X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Skoro to wirus to chyba bez antybiotyku... Lepiej przed wzięciem antybiotyku zrobić sobie badanie crp, które jednoznacznie pokaże czy to wirus czy bakteria.

    Na poczatku infekcji crp moze byc niskie nawet przy zakazeniu bakteryjnym.
    Zalezy jaki wirus. Jak bardzo zkafliwy to szybko moze sie nadkazic bakteryjnie

    Paula_29 lubi tę wiadomość

  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 6 marca 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jaki inhalator z nebulizatorem polecacie muszę coś kupić a nie mam pojęcia od czego się zabrać...

    mjvyi09k1yghelay.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam philips respironics i jestem zafowolona. Zwroc uwage zeby byly maseczki roznej wielkosci tj dla doroslego dxiecka i niemowlecia i do buzi. Niektore inhalatory maja ustawienia dot wyrzutu pary. Moj nie ma ale ta mgielka jest przyjemna. Mam tez innyinhalator typu no name i niestety wyrzut jest tak duzy ze wieksxosc wylatuje przez maseczki

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie philips jest dobry

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 6 marca 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calza współczuję i życzę zdrowia.

    U mnie starsza córka od rana kaszle. :/

  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 6 marca 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak, bo sylvanian families są dorosłe :D moje chrześniaczka też się tym bawi i sama jestem zaskoczona jaka tam jest dbałość o szczegóły, ale drogie są strasznie... Nie wiem jak Twoja córcia, ale moja chrześniaczka chce mieć wszystkie... :D

    Ja też się cieszę tym czasem który jest teraz i mnie np. drażni jak moja mama mi mowi że za chwilę małej będą wychodzić ząbki i zacznie dostawać skórkę chleba, albo zrzucać wszystko z półek, albo podciągać się do siadu jak jej będziemy podawać ręce... i takie tam inne

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pytanie z innej beczki. Czym czyscicie sobie uszy? Jakimis preparatami czy patyczkami? Możecie polecić jakies preparaty?

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 6 marca 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszk@ wrote:
    Gosiak, bo sylvanian families są dorosłe :D moje chrześniaczka też się tym bawi i sama jestem zaskoczona jaka tam jest dbałość o szczegóły, ale drogie są strasznie... Nie wiem jak Twoja córcia, ale moja chrześniaczka chce mieć wszystkie... :D
    My od niedzieli - bo w niedzielę mąż kupił najbardziej wypasiony domek z oświetleniem - kupiliśmy już rodzinę wiewiórek, samochód rodzinny z wyposażeniem piknikowym, duże łóżko dla rodziców, wannę z kabiną prysznicową do łazienki ;) i leśne przedszkole, bo córka koniecznie chce wozić dzieciaki wiewiórcze do przedszkola - oczywiście autem ;) Coś czuję, że to nie koniec, ale przepiękne są te rzeczy i naprawdę sprawiają ogromną frajdę.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 6 marca 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jeden inhalator membranowy microlife z bardzo małą cząsteczką docierającą aż do płuc - 1,82(warto zwrócić na to uwagę) i drugi siateczkowy całkowicie bezszelestny i bezprzewodowy, można go wziąć do kieszeni i inhalować wszędzie. W nocy też robię dzieciom inhalacje jak trzeba i się nie budzą. Ten ma już cząstkę 4,8, więc nadaje się do leczenia nosogardzieli, krtani, oskrzeli i oskrzelików, do płuc nie dotrze.
    Tutaj fajnie napisane, warto patrzeć na parametry.
    http://mamacarla.pl/jak-wybrac-inhalator-dla-dziecka/

    Ten mój cichy to Inhalator Intec Twister Mesh Siateczkowy NE-105

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 13:54

    Krokodylica, Paula_29 lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj inhalator model innospire essence ma wielkosc czastki 2,9. Nadaje sie tez do leczenia zapalenia płuc

    Gosiak lubi tę wiadomość

  • Maruder Autorytet
    Postów: 268 234

    Wysłany: 6 marca 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calza zdrowia.

