X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Probuje odstawic od 2 tyg i jak tylko Kuba dostanie butelke to jest wrzask. Nie wiem czy chodzi o mleko czy samą butelkę. Nie wiem co mam robic. Zamiast cycka najpierw dostaje butelke. Ale jest i tak cyc numer jeden. Dzisiaj sukces bo zjadl 60ml kaszki na mm. Juz myslalam czy nie ograniczac mu cyca i potem butelke podstawiac....

  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chyba sprobowala najpierw wyjsc gdzieś ze starszym na dobrych pare godzin, z glodu tak od razu nie zemdleje a jakby co to nie będziesz daleko, ale ja mogę się wymądrzać, bo swojego dziecka nie muszę odstawiać. Ogólnie współczuję sytuacji, dla mnie to by pewnie było gorsze przeżycie niż dla dziecka

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja generalnie nie chce juz kp. Jest fo fajne ale jestem juz za bardzo zmeczona

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia pisałam Ci o butelce nuk. Ale z tym ciemnym smoczkiem. Chociaż moja soki z niej pije a jak dostała ostatnio moje mleko to nie chciała.

    Ja chyba mam nieprzespaną noc przed sobą, Zuzia mi na wieczór zagorączkowała i jeszcze co chwilę mówiła że chce jej się wymiotować. :( a coś tak czułam bo cały dzień była jakaś taka zmęczona i nie chciała jeść a jak ona nie ma apetytu to już wiem że choroba nadchodzi. Teraz będę pewnie pilnować czy jej temperatura nie rośnie. No i oby Łucja nie złapała.

  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, ja też Ci nie doradzę, bo zwyczajnie nie mam doświadczenia w odstawianiu, ale wyjazd na 3 dni będzie naprawdę drastyczny dla Kubusia. Faktycznie możesz spróbować tak że na początek dasz pierś, a potem podmienisz na butelkę, pierwszy głód zaspokoi i może nie będzie się tak złościł

    Stere musiałam wygooglać co to tahini :D

    A dziś moja gwiazda wciągnęła rosół... miała normalnie doprawiony tylko bez soli no i marchew, seler, czosnek i makaron jej rozgniotłam trochę widelcem, wciągała aż miło, a nawet nie pierdziała w łyżeczkę na rzadkie!

    Kroko, niech moc będzie z Tobą i niech to nie będzie choroba u Zuzi, ewentualnie chwilowa niestrawność ;)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka moja juz kilka takich rosolów wciągnęła haha i tez wszystkie warzywa ktore zresztą dla nas starych zawsze wywalam to jej zblendowałam, makaron i mięso też i miala akurat na dwa dni, tylko jej zrobilam normalnie trochę soli morskiej i pieprz, ale teraz chcę kupic sól himalajską. A jutro robię barszcz dla wszystkich więc tez jej odleję trochę.

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annaki no ja też powiedziałam mężowi że wstyd że dziecko je seler i pietruszkę z rosołu a my nie :D i też jedliśmy. Tylko że u nas dotychczas na rzadką zupę było pierdzenie w łyżeczkę a zjadała tylko warzywa, bo albo na oczkach tarłam albo tylko widelcem gniotlam, żeby jednak kawałki były, a dzis wielkie WOW, dziecko zjadalo wywar :D

    Ana, u nas chyba 2 tygodnie widać gorną jedynkę, no teraz już ja widać i czuć a jeszcze cholera jest obleczona skórką i się nie może przebić, więc łączę się w bólu z jęczybułą

    małżowinka lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia ja tez uważam że to drastyczne tak dziecko odstawić. Po pierwsze kup ze 2,3 inne butelki lovi, nuk i mam baby polecam. Próbuj do skutku. Ja Julkowi podałam wodę z butelki, nie miał awersji ze to mm więc sie nauczył pic. Dawałam kilka razy dziennie, brał do ręki, gryzl,bawił się aż zaskoczył. Zuzie odstawiłam stopniowo. Co drugie karmienie zamienilam na mm lub stały posiłek i zostawiłam tylko karmienie rano i na noc, to w pracy Ci nie przeszkodzi a jak juz nie chcesz karmić to i za kilka tygodni zamienisz te. Rozumiem ze jesteś zmęczona ale nie licz na to że przejscie na mm spowoduje ze dzidxkor nagle przestanie się budzić w nocy. W 80% przypadkow tak sie nie zdarza, a isc zrobić butelke kilka razy w nocy to chyba bardziej męczące niż wystawić cyca. Tu w temacie nic nowego. Sorki ale mam wrażenie że myślisz tylko o sobie, nie bierzesz pod uwagę dziecka. Wiedzialas o powrocie do pracy a wydaje mi się ze idziesz na łatwiznę, dla takiego dziecka cycus to miłość, bliskość, przytulenie, chcesz mu to wszystko zabrać od razu?

