X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 12 lipca 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahaha mama Ali identyczne zachowania i u nas.Do toalety tylko ja.Tata jedynie umie chustac w chustawce lepiej od mamy.Dziś już wymyśliła ze z mamą na rower idzie a chłopcy zostają w domu. Mąż jak jest to też mi bardzo pomaga.Tacy mężczyźni to skarb prawdziwy:)

    Mama-Ali lubi tę wiadomość

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 12 lipca 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ahhh i piękna noc dziś była.Adam obudził sie na jedzenie koło 1.Zaraz odłożyłam to do łóżeczka i spał do rana.Nie budził się milion razy jak ostatnim razem.Ale coś po nocy glutki z nosa lecą a my zapisani na poniedziałek do szczepienia...już przekladalam dwa razy i nie wiem teraz co zrobić.Bo ten zapchany nos ma tylko po nocy.Jak wyczyszcze to cały dzień jest spokój.I teraz:szczepic nie szczepic ?

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 12 lipca 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makasa... a moze to „brudy” zbierane w ciagu dnia i po nocy... u nas tez tak jest ze cos tam mu zalega i jak oczyszczam nosek to wychodza takie szare „kozy”...

    ...u nas nocki sa w porzadku od dlugiego juz czasu, oczywiscie pobudki na mleczko ale podlacza sie do cyca zje i zasypia... poranne pobudki okolo 7.00-8.00...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 12 lipca 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie zero współczucia. :P

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 12 lipca 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Lena z kolei teraz wszystko z tatą. Tata kąpie, zaprowadza do łóżka, wzystko tatuś. Ale jak sie uderzy to mama musi przytulić ;)
    Ale ze mnie matka dziecko wczoraj skończyło pół roku a ja przegapiłam haha. Ale ja to nie liczę dni i tygodni jak ze starszą. Pamietam jedynie o pełnych urodzinach haha czyli w styczniu bede raczej pamiętać.
    Ja to w sumie nie mam co narzekać mój smark juz chyba miesiąc spi cale noce. Czasem wstane raz czy dwa podac smoka a czasem wcale. Tej nocy np jak padła po 19 tak nie drgnęła do 6.30 az dziwnie...

    ana167, Megiiii, Mama-Ali, małżowinka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 12 lipca 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Normalnie zero współczucia. :P

    Ja bardzo współczuję :)

    Naprawdę, już pisałam że Cię podziwiam, bo ja mam tak, delikatne zaburzenie mnie przerasta.
    Kroko, pamiętaj, że wkrótce będzie lepiej. Zobaczysz, już niedługo nadejdzie czas, że siądziesz sobie z kawką i będziesz patrzeć jak dziewczyny bawią się ze sobą, a Łucja będzie z chęcią chodziła na spacery, może już na własnych nóżkach :)
    Czas, czas i jeszcze raz czas- ja, jak było mi ciężko pod koniec ciąży to żyłam z dnia na dzień :p, tak najlepiej :)

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 12 lipca 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annaki wrote:
    Moja Lena z kolei teraz wszystko z tatą. Tata kąpie, zaprowadza do łóżka, wzystko tatuś. Ale jak sie uderzy to mama musi przytulić ;)
    Ale ze mnie matka dziecko wczoraj skończyło pół roku a ja przegapiłam haha. Ale ja to nie liczę dni i tygodni jak ze starszą. Pamietam jedynie o pełnych urodzinach haha czyli w styczniu bede raczej pamiętać.
    Ja to w sumie nie mam co narzekać mój smark juz chyba miesiąc spi cale noce. Czasem wstane raz czy dwa podac smoka a czasem wcale. Tej nocy np jak padła po 19 tak nie drgnęła do 6.30 az dziwnie...

    U nas dawno temu tez był taki etap. Choć może poprawniej nazwać to incydentem :D
    Trwało krótko no i też, jak żal, ból itp to tylko mama.

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 12 lipca 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    My dzis jemy 0.5 tortu..

    Chyba jestem zmęczona, patrzę na ten wpis, patrzę, jeszcze raz patrze i zastanawiam się o co chodzi z tą połową tortu :D
    W takim razie połówkowe wszystkiego naj :), to już jak dla mnie nowy etap! Półroczniaki są coraz fajniejsze.

