Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa daje 400j jak sobie przypomne . U mas duze niedobory żelaza i mala ilos erytrocytow. W pn bede u pediatry to zobaczymy co powie na to.
Bylam wczoraj u kardiologa wiec szmery sa mozna powiedziec fizjologiczne ale przy ekg wyszedl 1 skurcz nadkomorowy. Gdyby nie to byloby super. Babka mowila ze pewnie to przypadek ale dla swietego spokoju kazala jesienią zrobic holter -
Moja śpi w jak najcieńszej bluzeczce z krótkim rękawkiem lub w body z krótkim. Teraz w te upały odpuściłam nawet kocyk i przykrywam pieluchą, ale i tak się zaraz odkopuje. Teraz jestem u rodziców i w nocy potrafi być nawet chłodno, ale też ciągle się odkopuje. W ogóle jest tutaj taka grzeczna, leży sobie, my rozmawiamy, ciągle się cieszy chyba lubi towarzystwo, a nie tylko ciągle sama z tą nudną mamą no i jest ogródek, mała do wózka, jest dużo na dworze i nie ma takiego problemu z zasypianiem w dzień.
Za tydzień w nd mamy chrzciny. Ciekawe jak będzie, pewnie ryk xD♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Megiiii wrote:Wczoraj w kościele na spotkaniu o dziwo Dawid był bardzo spokojny. Za to przestraszył się procesji przed kościołem i zaczął płakać Pewnie na chrzcie też się wystraszy, bo to jednak głośno.
Dziś bardzo krótko spał. Zasnął 0 24 i przed 9 pobudka. Oczywiście od 7-8 jadł, więc tylko 8 godzin. Teraz trochę przysnął. Za godzinę mają być goście. To ostatnie minuty wolnego
My za to zasnęliśmy jakoś koło drugiej. Duszno było. O czwartej Dawid nas obudził okropnym kręceniem się i dziwnymi odgłosami. Coś mu się śniło i to bardzo długo. Kilka razy musiałam go przekładać, bo leżał całkiem w poprzek, cały skrzywiony.
Dziewczyny, czy w ogóle przykrywacie dzieci w te ciepłe noce? Mój śpi ostatnio w samym body. Nakrywam go cieniutkim kocykiem (w zasadzie same nóżki), a on i tak się rozkopuje.
Po wczorajszej mega kłótni i fochu ze strony mojej mamy mąż stwierdził, że jednak pojedźmy do niej. Chyba po prostu się poddał.
W ogóle stuknęły nam 4 miesiące. Nawet nie wiem kiedy. Patrzę na Dawidka i wygląda już jak półroczny chłopczyk, nie jak ten maluszek, którego przyniosłam ze szpitala. Do tego jest mega słodki, jak się rozgada, albo śmieje. Jak te dzieci szybko rosną. Mógłby zostać taki malutki i słodki
Cały dzień w bodziaku z krótkim albo rampersie. Do spania tylko pieluszka tetrowa na nóżki. My mamy mieszkanie na poddaszu i jest masakra, sauna się robi przy takich temperaturach. -
Dziewczyny mój Fifi już 2 dzień z rzędu nie zrobił kupy i puszczą koszmarnie śmierdzące bączury... Czy mam się martwić? Dziś bardzo płacze i jest nieodkładalny i nie wiem czy to zęby (powoli ząbkujemy) czy ból brzuszka... karmięgo piersią, ale ostatnie 3 dni z rzędu musiałam wyjść z domu sama i mąż go karmił trochę moim mlekiem i trochę mm.
-
Wszystkie dzieci już chrzczone? Tylko moje diabelek i jeszcze nie? . My będziemy na Boże Narodzenie chyba . Zrobimy razem z roczkiem hehe. Miało być teraz w sierpniu przy okazji urlopu w Polsce Ale okazuje się ze brat mojego męża będzie miał w tym czasie operację więc nie będziemy robić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2018, 19:52
-
My dajemy od 6 tyg 800 jednostek Wit d3. Wcześniej 400 ale ze względu na to że Sara szybko rośnie, pediatra kazała brać podwójna dawkę przez 2 miesiące. Jeszcze 2 tyg i wracamy znowu do 400 i słońce. My nie stosujemy filtrów i w gondoli wystawiamy nóżki tak na 15-20 minut żeby słońce na nie świeciło. Wiadomo - w tych godzinach kiedy słońce jest delikatniejsze. Podobno taka ekspozycja jest wystarczająca. Nie wiem jak z ekspozycja przy filtrach.
A Sara śpi w rampersiku z długimi rękawami i nogawkami. Czasami nakrywam trytą bambusowa bo śpimy przy otwartych oknach
Teraz jak są takie upały to szukamy wszędzie ciebia do spacerów. Wczoraj park Oliwski, dzisiaj Park Oruński a jutro chyba las koło Pustego Stawu na stogach. Gosiak, Mama Ali - może Wy znacie jakieś fajne zacienione miejsca w Gdańsku na dłuższy spacer z wózkiem?Greetta lubi tę wiadomość
-
Megi, całe szczęście że mama w końcu opuściła...
