X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko. wrote:
    Hej :) nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętacie, bo kilka tygodni nie pisałam. Usunęłam tamto konto pod wpływem stresu i chwili, ale czytałam Was na bieżąco :)

    Gratuluję wszystkim cudownych wieści z wizyt i trzymam kciuki za pozostałe dobre wiadomości.

    Ja jestem dziś po prenatalnych i ufffff... kamień z serca. Wszystko dobrze. Ze szczęśliwa unoszę się metr nad ziemią. Pewnie, dlatego też zdecydowałam się napisać.

    A co do zwierząt ja jestem mamą labradorki :D

    Miłego wieczoru!
    Cieszę się ,że do nas wróciłaś :) ostatnio przeglądając listę zastanawiałam się co tam u Ciebie :* ogromnie się cieszę ,że wizyta dzisiaj udana :) unoś się nad ziemią , unoś bo zawluzyłaś mamuśka :D

  • P. Przyjaciółka
    Postów: 70 54

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mdłości / wymiotów, to ginka ostatnio mnie uprzedzała, że mogą trwać nawet do 16 tygodnia i żeby się nie zdziwić...

    Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty :)

    Zdrowy Synuś <3
    PI4mp2.png

    * Aniołek - 9 tc - 05.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 2 kochane kocice syberyjskie, mają cudne charaktery i nie wyobrażam sobie życia bez nich :) Mam też psa, który przyszedł do naszej rodziny zanim pojawiły się koty i stwierdzam że jednak z psem jest większy kłopot.. na dwór trzeba iść i do tego mój głośno szczeka, czasem totalnie bez sensu :-p Także jestem za psem ale tylko do domu z ogrodem, w mieszkaniu niekoniecznie, no chyba że jest to mała rasa jak np york.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 23:59

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.

    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. :)

  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aenu wrote:
    Co sądzicie o opalaniu w ciąży? Byłam dzisiaj trochę na słońcu i strasznie mnie spalilo. A więcej siedziałam w cieniu. Pleców nie opalalam, a równiez opalone...

    Ja już pisałam, ze od opalania w ciazy nabawiłam sie plam na twarzy. Tzn normalnie nie sa widoczne, ale jak sie mocniej opalę to widać ciemniejsze miejsca.

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciukasy za dzisiejsze wizyty! :)

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za pomyślne wizyty.

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

    też miałam dziś w planie podglądanie, ale nie uda mi się z pracy wyjść więc umówiłam się na jutrzejszy wieczór, muszę sprawdzić czy wszystko w porządku, genetyczne mam umówione na 14 lipca będę wtedy w 12+3 dniu ciąży, Pappy nie robię bo moja gin nie za bardzo jest do niej przekonana, co prawda mogłam się prosić bo z racji wieku mi się już należy, ale odpuściłam, z synem też nie miałam, tylko dobre Usg i było dobrze :) teraz też na to liczę, gdyby coś się wyszło nieprawidłowo to będziemy badać

    też chciałabym pieska, mój synuś stale mnie błaga o jakieś zwierzątko, chociaż ostatnio zaczął częściej pytać o to kiedy będzie miał rodzeństwo ;0 (jeszcze nie wie, ale znajomym narodziło się niedawno drugie dziecko, i pojawiły się pytania :), jednak mieszkamy w bloku i trochę ciężko mi to sobie wyobrazić, może jak młodsze podrośnie ? zobaczymy


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
  • Pooziomka Przyjaciółka
    Postów: 70 220

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia na wizytach dziewczyny. Ja mam prenatalne 4.07.
    W ogóle mam wrażenie że moje mdłości mnie opuszczają. Jeszcze czasami wieczorem coś złapie ale wtedy idę spać i jakoś daje radę. Jest nadzieja. Przy Franku trzymało mnie do 20 tyg i mdliło 24h na dobę. To było okropne.

    Krokodylica podziwiam Cię!! Dzielna jesteś bardzo!

