Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Bruno tez pospi w wozku czy lozeczku - 10 minut przy dobrych wiatrach... strasznie zazdroszcze tym mamom, ktorych dzieci spia dlugo nie bedac przyspawanym do rodzica...
...a tak w ogole to piekna pogode mamy... 11 stopni i slonce - niestety jutro ma juz padachttps://www.maluchy.pl/li-73368.png -
nick nieaktualny
-
*Sylwia wrote:U nas napadalo juz z10cm sniegu masakra
stere to gdzie ty mieszkasz?pozazdrościć pogody;)
z córką i jej temp jakby lepiej.Po podaniu arsenału witamin brak temp i kaszel zmniejszyl sie o polowe.Zrobilam jej inhalacje z nebudose i juz z nosa nie cieknie.
Adam dzis ospały po szczepieniu pewnie.Spał od 9 do 13.30 a teraz znow przysypia. -
Ja na swoją mam z rana sposób jak już widzę że chce spać bo zazwyczaj tak jest po godzinie leżenia na macie to zakładam jej czapkę, bluzę i wkładam do gondoli, gondola stoi na łóżku w sypialni pod otwartym oknem i jest jak by na spacerze i śpi wtedy nawet i 4.5 godz a ja zrobię obiad i wogole wszystko co mam do zrobienia plus posiedzę w spokoju. W łóżeczku też śpi ale krócej więc jednak na takim prowizorycznym spacerze jest lepiej. Poza tym doszła już do tego że zdarza jej się usnąć na macie...ale nie na długo
U nas też ciepło co prawda dziś pochmurno ale 15st. Już zaliczyliśmy 2 spacery jeden z rana na pocztę a drugi po 11 do koleżanki na kawę. Młoda spala na podwórku a ja miałam 2 godz dla siebieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2018, 14:59
Mania1085 lubi tę wiadomość
-
stere wrote:Bruno tez pospi w wozku czy lozeczku - 10 minut przy dobrych wiatrach... strasznie zazdroszcze tym mamom, ktorych dzieci spia dlugo nie bedac przyspawanym do rodzica...
...a tak w ogole to piekna pogode mamy... 11 stopni i slonce - niestety jutro ma juz padac
Mam to samo drzemki po 15 min max...
-
Mam pytanko do dziewczyn, które używają laktatorów.
Czy wyparzacie laktator zarówno po jak i przed użyciem? Np. jeżeli odstęp między kolejnymi ściągnięciami to kilka dni, a części laktatora są schowane do plastikowych woreczków spożywczych zapinanych na zamek?
Czy wyparzając butelkę lub pojemnik na mleko wyparzacie tylko wnętrze czy całość? -
Mania... ja laktatora uzywam codziennie... zarowno laktator jak i butelki wyparzam raz na jakis czas, na pewno nie po kazdym uzyciu...
...ja z tych co uwazaja, ze jak dziecko ma kontakt ze wszelkimi domowymi zarazami, to sie na nie uodparnia i zmniejsza sie ryzyko alergii a sam dzieciak mniej choruje bo nie zyje w sterylnych warunkach...
...jak wieczorem przemywam mlodemu dziaselka gazikiem, to robie to woda z kranu...
Tak samo robilam ze starszym 11 latkiem, ktory nigdy nie lykal antybiotyku a jedyne co go lapie to katar...
Makasa... mieszkam w Holandii
U nas wystawienie na dwor czy otwarcie okna nie zdaje egzaminu.Mania1085, Paula_29, Krokodylica lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
nick nieaktualny
-
Mania1085 wrote:Mam pytanko do dziewczyn, które używają laktatorów.
Czy wyparzacie laktator zarówno po jak i przed użyciem? Np. jeżeli odstęp między kolejnymi ściągnięciami to kilka dni, a części laktatora są schowane do plastikowych woreczków spożywczych zapinanych na zamek?
Czy wyparzając butelkę lub pojemnik na mleko wyparzacie tylko wnętrze czy całość?
Smoczki za to przelewam na koniec dnia goraca woda i tyle.
