X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Żabulka30 Autorytet
    Postów: 311 292

    Wysłany: 4 marca 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annaki wrote:
    Żabulka ja karmię hipp pre, niestety nie jest dostępne w Polsce a szkoda bo to bardzo delikatne mleko na wzór mleka matki. Ale ostatnio też pojawił się problem z kupą i teraz sprawdzam hipp pre ha ale uwaga położna poradziła mi aby do mleka wsypać pół saszetki herbatki koperkowej hipp, jest taka w malutkich saszetkach którą wsypuję się tylko do wody i gotowe i od piatku to testuje. Dodaje pół 2 razy dziennie i kupy wali po pachy i rzadsze więc może akurat działa.
    Jeśli chodzi o porcję to moja je w dzień co 3 godz lub 4 i różnie ale średnio 120 czasem mniej a czasem jak dłużej śpi to później zje i 150ml. W nocy je tylko raz lub 2. Jeśli chodzi o ilość to tak 5-6 butelek na dobę
    A przepajasz pomiędzy karmieniami?

    Przepajam. Raz to pomaga a raz zupełnie nie. Już nie wiem co robić, bo serce pęka jak mały się tak męczy. Dzisiaj zrobił dwie kupki i wróciły kolki. Wczoraj sporo wody wypił a dzisiaj kupa gęściejsza i to wszystko jest takie odwrotne do logicznego, więc coraz większy mętlik w głowie. Myślę, czy nie zmienić marki mleka, bo może w tym Bebilonie jest jakiś składnik, który mu nie pasuje. Skoro i jedno i drugie mleko nie pasowało. Pogadam z pediatrą... może Hipp na kolki...

    87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy

    24.12.2017 - narodziny naszego synka :-)
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 4 marca 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabulka no to dokładnie jak u nas. W sumie przez dlugi czas było wszystko super żadnych kołek kupy bez spinania i jękow. Jak piła tylko troszkę wody czy herbatki w ciągu dnia to potrafiła tak furknąc że strach było otworzyć pieluchę a jak piła i całą butelkę wody to kupy zbite twarde a Sara się męczyła. Na razie od piątku na tym hipp ha jest ok ale w sumie nie wiem czy to kwestia mleka czy tej herbatki co ją tam wsypuję bo w piątek jeszce skończyłam hipp pre i też wsypałam i było ok. Wiem że jest też hipp Comfort na zaparcia i kolki ale musisz sprawdzić czy w Polsceteż jest bo nie mam pojęcia. Wogole poszukaj saszetek z mlekiem bo w sumie szkoda kupować całe opakowania jeśli to i tak nie pomoże

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 5 marca 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.My wczoraj skończyliśmy dwa miesiące :)ależ ten czas leci...

    Nocka średnia.Pobudka 5 rano i dopiero teraz poszedł spać.Męczymy się JeszCe z katarem już drugi tydzień:/W czwartek i tak idziemy na kontrol odnośnie zoltaczki do neonatologa więc przy okazji poproszę może o jakiś złoty środek na katarek ehhh.



    Greta, natki89 lubią tę wiadomość

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Żabulka30 Autorytet
    Postów: 311 292

    Wysłany: 5 marca 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annaki wrote:
    Żabulka no to dokładnie jak u nas. W sumie przez dlugi czas było wszystko super żadnych kołek kupy bez spinania i jękow. Jak piła tylko troszkę wody czy herbatki w ciągu dnia to potrafiła tak furknąc że strach było otworzyć pieluchę a jak piła i całą butelkę wody to kupy zbite twarde a Sara się męczyła. Na razie od piątku na tym hipp ha jest ok ale w sumie nie wiem czy to kwestia mleka czy tej herbatki co ją tam wsypuję bo w piątek jeszce skończyłam hipp pre i też wsypałam i było ok. Wiem że jest też hipp Comfort na zaparcia i kolki ale musisz sprawdzić czy w Polsceteż jest bo nie mam pojęcia. Wogole poszukaj saszetek z mlekiem bo w sumie szkoda kupować całe opakowania jeśli to i tak nie pomoże
    Jest hipp comfort w rosmanie. Te male saszetki z mlekiem tez widzialam, ale nie wiem czy z tymi specjalistycznymi czy tylko ze zwyklymi.

