Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
annaki wrote:Żabulka ja karmię hipp pre, niestety nie jest dostępne w Polsce a szkoda bo to bardzo delikatne mleko na wzór mleka matki. Ale ostatnio też pojawił się problem z kupą i teraz sprawdzam hipp pre ha ale uwaga położna poradziła mi aby do mleka wsypać pół saszetki herbatki koperkowej hipp, jest taka w malutkich saszetkach którą wsypuję się tylko do wody i gotowe i od piatku to testuje. Dodaje pół 2 razy dziennie i kupy wali po pachy i rzadsze więc może akurat działa.
Jeśli chodzi o porcję to moja je w dzień co 3 godz lub 4 i różnie ale średnio 120 czasem mniej a czasem jak dłużej śpi to później zje i 150ml. W nocy je tylko raz lub 2. Jeśli chodzi o ilość to tak 5-6 butelek na dobę
A przepajasz pomiędzy karmieniami?
Przepajam. Raz to pomaga a raz zupełnie nie. Już nie wiem co robić, bo serce pęka jak mały się tak męczy. Dzisiaj zrobił dwie kupki i wróciły kolki. Wczoraj sporo wody wypił a dzisiaj kupa gęściejsza i to wszystko jest takie odwrotne do logicznego, więc coraz większy mętlik w głowie. Myślę, czy nie zmienić marki mleka, bo może w tym Bebilonie jest jakiś składnik, który mu nie pasuje. Skoro i jedno i drugie mleko nie pasowało. Pogadam z pediatrą... może Hipp na kolki...87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
Żabulka no to dokładnie jak u nas. W sumie przez dlugi czas było wszystko super żadnych kołek kupy bez spinania i jękow. Jak piła tylko troszkę wody czy herbatki w ciągu dnia to potrafiła tak furknąc że strach było otworzyć pieluchę a jak piła i całą butelkę wody to kupy zbite twarde a Sara się męczyła. Na razie od piątku na tym hipp ha jest ok ale w sumie nie wiem czy to kwestia mleka czy tej herbatki co ją tam wsypuję bo w piątek jeszce skończyłam hipp pre i też wsypałam i było ok. Wiem że jest też hipp Comfort na zaparcia i kolki ale musisz sprawdzić czy w Polsceteż jest bo nie mam pojęcia. Wogole poszukaj saszetek z mlekiem bo w sumie szkoda kupować całe opakowania jeśli to i tak nie pomoże
-
Dzień dobry.My wczoraj skończyliśmy dwa miesiące :)ależ ten czas leci...
Nocka średnia.Pobudka 5 rano i dopiero teraz poszedł spać.Męczymy się JeszCe z katarem już drugi tydzień:/W czwartek i tak idziemy na kontrol odnośnie zoltaczki do neonatologa więc przy okazji poproszę może o jakiś złoty środek na katarek ehhh.
Greta, natki89 lubią tę wiadomość
-
annaki wrote:Żabulka no to dokładnie jak u nas. W sumie przez dlugi czas było wszystko super żadnych kołek kupy bez spinania i jękow. Jak piła tylko troszkę wody czy herbatki w ciągu dnia to potrafiła tak furknąc że strach było otworzyć pieluchę a jak piła i całą butelkę wody to kupy zbite twarde a Sara się męczyła. Na razie od piątku na tym hipp ha jest ok ale w sumie nie wiem czy to kwestia mleka czy tej herbatki co ją tam wsypuję bo w piątek jeszce skończyłam hipp pre i też wsypałam i było ok. Wiem że jest też hipp Comfort na zaparcia i kolki ale musisz sprawdzić czy w Polsceteż jest bo nie mam pojęcia. Wogole poszukaj saszetek z mlekiem bo w sumie szkoda kupować całe opakowania jeśli to i tak nie pomoże87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
nick nieaktualnyHej. U nas noc niezła i mały chyba pogodził sie z cyckami bo , odpukać, jadł ładnie.
Kurde mąż sie uparł na odwiedziny siostry. No niby zdrowa ale ja nie bardzo msm ochote na odwiedziny. Moze pojdziemy na kompromis i na dworze sie spotkamy. Dzisiaj ładna pogoda to chyba wyjde z małym na 20min
-
Dziewczyny, które macie starsze córeczki, wczoraj mąż kupił córce domek sylvanian family - o matko! Jakie to ładne i ile gadżetów do dokupienia... wpadłyśmy całkiem, bawimy się razem albo córa sama - jest wniebowzięta, rano ledwo wstała już pobiegła się bawić. Drogie jak cholera, ale jeśli będzie takie zainteresowanie dalej, to naprawdę warte swojej ceny. Zaraz mam wychodne (mąż pracuje z domu dziś) i jadę dokupić duże łóżko do sypialni, rodzinę wiewiórek i samochód
Bo nie mają czym jeździć do przedszkola - a na allegro zamówiłam leśne przedszkole i całe wyposażenie łazienki hihi
natki89, Mania1085, makasa, BlackCatNorL lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Już si nie mogę doczekać jak z Sarą się będę bawiła takimi zabawkami ale jednocześnie nie chce żeby tak szybko rosła :o wczoraj stuknęło 6 tygodni!
