Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHahahaha, wczoraj wyłam w domu. Nie wiem co mi odbiło. Płakałam że mogę aa, przez czy aby wszystko z ☆ Jest ok bo nie mam objawów
Po że moje kochanie pojechalo na sport a ja zostałam sama. I moje kochanie powiedziało tak nie płacz bo tym razem już się nie wykręcisz z tego numeru i ☆ zostanie z nami. Zaczęłam sie tak śmiać że do dzisiaj mi tak zostało i mam nadzieje zostanie na następne 8 miesięcy.☆ -
Dziewczyny strach zostanie już na zawsze nieważne czy o fasolke teraz czy o poród czy już o dziecko "dorosłe" takie jest życie będzie nam towarzyszył już zawsze. Wiec jak nie masz objawów to się ciesz jak je masz to przyjmij że tak musi być i już. Nakrecone bedziemy już zawsze.


-
nick nieaktualny
-
Bankowo znajdziesz leginsy i nie tylko, w pierwszej ciąży głównie w hamie się zaopatrywałam, mają w miarę ludzkie ceny dla ciuchów ciażowych.Agniechaaaa wrote:Dziewczyny z innej beczki wiecie moze czy w Hm kupie legginsy ciążowe??? Muszę kupić nowy zapas i wole juz kupić brzuszkowe

Z niusów rozładowujących atmosferę na naszym wątku to uwaga uwaga! mój ciążowy mózg się powoli włącza, robie się roztrzepana, zapominalska, a dzisiaj wracając od lekarza przywaliłam w bramę sąsiada jak wjeżdżałam tyłem autem w ulicę. Nosz szlag by to. Brama cała, ale auto zarysowane jak jasna cholera. Czekam na męża jak wróci i jego wyrok. Znacie jakieś sposoby na rozładowanie napięcia małzeńskiego
:D
Krokodylica lubi tę wiadomość


