X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 30 września 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze wczoraj byłam pewna że w poniedziałek pogonię z obiema do lekarza, a Zuzia już dzisiaj duuużo lepsza no i wstępny plan jest taki że idzie jutro do przedszkola, bo już pyta "mamoo mogę iść do przedszkola", plecak spakowała, zobaczymy jeszcze w nocy ale pewnie pójdzie.
    A z Łucją to nie wiem bo wydaje mi się że katar dzisiaj jak by ciut mniejszy no ale kaszel ma, więc zobaczymy.

    Megiiii lubi tę wiadomość

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 30 września 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubu ja mam w sypialni nawilżacz. Chodzi całą noc i stoi obok łóżeczka więc mysle ze nawilżenie mamy ok
    Kroko zgadzam się odciagac odciagac i odciagac a najlepiej katarkiem. Ja przed robilam inhalacje z soli wiec tez troche te gile geste sie rozmaczałyi później było łatwiej. Po 4 dniach mogę powiedziec ze jest wrecz super...obym nie powiedziala nad wyrost ale jest dobrze

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mucofluid jest na recepte. Malineczka ja z kolei polecam odciaganie ile sie da krople euphorbium na zmiane z nasivinem soft i inhalacje jak masz inhalator. Wiecej nie zrobisz przy katarze bez leków sterydowych i bez recepty na nie. U mnie przy śtarszym ten zestaw dzialal. Ja odciagalam katarkiem i zaraz po odcisgnieciu krople do nosa. A w miedzy czasie euphorbium. Podawaj tez probiotyk

    Ja ptzez stresy kp i nieregulatne jedzenie schudlam za duzo bo waze jakies 3kg mniej niz przef ciaza. Wszystko na mnie wisi a spodnie kkupuje rozm mniejsze. Cycków brak. Nie wiem co robic zeby przytyc troche. Wciagam czekolade i chipsy :-).

    Juz w ogole nie kp. Maly nawet jak bsrdzo placze to nie wymusza cycka pogodzil sie z tym. Ale po podawaniu zelaza ladnie apetyt sie poprawil. Dzisiaj wciagnal jajecznicę i troche parowki. Wczoraj wypilam winko i powiem wam ze dziwne uczucie po tak dlugim czasie

  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 1 października 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio kupiłam parówki z indyka w lidlu (najlepszy skład na rynku) i mój nie wie co z tym robić robić.Trzyma w buzi i nie gryzie.Z pierogami np lub kopytkami sobie radzi albo z kanapka a z tym nie...

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Bubu93 Autorytet
    Postów: 429 309

    Wysłany: 1 października 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój to chyba do osiemnastych urodzin będzie papki wpieprzał. Jak tylko poczuje w buzi jakieś grudki albo inne farfocle to go na rzygi ciąga :/

    f2wl6iyel6lwf2pt.png
  • (sunshine89 Przyjaciółka
    Postów: 116 178

    Wysłany: 1 października 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubu93 wrote:
    Mój to chyba do osiemnastych urodzin będzie papki wpieprzał. Jak tylko poczuje w buzi jakieś grudki albo inne farfocle to go na rzygi ciąga :/

    U nas to samo... Nie wiem za bardzo jak ją przekonać do tych kawałków bo jak poczuje to ma.odruch wymiotny i pluje dalej niż widzi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie w koncu załapią. Mój też tak robił a teraz sobie radzi aczkolwiek jak mu cos nie smakuje to wlasnie ma taki odruch :-)

  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 1 października 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po lekarzu. Infekcja wirusowa. Dwa syropy i euphorbium do nosa.dodatkowo wit. C, nasivin, aromactiv, hasco sept i maść majerankowa. Jak sie nie poprawi, to wrócić. I czasem mam dac jej troche poplakac na brzuchu, bo gile wtedy sie rzadsze robia i zaraz odciągnąć.
    Dodatkowo Wiktoria mnie zarazila i moja meme :/

    My tez miałyśmy problem z grudkami. Ale my na sloiczkach. Zaczęłam jej rwac chlebek i różne rzeczy co np może,a ja jadłam i potem już nauczyła sie jesc grudki i Nie ma problemu.