Dzisiaj mąż wraca wcześniej z pracy a ja jadę do fizjoterapeuty. Sprawdzi rozejście mięśnia prostego (ale chyba mam minimalny) i oceni kondycję mięśni dna miednicy. Pokaże od jakich ćwiczeń zacząć i jak wracać do formyoby wszytsko wypadło super, chociaż nie mam motywacji do ćwiczeń
brzucha już nie mam a waga już jakiś czas jak ta sprzed ciąży. Jedynie skóra potrzebuje czasu żeby wrócić do pełnej jędrności i na udach i na brzuchu
Moja malutka siostrzenica kończy dzisiaj 3 latka a pamiętam jak się urodziła i byłam u nich w szpitalu. Jak ten czas zasuwa dziewczyny... Niedługo i my będziemy zapalały kolejne świeczki na torciemakasa, Aenu, Greta lubią tę wiadomość
-
*Sylwia wrote:U nas króluje lego duplo. Dokupilam jakis czas temu wiecej i teraz jest mega zabawa.
Kupilismy też duzy samolot z play mobil jak sie Kubus urodzil ale teraz juz sie nie bawi. Zabawa byla przez pierwsze 3 tyg))
-
nick nieaktualny
-
A my już po sczepieniu; 6w1, pneumokoki i rotawirusy. Córa była twarda i mało płakała
. Za 3 tygodnie robimy jeszcze meningokoki.
Wczoraj mieliśmy gości, a mała w tym czasie miała 4 - godzinna drzemkęszok! nie spała tyle w ciągu dnia od jakiegoś miesiąca.
Greta lubi tę wiadomość
-
natki89 wrote:Już si nie mogę doczekać jak z Sarą się będę bawiła takimi zabawkami ale jednocześnie nie chce żeby tak szybko rosła :o wczoraj stuknęło 6 tygodni!
Dzisiaj mąż wraca wcześniej z pracy a ja jadę do fizjoterapeuty. Sprawdzi rozejście mięśnia prostego (ale chyba mam minimalny) i oceni kondycję mięśni dna miednicy. Pokaże od jakich ćwiczeń zacząć i jak wracać do formyoby wszytsko wypadło super, chociaż nie mam motywacji do ćwiczeń
brzucha już nie mam a waga już jakiś czas jak ta sprzed ciąży. Jedynie skóra potrzebuje czasu żeby wrócić do pełnej jędrności i na udach i na brzuchu
Moja malutka siostrzenica kończy dzisiaj 3 latka a pamiętam jak się urodziła i byłam u nich w szpitalu. Jak ten czas zasuwa dziewczyny... Niedługo i my będziemy zapalały kolejne świeczki na torcienatki89 lubi tę wiadomość
-
Aenu zgadzam się że czas szybko leci, a teraz zdecydowanie za szybko...
Jupii! Rozejście mięśnia prostego na luzie na 1.5 palca, w częściowym spięciu na pół palca a w całościowym spięciu nie ma rozejściaza niecałe 2 miesiące nie powinno być śladu po rozejściu
mogę pomału wracać do ćwiczeń ale dostałam instrukcje jakie wolno a których nie. Może jesteście zainteresowane fachową wiedzą fizjoterapeuty który specjalizuje się w fizjoterapii ginekologicznej i babka zabroniła biegać minimum pół roku i na pół roku zakaz skocznych ćwiczeń np pajacyki, podskoki, trampolina. Zakaz na wykonywanie tradycyjnych brzuszków. Chodzi o zadbanie o mięśnie dna miednicy, które średnio pół roku potrzebują na regenerację. Przez te pół roku na pewno warto wykonywać ćwiczenia dna miednicy 3 razy dziennie po 3 serie, dostałam instrukcje i zamierzam się zastosować
spokojnie można wrócić na rower
U nas dzisiaj ciut gorszy dzień. Od wczoraj nie było kupki, nie licząc maciupkiej w nocy, brzuszek troszkę dokucza i na koniec dnia była powtórka z chlustania zaraz po karmieniu. Zastanawiam się na ile to możliwe że Sara tak zareagowała na witaminy które 3 dni temu zaczęłam przyjmować. Nie wiem... Noże zbieg okoliczności. Zobaczymy jak będzie jutro.
