X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 27 maja 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast wrote:
    A mnie chyba koleżanka z pracy zaraziła jelitówką. Tzn. Jej córka miała, całą noc siedziała na kiblu. Koleżanka poszła z nią do lekarza po leki, odstawiła ją do domu i przyjechała do pracy.
    Wściekłam się strasznie, bo w ostatniej ciąży była ta sama sytuacja. Koleżanka całą noc przesiedziała na kiblu i przyszła do pracy. Parę dni później cała moja rodzina miała. Ja brałam leki a potem dowiedziałam się o ciąży, która w 12 tyg obumarła. A teraz znowu siedzę przez nią na kiblu. Jak się coś okruszkowi stanie to nie wiem co jej zrobię. K...wa to już drugi raz.

    Czy w ciąży można brać smekte?

    W Wielkopolsce przynajmniej panuje teraz jelitówka, bo ma moja mama, brat i znajoma (to moje rodzinne strony).

    alexast lubi tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nic nie pisałam bo miałam małą tragedie. Wczoraj przed pracą kroiłam chleb i sobie pól palca odkupiłam jak to sie stało to sobie zemdlalam. Bylam sama w domu. Odcknelam sie chyba po pół godzinie w kałuży krwi. Zadzwonilam pobpogotowie, pomigli. Boze dlaczego właśnie mi cis takiego sie przytrafia !!! Plakalam wpadlan w histerię. Dostwlan jakieś bóle w podbrzusze. Teraz znowu sie martwie ze msluszek dostal dawkę stresu. Mialan sie nie martwic i nie analiziwac a tu cos takiego. Drama. W poniedzialek ide do lekarza i mam nadzieję ze z moja gwiazdką wszystko ok. Kurcze mogło cos sie stać od tych skurczy?

  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexast wrote:
    A mnie chyba koleżanka z pracy zaraziła jelitówką. Tzn. Jej córka miała, całą noc siedziała na kiblu. Koleżanka poszła z nią do lekarza po leki, odstawiła ją do domu i przyjechała do pracy.
    Wściekłam się strasznie, bo w ostatniej ciąży była ta sama sytuacja. Koleżanka całą noc przesiedziała na kiblu i przyszła do pracy. Parę dni później cała moja rodzina miała. Ja brałam leki a potem dowiedziałam się o ciąży, która w 12 tyg obumarła. A teraz znowu siedzę przez nią na kiblu. Jak się coś okruszkowi stanie to nie wiem co jej zrobię. K...wa to już drugi raz.

    Czy w ciąży można brać smekte?
    Absolutnie nie bierz Smekty itp! Jeśli masz jelitówkę to musisz ten syf wydalać a nie zatrzymywać w jelitach. Pij bardzo dużo i przeczekaj to cholerstwo.

    alexast lubi tę wiadomość

  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FreshMm wrote:
    W Wielkopolsce przynajmniej panuje teraz jelitówka, bo ma moja mama, brat i znajoma (to moje rodzinne strony).
    oczywiście nie lubię tego postu, niechcący się wcisnęło chciałam tylko zacytować. Współczuję Twojej rodzince. U koleżanki na wiosce też panuje ale u nas na szczęście nie. Olek ze żłobka też żadnego syfu nie przynosi.
    Chodzi mi o to, że jak już jej córka ma to mogłaby choć dzień zostać w domu, żeby zobaczyć czy ona nie odłapała i żeby nie zarażać nas. Mamy super kierownika więc nie ma problemu żeby wziąć wolne.

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackCatNorL wrote:
    Absolutnie nie bierz Smekty itp! Jeśli masz jelitówkę to musisz ten syf wydalać a nie zatrzymywać w jelitach. Pij bardzo dużo i przeczekaj to cholerstwo.

    Dzięki za info. Może tak będzie lepiej.

    Gwiazdeczka. Nie martw się wszystko będzie z dzidzią dobrze.