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 1 października 2018, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prdle czytałam o tym kryzysie 8 miesiąca jak o ufoludkach a dzisiaj kuwa normalnie jakby ktoś o moim dziecku pisał. Wrzask dosłownie o wszystko i o nic, w sumie tak jest juz dlugo, ale dzisiaj totalna kumulacja. Manifestuje swoje jestestwo że hej. A ja razem z nią przeziebiona, do tego śpię w nocy 3 razy po półtorej h, bo inaczej ostatnio się nie da. Skąd brać cierpliwość? Już śpiewam czasem żeby nie oszaleć chociaż nie wiem czy to nie jest dobry wstęp do szaleństwa.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 1 października 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie od jutra 8 miesiąc, a kryzys już chyba trwa w najlepsze ;) Wczoraj jak mąż był w pracy to miałam mały kryzys. Mały ciągle marudził, a ja już nie dawałam rady. Chyba hormony okresowe plus zmęczenie. Płakać mi się chciało i miałam jakieś głupie myśli. Dziś jest o wiele lepiej.
    Dziś wyrzuciłam męża z młodym na spacer, a ja zajęłam się na spokojnie sprzątaniem. Jeszcze nie wrócili, ale pewnie da mu tam młody popalić :)
    Ostatnio zauważyłam, że im bardziej opatulę młodego, tym ciszej siedzi i szybciej zasypia w wózku. Dałam mu nawet cienkiego jaśka, żeby mu było przytulniej.
    Do spacerówki z Barletty już się ledwo mieści, a w nowej nie chce jeździć. Przynajmniej nowa spacerówka stoi w domu i robi za wózek domowy, leżaczek i co tam jeszcze się da. Przydaje się, bo zawsze to choć trochę mniej noszenia. Przejadę sobie z pokoju do pokoju i nie muszę przenosić klocuszka w leżaczku.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 1 października 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do jedzonka, to mój preferuje domowe. Jeszcze niedawno słoiczkami całkiem pluł. teraz zaczął jeść, ale nigdy nie zjada całego. Raczej je niedużo. Nadal na deser, lub do popicia musi być mleczko.
    Konsystencja papki średnio mu podchodzi. Woli właśnie takie grudeczki, małe kawałeczki. No ale do łapki, to też wziąć jedzenia nie bardzo chce i po chwili wyrzuca. Ale jak ja daje mu po kawałeczki do buzi np. chlebek, albo placka, to ładnie je.

    Makasa tę serię w lidu fajną maja. Ja często kupuję te wędliny bez chemii i też zastanawiam się, czy małemu nie dawać. Teraz kupuje kabanosy niby dla dzieci, a jednak mają mały dodatek konserwantu. Poza tym nie mają podejrzanych składników. Nie wiem już sama czy mały dodatek konserwantu dyskwalifikuje wędlinę. Czy lepiej podawać te Pure z Lidla. Niektórzy piszą, że w małych ilościach nie są groźne, o ile się ich nie poddaje obróbce cieplnej,a niby chronią przed jadem kiełbasianym itd. W sumie te wędliny do sklepów mięsnych też przychodzą w wielkich paczkach i też są tam konserwanty.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 1 października 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka współczuję, zdrowia dla Was.

    Łucja je w tej chwili zupy rozdrobnione widelcem więc kawałki wcina.
    Chleb dostaje do łapy ale bardziej rozwala niż je.

    Małżowinka... jak ja Ciebie rozumiem, nie masz pojęcia. Ale będzie lepiej, serio.

    małżowinka lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 1 października 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do parówek, poczytajcie sobie o zadławieniach, parówki są bardzo wysoko, w pierwszej trójce, przyczyn zadławień. Do 3 roku życia powinno się parówkę kroić najpierw wzdłuż, potem na plasterki, bo są miękkie i mają na tyle specyficzny kształt że dzieci zwyczajnie się nią dławią.
    Ja zresztą Zuzi w ogóle parówek nie daję, bo nie ma w nich nic wartościowego, a ten szogun w ogóle nie je warzyw i owoców. No nie je i koniec.