Ps.Piersi też nie myje przed każdym karmieniemMania1085 lubi tę wiadomość
-
stere wrote:Mania... ja laktatora uzywam codziennie... zarowno laktator jak i butelki wyparzam raz na jakis czas, na pewno nie po kazdym uzyciu...
...ja z tych co uwazaja, ze jak dziecko ma kontakt ze wszelkimi domowymi zarazami, to sie na nie uodparnia i zmniejsza sie ryzyko alergii a sam dzieciak mniej choruje bo nie zyje w sterylnych warunkach...
...jak wieczorem przemywam mlodemu dziaselka gazikiem, to robie to woda z kranu...
Tak samo robilam ze starszym 11 latkiem, ktory nigdy nie lykal antybiotyku a jedyne co go lapie to katar...
Makasa... mieszkam w Holandii
U nas wystawienie na dwor czy otwarcie okna nie zdaje egzaminu. -
W Trójmieście pogoda fatalna, sypało chyba do 15 bez przerwy a jeszcze wczoraj błękitne niebo. Mimo to udało nam się wyjść na 1.5 h
Dzisiaj wyjątkowo musiałam wstawać 2 razy i ledwo żyje. Zazwyczaj wstaje raz lub w ogóle. Fakt faktem jak Sara obudziła się o 5 to spalysmy potem do 8. Może ta pogoda też tak działa.
Nasza Sara nie chciała w dzień spać w łóżeczku, a w nocy w ogóle nie było z tym problemu. Od jakiś 2-3 tygodni zasypia w łóżeczku a wczoraj zasnęła nawet na macie Może na kazdego przyjdzie pora
-
Czy Wasze dzieci też się tak mocno ślinią i wpychają piąstki do buzi? No moja jak leży to tak się zaslini że aż ma mokrą bluzkę. Nie wiem czy to zapowiedź zębów czy co bo i piąstkę wkłada do buzi i ciamka. Starszej córce pierwsze zęby wyszły jak skończyła 3 mies czyżby teraz tak było
-
Tak, moj synek tez juz od dluzszego czasu wklada rece do buzi i sie slini. Dodatkowo robi banki ze sliny i wydaje przy tym dzwieki jakby prykal... czasami zanim zasnie ma taka rozrywke a czasami jak sie obudzi rano... w ciagu dnia tez ale najbardziej rozweselajace jest to kiedy kladziemy sie spac, gasimy lampke i my juz prawie odplywamy a on zaczyna swoj koncert87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
annaki wrote:Czy Wasze dzieci też się tak mocno ślinią i wpychają piąstki do buzi? No moja jak leży to tak się zaslini że aż ma mokrą bluzkę. Nie wiem czy to zapowiedź zębów czy co bo i piąstkę wkłada do buzi i ciamka. Starszej córce pierwsze zęby wyszły jak skończyła 3 mies czyżby teraz tak było
No ciekawe kiedy się pierwszy pokaże.Daj znać jak coś zauważysz.BrumBrumek lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ratunku. Jak usypiacie na spanie nocne swoje maluchy? Albo jak uslypjalyscie jak miały tak jak Hania 3miesiace? Ja bujam na rękach, bo przy piersi nie chce zasnąć, ale to trwa i trwa... Odkładam do lozeczka czasami 6|7 razy zanim zaśnie na noc. W ciągu dnia tez ma problem ze spaniem, ostatnie dni tylko na rękach... Ja nie jestem w stanie nic ogarnąć w domu i już siebie obwiniam o to wszystko, mimo że wiem, że takiego malucha nie da się przyzwyczaić... Poradzicie coś.
-
annaki wrote:Czy Wasze dzieci też się tak mocno ślinią i wpychają piąstki do buzi? No moja jak leży to tak się zaslini że aż ma mokrą bluzkę. Nie wiem czy to zapowiedź zębów czy co bo i piąstkę wkłada do buzi i ciamka. Starszej córce pierwsze zęby wyszły jak skończyła 3 mies czyżby teraz tak było
Tak, Kuba też strasznie się ślini i wkłada rączki do buźki