X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1085 wrote:
    Dziewczyny u nas znowu pobudka o 6:30 więc jestem zachwycona, bo te ostatnie tygodnie wstawania o 4...to był horror i czasami już ryczałam.

    Wczorajsze USG brzuszka wyszło ok :) i moja wizyta u dermatologa też ok :)

    U nas ostatnio młody też budzi się szybciej, normalnie 6.30-7 mleko, a teraz 5.30, wczoraj o 5.15. I też wczoraj padałam. Jak wrócił mąż to od razu przejął dzieciaki, a ja stwierdziłam, że skoro już jestem padnięta to pójdę pobiegać, i wtedy już dobiję się do końca :p. Oczywiście trochę mnie to orzeźwiło, ale za to jak padłam to spałam od 22 do 6.30. Z opowiadań wiem, że mężu wstawał do córy w nocy i rano karmił syna. Ja nic nie slyszałam...tak padnięta byłam.

    A propos dermatologa, ja też byłam ostatnio badać znamiona i wszystko ok, jesienią będziemy coś wymrażać.
    Pozostaje zrobić mammografię, bo co dziwne, do ginekologa chodziłam regularnie, ale piersi nie badałam...
    No i przede mna testy na alergię pokarmową, ale są cholernie drogie i tak odkładam i odkładam ;)

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka zdrówka dla malutkiej i dla ciebie i spóźnione życzenia urodzinowe :)

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-Ali wrote:
    U nas ostatnio młody też budzi się szybciej, normalnie 6.30-7 mleko, a teraz 5.30, wczoraj o 5.15. I też wczoraj padałam. Jak wrócił mąż to od razu przejął dzieciaki, a ja stwierdziłam, że skoro już jestem padnięta to pójdę pobiegać, i wtedy już dobiję się do końca :p. Oczywiście trochę mnie to orzeźwiło, ale za to jak padłam to spałam od 22 do 6.30. Z opowiadań wiem, że mężu wstawał do córy w nocy i rano karmił syna. Ja nic nie slyszałam...tak padnięta byłam.

    A propos dermatologa, ja też byłam ostatnio badać znamiona i wszystko ok, jesienią będziemy coś wymrażać.
    Pozostaje zrobić mammografię, bo co dziwne, do ginekologa chodziłam regularnie, ale piersi nie badałam...
    No i przede mna testy na alergię pokarmową, ale są cholernie drogie i tak odkładam i odkładam ;)

    O ja to pozazdrościć:) Jak młoda wstawała te kilka tygodni o 4 to ja kładłam się spać tez ok 22. Tylko, że kp więc cyc o 12, a później znów pobudka koło 4 i ewentualnie dospanie do 5;) Także marzę sobie, że też mnie kiedyś czeka sen od 22 do 6 :D

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania... ja nie pije teraz kawy... chociaz kawe uwielbiam i pije ja dla smaku, bo nawet jesli wypilam kawe o 22.00 to moglam isc spac chwile pozniej i zupelnie mi to nie przeszkadzalo...
    ..odkad zaczelismy starania o dziecko czyli jakies trzy lata temu albo i dluzej, to wypilam moze kilka kaw, zazwyczaj po poronieniach, tak na oslode zycia... w ciazy nie pilam i teraz, przy kp tez nie pije... racze sie inka i herbata roiboos...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania ja też nie pijam kawy.W ogóle nie piłam a parzonej nigdy w życiu nie próbowałam.Rano pije herbatę i to mi wystarcza.Nie chce mieć kawowego uzależnienia;)

    Mama Ali dzięki za wskazówki.Mam nadzieję ze uda nam się uniknąć.Tylko to mi pozostało.Ale mam jakieś złe przeczucie.

    Mało tego wspólnie z mężem zawalilismy sprawę i nie zdążyliśmy złożyć deklaracji na lipiec N przedszkole. Maria musi całe wakacje w domu przesiedziec..tzn w sierpniu dopiero na tydzień gdzieś jedziemy.

