X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica... moj tez niechetnie pije z butli i jeszcze jakis czas temu odciagalam mleko zeby wieczorem, po kapieli moj maz go karmil, i owszem zjadl ale albo troszke allbo z wielkim wrzaskiem... zrezygnowalismy wiec z tego i teraz to tylko jak musze gdzies wyjsc, to odciagam mleko... nie wiem co zrobic zeby to zmienic, ta niechec... chociaz po prawdzie mi to akurat zbytnio nie przeszkadza...

    Bylismy dzisiaj na wizycie kontrolnej - waga 7145g i 65 cm. Akurat przed 11.00 zaczela sie burza a my musielismy po 11.00 wyjsc no i pomimo ze mamy minute do przychodni, tomusialam jechac autem, tak padalo. Udalo nam sie wsiasc przy lekkim deszczyku i jak wyszlismy z przychodni, to tez troszke padalo ale tylko zamykalam drzwi od auta i ulewa.

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica może tak być, że dziecko karmione piersią jest bezbutelkowe i bezsmoczkowe.
    Jeżeli zależy Ci na długim karmieniu piersią, to nie zmuszaj do butelki, jeśli nie chce. Technika picia z butelki i picia z piersi jest zupełnie inna i pewnie nie smakuje jej gumowy smoczek. Kup kubeczek do karmienia dzieci. Ja mam taki z medeli, bo nie zaburza karmienia piersią. Karmią nim nawet noworodki. Ja do tej pory też raz na kilka miesięcy Dawid dostawał butlę jak nie musiałam wyjść, ale teraz będę karmić kubeczkiem. Co prawda więcej roboty, bo kubeczek ma małą pojemność, ale dla piersi i dziecka lepiej ;)

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj link do tego kubeczka, nie wiem o jaki chodzi.
    Mam butelkę medela calma, nie zaburza ssania z piersi, ale ona nie chce, dostała zwykłą z brownsa żeby poczuła że w środku jest mleko i no way.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha i co to znaczy długie karmienie piersią? Nie mam zamiaru jej kp Bóg wie ile, myślę że maks do roku, bo potem trzeba wrócić do pracy a i to chyba będzie ciężko ją odstawić bo jest mega cyckowa.

  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się chętnie dowiem. Moje niepełnosprytne dziecko z butelki nie umie (próbowaliśmy TT, Medela, Nuk, wychodziłam z domu, żeby mnie nie czuła, nic nie dało, ryk), z kubeczka pluje, można najwyżej kilka łyżeczek wlać. Jak mi się zdarzy, że muszę odciągnąć to mrożę albo wylewam. A że raz jest głodna po 3 godzinach a raz po 40 minutach, to ja od 7 do 20 jestem do niej praktycznie przywiązana. Ktoś zna jakiegoś nocnego dentystę i fryzjera?

    BlackCatNorL, małżowinka lubią tę wiadomość

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilu najlepsze jest to że jak była malutka to piła z butelki bez problemu a teraz co?
    Dokładnie nigdzie nie można się wyrwać, nawet do lekarza jak idę ze starszą to muszę Łucję brać ze sobą i karmić gdzieś w poczekalni :(

  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też. Około 4 tygodnia jej się odwidzialo. Co ciekawe - wodę z kubeczka wypiła (pediatra kazała podać jak mi się próbowała w upale zaryczeć na śmierć), a mleka nie. Jeśli masz laktator to jest szansa że w zestawie był kubeczek. Niepozorny jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 15:54

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 31 maja 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W laktatorze nie mam kubeczka, tzn jest zwykły kubek bez żadnej nakrętki do picia.
    Cóż, widocznie nie dane mi jest wyrwać się z domu i pobawić się na weselu. :/

  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 31 maja 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    W laktatorze nie mam kubeczka, tzn jest zwykły kubek bez żadnej nakrętki do picia.
    Cóż, widocznie nie dane mi jest wyrwać się z domu i pobawić się na weselu. :/

    To jest właśnie taki mały kubek. Czasem trochę wyprofilowany. Bez nakrętki - po prostu poisz tym jak ze szklaneczki.

