Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
My z mężem chyba zdecydujemy się na nifty kosztują dużo bo 2200 zł ale mój mąż chce mieć pewność czy dziecko będzie zdrowe ja się pogodziłam wierzę że będzie zdrowe ale jeśli.... i tak będę kochała. Maz zapisał nas do ginekologa co robi prenatalne na konsultacje bardzo to przeżywa widzę to po nim a to nifty też określa płeć to nawet nie wiedziałam
-
Po wizycie. Ja te wizyty na NFZ traktuję typowo jak "po skierowanie". Ale powiem Wam, zastanawiam się co myślą dziewczyny które normalnie prowadzą u niego ciążę...
On praktycznie nic nie mówi. Zrobił mi "USG", nic nie pokazał, nie skomentował. Tak jakby tylko sprawdził czy jest tętno i cześć. Dla mnie to masakra. Ja potrzebuję jakiegoś kontaktu, rozmowy... -
Ja w pierwszej ciąży chodziłam z mężem ale teraz nie bardzo mamy gdzie małą zostawiać więc chodzę sama. M tylko był ze mną na genetycznych i pewnie będzie na polówkowych.
Karmelova gratuluję
Patrycja trzymam kciuki żeby wszystko było okPatrycja27 lubi tę wiadomość
-
elize wrote:Po wizycie. Ja te wizyty na NFZ traktuję typowo jak "po skierowanie". Ale powiem Wam, zastanawiam się co myślą dziewczyny które normalnie prowadzą u niego ciążę...
On praktycznie nic nie mówi. Zrobił mi "USG", nic nie pokazał, nie skomentował. Tak jakby tylko sprawdził czy jest tętno i cześć. Dla mnie to masakra. Ja potrzebuję jakiegoś kontaktu, rozmowy...
Ja tak samo potrzebuję... dlatego mam identyczne podejście do wizyt na nfz. U mnie mają tak marny sprzęt, że nie da się pomierzyć dziecka, a im jest większe, tym gorsza jakoś obrazu, więc usg tylko do sprawdzenie ruchów i czy serce bije (bez pomiaru tętna dziecka). I też się zastanawiam, jak można prowadzić ciążę tylko tak, ale chyba po prostu te kobiety są bardziej ode mnie wyluzowane pod względem ciąży, a na lepsze usg chodzą na prenatalne... a może też jeszcze chodzą gdzieś prywatnie.
-
Sama mam koleżanki, które chodzą tylko na nfz. Jedna w trakcie calej ciąży miała tylko 3 razy usg robione i nie widziała w tym problemu. Ja takim kobietom zazdroszczę, nie wiem skąd maja w sobie tyle spokoju i pewności, ze wszystko jest ok. Ja jestem w swojej pierwszej ciąży i mimo że nie straciłam żadnego dzieciątka to do 12t bylam w psychozie poronienia i nadal rozważam zakup detektora tętna płodu. Chciałabym być mniej świadoma i nie martwic się tak wszystkim na zapas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2017, 23:04
Jagna24.01.2018
-
Ja chodzę tylko na nfz i mialam dopiero pierwsze usg, takie są kolejki no ale warto było czekać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 09:37
Szmaragdowa, FreshMm, Rybaaaa, Angela*, Aenu, inessa, Krokodylica, Patrycja27 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mamy pięknego zdrowego synka! Ja niewiem jak mogłam kiedyś myśleć że chce dziewczynkę. Dziecko to jest dar od Boga. Wyszłam z gabinetu i nie mogłam dojść do auta a już ryczalam ze szczęścia
nigdy nie miałam takiego badania. Lekarz powiedział nam wszystko. Pokazał serduszko, mózg, żołądek, pęcherz, kręgosłup, siusiaka
zrobił zdjęcie na dowód ale odciął od innych i nie kazał nikomu pokazywać bo mówi że oskarżą nas o pornografię
