Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Megiii, podziwiam Cię jak go ogarniasz do tak późnych godzin, serio u nas 2 drzemki i jak się położę z nią go sama mam zjazd formy to godzinę do 2 śpimy, sama śpi pół godziny i koniec no i przeważnie o 19 śpi albo zasypia, ale zaczęła tak spać od kiedy rzadziej chce pierś.
Wiem że naukę czystości ma czas
ale dziwiło mnie że pielucha taka ciężka a ona nic nie powie że jej przeszkadza, też z nią rozmawiam że jest siku albo kupa i musimy przebrać, to czasem jak jej coś przerwę to się wkurza ale ogólnie daje bez problemu przebrać, podaje pieluchę ze stosu. Tak się właśnie tylko zastanawiałam bo ten wspomniany synek koleżanki to niemal od urodzenia sygnalizował że coś zrobił właśnie piszczeniem, jak się spotkałyśmy jak dzieciaki były młodsze to przez 2 godziny miał 2 razy zmienioną pieluszkę
Moja czasem je jak smok, zastanawiam się gdzie to wszytsko mieści
i też jakoś co 2 godziny by przeżuwała
06.07.2016 [*] Aniołek -
myszka u nas z jedzeniem to samo. Moi rodzice czasem patrzą i nie wierzą. Z jednej strony fajnie, że je i nie marudzi i nie muszę latać za nią z łyżeczką, ale czasami się zastanawiam czy aby nie za dużo i nic jej nie będzie. Kiedyś po 7 pierogu zaczęłam ją zajmować piciem, bo już sama się zastanawiałam czy to dobrze żeby tyle zjadła. Dzisiaj po 8 rano wpadła w szał, nie wiedziałam o co chodzi, bo drugie sniadanko jemy o 9. Jak zaczęła wyjadać jakiś kurz wydobyty z dywanika to mnie oświeciło, że może jednak głodna.
Polaj, Asasa lubią tę wiadomość
♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Lilly dokładnie tak jak moja, jak wsunęła 7 pieroga to nie dowierzałam że małe dziecko tyle zje, a potem normalnie jeszcze kolację wołała. Moi rodzice też podziwiają, teściu tylko komentuje że jak będzie tyle jadła to nigdy nie będzie chodzić
a ona naprawdę jest chuda, jeszcze 10 kg nie ma, w zeszłym tygodniu miała 9200 a ubranka na 86 przeważnie nosimy bo 80 są krótkie w nóżkach i rączkach. Mam nadzieję że ona tych głupich tekstów nie będzie pamiętać a potem to teść się zamknie.
Też się obawiam czy sobie żołądka nie rozepcha, ale są dni że je mniej, więc sobie tłumaczę że widocznie tyle potrzebowała zjeść
06.07.2016 [*] Aniołek -
Myszka to Twoja Iza to długa kruszynka
a dziecko jak chce to niech je.
Jakby nie jada to też by mieli powód do narzekania i krytykowania.
Co by powiedzieli na moją kluskę prawie 13 kg na liczniku i ubranka 86 lub 92
Megiiii lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Polaj, no taki typ ludzi że się nie dogodzi jak Iza była malutka to teściowa krytykowała że ją stale noszę, a jej córka kładła dziecko w pokoju obok i ono sobie samo spokojnie leżało, to jej mówiłam że skoro do nich przyjechaliśmy to chcę żeby Iza z nimi przebywała a nie sama w pokoju obok, teraz Iza ma ich w nosie i nie chce przyjść, ciągnie ją na schody bo w domu ma bramkę i nie wyjdzie, to też teściowa jęczy że nawet do nich nie chce przyjść (nie chce przyjść bo rzadko ich widuje i ich prawie nie zna). No ręce opadają
Ja nie wiem co to za ocenianie czy dziecko jest kluseczką czy nie, ja czegoś takiego nie widzę, dla mnie to jest po prostu dziecko, nie porównuję że "o to ale kluska, moja nie jest taka gruba", albo "ale chudy patyk, moja to ma przynajmniej trochę ciałka". No nie wiem tak już mam, dorosłych też tak nie oceniam, nie umiem i nie widzę jakoś tych nieznaczących szczegółów
Pochwalę się Wam, zrobiłam wczoraj dla młodej królika/zająca na szydełku, jakąś wenę dostałam, bo mimo że mnie ręce i dupa bolały to go robiłam, dotychczas wszelkie maskotki Iza olewała, ograniczała się do pokazania że mają oko i rzucała w kąt, a dzisiaj królika ściskała za uszy, gryzła ogonek i przytulała!!! Może wyczuła że matka serce włożyła w zrobienie go Ba, nawet jak zasypiała to go ściskała, ale jednam zwyciężyło przyzwyczajenie i wróciła do ściskania mnie a do maskotki przytuliła się policzkiem, ale może powoli królik mnie zastąpi? Łudzę się
Polaj, Lilly123, Krokodylica, Megiiii lubią tę wiadomość
06.07.2016 [*] Aniołek -
Zazdroszczę tego szydełka nigdy się na nim nie nauczyłam robić.
Ale teraz podczas domowej rehabilitacji robię poduszki i kocyki z włóczki Alies Puffy potrzebuje tylko paluszki którymi pomału zaczynam ruszać.