    87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy

    24.12.2017 - narodziny naszego synka :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. U nas noc niezła i mały chyba pogodził sie z cyckami bo , odpukać, jadł ładnie.

    Kurde mąż sie uparł na odwiedziny siostry :-/. No niby zdrowa ale ja nie bardzo msm ochote na odwiedziny. Moze pojdziemy na kompromis i na dworze sie spotkamy. Dzisiaj ładna pogoda to chyba wyjde z małym na 20min

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 5 marca 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które macie starsze córeczki, wczoraj mąż kupił córce domek sylvanian family - o matko! Jakie to ładne i ile gadżetów do dokupienia... wpadłyśmy całkiem, bawimy się razem albo córa sama - jest wniebowzięta, rano ledwo wstała już pobiegła się bawić. Drogie jak cholera, ale jeśli będzie takie zainteresowanie dalej, to naprawdę warte swojej ceny. Zaraz mam wychodne (mąż pracuje z domu dziś) i jadę dokupić duże łóżko do sypialni, rodzinę wiewiórek i samochód ;) Bo nie mają czym jeździć do przedszkola - a na allegro zamówiłam leśne przedszkole i całe wyposażenie łazienki hihi

    natki89, Mania1085, makasa, BlackCatNorL lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas króluje lego duplo. Dokupilam jakis czas temu wiecej i teraz jest mega zabawa.
    Kupilismy też duzy samolot z play mobil jak sie Kubus urodzil ale teraz juz sie nie bawi. Zabawa byla przez pierwsze 3 tyg

    natki89 lubi tę wiadomość

  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 5 marca 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już si nie mogę doczekać jak z Sarą się będę bawiła takimi zabawkami ale jednocześnie nie chce żeby tak szybko rosła :o wczoraj stuknęło 6 tygodni!

    Dzisiaj mąż wraca wcześniej z pracy a ja jadę do fizjoterapeuty. Sprawdzi rozejście mięśnia prostego (ale chyba mam minimalny) i oceni kondycję mięśni dna miednicy. Pokaże od jakich ćwiczeń zacząć i jak wracać do formy :) oby wszytsko wypadło super, chociaż nie mam motywacji do ćwiczeń :P brzucha już nie mam a waga już jakiś czas jak ta sprzed ciąży. Jedynie skóra potrzebuje czasu żeby wrócić do pełnej jędrności i na udach i na brzuchu :)

    Moja malutka siostrzenica kończy dzisiaj 3 latka a pamiętam jak się urodziła i byłam u nich w szpitalu. Jak ten czas zasuwa dziewczyny... Niedługo i my będziemy zapalały kolejne świeczki na torcie :)

    makasa, Aenu, Greta lubią tę wiadomość

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 5 marca 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    U nas króluje lego duplo. Dokupilam jakis czas temu wiecej i teraz jest mega zabawa.
    Kupilismy też duzy samolot z play mobil jak sie Kubus urodzil ale teraz juz sie nie bawi. Zabawa byla przez pierwsze 3 tyg
    U nas też lego duplo jest bardzo lubiane, Janka często buduje, ale to dla mnie taka zabawka dla młodszych dzieci a ten domek już taki "dorosły" mi się wydaje ;)))

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eeeetam dla mlodztch. Ja sama lubie budować z duplo. Fakne są jeszcze drewniane klocki.
    To co jeszcze moge pecić to układankę grzybki. Zabawka dtara kak swiat niedroga a fajna. Rozwija kreatywnisc i umiejetnosci manualne

  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 5 marca 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my już po sczepieniu; 6w1, pneumokoki i rotawirusy. Córa była twarda i mało płakała :). Za 3 tygodnie robimy jeszcze meningokoki.

    Wczoraj mieliśmy gości, a mała w tym czasie miała 4 - godzinna drzemkę :D szok! nie spała tyle w ciągu dnia od jakiegoś miesiąca.

    Greta lubi tę wiadomość

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 5 marca 2018, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natki89 wrote:
    Już si nie mogę doczekać jak z Sarą się będę bawiła takimi zabawkami ale jednocześnie nie chce żeby tak szybko rosła :o wczoraj stuknęło 6 tygodni!

