bo i tak wieczorem długo siedzimy z mężem więc jak się kładę to zostaje już jakieś 3 godz snu do karmienia. Ale żeby nie było nie narzekam;), tak można funkcjonować mimo że po 5 też coś stęka ale śpi. Dzisiaj razem ze starszą pospalyśmy wszystkie do 9!
Gosiak, natki89, makasa lubią tę wiadomość
-
Bubu chyba każda mama się stresuje przed szczepieniem. My mamy jutro a ja już od kilku dni o tym myślę. Ale patrząc na to, że na Wielkanoc spotkamy się w większym gronie gdzie będą też inne dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym to mam nadzieję, że to szczepienie choć trochę uchroni ją przed ewentualnymi zakażeniami.
[/url]
-
Byłam z Sarą na spacerze -9 ale udało się chociaż 50 minut
jak wrocilysmy to przełożyłam ją do łóżeczka i śpi już godzinę
) zdążyłam zrobić obiad, zjeść i teraz leżę i odpoczywam
Kupiłam chustę i dzisiaj przyszła - little frog 5.2 metra, mam nadzieję że się z nią ogarnę :)siostra mi pokaże wiązania bo już ma wprawęczekamy jeszcze na leżaczek bujaczek
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Mój synek dzisiaj odsypia wczorajsze silne kolki. Wczoraj faktycznie zrobił zieloną kupę po zmianie mleka na Bebilon Comfort Pro Expert (na kolki) i dzisiaj też była zielona... nie wiem z czego to może wynikać.
Bubu93 u Ciebie też tak było po tym mleku... pytałaś pediatry od czego? Ogólnie to cieszę się, że zrobił kupę wczoraj i dzisiaj, bo przedwczoraj nie robił wcale. Tak jak sobie przypominam to popsuła mu się ta kupa (tzn. robi jedną dziennie, najpierw była sucha... później ten dzień bez kupy, teraz zielona) odkąd podaję mu Biogaię... może mu ona nie służy. Ogólnie kolki pojawiają mu się wieczorem (po karmieniu z Biogaią). Sama już nie wiem jak mam mu pomóc z kolkami i gdybam...87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
nick nieaktualny
-
KacperekiOliwka wrote:W sumie starsza ma już półtora roku a dalej potrafi w stać w nocy kilka razy lub poplakiwac kiedy te dzieci się unormuja syn miał dopiero trzy lata jak zaczął przesyłać noce czy tylko moje dzieci tak kiepsko spia
Co Ty moja Zuzia do tej pory budzi się w nocy. -
nick nieaktualny
-
U nas też była dzisiaj położna, Łucja waży równe 5kg więc ładnie przybiera.
Poza tym musiałam powyciągać ubranka 68, ona jakaś długa jest bo w 62 rękawy dobre a pod tylkiem już dopiac nie można. Będę musiała zakładać 68 i podwijac rękawy.natki89, Polaj, Myszk@ lubią tę wiadomość
-
Żabulka30 wrote:Mój synek dzisiaj odsypia wczorajsze silne kolki. Wczoraj faktycznie zrobił zieloną kupę po zmianie mleka na Bebilon Comfort Pro Expert (na kolki) i dzisiaj też była zielona... nie wiem z czego to może wynikać.
Bubu93 u Ciebie też tak było po tym mleku... pytałaś pediatry od czego? Ogólnie to cieszę się, że zrobił kupę wczoraj i dzisiaj, bo przedwczoraj nie robił wcale. Tak jak sobie przypominam to popsuła mu się ta kupa (tzn. robi jedną dziennie, najpierw była sucha... później ten dzień bez kupy, teraz zielona) odkąd podaję mu Biogaię... może mu ona nie służy. Ogólnie kolki pojawiają mu się wieczorem (po karmieniu z Biogaią). Sama już nie wiem jak mam mu pomóc z kolkami i gdybam...
A właśnie miałam pisać jak u Ciebie po zmianie mleka. Zielone kupy to prawdopodobnie reakcja na zhydrolizowane białko, które ma Comfort. U mnie z tym robieniem kup było tak samo jak u Ciebie, więc ten typ chyba tak ma. My stosujemy już Comfort kilka dni i wczoraj znowu nie miał ani jednej kolki, więc jeśli mogę coś doradzić to radzę uzbroić się w cierpliwość, musi minąć kilka dni, żeby było widać znaczące efekty. A podajesz Delicol?