Mąż po prawie dwumiesięcznej przerwie wrócił na tenis 2x w tygodniu i wtedy wraca koło 20.30, także dzisiaj sama kładę naszą Dzidziulkę do spania. Piżamki 56 już są przymałe i założyłam 62. Dlaczego Sara tak szybko rośnie?!
Polaj lubi tę wiadomość
-
A ja Wam powiem że cieszę się że z kolei moja Sara szybko rośnie. Dla mnie najlepszy czas to był jak starsza córka miała już ok roczku. Takie dziecko jest super kontaktowe, można się wyglupiac skakać bawić i śmiechom nie ma końca. Poza tym jakoś tak więcej można z takim starszakiem niż takim jak ja to mówię "naleśnikiem "
które tylko śpi je i wali kupy. A najzabawniejszy czas to ten kiedy dziecko uczy się mówić i powtarza po nas słówka
Gosiak, Krokodylica, Polaj lubią tę wiadomość
-
makasa wrote:Dzień dobry.My wczoraj skończyliśmy dwa miesiące :)ależ ten czas leci...
Nocka średnia.Pobudka 5 rano i dopiero teraz poszedł spać.Męczymy się JeszCe z katarem już drugi tydzień:/W czwartek i tak idziemy na kontrol odnośnie zoltaczki do neonatologa więc przy okazji poproszę może o jakiś złoty środek na katarek ehhh.
U nas wczoraj minęły 3 tygodnie z katarem...
Dzisiaj byłyśmy na pierwszym spacerku po tych 3 tygodniach przerwy. Starsza wniebowzięta bo miała dość siedzenia w domu a tak pobawila się trochę na placu zabaw. -
annaki wrote:A ja Wam powiem że cieszę się że z kolei moja Sara szybko rośnie. Dla mnie najlepszy czas to był jak starsza córka miała już ok roczku. Takie dziecko jest super kontaktowe, można się wyglupiac skakać bawić i śmiechom nie ma końca. Poza tym jakoś tak więcej można z takim starszakiem niż takim jak ja to mówię "naleśnikiem "
które tylko śpi je i wali kupy. A najzabawniejszy czas to ten kiedy dziecko uczy się mówić i powtarza po nas słówka
Dokładnie, jestem tego samego zdania.
Jak naleśnikowi przestaną dokuczać kolki to będzie pierwszy etap szczęścia.
A jak przestanie być naleśnikiem i usiądzie to będzie drugi etap szczęścia.Gosiak, annaki, moniczko., Aenu, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Dopadło mnie jednak przeziębienie... głos zanika, straszliwie kaszle przez co ciągnie mnie blizna po CC, gardlo boli... No i najgorsze jest to, że chyba zaraziłam małego
no bo jak się objawy przeziębienie u niemowląt? Jest marudny, ma katar (trochę ale jednak), ma przez to problemy z jedzeniem i charczy... dzwoniłam już do teściowej przyjedzie do nas wieczorem, przebadać małego i mnie... po moim głosie stwierdziła, że bez antybiotyki się nie obejdzie u mnie
-
A ja tam uwielbiam mojego naleśniczka nawet z ogromnymi kolkami
dla mnie osobiście czas noworodkowo niemowlęcy mógłby treść i trwać. Te pierwsze uśmiechy i rozpoczynające się gaworzenie jest tak samo niesamowite i cudowne jak pierwsze kroki czy słowa
U nas 3 dzień bez kupki i kolka wraca
O 17 jedziemy na szczepienietrzeba to przeżyć...
małżowinka lubi tę wiadomość
-
calza wrote:Cześć dziewczyny! Dopadło mnie jednak przeziębienie... głos zanika, straszliwie kaszle przez co ciągnie mnie blizna po CC, gardlo boli... No i najgorsze jest to, że chyba zaraziłam małego
no bo jak się objawy przeziębienie u niemowląt? Jest marudny, ma katar (trochę ale jednak), ma przez to problemy z jedzeniem i charczy... dzwoniłam już do teściowej przyjedzie do nas wieczorem, przebadać małego i mnie... po moim głosie stwierdziła, że bez antybiotyki się nie obejdzie u mnie
-
nick nieaktualnyTego nie wiadomo bo jak to tylko przeziębienie to antybiotyk est bez sensu. Masz temp? Mozesz psikac gardlo tantum verde lub neoanginem. Mozesz pic syrop prawoslazowy zeby nawilzac gardlo i wszystkie isle lub fiordy. Na katar inhalacje krople euphorbium albo zwykle. Biez wit c jedz czosnek i moze przejdzie.
A małemu inhalacje jak najczesciej i odciagaj gluty
Gosiak lubi tę wiadomość