    Dzisiaj mąż wraca wcześniej z pracy a ja jadę do fizjoterapeuty. Sprawdzi rozejście mięśnia prostego (ale chyba mam minimalny) i oceni kondycję mięśni dna miednicy. Pokaże od jakich ćwiczeń zacząć i jak wracać do formy :) oby wszytsko wypadło super, chociaż nie mam motywacji do ćwiczeń :P brzucha już nie mam a waga już jakiś czas jak ta sprzed ciąży. Jedynie skóra potrzebuje czasu żeby wrócić do pełnej jędrności i na udach i na brzuchu :)

    Moja malutka siostrzenica kończy dzisiaj 3 latka a pamiętam jak się urodziła i byłam u nich w szpitalu. Jak ten czas zasuwa dziewczyny... Niedługo i my będziemy zapalały kolejne świeczki na torcie :)
    tak ten czas szybko leci, ciąża bardzo szybko przeleciała... a moja córka ma w tym roku 5 lat. Nawet nie wiem kiedy ten czas tak przeleciał? A Natka już 7 tygodni.

    natki89 lubi tę wiadomość

  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 5 marca 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aenu zgadzam się że czas szybko leci, a teraz zdecydowanie za szybko...

    Jupii! Rozejście mięśnia prostego na luzie na 1.5 palca, w częściowym spięciu na pół palca a w całościowym spięciu nie ma rozejścia :) za niecałe 2 miesiące nie powinno być śladu po rozejściu :) mogę pomału wracać do ćwiczeń ale dostałam instrukcje jakie wolno a których nie. Może jesteście zainteresowane fachową wiedzą fizjoterapeuty który specjalizuje się w fizjoterapii ginekologicznej i babka zabroniła biegać minimum pół roku i na pół roku zakaz skocznych ćwiczeń np pajacyki, podskoki, trampolina. Zakaz na wykonywanie tradycyjnych brzuszków. Chodzi o zadbanie o mięśnie dna miednicy, które średnio pół roku potrzebują na regenerację. Przez te pół roku na pewno warto wykonywać ćwiczenia dna miednicy 3 razy dziennie po 3 serie, dostałam instrukcje i zamierzam się zastosować :) spokojnie można wrócić na rower :)

    U nas dzisiaj ciut gorszy dzień. Od wczoraj nie było kupki, nie licząc maciupkiej w nocy, brzuszek troszkę dokucza i na koniec dnia była powtórka z chlustania zaraz po karmieniu. Zastanawiam się na ile to możliwe że Sara tak zareagowała na witaminy które 3 dni temu zaczęłam przyjmować. Nie wiem... Noże zbieg okoliczności. Zobaczymy jak będzie jutro. :)

    Mąż po prawie dwumiesięcznej przerwie wrócił na tenis 2x w tygodniu i wtedy wraca koło 20.30, także dzisiaj sama kładę naszą Dzidziulkę do spania. Piżamki 56 już są przymałe i założyłam 62. Dlaczego Sara tak szybko rośnie?!

    Polaj lubi tę wiadomość

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 5 marca 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam powiem że cieszę się że z kolei moja Sara szybko rośnie. Dla mnie najlepszy czas to był jak starsza córka miała już ok roczku. Takie dziecko jest super kontaktowe, można się wyglupiac skakać bawić i śmiechom nie ma końca. Poza tym jakoś tak więcej można z takim starszakiem niż takim jak ja to mówię "naleśnikiem " ;) które tylko śpi je i wali kupy. A najzabawniejszy czas to ten kiedy dziecko uczy się mówić i powtarza po nas słówka

    Gosiak, Krokodylica, Polaj lubią tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 5 marca 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makasa wrote:
    Dzień dobry.My wczoraj skończyliśmy dwa miesiące :)ależ ten czas leci...

    Nocka średnia.Pobudka 5 rano i dopiero teraz poszedł spać.Męczymy się JeszCe z katarem już drugi tydzień:/W czwartek i tak idziemy na kontrol odnośnie zoltaczki do neonatologa więc przy okazji poproszę może o jakiś złoty środek na katarek ehhh.