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 31 maja 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://lovi.pl/pl/produkty/20/Kubeczek+do+pojenia

    Gosiak lubi tę wiadomość

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 31 maja 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córka była bezbutelkowa i bezsmoczkowa, karmiłam ją normalnie po powrocie do pracy, myślę, że powrót mamy do pracy i odstawienie powinno się nie zbiegać w czasie - to zbyt duży stres dla dziecka. Syn też smoczkiem pluje dalej niż widzi, butelki nawet nie próbowałam ;) Takie egzemplarze.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 31 maja 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, właśnie sobie uświadomiłam, że nie mam pojęcia czy moje dziewczę potrafi pić z butli :/
    W 1 mcu życia umiała :) hehe Młoda nie funkcjonuje bez smoczka... więc myślę, że i z butlą da radę. Oby... Chcialam odstawić ją w 7 mcu ale teraz to sama nie wiem, ona tak lubi cyca ... :) Tylko tych ząbków się boję ... już teraz gryzie dziąsełkami i się przy tym śmieje jak krzyczę "ałć" :) W niedziele chrzcimy naszą diabliczkę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 16:16

    Vilu lubi tę wiadomość

  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 31 maja 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha...teges, młoda przez pierwsze 2 miesiące była bezsmoczkowa (pluła na pół metra). A teraz bez smoczka nie zaśnie. Więc to niezbyt ma przełożenie na butlę. Smoczek to tak rekreacyjnie, a jedzenie to poważna sprawa i ma być cyc ;)

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 31 maja 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilu wrote:
    Aha...teges, młoda przez pierwsze 2 miesiące była bezsmoczkowa (pluła na pół metra). A teraz bez smoczka nie zaśnie. Więc to niezbyt ma przełożenie na butlę. Smoczek to tak rekreacyjnie, a jedzenie to poważna sprawa i ma być cyc ;)
    Toś mnie pocieszyła!! haha :):)

    Vilu lubi tę wiadomość

  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 31 maja 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moj Adam jest bezsmoczkowy,butelkę akceptuję za to moja córka była anty na to i na to i nie mogłam się z domu ruszyć przez to.Teraz mam więcej luzu:)
    Jak córka była anty butelkowa to pamiętam że dawalam czasem w kubku doidy.Wpiszcie sobie e Google to zobaczycie o co chodzi.A w 6 msc załapała picie z bidonu.

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 31 maja 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten doidy Cup jest od 3 msc czyli nasze już mogą z niego pić

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Lagostina Ekspertka
    Postów: 138 99

    Wysłany: 31 maja 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja ani smoczka ani butelki nie toleruje..

    XyZ
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 31 maja 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja po kilku testach butelek zaakceptowała jedną firmę.
    Tylko ja zawsze podawałam jej butlę raz dziennie albo raz na dwa dni z moim pokarmem lub mm w zależności jak śpi w nocy.

    Są też takie łyżeczki które montuje się do butelki. Jak Łucja je warzywa to taka wersja może się sprawdzi.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uważam ze doidy cup to pic na wode. Niczym sie nie rozni od zeuklego kubka tylko tyle ze jest sciety. Grześ pil z niego tak samo jak ze zwyklych

  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 31 maja 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że nie tylko ja mam ten problem. We wt chciałam wyjść na shopping na troszkę dłużej niż 2h i pierwszy raz zostawiłam mleczko teściowej i tatusiowi. Dzwonili, że nie chce za cholere jeść i płacze, ja w te pędy, no i ode mnie zjadła, ale nie wszystko a ze mnie nie spuściła oka. Potem w ramach testu przystawiłam ją jeszcze do piersi i jadła i jadła.

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
‹‹ 1284 1285 1286 1287 1288 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