Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Girl25 - przecież w 2019 startuję z nowym urlopem i myślałam, żeby z niego wybrać jakieś 5 dni. Zresztą wszystko zależy od taj małej w brzuchu. Jak się urodzi w grudniu przez CC to wcześniej będę musiała wrócić.Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Lovilovi wrote:Właśnie też chyba chciałabym tak
Na wychowawczym zajsc w druga ciążę
Ewentualnie zmienić pracę, nie zależy mi zbytnio na tej co jestem teraz
To trzymam kciuki żeby się udałocieszę się że nam się udało,ale z drugiej strony boję się jak ogarnę dwójkę z tak mała różnica wieku,bo będą niecałe 2 lata..
-
DZiewczyny ja już po wizycie,dzidizuś pieknie się rozwija no i lekarz potwierdził, że to mały mężczyzna:)) Następne badanie to już połówkowe 25 sierpnia:)
Angela*, inessa, WhyMe, Polaj, Aenu, emerald_m, Patrycja27, kate88:), Lovilovi, Krokodylica, Paula_29, Myszk@, helagazela, Żabulka30 lubią tę wiadomość
-
natki89 wrote:Dziewczyny czy regularnie dostajecie kasę z zusu? Bo u mnie jest tragedia. Ostatnio miałam dostać 5 lipca A dostałam 18 lipca. Teraz miałam dostać w zeszły piątek a Kasy dalej nie ma
Mnie również już wypłaca ZUS. Tzn. na razie dostałam jeden przelew. Normalnie wynagrodzenie mam na 30 każdego miesiąca, a przelew z ZUSu dostałam 11. -
ana167 wrote:Ja mam termin na 8 stycznia i chciałbym zeby w styczniu sie urodziło, bo mysle o szkole,grudniowe dziecko na poczatku bedzie gonić inne dzieci....moja siostrzenica jest z połowy grudnia i na początku gonila klase.
Ale wybiegam w przyszłość... Hehe -
nick nieaktualnyhej
ja ma termin na 19.01. ZObaczymy jak będzie.
Ja dzisiaj robiłam tarczyce, mocz i morfologię
Ruchy czuję cały czas więc od razu mi lepiej.
Dzisiaj jeszcze sie dowiem od kolezanki lekarza co z tym ewentualnym krztuściem. Jak się sprawa ma u ciężarnych... Bo wiem że antybiotyki które się podaje są z grupy C czyli takie kótre oddziałuja na płód.....
Mój gin napisał tylko żeby obserwowac i jak coś sie pojawi to od razu do internisty także nie pomógł.
Ehhh... noe mam nadzieję, że jednak nie złapiemy tego dziadostwa. Dobrze że wyjeżdżamy terwaz na wakacje to nie będziemy mieć z nimi styczności..... -
ana167 wrote:Ja mam termin na 8 stycznia i chciałbym zeby w styczniu sie urodziło, bo mysle o szkole,grudniowe dziecko na poczatku bedzie gonić inne dzieci....moja siostrzenica jest z połowy grudnia i na początku gonila klase.
Ale wybiegam w przyszłość... Hehegrudzień mi nie straszny.
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
*Sylwia wrote:hej
ja ma termin na 19.01. ZObaczymy jak będzie.
Ja dzisiaj robiłam tarczyce, mocz i morfologię
Ruchy czuję cały czas więc od razu mi lepiej.
Dzisiaj jeszcze sie dowiem od kolezanki lekarza co z tym ewentualnym krztuściem. Jak się sprawa ma u ciężarnych... Bo wiem że antybiotyki które się podaje są z grupy C czyli takie kótre oddziałuja na płód.....
Mój gin napisał tylko żeby obserwowac i jak coś sie pojawi to od razu do internisty także nie pomógł.
Ehhh... noe mam nadzieję, że jednak nie złapiemy tego dziadostwa. Dobrze że wyjeżdżamy terwaz na wakacje to nie będziemy mieć z nimi styczności.....
Ogólnie to jest tak jak w tym artykule (btw. polecam mp.pl jako wiarygodne źródło w Internecie) https://pediatria.mp.pl/lista/80427,krztusiec-w-ciazy-zagrozenia-dla-ploduwięc tak jak wyżej napisałaś - póki co obserwować i nie martwić się na zapas?
A odbiegając od tematu, to Ty Sylwia pisałaś o tej imprezie w okolicy Bydgoszczy?bo pytałam kiedy jest, a chyba nie dostałam odp, a przynajmniej nie mogę się dokopać do wpisu
Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka
-
ana167 wrote:Ja mam termin na 8 stycznia i chciałbym zeby w styczniu sie urodziło, bo mysle o szkole,grudniowe dziecko na poczatku bedzie gonić inne dzieci....moja siostrzenica jest z połowy grudnia i na początku gonila klase.