-
nick nieaktualnyAndzia87 wrote:Bankowo znajdziesz leginsy i nie tylko, w pierwszej ciąży głównie w hamie się zaopatrywałam, mają w miarę ludzkie ceny dla ciuchów ciażowych.
Z niusów rozładowujących atmosferę na naszym wątku to uwaga uwaga! mój ciążowy mózg się powoli włącza, robie się roztrzepana, zapominalska, a dzisiaj wracając od lekarza przywaliłam w bramę sąsiada jak wjeżdżałam tyłem autem w ulicę. Nosz szlag by to. Brama cała, ale auto zarysowane jak jasna cholera. Czekam na męża jak wróci i jego wyrok. Znacie jakieś sposoby na rozładowanie napięcia małzeńskiego
:D
Teraz musi wybaczyć Ci wszystko
Moze dzis podjade jeansy mnie wkurzają bo jednak uciskają i nie są tak elastyczne
-
Andzia87 wrote:Bankowo znajdziesz leginsy i nie tylko, w pierwszej ciąży głównie w hamie się zaopatrywałam, mają w miarę ludzkie ceny dla ciuchów ciażowych.
Z niusów rozładowujących atmosferę na naszym wątku to uwaga uwaga! mój ciążowy mózg się powoli włącza, robie się roztrzepana, zapominalska, a dzisiaj wracając od lekarza przywaliłam w bramę sąsiada jak wjeżdżałam tyłem autem w ulicę. Nosz szlag by to. Brama cała, ale auto zarysowane jak jasna cholera. Czekam na męża jak wróci i jego wyrok. Znacie jakieś sposoby na rozładowanie napięcia małzeńskiego
:D
Andzia, uuuu, z autem i facetem nie ma żartów
, u nas mimo że mam swoje auto to mężu czasem oglada i pyta czy gdzies nie stuknęłam bo coś tam widzi. To mnie doprowadza do szału, bo twierdzę że to moje auto i ma mnie nie rozliczać z każdej ryski.
A co mózgu ciążowego i roztrzepania - dzis wpadłam do biedry i chwyciłam ogórki korniszony, szybko do domu, otwieram, prawie lykam jednego i nagle ogień w gardle!
Okazało się że kupiłam korniszony z chili
Andzia87, Ruda_ann lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAndzia87 wrote:Będziesz tam miała też fajne dżinsy z elastycznym paskiem do wyboru. No ale wiadomo, że leginsy, zwłaszcza na zbliżające się lato będą fajniejsze
Wole legginsy
jensow jeszcze sie nanosze po
hihihi zresztą ja uwielbiam legginsy ❤️❤️Ostatnio zainwestowałam w sporą ilość jeansów niepotrzebnie
-
Ja juz po wizycie
nasz dzieć to wielkoludek
rośnie jak oszalały. Ostatnio według OM na usg byłam w 7+0 a z usg wychodziło 7+1 , dzisiaj według usg jestem w 7+6 a nasza dzidzia według usg odpowiada 8t+3d :p termin porodu zmienił mi się na 30 Grudnia 
Jeszcze ładniej bije mu serduszko
widziałam jego rączki
Andzia87, Anuśka, ana167, kate88:), Ruda_ann, BlackCatNorL, madzia8lenka, FreshMm, Myszk@, natki89, s1985, zapachmalin, Mama-Ali, helagazela, MoniaP, jagodowa91, izalika, Agniechaaaa, Karmelova, Krokodylica, alexast, agulineczka, be_aduska, Raven lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mama-Ali wrote:Andzia, uuuu, z autem i facetem nie ma żartów
, u nas mimo że mam swoje auto to mężu czasem oglada i pyta czy gdzies nie stuknęłam bo coś tam widzi. To mnie doprowadza do szału, bo twierdzę że to moje auto i ma mnie nie rozliczać z każdej ryski.
A co mózgu ciążowego i roztrzepania - dzis wpadłam do biedry i chwyciłam ogórki korniszony, szybko do domu, otwieram, prawie lykam jednego i nagle ogień w gardle!
Okazało się że kupiłam korniszony z chili
Ja zrobiłam takie zadrapanie, że nawet nie będę się musiała do tego przyznawać. Widać z daleka:D
Ale to już chyba taka tradycja, w pierwszej ciąży też wpadłam w bramę, tylko tym razem naszą, a nie sąsiada. Ale wtedy uszkodzenia były większe bo wgniotłam drzwi. Po tej wpadce, to nasze nowe auto podlegało non stop rewizjom.
Także Mama-Ali nie przejmuj się, następnym razem jak mąż będzie się czegoś doszukiwał opowiedz moja historię. Na pewno będzie mu lepiej na sercu
Morwa! Gratki! Jaki wielgachny i już ręce widać? Szok! Słyszałam, że TP porodu może się zmieniać w miarę jak dziedzic będzie rósł i ponoć ten termin z I usg jest najbardziej miarodajny.
Morwa lubi tę wiadomość


-
Morwa wrote:Ja juz po wizycie
nasz dzieć to wielkoludek
rośnie jak oszalały. Ostatnio według OM na usg byłam w 7+0 a z usg wychodziło 7+1 , dzisiaj według usg jestem w 7+6 a nasza dzidzia według usg odpowiada 8t+3d :p termin porodu zmienił mi się na 30 Grudnia 
Jeszcze ładniej bije mu serduszko
widziałam jego rączki
No kochana
To będziesz miała niezłego Sylwestra
Morwa lubi tę wiadomość
-
Pomyłka nie 8+3 tylko 8+2 :p
A tu zdjęcie naszego Gumisia
Mój mąż stwierdził, że to "Gumiś zaa kratami" 
Nasze całe 18,3mm szczęścia
Ruda_ann, Marzycielka111192, ana167, FreshMm, pietruszkanatki, helagazela, kate88:), Anuśka, BlackCatNorL, Agniechaaaa, Krokodylica, alexast, Monikamonia, be_aduska, Raven lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Andzia87 wrote:Morwa! Gratki! Jaki wielgachny i już ręce widać? Szok! Słyszałam, że TP porodu może się zmieniać w miarę jak dziedzic będzie rósł i ponoć ten termin z I usg jest najbardziej miarodajny.
Ja mam w kartę ciąży wpisana datę z dzisiejszej wyżyny
30 Grudnia ciekawe czy się sprawdzi





nie, nie na usg (to dopiero za tydzień)