    A u nas wyraźne zmiany, oprócz tych ruchowych to Wojtek: próbuje przechwycić piloty, telefon, wygina się z całej siły jak tylko jakiś dźwięk go zainteresuje, chce się bawić/wygłupiać. Zdecydowanie więcej czasu trzeba mu poświęcić, szybko się nudzi leżąc na macie. Piszczy z całej siły jak leży w łóżeczku a jak wchodze do pokoju, albo jak mnie widzi już z przedpokoju to szczerbaty uśmiech i czeka aż go podniosę. A nie daj Boże odejdę wtedy od łóżeczka ;).
    Czasem w sypialni na łóżku spędzam z nim godzinę i turlam, robię pierdziochy, gilam, wyginam, przeginam :). On zresztą przyzwyczajony bo mój mężu też z Alą się strasznie wygłupiał jak była malutka, z Wojtkiem robi to samo. Jak wraca z pracy to od razu chłopaki mają czas dla siebie ;)

    ana167, małżowinka, makasa lubią tę wiadomość

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 12 lipca 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-Ali wrote:
    Ja bardzo współczuję :)

    Naprawdę, już pisałam że Cię podziwiam, bo ja mam tak, delikatne zaburzenie mnie przerasta.
    Kroko, pamiętaj, że wkrótce będzie lepiej. Zobaczysz, już niedługo nadejdzie czas, że siądziesz sobie z kawką i będziesz patrzeć jak dziewczyny bawią się ze sobą, a Łucja będzie z chęcią chodziła na spacery, może już na własnych nóżkach :)
    Czas, czas i jeszcze raz czas- ja, jak było mi ciężko pod koniec ciąży to żyłam z dnia na dzień :p, tak najlepiej :)

    Ten wózek i Zuzi zachowanie już pomijam, z tym współczuciem chodziło mi bardziej o ból gardła mój i Łucji. :/ kuźwa dr powiedziała że spróbujemy bez antybiotyków a mi póki co nie przechodzi. :/
    To że mam z dziewczynami ciężko to fakt ale jak mnie gardło boli to jakoś wszystko gorzej znieść.
    Tym bardziej że Łucja smarka i przez to gardło jest jeszcze bardziej męcząca niż zwykle. :/

    Co lepsze jutro wybieramy się (tzn. ja z dziewczynami) na tygodniowy "urlop" do domku do takiej fajnej miejscowości wypoczynkowej w lesie, z zalewem itd. i się zastanawiam co robić ale chyba pojedziemy z tymi bolacymi gardłami, to kilkanaście km od nas więc w razie co będziemy jechać do dr....

  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 12 lipca 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Ten wózek i Zuzi zachowanie już pomijam, z tym współczuciem chodziło mi bardziej o ból gardła mój i Łucji. :/ kuźwa dr powiedziała że spróbujemy bez antybiotyków a mi póki co nie przechodzi. :/
    To że mam z dziewczynami ciężko to fakt ale jak mnie gardło boli to jakoś wszystko gorzej znieść.
    Tym bardziej że Łucja smarka i przez to gardło jest jeszcze bardziej męcząca niż zwykle. :/

    Co lepsze jutro wybieramy się (tzn. ja z dziewczynami) na tygodniowy "urlop" do domku do takiej fajnej miejscowości wypoczynkowej w lesie, z zalewem itd. i się zastanawiam co robić ale chyba pojedziemy z tymi bolacymi gardłami, to kilkanaście km od nas więc w razie co będziemy jechać do dr....

    Pamiętam właśnie że z chorobami też nie masz łatwo, ciągle coś :/
    Miejmy nadzieję że jak Łucja teraz infekcje łapie, to potem już będzie lepiej.

    Wiesz co, nie wiem jak Ty, ale ja nawet z bolącym gardłem wolałabym się wyrwać, mimo że to duży dyskomfort.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Mania1085 Autorytet
    Postów: 380 143

    Wysłany: 12 lipca 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko naprawdę współczuję, na pewno warto pojechać do tego domku.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    w5wqvut1rkxwljzl.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 12 lipca 2018, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko jedz kobito oderwij sie trochę od codzienności, zawsze to zmiana otoczenia.
    A co ze starym? Jedzie z wami?

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 12 lipca 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, tzn. zawiezie Zuzię rowerem i wraca, musi pracować.
    W sobotę wieczór przyjedzie to sobie pogrillujemy ale w tygodniu nie będzie go.

    Myślę że pojedziemy, już nawet z grubsza popakowałam torby, wiem że gardła będą nas bolały tak samo tu i tam. ;) tylko chodzi mi o dostęp do lekarza w razie czego, bo Łucję wezmę i przyjadę a Zuzia samochodem nie pojedzie, no ale spakowałam jakieś syropy i leki i zobaczymy.