    Ja mam inhalator medela i pomógł mi w ciąży, więc mogę go polecić. Ogólnie inhalator to super sprawa na zatoki i katar.

    Nas od kilku dni męczą wieczorne napady płaczu, koleżanka sugeruje mi że to kolki :( Mała płacze czasem przez 2-3h i nic się nie da zrobić. Nie chce być przytulana, śpiewanie nie działa (w sumie nigdy nie działal, ale w desperacji spiewam), pielucha sucha, jesć nie bo się odrywa i odchyla głowę, na rękach się prostuje i ten straszny płacz :( wczoraj aż sie popłakałam... jedyne co jakoś działa na chwilę lub dłużej to motanie plus smoczek... nie sądziłam że będę ją zawijać, ale to lepsze niżby miała tak płakać. Dziś dałam jej espumisan zobaczymy czy cokolwiek pomoże..

    Co jeszcze może przynieść ulgę jeśli to faktycznie kolki?

    relgi09kotjuarzp.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 6 marca 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calza wrote:
    Cześć dziewczyny! Dopadło mnie jednak przeziębienie... głos zanika, straszliwie kaszle przez co ciągnie mnie blizna po CC, gardlo boli... No i najgorsze jest to, że chyba zaraziłam małego :( no bo jak się objawy przeziębienie u niemowląt? Jest marudny, ma katar (trochę ale jednak), ma przez to problemy z jedzeniem i charczy... dzwoniłam już do teściowej przyjedzie do nas wieczorem, przebadać małego i mnie... po moim głosie stwierdziła, że bez antybiotyki się nie obejdzie u mnie :/
    Współczuję i wiem co czujesz bo sama niedawno byłam chora i skończyło się antybiotykiem. U mnie zaczęło sie od zapalenia gardła a potem doszła krtań, tchawica i zatoki ble....

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maruder ja podaję Espumisan lub sab Simlex.

    Niestety każde dziecko reaguje na inne leki.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja daję biogaię i bobotic forte i prężenie + płacz się skończyły (tfu tfu) - tylko, że u nas to było koło 30 minut tylko pod wieczór 18-19 i potem zasypiał ładnie.
    Za to ostatnie dwa dni z rzędu budzi się koło 5 i do 6 trwa produkcja kupy ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    Dziewczyny pytanie z innej beczki. Czym czyscicie sobie uszy? Jakimis preparatami czy patyczkami? Możecie polecić jakies preparaty?

    Ja normalnie patyczkami, choć nie powinno się tego robić. Preparatów się trochę boje. W ciąży miałam mega zatkane uszy i byłam u laryngologa na czyszczeniu. Swoją drogą polecam fajną babkę Dr Wieczorek przyjmuje w sea towers. Mówiła, że każdy raz na dwa lata powinien mieć przepłukane uszy przez lekarza.

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maruder wrote:
    Calza zdrowia.

    Ja mam inhalator medela i pomógł mi w ciąży, więc mogę go polecić. Ogólnie inhalator to super sprawa na zatoki i katar.

    Nas od kilku dni męczą wieczorne napady płaczu, koleżanka sugeruje mi że to kolki :( Mała płacze czasem przez 2-3h i nic się nie da zrobić. Nie chce być przytulana, śpiewanie nie działa (w sumie nigdy nie działal, ale w desperacji spiewam), pielucha sucha, jesć nie bo się odrywa i odchyla głowę, na rękach się prostuje i ten straszny płacz :( wczoraj aż sie popłakałam... jedyne co jakoś działa na chwilę lub dłużej to motanie plus smoczek... nie sądziłam że będę ją zawijać, ale to lepsze niżby miała tak płakać. Dziś dałam jej espumisan zobaczymy czy cokolwiek pomoże..


    Co jeszcze może przynieść ulgę jeśli to faktycznie kolki?