    U nas wczoraj minęły 3 tygodnie z katarem...
    Dzisiaj byłyśmy na pierwszym spacerku po tych 3 tygodniach przerwy. Starsza wniebowzięta bo miała dość siedzenia w domu a tak pobawila się trochę na placu zabaw.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 6 marca 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annaki wrote:
    A ja Wam powiem że cieszę się że z kolei moja Sara szybko rośnie. Dla mnie najlepszy czas to był jak starsza córka miała już ok roczku. Takie dziecko jest super kontaktowe, można się wyglupiac skakać bawić i śmiechom nie ma końca. Poza tym jakoś tak więcej można z takim starszakiem niż takim jak ja to mówię "naleśnikiem " ;) które tylko śpi je i wali kupy. A najzabawniejszy czas to ten kiedy dziecko uczy się mówić i powtarza po nas słówka

    Dokładnie, jestem tego samego zdania. ;)
    Jak naleśnikowi przestaną dokuczać kolki to będzie pierwszy etap szczęścia. :D
    A jak przestanie być naleśnikiem i usiądzie to będzie drugi etap szczęścia. :D

    Gosiak, annaki, moniczko., Aenu, Paula_29 lubią tę wiadomość

  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 6 marca 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Dopadło mnie jednak przeziębienie... głos zanika, straszliwie kaszle przez co ciągnie mnie blizna po CC, gardlo boli... No i najgorsze jest to, że chyba zaraziłam małego :( no bo jak się objawy przeziębienie u niemowląt? Jest marudny, ma katar (trochę ale jednak), ma przez to problemy z jedzeniem i charczy... dzwoniłam już do teściowej przyjedzie do nas wieczorem, przebadać małego i mnie... po moim głosie stwierdziła, że bez antybiotyki się nie obejdzie u mnie :/

    mjvyi09k1yghelay.png
  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 6 marca 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tam uwielbiam mojego naleśniczka nawet z ogromnymi kolkami :) dla mnie osobiście czas noworodkowo niemowlęcy mógłby treść i trwać. Te pierwsze uśmiechy i rozpoczynające się gaworzenie jest tak samo niesamowite i cudowne jak pierwsze kroki czy słowa :)

    U nas 3 dzień bez kupki i kolka wraca :/

    O 17 jedziemy na szczepienie :( trzeba to przeżyć...

    małżowinka lubi tę wiadomość

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 6 marca 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calza wrote:
    Cześć dziewczyny! Dopadło mnie jednak przeziębienie... głos zanika, straszliwie kaszle przez co ciągnie mnie blizna po CC, gardlo boli... No i najgorsze jest to, że chyba zaraziłam małego :( no bo jak się objawy przeziębienie u niemowląt? Jest marudny, ma katar (trochę ale jednak), ma przez to problemy z jedzeniem i charczy... dzwoniłam już do teściowej przyjedzie do nas wieczorem, przebadać małego i mnie... po moim głosie stwierdziła, że bez antybiotyki się nie obejdzie u mnie :/
    Skoro to wirus to chyba bez antybiotyku... Lepiej przed wzięciem antybiotyku zrobić sobie badanie crp, które jednoznacznie pokaże czy to wirus czy bakteria.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tego nie wiadomo bo jak to tylko przeziębienie to antybiotyk est bez sensu. Masz temp? Mozesz psikac gardlo tantum verde lub neoanginem. Mozesz pic syrop prawoslazowy zeby nawilzac gardlo i wszystkie isle lub fiordy. Na katar inhalacje krople euphorbium albo zwykle. Biez wit c jedz czosnek i moze przejdzie.
    A małemu inhalacje jak najczesciej i odciagaj gluty

    Gosiak lubi tę wiadomość

‹‹ 1166 1167 1168 1169 1170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Suplementy w ciąży – co naprawdę jest potrzebne?

Ciąża to czas pełen radości, ale i wyzwań. Jednym z najważniejszych aspektów, o które należy zadbać, jest odpowiednie odżywianie. Kobiety w ciąży często słyszą o konieczności suplementacji, ale które składniki są naprawdę niezbędne?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