Ale wybiegam w przyszłość... Hehe
Ja mam starszą córkę z grudnia. Od września idzie do przedszkola i też się martwię czy poradzi sobie ze starszymi dziećmi. Ale ona akurat ze wszystkim była do przodu (poza obsługą nocnika :-p ale i to opanowała). Szybko mówiła, od dłuższego czasu bez problemu się dogaduje z dziećmi i dorosłymi też. Ładnie liczy, śpiewa (ja nie wiem skąd te dzieci mają taką pamięć...), zna kolory po angielsku. Zanim pójdzie do szkoły to jeszcze może się wiele zmienić, ale nie przejmuję się narazie. Zdolna jest po mamie prymusce to sobie poradzi :-p hahaha -
Didi, super wieści z wizyty
Mam termin na 9 stycznia, a że czeka mnie cc, spodziewam się, że mogę ją mieć w grudniu. Wolałabym styczeń, ale co ma być to będzie. Najbardziej boję się, że akcja zacznie się w Sylwestra. Tego z wielu powodów bym nie chciała.
Zima też mi nie straszna. Ja styczniowa, mąż grudniowy, starszy syn styczniowy - ludzie lodu jesteśmy
Po powrocie ze szpitala z synkiem od razu wychodziliśmy na spacery. Najpierw 15 minut, później 20, 30. Było fajnie. Wiosną miałam już takiego fajnego bobasa, a latem pojechaliśmy na pierwsze wspólne wakacje. Synek już siedział, jeździł w spacerówce i był całkiem kumaty. No a ja zdążyłam wrócić do formy.
Styczeń jest fajny na poród. Nie trzeba męczyć się w upały, ani z dużym brzuchem, ani z podpaską między nogami po porodzie. No i zima mija i wiosna w perspektywie. Same plusyPolaj, Krokodylica, natki89 lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Dorka87 wrote:To trzymam kciuki żeby się udało
cieszę się że nam się udało,ale z drugiej strony boję się jak ogarnę dwójkę z tak mała różnica wieku,bo będą niecałe 2 lata..
Dorka, u nas jest 19 mcy. A teraz będzie podobnie, bo 1.5 roku (o ile urodzi się w planowanym terminie, bo 2 córa wyszła miesiąc przed). Czyli jak się pojawi trzecie to najstarsza będzie miała ledwo ponad 3 latka. Nie powiem, jestem przerażona, mimo że wszystkie planowane i wystarane, ale z 2 też nie wiedziałam jak będzie a jakoś leci, dzieci szczęsliwe i my też. Ja będę miała jakieś 4.5 roku przerwy, choć w sumie cały czas coś robiłam. Na wychowawczy nie mam z czego iść, zresztą chyba bym nie chciała. Jak się najmłodsze dostanie do żłobka to będę szukać jakiś zleceń albo stałej umowy. Na 4 dziecko już się nie zdecyduję -
Didi_85 wrote:DZiewczyny ja już po wizycie,dzidizuś pieknie się rozwija no i lekarz potwierdził, że to mały mężczyzna:)) Następne badanie to już połówkowe 25 sierpnia:)
emerald_m, Didi_85 lubią tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
*Sylwia wrote:hej!
Dzisiaj wyraźnie czułam ruchy
słuchajcie, kilka z was jest lekarzami. mam więc pytanie.
Jakies 2 tyg temu z Francji przyjechała siostra męża z synami. I własnie dzisiaj okazało się, że jeden jest chory na krztusiec.Wczesniej żadnen lekarz na to nie wpadł dopiero dzisiaj zrobili badania i wyszło dodatnie.
My oczywiście spędzalismy z nimi czas, synek sie bawił z tym chlopcem..... jestem przerażona.Mam nadzieję, że my tego nie zlapiemy
Co jesli zachoruję (niby byłam szczepiona w dzieciństwie).....? Czy ta choroba może wpłynac na płód? -
emerald_m wrote:Didi, super wieści z wizyty
Mam termin na 9 stycznia, a że czeka mnie cc, spodziewam się, że mogę ją mieć w grudniu. Wolałabym styczeń, ale co ma być to będzie. Najbardziej boję się, że akcja zacznie się w Sylwestra. Tego z wielu powodów bym nie chciała.
Zima też mi nie straszna. Ja styczniowa, mąż grudniowy, starszy syn styczniowy - ludzie lodu jesteśmy
Po powrocie ze szpitala z synkiem od razu wychodziliśmy na spacery. Najpierw 15 minut, później 20, 30. Było fajnie. Wiosną miałam już takiego fajnego bobasa, a latem pojechaliśmy na pierwsze wspólne wakacje. Synek już siedział, jeździł w spacerówce i był całkiem kumaty. No a ja zdążyłam wrócić do formy.
Styczeń jest fajny na poród. Nie trzeba męczyć się w upały, ani z dużym brzuchem, ani z podpaską między nogami po porodzie. No i zima mija i wiosna w perspektywie. Same plusy
Wprawdzie ze spacerami musiałam poczekać jakieś 3 tygodnie ale to przez mrozy -20emerald_m lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Rybaaaa wrote:Ja mam starszą córkę z grudnia. Od września idzie do przedszkola i też się martwię czy poradzi sobie ze starszymi dziećmi. Ale ona akurat ze wszystkim była do przodu (poza obsługą nocnika :-p ale i to opanowała). Szybko mówiła, od dłuższego czasu bez problemu się dogaduje z dziećmi i dorosłymi też. Ładnie liczy, śpiewa (ja nie wiem skąd te dzieci mają taką pamięć...), zna kolory po angielsku. Zanim pójdzie do szkoły to jeszcze może się wiele zmienić, ale nie przejmuję się narazie. Zdolna jest po mamie prymusce to sobie poradzi :-p hahahaCórcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012