    Ja tez podaję biogaję i czasami delicol, ale delicol teraz to już sporadycznie. Moja odpukać kolek nie ma, chyba...PObolewa ją brzuszek, ale bez dantejskich scen. Zazwyczaj też z rana mamy bolesną produkcję kupy. I na takie bóle4 brzuszka zawsze pomaga suszarka, zarówno szum jak i ciepło. Szummiś u nas nie działa ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 15:37

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1085 wrote:
    Ja normalnie patyczkami, choć nie powinno się tego robić. Preparatów się trochę boje. W ciąży miałam mega zatkane uszy i byłam u laryngologa na czyszczeniu. Swoją drogą polecam fajną babkę Dr Wieczorek przyjmuje w sea towers. Mówiła, że każdy raz na dwa lata powinien mieć przepłukane uszy przez lekarza.
    Czytalam o niej. A ile kosztuje plukanie uszu?

    U mnie Kubus dzisiaj łaskawy. Spał ciagiem 2h zjadlbi teraz sobie lezy grzecznie albo podsypia. Szok normalnie. Ale wczoraj malo spał to moze nadrabia. Ja za to padam na ryj.
    Załamałam sie bo starszy syn ma jakis regres w sikaniu. Nic nie mowi ze chxe i sika w majtki. Masakra. Nic nie pomaga abi nagrody ani kary. Ma wyje**ne. Dzisiaj jak pobrudzil gacie kupa bo nie zawilal na czas to myslalam ze sie poplacze. Wiem ze to przez Kube bo wczesniej problemu nie bylo. Zaczelo sie jakies 2-3 tyg przed porodem. Ehhhh nie mam pomyslu co robic

  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 6 marca 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczynamy drugi tydzień bez kolek. Odstawiłam białko krowie i zaczęliśmy podawać vivomaxx. Od razu skończyły się też gazy w ciągu dnia i poprawiła się konsystencja kupki, a dziecko przesypia 5 godzin cięgiem i przez pół dnia się do wszystkiego uśmiecha. Ja tylko nie wiem co mam teraz jeść, mleko krowie zastąpiłam roślinnym, ale bez masła i twarogu mi ciężko ;)

    A poza tym to tak się dzisiaj wściekłam, że nie sądziłam wcześniej, że jestem zdolna do takich wybuchów. Zgodziliśmy się na odwiedziny teściów kilka dni temu pod warunkiem, że się dobrze czują. Oczywiście powiedzieli, że są zdrowi, przyjechali, mimo moich protestów nie obeszło się bez buziaków. A dzisiaj teść dzwoni z pytaniem, czy dziecko zdrowe, bo go w dniu odwiedzin coś rozkładało i w końcu rozłożyło. No kurr...fajnie, że chciał w końcu zobaczyć wnuczkę, ale przynajmniej mógł się trzymać na odległość. A za te buziaki to mam ochotę go zatłuc.

    natki89 lubi tę wiadomość

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 6 marca 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilu super z kolki minęły :) ja też odstawiłam całkowicie nabiał na jakieś 3 tygodnie ale teraz pomalutku dodaje i obserwuje. Na pewno nie tknę mleka w czystej postaci, zresztą nie lubię.

    My jesteśmy po szczepieniu. Sara płakała dosłownie chwilkę. Jak wychodziliśmy z gabinetu to jeszcze się uśmiechała i coś pogadała :) Wróciliśmy do domu, wykąpaliśmy, nakarmiłam Malutka a teraz śpi. Zobaczymy jak będzie w nocy i jutro. Strasznie stresujące te szczepienia.

    Kupka dzisiaj się pokazała więc jestem uszczęśliwiona :)

    Ide pod prysznic, zjeść kolację i do spania bo padam na twarz dzisiaj :/

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • wronka Ekspertka
    Postów: 156 340

    Wysłany: 6 marca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się stresuję bi zdecydowałam się aby podciąć wędzidełko Antosiowi bo się trochę męczy przy jedzeniu i jutro ten wielki dzień. Jeśli chodzi o szczepienia to rzeczywiście one stresujące są, my narazie odciągamy bo ciągle ktoś chory,a czym Antoś większy będę spokojniejsza

    moniczko. lubi tę wiadomość

    mhsvh371ki524rx2.png
    f2wli09kcn87qqra.png
‹‹ 1167 1168 1169 1170 1171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