    Któraś pisała że jej dziecko najlepsze akrobacje na łóżeczku robi.Otoz masz młodzieniec tylko na naszym łożu 2 metrowym.Podłoga mu za twarda;)

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineeczkaa wrote:
    Wiktoria ma ostre zapalenie górnych dróg oddechowych. Mocno czerwone gardło i kinol zawalony. Ma antybiotyk. Ja to dokładnie nie wiem ale też mam antybiotyk. Masakra. Miała dziś gorączkę 38 stopni. Dałam jej ibufen truskawkowy w syropie i bardzo szybko jej zeszło. Oby to szybko nam przeszło, przede wszystkim jej.
    Dziękuję za życzenia :)

    Myślałam, że na lato mam kupić chustę o trochę niższej gramaturze. Nie będzie mi i młodej za gorąco? Czy to nie ma różnicy?

    Współczuję! Ale Was wzięło.

    Ja się właśnie zastanawiam co z moją kozą robić bo przedwczoraj już kaszlała sporadycznie a wczoraj znowu się rozkaszlała na maksa. A nie chcę podawać antybiotyku skoro nie ma gorączki. No kurcze nie wiem, zobaczę dzisiaj jak będzie i najwyżej pojadę jeszcze raz do dr

  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W przedszkolu wczoraj był dzień rodziny(zoorganizowali festyn).Swoją drogą zdziwiło mnie to ze nie obchodzą jako tako dnia mamy i taty a właśnie dzień rodziny.Nowość jak dla mnie.Dumna byłam bardzo ze swojego męża bo wspólnie z innymi rodzicami zoorganizowali spektakl.Zagrali dla dzieci królewna sniezke.Wyszło fantastycznie a dzieci miały ogromną radość.Mój mąż poważny facet zaskoczył nawet mnie swoimi wyglupami na scenie :)

    Krokodylica, Megiiii, Polaj, Greetta lubią tę wiadomość

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1085 wrote:
    DZiewczyny, które kp, ile też pijecie kawy? Ja piję 2 z ekspresu i szczerze mówiąc troszkę mi mało. Jak wstawałam o tej 4 to te dwie kawy wypijałam nar4az i już potem cały dzień byłam o suchym pysku :)

    Rano jedną rozpuszczalną lurę.
    W ciągu dnia cappuccino.
    A tak to oszukuję się inką.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slyszalam dlaczego to sie nazywa dzien rodziny- bo mie kazde dziecko ma mame lub tate albo rodzice sa w zwiazkach homo.

  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie pije kawy, chociaz przed staraniami bylam kawoszem, ja się dostosowuje do małej, jak idzie spac o 21 to ja pol godziny pozniej, jak wstaje o 4 i cyc nie usypia to heja zaczynamy dzien, a pozniej o 7 robimy pierwsza drzemke, obie. Tyle ze ona spi po pol h jesli nie ma cyca w buzi, no ale trudno dobre i to. Z tymże u nas jest jeden urwis, więc można sobie pofolgować

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1085 wrote:
    O ja to pozazdrościć:) Jak młoda wstawała te kilka tygodni o 4 to ja kładłam się spać tez ok 22. Tylko, że kp więc cyc o 12, a później znów pobudka koło 4 i ewentualnie dospanie do 5;) Także marzę sobie, że też mnie kiedyś czeka sen od 22 do 6 :D

    Jezusie, zazdroszczę.
    U nas ostatnie noce całe na cycu, nawet nie wiem ile pobudek.
    Wczoraj od 2 do 3 nie spała bo przewracala się po łóżku, gadała i się śmiała.
    Dzisiaj to samo od 5 rano.
    Ja tak funkcjonuję od ponad 5 miesięcy.

  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    Slyszalam dlaczego to sie nazywa dzien rodziny- bo mie kazde dziecko ma mame lub tate albo rodzice sa w zwiazkach homo.
    A widzisz.W sumie przeszło mi to przez myśl ze może być z tego powodu.A ja tak liczyłam na występ z okazji dnia mamy.Byłby pierwszy w życiu.Ale rozumiem oczywiście...za to u mojej siostrzenicy w przedszkolu mają już dzień mamy i taty...

