Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrycja27 wrote:Witam się z rana
Ja dzisiaj tragicznie się czuje wstałam o 4 nad ranem z bólem w okolicach serca bolało jak oddychalam i dodatkowo zawroty glowy a teraz czekam do ginekologa bo wczoraj się nie załapałam. Ale powiem wam że dzisiaj to katastrofa jak będę się tak cały dzień czuć to niewiem co zrobię.
ojej, kochana, łączę się dziś w bólu.Patrycja27 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry. Gratuluje wszystkich wczorajszych pozytywnych wieści
ja byłam dziś na badaniach i nawet udąło się do pracy nie spóźnić (a już sobie w glowie ukladalam formułkę o ciązy jakby było duzo ludzi) ale wytrzymałam na czczo bez problemu, łyknęłam euthyrox a w drodze do pracy ejszcze zjadłam słodka bułkę bo wiedziałam, ze w samej pracy od razu na jeść nie bede mogla.
Ja jutro wizyta - mam nadzieję, ze Bąbekl rośnie i wszystko jest w porządku.
Co do rodziców to u nas nikt na pewno nam nic nie wypomni bo to pierwsze, a jeszcze po mojej cp to juz w ogóle czekają z utęsknieniemale tak wkręciam wszystich, ze nie pije alko bo biorę leki bo mam mieć zabieg (moja mama wiedziała nawet na co zabieg), ze jak pokazałam mojej Mamie USG z Bąblem z 29.05 to dopiero po chwili zczaiła "To Ty w ciązy jesteś?!" a dopiero dwa dni pozniej napisala mi smsa ze z tego wrazenia chyba nam nie pogratulowala i gratuluje i sie cieszy i wogole jak sie czuje, czy mam mdlosci itp itd hehehe
tesciowie jeszcze nie wiedza.izalika, Krokodylica, helagazela lubią tę wiadomość
-
Gratuluję cudownyc wieści z wizyt i zazdroszczę serduszek
ja się wybieram jutro na wizytę. Trochę wcześnie bo 6+2, ale w przyszłym tyg święto i obawiam się, że do lekarza się nie dostanę.. Może coś już będzie widać.
U mnie w rodzinie też będzie wielki szok, tak obstawiam. O tym, że będzieny chcieli 3 to wszyscy wiedzą (teściowa chyba tylko nie dopuszcza takiej myśli), ale raczrj nastawiali się za jakieś 5 lat, bo nikomu nie mówiliśmy, że już działamyizalika, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Rybaaaa wrote:Gratuluję cudownyc wieści z wizyt i zazdroszczę serduszek
ja się wybieram jutro na wizytę. Trochę wcześnie bo 6+2, ale w przyszłym tyg święto i obawiam się, że do lekarza się nie dostanę.. Może coś już będzie widać.
U mnie w rodzinie też będzie wielki szok, tak obstawiam. O tym, że będzieny chcieli 3 to wszyscy wiedzą (teściowa chyba tylko nie dopuszcza takiej myśli), ale raczrj nastawiali się za jakieś 5 lat, bo nikomu nie mówiliśmy, że już działamy2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
aria40 wrote:A jak duży był pęcherzyk na 5t3d. Ja mam wizytę jutro, bo chcę sprawdzić, czy prawidłowo jest pęcherzyk w macicy. Będzie 5t2d.
-
Część wszystkim
nie martwcie się tym, cobpowiedza tesciowie czy rodzice. Każdy żyje własnym życiem kochane, pamiętajcie o tym. Wiem, że moi teściowie i babcie modlą nam się o dzidzie więc na pewno się ucieszą
moja mama pewnie też, chociaż uważa że mam czas :p
To nowe życie! Nie martwcie się opiniami innych tylko cieszcie dzieciątkiem w brzuchualexast, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam takie pytanie.. jakie macie zwolnienie ciążowe? Ja wczoraj zwróciłam na to uwagę i doktorka wpisala mi zwolnienie leżące. To znaczy, że mam nie ruszać się z domu. Trochę martwię się o ten ZUS. Na następnej wizycie zapytam jej czy już mogę zacząć żyć bardziej normalnie:)
W 12 tygodniu będziemy odstawiac stopniowo też duphaston. Wy też? -
Hey ja dostałam leki na zabicie tsh coś na E młody ma 2.5 cm serducho bije płomienie jest ale słabe no nic leżymy jak to lekarz mi powiedział jeszcze 7 miesięcy i będzie dobrze
Krokodylica, izalika, kate88:), be_aduska, Raven, Ruda_ann lubią tę wiadomość
-
Lovilovi wrote:Dziewczyny, mam takie pytanie.. jakie macie zwolnienie ciążowe? Ja wczoraj zwróciłam na to uwagę i doktorka wpisala mi zwolnienie leżące. To znaczy, że mam nie ruszać się z domu. Trochę martwię się o ten ZUS. Na następnej wizycie zapytam jej czy już mogę zacząć żyć bardziej normalnie:)
-
Lovilovi wrote:Dziewczyny, mam takie pytanie.. jakie macie zwolnienie ciążowe? Ja wczoraj zwróciłam na to uwagę i doktorka wpisala mi zwolnienie leżące. To znaczy, że mam nie ruszać się z domu. Trochę martwię się o ten ZUS. Na następnej wizycie zapytam jej czy już mogę zacząć żyć bardziej normalnie:)
W 12 tygodniu będziemy odstawiac stopniowo też duphaston. Wy też?2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Mikuśka wrote:Hey ja dostałam leki na zabicie tsh coś na E młody ma 2.5 cm serducho bije płomienie jest ale słabe no nic leżymy jak to lekarz mi powiedział jeszcze 7 miesięcy i będzie dobrze2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Lovilovi wrote:Dziewczyny, mam takie pytanie.. jakie macie zwolnienie ciążowe? Ja wczoraj zwróciłam na to uwagę i doktorka wpisala mi zwolnienie leżące. To znaczy, że mam nie ruszać się z domu. Trochę martwię się o ten ZUS. Na następnej wizycie zapytam jej czy już mogę zacząć żyć bardziej normalnie:)
W 12 tygodniu będziemy odstawiac stopniowo też duphaston. Wy też? -
Lovilovi wrote:Dziewczyny, mam takie pytanie.. jakie macie zwolnienie ciążowe? Ja wczoraj zwróciłam na to uwagę i doktorka wpisala mi zwolnienie leżące. To znaczy, że mam nie ruszać się z domu. Trochę martwię się o ten ZUS. Na następnej wizycie zapytam jej czy już mogę zacząć żyć bardziej normalnie:)
W 12 tygodniu będziemy odstawiac stopniowo też duphaston. Wy też?
Ja mam na zwolnieniu, że mogę chodzić. -
Mikuśka wrote:Hey ja dostałam leki na zabicie tsh coś na E młody ma 2.5 cm serducho bije płomienie jest ale słabe no nic leżymy jak to lekarz mi powiedział jeszcze 7 miesięcy i będzie dobrze
ja lecę obecnie na 100 , na zmianę z 75
trzymam kciuki aby plamienia szybko minęły :*