  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 1 października 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko moja Marysia do 2,5 roku życia jadła wszystkie zupy,surówki,warzywa i owoce.Bardzo lubiła jeść.Mniej więcej od 3 roku przebiera w jedzeniu.Z warzyw to tylko ogórki.Ale ogórkowa ktora kiedyś była jej ulubioną zupą teraz nie ruszy:/Pamiętam jak surówki z kapusty wcinala a teraz w życiu nawet nie chce spróbować.Mam nadzieję że jej się odmieni znowu.Z owoców to zje maliny,banany,jabłka.Za to pomarańczy czy mandarynek nawet nie polize.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 19:27

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 1 października 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo widzicie to jak u nas był Armagedon z Adamem jakiś czas temu to pewnie było spowodowane tym skokiem 8 miesiąca.Powiem tylko tyle że po paru dniach przeszło mu samo.A już się bałam że dziecko mi się zepsuło.

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 1 października 2018, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko dzięki,a jak twoje dzieci? Potrzebny lekarz, czy raczej jeszcze nie?

    Sylwia właśnie tak bede robić,a jaki probiotyk jest dobry? Nigdy nie dawałam, bo nie miałam potrzeby, wiec sie w tym temacie nie orientuje.
    Mi do niedawna zostało 2kg do wagi sprzed ciąży, bo niestety przytylam bardzo dużo, bo aż 22kg. W 7 miesięcy spadło 20. A teraz zamiast schudnąć 2, to 2 przytylam i teraz znów 1. Brzuch jako taki, kilka ćwiczeń i będzie płaski, gorzej z nogami, bo mam szeroką miednice i no w dole nie wyglądam szczuplo, ale tez nie bardzo grubo. Do ćwiczeń nie mam mobilizacji, czasu i siły. Ale łącznie musze zrzucić Koło 6-8 kg i będzie tak jak było kiedyś i jak mi się podobało.

    Nie wiem kto pisal o nawilzaczu powietrza, eale orientujecie sie jaki jest dobry i w rozsadnej cenie?

    Czasem podaje mlodej parówki, jak juz pomyslu brak, ale tez delikatnie rozgniatam widelcem i je bardzo ladnie.

    No i u nas tez skok pelna para. Dziecko zepsute calkowicie. Do tego choroba, wiec juz armagedon.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 23:35

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka z takich latwo dostepnych w aptece i dobrych to dicoflor30 i multilac. Podaje sie 5 kropel dziennie. Nawilżacz jakikolwiek fajnie jakby mial opcje jonizacji. Jezeli u ciebie w domu jest problem z wilgornoscia powietrza to lepiej zainwestowac w lepszy o wiekszej mocy.

    No ja chcialabym przytyc jakies 3kg bo wygladam jak patyk. Ostatnio zaczelam kupowac ubrania rozmiar mniejsze :-/. Fakt ze jem nieregularnie alr to jest chyba nie do przeskoczenia w naszym przypadku

  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 2 października 2018, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh, dołączamy do zakatarzonych. Efekt niedzielnych urodzin. Trochę wkurzajace, ale już nic nie zrobię. Oby szybko przeszło.

    ja ważę 2 kg mniej niż przed ciążą. A jem sporo, ostatnio mama mnie poinformowała, że zjadłam 8 placów - po tym jak mówiłam, że coś mnie brzuch boli. jem kolacje o 21, wcześniej nigdy. myślę, że to kp tak wyciąga

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 2 października 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka Łucja jest zapisana do dr na jutro, nie było wcześniej miejsc, niby katar mniejszy ale chcę żeby lekarz ją osłuchał bo kaszel ma brzydki od tego kataru.
    Ja mam nawilżacz chyba hyundai, już ze 3 lata, i jestem zadowolona.

  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 2 października 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mimo kp chodzenia srednio ok 5km dziennie. Waze 5kg więcej niż przed ciążą.
    Ale poprzednio było tak samo w moim wypadku ćwiczenia fizyczne plus dieta to klucz do wymarzonej wagi.
    Jednak przy moim wzroście 183 tych kg na plus nawet nie widać.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
‹‹ 1417 1418 1419 1420 1421 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