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makasa wrote:
    W przedszkolu wczoraj był dzień rodziny(zoorganizowali festyn).Swoją drogą zdziwiło mnie to ze nie obchodzą jako tako dnia mamy i taty a właśnie dzień rodziny.Nowość jak dla mnie.Dumna byłam bardzo ze swojego męża bo wspólnie z innymi rodzicami zoorganizowali spektakl.Zagrali dla dzieci królewna sniezke.Wyszło fantastycznie a dzieci miały ogromną radość.Mój mąż poważny facet zaskoczył nawet mnie swoimi wyglupami na scenie :)

    W naszych przedszkolach już od paru ładnych lat jest właśnie dzień rodziny.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no, u nas jest dzień rodziny, czyli inaczej dzień mamy i taty :) po prostu żeby nie robić dwóch imprez jest impreza łączona.

  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest dzien taty i mamy ale nie w szkolach czy przedszkolach... Dzien Matki zawsze wypada w druga niedziele maja a Dzien Ojca w trzeca niedziele czerwca wiec zawsze jest to wolny dzien...
    Dla mlodszego mam bodziaki z fajnymi napisami a starszy narysuje rysunek...

    Po drzemce mlodego idziemy do biblioteki, nich sobie popatrzy, pooglada, pobedzie w ciekawym, innym miejscu... cos wyporzyczymy bo ilez mozna te same ksiazeczki przegladac...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my po wizycie u pediatry. Mały ma mocno zaczerwienione gardło i dostał antybiotyk. Augmentin 2 ml 2x dziennie. Dziwne to dawkowanie. To wychodzi nawet nie pół tej dołączonej łyżeczki. Ma nadzieję, że dobrze podam i dobrze na to zareaguje, bo dla mnie antybiotyk u tak małego dziecka to nowość. Miałam nadzieję, że długo nie dostaniemy antybiotyku, a jednak. Nawet jak się urodził w te największe mrozy był tylko lekko przeziębiony. Wtedy to dopiero mieliśmy różnice temperatur między pokojami i nic.

    Chyba go gdzieś owiało na chrzcinach, bo w domu była duchota, w kościele też, a na zewnątrz wiało. Potem goście pootwierali okna i załączyli wiatrak, a ja byłam w kuchni. Jak przyszłam to już tak sobie pięknie wiało, a mały w samej pieluszce....Akurat rodzicom braku wyobraźni to bym nie zarzuciła. Tłumaczyli się, że przecież duszno....
    Więc jednak dołaczamy do chorowitek ;)
    W poniedziałek do kontroli.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 10:31

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania ja na początku piłam jedną większą kawę z expresu, teraz piję dwie większe dziennie. Zdarzyło się wypić i trzecią małą, a różnicy nie widziałam. Tylko ja piję z dużą ilością mleka, więc nie wiem, czy ją to bardzo rozcieńcza, czy jednak dalej ma taką moc.

    Oczywiście mąż mi marudzi, że za dużo i powinnam ograniczyć. Ale ja w ogóle mało piję. Jakbym odstawiła kawę, to jestem pewna, że wcale nie wypiłabym więcej wody w to miejsce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 10:37

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi kup strzykawka 2ml i podaj lek.
    Chyba że masz przeciwbólowy np nudofen to tam zawsze są strzykawki do dawkowania.

    Megiiii lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pije 2 kawy rozpuszczalne z mlekiem ale w sumie dopiero jak mloda 3 mce skonczyła. W ciazy pilam jedną. Lepiej wypic kawkę niż 3 herbaty ;)
    My dzisiaj szczepienia kolejne grrrr

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 11:53

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka spóźnione życzenia przede wszystkim dużo zdrowia, Dla małej również no i żeby Ci się prywatnie poukładało tak żebyś była szczęśliwa.
    Megi zdrówka dla małego
    A u nas cwozrak przyszła nowa fura dla młodej. Zamówiłam joie mytrax w kolorze lilac. Jest piękny, super się składa jedną ręką mimo że jednak ciezki no i buda tak ogromną że latem można zrobić prawie kapsułę :D. Moja królewna to się budzi teraz ż zegarkiem w ręku o 4.30 Ale je i oczywiście dalej śpi. Niestety po 7 muszę budzić bo prowadzimy starszą do przedszkola. Dzisiaj jak ją budzilam i smyrałam to się odwróciła na drugi bok i dalej spała taki śpioch. No ale cóż musi wstawać biedna. Jutro pospimy bo starsza ma wolne od przedszkola. Dzisiaj też mamy szczepienie i dzięki Bogu dzisiaj już chłodniej i jest czym oddychać

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
‹‹ 1293 1294 1295 1296 1297 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