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze żeby nie było ze nie masz wyjścia. ja Zuzie odstawiłam bo miałam operację, wiedziałam ze nie będę mogła karmić więc juz dużo wcześniej sobie zaplanowalam by skończyc akurat przed. Takie rzeczy można zaplanować

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko ja też słucham wrzaskow przez ponad 7 mcy i już mi się płakać chce jak widzę inne spokojnie dzieci. Nic nie moge z nim zrobić. I noszę non stop bo ten gagatek ani nie siedzi ani nie raczkuje a położony ba macie wrzeszczy. Prawie 9 kilo. Jak żyć....

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Karmelova Autorytet
    Postów: 347 370

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mam doświadczenia w temacie odstawiania od piersi ale jeśli jednak nadal zdecydowała byś karmić piersią to mimo Twojego powrotu do pracy to synek przez te parę godzin sobie poradzi bez mleka. To już nie noworodek :-) a jeśli nadal jesteś pewna, że chcesz przestać kp yo zrób to stopniowo. Za chwilę mogę podesłać linki z blogów, które mogą Ci pomóc.
    No i przykład z mojej rodziny: ostatnio była u nas kuzynka mojej Asi, która jest od niej 11 miesięcy starsza. Jej mama odstawiła ją od piersi jak ta miała ok 7 miesięcy. I tu zonk: mała do tej pory budzi się na mleko średnio dwa razy w ciągu nocy. I nie ma zmiłuj: butlę trzeba iść robić ;-)

    oar8dqk3th5u0kcd.png[/url]
    bl9czbmh9bslxcao.png
  • Karmelova Autorytet
    Postów: 347 370

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://www.hafija.pl/2011/11/odstawienie-dziecka-od-piersi.html
    https://www.hafija.pl/2017/08/odstawienie.html
    https://www.wymagajace.pl/powrot-do-pracy-a-karmienie-piersia/
    https://www.wymagajace.pl/odstawic-poranne-karmienie/

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    oar8dqk3th5u0kcd.png[/url]
    bl9czbmh9bslxcao.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, bardzo dawno mnie nie było. Nie dam rady was nadgonić :( nie pisałam i nie czytałam was bo miałam problem z samą sobą - dopadła mnie depresja poporodowa :( nie miałam siły czytać o cudownych, uśmiechniętych maluchach gdy moje dziecię dawało mi tak popalić że miałam ochotę zrobić mu krzywdę :(


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz już jest o niebo lepiej z moją głową, bo dzieć mój się nie zmienił w aniołka. Niestety trafił mi się jeszcze trudniejszy przypadek hnb niż starszy - tak więc łączę się w bólu z niektórymi z Was ( Krokodylica i Paula - tyle wyczytałam z kilku ostatnich stron, ale jeśli kogoś pominęłam to przepraszam)

    Paula_29, Krokodylica lubią tę wiadomość


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postaram się systematycznie zaglądać i czytać, w realu niestety otaczają mnie idealne dzieci i ich mamy co to mają milion rad, a żadna nie sprawdziła się w naszym przypadku


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zębów brak, siedzimy, pelzanie, a od wczoraj raczkujemy już przez większą część czasu, bo do wczoraj raczkował tylko na odległość 50 cm i wracał do pełzania, stałe kp chociaż wychodzi mi to już bokiem, niestety dziećmi nie toleruje smoczków i butelek więc na razie nie widzę możliwości przestania karmić, ale się nie poddaję - w końcu coś musi zadzialać

    Krokodylica lubi tę wiadomość


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jeździmy w wózku - niedawno go sprzedaliśmy, nosimy na rękach i w chuście, a od miesiąca też w nosidle, dzięki czemu możemy chociaż zaliczyć godzinkę spaceru dziennie


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jeździmy też w foteliku samochodowym, każdą podróż kończy się rykiem przypominającym odgłosy zarzynanego prosiaka ( dosłownie) i bezdechem lub wymiotami


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 00:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W nocy pobudek pierdyliard i karmienie tylko w jednej pozycji - wyłącznie na rogalu


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 01:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i niestety często pierś przegrywa z kciukiem, ale to już zupełnie inna historia


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
‹‹ 1387 1388 1389 1390 1391 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