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ☆gwazdka wrote:
    Dziewczyny nic nie pisałam bo miałam małą tragedie. Wczoraj przed pracą kroiłam chleb i sobie pól palca odkupiłam jak to sie stało to sobie zemdlalam. Bylam sama w domu. Odcknelam sie chyba po pół godzinie w kałuży krwi. Zadzwonilam pobpogotowie, pomigli. Boze dlaczego właśnie mi cis takiego sie przytrafia !!! Plakalam wpadlan w histerię. Dostwlan jakieś bóle w podbrzusze. Teraz znowu sie martwie ze msluszek dostal dawkę stresu. Mialan sie nie martwic i nie analiziwac a tu cos takiego. Drama. W poniedzialek ide do lekarza i mam nadzieję ze z moja gwiazdką wszystko ok. Kurcze mogło cos sie stać od tych skurczy?
    Ło matko! To faktycznie nie fajna sytuacja :/
    Ja w I ciąży zemdlałam w sklepie, upadłam na podłogę i kilka minut nieprzytomna byłam ale na szczęście nic się nie stało złego ani maluszkowi ani mi. No ale skąd wiesz na jak długo straciłaś przytomność? Co ratownicy medyczni mówili?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackCatNorL wrote:
    Ło matko! To faktycznie nie fajna sytuacja :/
    Ja w I ciąży zemdlałam w sklepie, upadłam na podłogę i kilka minut nieprzytomna byłam ale na szczęście nic się nie stało złego ani maluszkowi ani mi. No ale skąd wiesz na jak długo straciłaś przytomność? Co ratownicy medyczni mówili?

    Bo mam zegarek w domu i szykowalam siebie lanapki do pracy. Chcieli mnie do szpitala wziąć ale nie chcialam. Zadzwonili po meza i jak przyjechal to pojechali.teraz sie marywie bo yo byly straszne empcje. Dostalam jakies skurcze. Wara mi z nerwów skakala. Jetem nieskoncentowana, nie wiem.gdzie mi mózg wyparował.

  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdka idź do lekarza, uspokoisz się.

  • Anna 1985 Koleżanka
    Postów: 40 41

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, ale się cieszę, że już nadszedł weekend:)Można się wreszcie porządnie wyspać i odpocząć.
    Witam nowe dziewczyny i gratuluję wczorajszych serduszek.

    Gwiazdeczka, całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło. Takie upadki mogą być groźne zwłaszcza jak nikogo nie ma w domu. A jak się teraz czujesz?

    Marzycielka ja miałam na początku ciąży ochotę za pomidorówkę ciągle, ale jakoś mi przeszło i na razie zupy mnie nie interesują. Zaczęłam jeść ze smakiem owoce i sałatki więc to i tak sukces.

    orsnap9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ide zaraz do pracy. Co mam lekarzowi powiedziec. Dzisiaj jest sobota. Mieszkam.w niemczech nie wiem ale tu ciaze to nic takiego.

  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 27 maja 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ☆gwazdka wrote:
    Ide zaraz do pracy. Co mam lekarzowi powiedziec. Dzisiaj jest sobota. Mieszkam.w niemczech nie wiem ale tu ciaze to nic takiego.
    Dlaczego nie pojechałaś z nimi do szpitala jak chcieli Cię zabrać? Z jednej strony Cię rozumiem ale z drugiej przepraszam ale nie. Każdy twój post to strach o dziecko a jak widzisz że działo się z Tobą coś złego i masz możliwość jechać do szpitala to zbadać to odmawiasz. Również mieszkam w Niemczech i fakt że ciąży nie traktują tutaj jak w Polsce ale tutaj jest lepsza służba zdrowia, inne traktowanie. Nawet jak teraz pójdziesz do szpitala i poprosisz o badanie bo się boisz że coś się stało to napewno Cię przyjmą.

    Agness12, BlackCatNorL, Ruda_ann, Krokodylica lubią tę wiadomość

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w ten piękny i upalny dzień :)

    Wstałam dziś niby raniutko, ale po śniadaniu znów mnie zmogło i...poszłam spać :P

    Jak piszecie o zachciankach... :) ja od poniedziałku codziennie do czwartku włącznie na kolację jadłam.. serdelki :P :P :P
    Nie było dyskusji - musiałam zjeść i koniec :P

    Na szczęście wczoraj już nie miałam ochoty :) ufff

    Marzycielka111192 lubi tę wiadomość

  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 27 maja 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2019, 13:15

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 27 maja 2017, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zjadłam słone pistacje i popiłam mleczkiem w tubie