  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 13 lipca 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wczoraj i dziś spacer z mega awanturką:/wózek jest beee tylko ręce.O co chodzi?mam nadzieję ze to chwilowe.

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ostatnio strasznie zajeci jestesmy i nie mialam kiedy pisac. Fzisiaj Kuba ma chrype i katar. Zarazil sie od Grzesia. W nocy tempna teraz juz ok. Byłam dzisiaj w osrodku wczesnej interwencji i niestety ma caly czas asymetrie. Ostatnie 3 tyg nie cwiczylam . Troche zla kestem ale przez ta budowe domu na nic czasu nie mam. W niedziele mamy chrzciny.
    Kurde wkurzylam sie na czesc rodziny bo jak chcoalam zrobic chrzciny w kwietniu to byla wielka awantura ze wszyscy nie moga byc ze powinniśmy zmiennic termin itp. Po weekendzie majowym podalam wszystkim kiedy beda chrzciny data tak dopasowana zeby wszyscy mogli a wczoraj bratanica męża mowi ze ona z mezem jie moze bo juz sobie cos zaplanowali. A jeszcze tydzien temu wszystkim przypomniałam. Nosz kur.... chamstwo sttaszne no i juz lokal zamowìnu na konkretna liczbe osob. Ostatni raz dopasowalam impreze pod wszystkich z rodziny bo inni maja to w dupie

  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 13 lipca 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wczoraj umarła moja babcia, z którą byłam blisko.. nie mam sił juz płakać, wiem ze przy dziecku nie mogę. Ale nie mam nerwów. Wszystko mnie strasznie denerwuje. Nie mogę uwierzyć i wciąż to do mnie nie dociera.. boje się ze zrozumiem w momencie, w której nie powinnam.. pogrzeb w poniedziałek w południe, a z rana mam egzamin na prawo jazdy.. Ciężko się pogodzić i skupić myśli :(

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 13 lipca 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka współczuję bardzo <3

    Kroko, udanego wyjazdu. Oby do tego lekarza nie trzeba było jechać.

    Makasa u nas jazda w wózku w kratkę na porządku dziennym. Czasem trzeba wyciągać 3 razy. Dziś za to jakby nigdy nic spał w wózku prawie cała drogę do babci, czyli jakieś 45 minut. W drodze powrotnej już był płacz, ale mąż stanowczo stwierdził, że nie ma wyciągania. Uspokoił się i zasnął, Śpi do tej pory, czyli z godzinę.

    Babcia dała nam kaszkę dla małego z nestle, ale jak poczytałam skład, to zamiast u dzidzi, to właśnie wylądowała w moim brzuchu. Muszę przyznać w smaku całkiem dobra ;)

    U nas wczoraj był bunt ze spaniem. Położyłam o 22 jak zwykle, po 4 pobudkach odechciało mu się całkiem spać. Zasnął grubo po pierwszej, albo i później. Był mega pobudzony. Nawet cyc niewiele wskórał. Dziwne ostatnio te noce. Nie wiadomo czego się spodziewać.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 13 lipca 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej malineczko bardzo mi przykro z powodu Twojej babci :( wypłacz się jeśli tego potrzebujesz :(

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 13 lipca 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka strasznie mi przykro... wiadomo dziecko dzieckiem dużo nie zrozumie oprócz tego że mama smutna, ale wypłakać się trzeba mimo wszystko...

    Megiiii lubi tę wiadomość

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 13 lipca 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka moje kondolencje.

    Sylwia proszę Cię, dostosowywać termin chrzcin do gości.... zawsze robiłam po swojemu, kto miał być ten był. Np. dużo osób nam gledzilo że wesele w Lany Poniedziałek a we wtorek do pracy. A co mnie to obchodzi... jak robią wesela w niedzielę to też jakoś jest.

    Melduję się z domku w lesie. :) mamy tu teraz coroczny zlot motocyklowy więc ja zadowolona ale Łucja się przestraszyła i musiałam stamtąd zmykać. Teraz leżę w łóżku, dziewczyny śpią a ja słucham koncertu i piłowania moto bo wszystko słychać przez okno. :)

    Greetta, makasa, małżowinka, Polaj lubią tę wiadomość

‹‹ 1337 1338 1339 1340 1341 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