Megiiii lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
myszka do identyczne jak moja. Wczoraj na szczepieniu nie dało jej się zważyć, bo nie chciała mnie puścić, ale na domowej wadze wychodzi 9300-9400 i też nosimy 86. 80 przykrótkie, oczywiście zależy jakiej firmy. Większość ubranek mam z firmy gdzie rozmiar 86 jest niby przeznaczony na 18-24 miesiace a np taki hm 86 ma na metce 12-18 miesięcy. Rozmiar rozmiarowi nierówny. Mówią, że grubiutka? Moja to mi się wręcz szczuplutka wydaje
Wracając do tego jedzenia, też właśnie czasem ma tak, że zje mniej a czasami ma jakieś szalone możliwości.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Polaj aż poszłam obczaić co to za włóczka i wow podziwiam, to w ramach rehabilitacji ręki? Wiesz może szydełko jeszcze przed Tobą? Ja się nauczyłam dopiero po ślubie ale ile się naryczałam przy tym to tylko ja wiem
Lilly no popatrz a u mnie na metkach przy 86 jest na 12-18 m-cy. Coś tam co jakiś czas bąkną że grubasek albo że fałdki ma większe niż ktoś tam, może faktycznie tak było, nie wiem nie umiem ocenić, ale od kiedy się rusza to fałdki zmalały. Czy szczuplutka to nie wiem brzuszek potrafi mieć taki jak ja teraz w ciąży.
No właśnie jakiś czas temu wsunęła 7 pierogów, wydaje mi się że jakbym jej dała kolejnego to może też by zjadła, a wczoraj weszły 2 i koniec, kiedyś jajecznica z 4 jajek weszła ot tak, już się nie powtórzyło
06.07.2016 [*] Aniołek -
haha no brzuszek to co innego, czasami mam wrażenie, że najpierw wchodzi brzuch a potem cała Ola
moja po tym 7mym pokazywała na talerz, że dalej chce, to było już całkiem dawno, miała dokladnie 12,5 miesiąca. Ostatnio zjadła ledwo 5 bo.. zasnęła w krzesełku podczas jedzenia.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
No co ty to musiały być senne pierogi, moja sama z siebie nie zaśnie, no chyba że na spacerze albo w aucie jak jest czas drzemki lub jest bardzo zmeczona, w domu musi być przytulona do mnie na łóżku i ewentualnie uda mi się ją odłożyć do łóżeczka, muszę kombinować jak ją tego oduczyć do sierpnia
06.07.2016 [*] Aniołek -
Przylaczam się do pytania Myszki:) i chciałam Was jeszcze zapytać o jedna sprawę. Zauwazylam, ze od kilku dni po nocy pampers jest suchy. Zawsze była mokra bomba A teraz nic. Dopiero jak zje śniadanko chwilkę się pobawi to robi się mega mokry. Czy to znak ze możemy zaczynać przygodę z nocnikiem?
9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc -
Do ogrodu to na pewno fajny bedzie tor wodny ale to na cieple dni lub taki rozpryskiwacz wody w ksztalcie osmiornicy, ktory podlacza sie do koncowki weza ogrodowego. Taczka z narzedziami ogrodowymi no i jesli ktos nie ma blisko placu zabaw to hustawka, zjezdzalnia itp chociaz to zalezy od dziecka bo moj starszy syn slabo tym zainteresowany i wlasciwie bylo to zbedne ale juz na placu zabaw uwielbial takie rzeczy.
Najlepsze zabawki to jednak „nie zabawki” czyli lampki ogrodowe, kamyczki, miotla, wiadra na chwasty, patyki, doniczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 10:36
https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Myszka to tylko tak w domu dziergam dla zabicia czasu.
Rehabilitację zaczęłam w ubiegłym tygodniu i długa droga przede mną jestem dobrej myśli. Szkoda tylko że mam nerw promieniowy porażony i przez to brak czucia w małym i serdecznym palcu a takze w połowie dłoni a dodatkowo kciuk też do du... uczesac sie nie potrafie bo lokcia nie wyprostuje i nie zginam.Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Polaj, daj sobie jeszcze trochę czasu, wierzę że wszystko u Ciebie wróci do normy, rehabilitujesz się już, pewnie jest Ci ciężko ale będzie lepiej, a jak dzieciaczki? Synek próbuje pomagać?
Stere no kamyków i chwastków u mnie dostatek krokusy jej się mega podobały ale już przekwitają, widziałam zjeżdżalnię z której można zrobić kosz do koszykówki i od biedy bramka do nogi też jest. Na razie to bramę musimy zrobić bo nam psy sąsiadów włażą co mnie od dawna do furii doprowadza, niby w tym roku teść ma przyjechać i spawać, zobaczymy
06.07.2016 [*] Aniołek -
Łatwo nie jest.
A mam taką podpowiedź dla mam które chcą zaprzestać karmienia nocnego ( mi się sprawdziło)
Na początku lutego się rozchorowałam i zaczęłam spać w innym pokoju w związku z tym nie wstawałam w nocy do mlodej tylko mąż. Dzidzia mimo że wcześniej cycowala przez pół nocy teraz ja cała od 2 miesięcy przesypia. Ma początku pobudki były dość częste czyli 4-5 razy. Teraz niekiedy się budzi ale mąż do niej idzie i ta dalej spi.
Może spanie mamy w innym pokoju jest jakimś rozwiązaniem. Zawsze warto spróbować.Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012