    Krokodylica lubi tę wiadomość


    <3 <3 <3
    atdctv73md9vqpcz.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybaaaa wrote:
    A ja nie mam zaufania do połączenia bobo+pies czy kot.
    Szwagierka kupiła yorka swoim dzieciom, już prawie 10 lat ma a do tego mają 2 letnie dziecko. Od początku wszystko super, pies się aż "bał" dziecka, do czasu gdy go samochód nie potrącił, bo przeciskał się pod płotem i latał czasem po ulicy. Teraz jest bardzo agresywny i już nie raz małą złapał, a nawet i mocniej ugryzł. Ostatnio nawet moje dziecko ugryzł. Mała teraz nie chce do nich jeździć bo się boi psa. No i oni też mają problem bo nie wiedzą co z nim zrobić..
    York to york :P, male i szczekliwe ale nie kazdy pies jest taki. My mamy goldena i kota :p (kot bardziej zrobil sie podworkowy tylko jesc przychodzi a reszte idzie dalej) i jestem pewna że nic dziecku nie zrobi, jest z nami jak mial rok i mial od poczatku stycznosc z malymi dziecmi bo akurat szwagierki najmlodsze dziecko mialo wtedy tez rok i byl bardzo delikatny dalej jest i jak mlody przychodzil do nas a ja sie z nim bawilam chcialam go laskotac a on piszczal to Baster wchodzil miedzy nas i nie pozwolil mi sie zblizyc, oslanial go. teraz jak jestem w ciazy to na poczatku jak zawsze z mezem udawalismy ze cos sobie robimy to tez wchodzil miedzy nas i szczekal na niego i delikatnie powarkiwal (ale nic mu nie zrobi tego jestem pewna ) , a wczesniej jak tak sie bawilismy to tylko wchodzil pomiedzy i nie pozwolil sie do mnie zblizyc. Kolejny przyklad raz byla kolezanka z wtedy 7 miesiecznym synkiem i maly nie ma tak stycznosci z psami wiec go za ucho szarpnal, kolo oczu pociagnal skore, pysk a Baster siedzial grzecznie i to znosil. Takze ja nawet bym nie musiala przynosic ubranek ze szpitala zeby zaakceptowal dziecko.

    Krokodylica nawadniaj sie, a jak bedziesz tracila sily to jedz do szpitala. Na fb jest taka dziewczyna ktora od 5 tyg wymiotuje po wszystkim, nie ma sily isc do lazienki i i tak ledwo ją przekonalysmy ze ma jechac do szpitala, ale zas sie uparla ze na faceta poczeka do 22 i wtedy pojada bo uwaza ze karetka jest jej nie potrzebna... i martwi sie ze jak pojedzie do jej do piatku na prenatalne nie puscza... juz sie wkurzylam i jej nawrzucalam ostro bo jak mozna byc tak nieodpowiedialnym? przeciez to sie odbije na dziecku... tym bardziej ze jest odwodniona juz.... wkurzaja mnie strasznie takie baby... ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 08:19

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Karmelova Autorytet
    Postów: 347 370

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Ja wizytuję jutro i powiem Wam, że jak do tej pory byłam raczej ostoją spokoju tak od dwóch dni coś mnie w głowę uderzyło i prawie płakać mi się chce z nerwów. Mam tylko nadzieję że po badaniu mi przejdzie.

    oar8dqk3th5u0kcd.png[/url]
    bl9czbmh9bslxcao.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny witajcie ;*

    Dzis wstalam wczesniej , bo snily mi sie takie pączki z chalwa i obudzilam sie z takim glodem , że szok :0
    Hehe musze męża wysłać po takie pączki ;)

    Dzis mamy prenatalne , prosimy trzymać za nas kciuki <3 mamy na 16:30 :)

    Milego dnia dziewczyny :)
    I kciuki za dziewczyny, ktore dziś też wizytują <3

    FreshMm, Ikarzyca, inessa, Marzycielka111192, Morwa, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • kate88:) Autorytet
    Postów: 713 977

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim :) witam się w 11 tygodniu :D
    I mocno trzymam kciuki za wszystkie wizyty :) <3
    A co do opalania to mi ginek kazał korzystać ze słońca ( oczywiście nie leżeć plackiem 12h), łapać wit.D tylko brzuch zasłaniac :)

    FreshMm, natki89, Aenu, inessa, Paula_29, Morwa, Krokodylica lubią tę wiadomość

    19.01.2018 nasz skarb Natalka <3 3230g 54cm <3
    l22n8u69xb9092j8.png
    Aniołeczek 5.12.16 (*)
  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do zwierzątek to my mamy tylko rybkę w akwarium ;) córka nie chce nic innego.