My też dajemy 800 jednostek od jakichś 2 miesięcy, teraz ortopeda kazał zrobić badanie przed kontrolą bioderek w lipcu, ale trochę się przestraszyłam, bo fizjoterapeutka mówiła mi, że jak się dziecku pocą nóżki i np. głowa to, że może oznaczać niedobór, a mała w sumie często ma stópki spocone, tyle że chyba niepotrzebnie jej skarpety ubierałam dzięki za info -
natki89 wrote:My dajemy od 6 tyg 800 jednostek Wit d3. Wcześniej 400 ale ze względu na to że Sara szybko rośnie, pediatra kazała brać podwójna dawkę przez 2 miesiące. Jeszcze 2 tyg i wracamy znowu do 400 i słońce.
Natki89 mam do Ciebie pytanie odnosnie tekstu powyzej, a mianowicie z jakiego powodu podajesz taka dawke wit d3 ( czy tylko to ze szybko rosnie tzn. przybiera duzo na wadze?)i czy moze robilas wchlanialnosc? Przepraszam za bezposredniosc ale temat wit d3 mnie interesuje
Sory dziewczyny ze tak Wam sie wcinam w temat ale tez styczniowa mamusia jestem i tak naprawde podczytuje codziennie ale jakos nie bylo sposobnosci napisac chyba mozna jeszcze dolaczyc na nowo ?
Ps. Moj Stasio jeszcze nie chrzczony musi poczekac do 18.08.18 do naszego slubu a po nim obrzed chrztu.
W nocy spi w bodziaku z pielucha tetrowa na piersi i jak sie budze to przykrywam kocykien ktory pewnie zaraz zrzuca jak tylko przysne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2018, 20:56
Synio 02.02.2006 31tc cc Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 Synio 05.01.18 39tc sn
-
Nam pediatra powiedziała ostatnio, że Dawid ma duże ciemiączko, ale większej dawki D3 nie zaleciła. Zapytała tylko, czy bierzemy. W sumie to naprawdę jest spore, jak tak dziś z mamą gadałam. Dlatego staramy się na spacery wychodzić późnym popołudniem i nie smarujemy wtedy filtrem. Buzie ma zawsze w cieniu, bo słońca nie cierpi. Musimy zapytać co z tym zrobić.
-
Kurde dziewczyny nie mam kiedy pisać i Was czytać My znów zaczęłyśmy dzień po 4 rano. W te upały mało spacerujemy więc dzień jest o wiele bardziej męczący. Wcześniej były spacery po 5 h a, a teraz tylko szybki spacer późnym popołudniem.
My wczoraj byliśmy kontrolnie u neonatolog i przy badaniu przedmiotowym zauważyła powiększoną wątrobę i śledzionę u małej ;/ W poniedziałek musimy się zapisać do Diagnosona na Osowej.
Natki nie wiem czy nie będzie dla Was za daleko, ale park Kolibki w Orłowie tez jest całkiem spoko na spacery, jest tam taki fajny lasek. My zawsze wybieramy te trasy leśne bo są mniej uczęszczane i jest tam o wiele chłodniej, tylko nie są zbyt równe, ale jeśli macie dobra amortyzację w wózku to musi być spoko.
My chrzest robimy we wrześniu. -
Ja w związku z naszymi wiecznymi katarami podaje lactinee, tam jest wit d ale za mała dawka więc podaję dodatkowo, ale o tej dodatkowej nie zawsze pamiętam.
Starszej już dawno nie daję wit d.
Powiem Wam dziewczyny że w piątek się poryczałam bo jak jechałam po raz kolejny do dr z Łucją to mi mąż powiedział że drugie dziecko to był największy błąd na świecie. jak można coś takiego powiedzieć nigdy mu tego nie zapomnę. Myślę że jeszcze kiedyś nadejdzie w życiu taki monent że odszczeka te słowa.
A żeby nie było tak pesymistycznie z rana to ppwiem Wam że myślałam że padnę ze śmiechu 3 dni temu, jak Zuzia bawiła się z Łucją. Obie dziewczyny są mega za sobą, Zuzia jest opiekuńcza dla Łucji a Łucja jak widzi Zuzię to się uśmiecha. No i ostatnio jak Zuzia zaczęła się wyglupiać to Łucja pierwszy raz śmiała się w głos i tak się obie smialy a ja razem z nimi. -
Gretta my dajemy więcej bo Sara miała z tyłu lekko miękka główke i przez to że szybko rośnie. Główka po 6 tyg już twarda ale jeszcze mamy 2 tyg dawać ta większą dawkę.
Mania Kolibki to jednak już dla nas daleko, bo Sara zdąży się wyspać w aucie Mania a Twoja córeczka przechodziła żółtaczkę? Mojej koleżanki córeczka ma 2 lata i przechodziła długo żółtaczkę. Ma powiększona wątrobę ale nic poza tym jej nie dolega
Greetta lubi tę wiadomość