zmierzył kość nosową, mówił że jest trochę za późno na to badanie ale mówi że i tak zmierzy i Wszystko prawidłowe. Powierzył, pokazał palcem co gdzie jest. Na koniec gratulowal zdrowego dzieciaczka
helagazela, Karmelova, elize, Szmaragdowa, FreshMm, Rybaaaa, kate88:), Angela*, Aenu, inessa, BlackCatNorL, Paula_29, Krokodylica, Myszk@, natki89, Patrycja27, kasha86 lubią tę wiadomość
-
Marzycielka111192 wrote:Dziewczyny mamy pięknego zdrowego synka! Ja niewiem jak mogłam kiedyś myśleć że chce dziewczynkę. Dziecko to jest dar od Boga. Wyszłam z gabinetu i nie mogłam dojść do auta a już ryczalam ze szczęścia
nigdy nie miałam takiego badania. Lekarz powiedział nam wszystko. Pokazał serduszko, mózg, żołądek, pęcherz, kręgosłup, siusiaka
zrobił zdjęcie na dowód ale odciął od innych i nie kazał nikomu pokazywać bo mówi że oskarżą nas o pornografię
zmierzył kość nosową, mówił że jest trochę za późno na to badanie ale mówi że i tak zmierzy i Wszystko prawidłowe. Powierzył, pokazał palcem co gdzie jest. Na koniec gratulowal zdrowego dzieciaczka
No i ile ten wyrostek jest wart? Przecież jasno wychodziła dziewczynka!
Chłopaki sa git! Wiem co mówię, bo choć moi dwaj to łotry małe, nie zamieniłabym ich na żadna dziewczynkę!Patrycja27 lubi tę wiadomość
-
Ja dziś mam wizytę, poproszę o kciuki. Może uda się potwierdzić płeć. Jeśli nie, to zapiszę się prywatnie do takiego speca, który się nigdy nie myli (w poprzedniej ciąży byłam u niego w 16tc i nie miał żadnych wątpliwości). Powiedział, że gdyby się pomylił, to kupi mojemu mężowi najlepszą i najdroższą whiskey
kate88:), Paula_29, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Nie paczcie na ten wyrostek, lekarz mówił że to się niby sprawdza ale to naprawdę jakiś tam procent. Mój synuś ma tętno 141 więc to bardziej się sprawdziło
do tego brak wymiotów i ani jednego syfka na twarzy, więc jest chodzi o te zabobony to się sprawdziła teoria na syna
Krokodylica, helagazela lubią tę wiadomość
-
Patrycja27 wrote:Hej dziewczyny mam nieciekawe wiadomości odebrałam wyniki z krwi z testu pappa wzrosło ryzyko zespołu downa.... z usg miałam małe 1:4608 a teraz 1:158 jest wysokie ryzyko ... proponowali mi aminopunkcje ale to też jest ryzykowne bo można poronic dlatego się nie zgodziłam bo stwierdziłam że nawet jak się urodzi chore to i tak chce je urodzić a nie usuwać czy któraś z was miała może takie wysokie ryzyko?
Patrycja, to trudna decyzja..
My jeszcze przed wynikami pappa, a po usg ryzyko 1:300. Też się stresuję i zastanawiam, czy się zgodzę jeśli lekarz zalecałby amnio... Ja na terminację też nigdy bym się nie zdecydowała, ale bardziej dla samej wiedzy czego się spodziewać, bądź uspokojenia...
Choć te genetyczne to troche pic na wodę. Znajoma miała ryzyko minimalne... i co? Dziecko urodziło sie z wadą..Patrycja27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGosiak wrote:Ja dziś mam wizytę, poproszę o kciuki. Może uda się potwierdzić płeć. Jeśli nie, to zapiszę się prywatnie do takiego speca, który się nigdy nie myli (w poprzedniej ciąży byłam u niego w 16tc i nie miał żadnych wątpliwości). Powiedział, że gdyby się pomylił, to kupi mojemu mężowi najlepszą i najdroższą whiskey
Gosia.... jak nie to usg to następneco za różnica czy dowiesz sie dzisiaj czy za miesiąc
chyba że szykujesz pokoik i robisz zakupy
-
nick nieaktualny