    Ruda_ann lubi tę wiadomość

    7b0f9c1e19.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuśka - dobry miks :P :P :P
    hahahahaahah :D chyba by mnie zemdliło... :D

    Ale mój B jadł ostatnio kiełbasę wiejską i zagryzał ją serkiem homogenizowanym... o.O także albo ciąża współczulna to nie jest ściema, albo zwariował :D :P

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja27 wrote:
    dziewczyny a mam pytanie bo jedne mają zatwardzenia a ja mam codziennie biegunke to jest normalne chyba tak co? W nocy co chwile siku się budzę także spać nie umie i wstaje o 5 rano a popołudniu to tak mnie spanie bierze że z chęcią bym spała nawet na siedząco . Już się 6 czerwca nie mogę doczekać aż zobaczę fasolke siostra ma przyjechać z Gdyni bo ja mieszkam w Jastrzębiu ze Śląska jestem i powiedziałam jej ze może iść ze mną fasolke zobaczyć córka moja przeżywa bo też chcę zobaczyć to jej mówię jak mama będzie miała robione za niedługo usg przez brzuszek to ja wezmę żeby zobaczyła rodzeństwo ona to chyba najszczesliwsza jest bo jedynaczka to się już doczekać nie umi. Boże ale się rozpisalam hehe aaa a i gratulacje serduszek już wam zazdroszczę że widzieliście fasolki
    Patrycja, ja na początku dużo częściej miałam biegunkę niż zaparcia... Teraz biegunka też się zdarza, ale dużo rzadziej :) częściej niestety zaparcia, mimo że jem dużo błonnika i bardzo dużo piję (cały czas chce mi się pić, więc samej wody wypijam jakieś 4 litry a do tego herbatki ziołowe, soki...). I to normalne :)
    Pij dużo, żebyś się nie odwodniła, bo to przy ostrej biegunce niestety jest możliwe.

    Patrycja27 lubi tę wiadomość

  • Tusia_87 Autorytet
    Postów: 3511 2302

    Wysłany: 27 maja 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane.
    Melduje jestem żyje podczytuje :-)
    Gratuluję wszytkim pięknych serduszek :-)

    Od środy wieczora tak jak dr zalecił i przepisał biorę luteine dopochwowo (100mg)
    W czwartek zaczęły się bóle podbrzusza a wczoraj ledwo chodziłam tak mnie bolało
    Kiedy leżałam, siedzialam czy stałam było ok podczas chodzenia tragedia i to tak w okolicach jajników.
    Teraz juz wiem ze to zadziałało tak nagle podwyższenie luteiny plus to ze wczoraj trochr mialam bieganiny bo zalatwialam kwiaty dla dzieci z okazji dnia mamy poznij je przystrajalam pozniej spowrotem polecialam po 40 roz i dodatki i zrobilam dla mojej mamy piekny wielki kosz z roz :-)
    wiec wczoraj miałam trochę biegania i myślę że to wszystko się złożyło plus luteina jestem spokojna dr tez mnie uspokoił.
    Weekend mam wolny wiec leze mężus wszystko załatwia chodzi po zakupy z psami itd hehe wiec mam dobrze z nim hihi.

    Mdłości mnie męczą nadal ale słuchajcie najgorzej jest po południu. I w ogóle dopóki leżę jest ok jak tylko się pionizuje to musze lecieć do toalety

    3jgx3e3k7i9ddw4h.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 27 maja 2017, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tylko mi w sumie nic nie jest ? Czasami mam nudności tzn . Bardziej wrażliwość na zapachy i piersi mnie czasami pobolewaja i tyle .... To chyba nie znaczy że jest coś nie tak ? No i jeszcze senna jestem . Ostatnio zawsze popołudniu muszę się zdrzemnąć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2017, 13:53

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 27 maja 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w piękna sobotę:) właśnie siedzę na ogrodzie, a Tz kosi trawę...

    A wczoraj wieczorem tak mi się słabo zrobiło, że musiałam usiąść,bo o mało co i bym zemdlala... pierwszy raz mi się tak zdarzylo. Wstałam,uderzenie gorąco.. mdłości dostałam nagle, w uszach mi zaczęło piszczec- masakra . Wystraszylam się :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie posprzątałam :) a teraz już spokojnie mogę oddać się błogiemu lenistwu :P

‹‹ 236 237 238 239 240 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