  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj mamusie! Niech moc będzie z Wami!! :D :D

    Angela* lubi tę wiadomość

  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie witam w drugim trymestrze, jeeeejjjj!
    Powodzenia wszystkim na dzisiejszych wizytach.

    Mieliśmy w ten weekend odwiedzic znajomych, a tutaj nam piszą, ze ich dwie córeczki wczoraj zdiagnozowano z bostonka. To bardzo zaraźliwe? Czytałam, ze niebezpieczne w ciąży, mam anulować wspólny weekend?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 09:37

    kate88:), emerald_m, Marzycielka111192, natki89, Krokodylica lubią tę wiadomość

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    helagazela wrote:
    A ja sie witam w drugim trymestrze, jeeeejjjj!
    Powodzenia wszystkim na dzisiejszych wizytach.

    Mieliśmy w ten weekend odwiedzic znajomych, a tutaj nam piszą, ze ich dwie córeczki wczoraj zdiagnozowano z bostonka. To bardzo zaraźliwe? Czytałam, ze niebezpieczne w ciąży, mam anulować wspólny weekend?

    Ajj, anuluj koniecznie! Nie ma co ryzykować. Bostonka to choroba zakaźna, wiec jak pojedziesz to jest duże prawdopodobienstwo ze złapiesz.

    helagazela lubi tę wiadomość

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Helka891 Autorytet
    Postów: 347 373

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, dzięki Dziewczyny <3 Za resztę Dziewczyn też trzymam kciukasy <3
    Net mi się w tel skończył, więc jak tylko wrócę do domu, to od razu dam znać co i jak :)

    emerald_m, Angela*, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka <3
    nzjds65gjhkwdiz6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej moje drogie. Wspieram wszystkie wizytujace dzisiaj ❤❤❤ a ja juz myslalam ze bedzie mi lepiej bo tak przy synku mialam pod koniec 1 trymestru a tu coraz gorzej mdlosci na maksa nadwrazliwosc na zapachy takka ze jestem w szoku ze na niektore mozna byc wrazliwym hyhy no i myslalam ze teraz omina mnie bole glowy a tu dzis od nocy bol... no i tradzik brbr z synem mialam cudna cere... no ale trzeba przetrwac ☺byle Maluch rosl ☺ do tego synek wczoraj skonczyl antybiotyk a ida 2 zeby naraz. A za to w niedziele zaczynam 2 trymestr ☺ a za tydzien w czwartek mamy badania prenatalne i tego sie boje aby wszystko bylo dobrze. A my psa nie mozemy miec bo tesciowa sie nie zgadza za to mamy akwarium z rybkami ☺ a tak mamy cudny dzis dzien ☺ lato w pelni zatem z umiarem ale trzeba korzystac ze slonca dopoki jeszcze go duzo ☺ zycze dobrego dnia ☺

    Angela* lubi tę wiadomość

  • P. Przyjaciółka
    Postów: 70 54

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!

    U mnie odliczanie trwa, jeszcze 5 dni do badań. Też zaczynam się lekko denerwować, choć mąż uspokaja, że będzie ok. Jeszcze po drodze w weekend jedziemy do rodziców w odwiedziny, mam nadzieję, że szybciej zleci ten czas chociaż.

    A dziś w ramach uprzyjemnienia sobie życia idę do fryzjera :) Uwielbiam. Szkoda tylko, że pogoda taka marna, zapowiadali upały, a u mnie chłodno i leje. Chociaż dla nas to chyba lepsza opcja niż żar z nieba... :)

    Zdrowy Synuś <3
    PI4mp2.png

    * Aniołek - 9 tc - 05.2016
‹‹ 402 403 404 405 406 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